Strona Główna Forum Wolnych od Alkoholu
"DEKADENCJA"

czyli rozmowy o alkoholizmie oswojonym i nie tylko...


FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  StatystykiStatystyki
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum  Chat  DownloadDownload

Poprzedni temat «» Następny temat
wścibska sąsiadka
Autor Wiadomość
milutka 
Trajkotka



Wiek: 45
Dołączyła: 19 Lut 2010
Posty: 1705
Wysłany: Sob 09 Paź, 2010 06:15   wścibska sąsiadka

Klara napisał/a:
Basiu!
Radzę Ci, żebyś w całości uznała rację Masakry.
Klaro kochana ...ja to wszystko wiem ...i nie dla tego ,że jestem mądra czy pozjadałam wszystkie rozumy ale dla tego ,że to życie które miało być takie piękne i cudowne dało mi już takiego kopa ,że chyba gorzej już być nie może ...i odkąd sięgłam po pomoc dla siebie zaczyna być lepiej ale niestety życie jak sami pisaliście nie kręci się wokół męża alkoholika i problemy czy zły nastrój to jak dla mnie to coś normalnego .Zdarza się ,że i ja mam takie dni -tak po prostu bez powodu ,chciała bym z kimś pogadać -nie koniecznie o swoich problemach ,żeby mnie ktoś przytulił i wsparł dobrym słowem i jak w takich chwilach dostaje "kopniaka"to zapewniam Cię ,że wcale on wtedy nie pomaga ...chociaż daje do myślenia .Ja decyzje wszelkie staram sie podejmować na spokojnie bo kiedyś robiłam to w inny sposób i to było dla mnie zgubne .Tak więc podjęłam taką a nie inną ,trzymam się tego starając się za dużo nie rozmyślać bo wtedy bym dopiero sfiksowała ...zajęłam się sobą ,pracą ,planami i dobrze mi z tym puki co ...zrozumiałam ,że ja nie mam żadnego wpływu na to czy mąż sie będzie leczył czy nie .Nie narzekam ,nie piszę tutaj jak mi ciężko bo puki co się tak nie czuję ,jestem wesoła ,żartuję ,codziennie mam sporo obowiązków co nie przyprawia mnie w nudę i na razie jest okej .Ale zapewniam Cię Klarciu ,że pamiętam o tym wszystkim o czym ty mówisz czy Masakra ,wiele wskazówek które tutaj dostałam wdrążam we własne życie i to pomaga ,problem pewnie tkwi w tym ,że ostatnio mało pisze osobie konkretniej i dla tego wydaje sie wam ,że stoję w miejscu ..ale zapewniam Cię ,że tak nie jest ....dziękuję wam ,że jesteście :buzki:
A jeśli chodzi o moje pisanie tutaj ,nie mogę o wszystkim pisać bo mam problem z "wścipską "sąsiadką która zagląda na to forum ...którą BARDZO SERDECZNIE POZDRAWIAM :buzki:
 
 
     
beata 
Szefowa Al-Kaidy
współuzależniona,ddd

Wiek: 47
Dołączyła: 07 Sty 2009
Posty: 2806
Skąd: 51°38'51N
Wysłany: Sob 09 Paź, 2010 06:19   

milutka napisał/a:
bo mam problem z "wścipską "sąsiadką która zagląda na to forum ...którą BARDZO SERDECZNIE POZDRAWIAM :buzki:
I ja pozdrawiam wścipską sąsiadkę. :buzki: :lol2:
_________________

"Każdy ranek daje szansę na to, by wieczorem móc powiedzieć, że to był dobry i szczęśliwy dzień… "
Miłego dnia życzę wszystkim. :)
 
     
milutka 
Trajkotka



Wiek: 45
Dołączyła: 19 Lut 2010
Posty: 1705
Wysłany: Sob 09 Paź, 2010 06:42   

beata napisał/a:
I ja pozdrawiam wścipską sąsiadkę. :buzki: :lol2:
na pewno sie ucieszy ,że jest popularna g45g21
 
 
     
Klara 
Uzależniony od Dekadencji


Dołączyła: 24 Lis 2008
Posty: 7861
Wysłany: Sob 09 Paź, 2010 08:04   

milutka napisał/a:
mam problem z "wścipską "sąsiadką

Ja też pozdrawiam Cię Wścibska Sąsiadko!

Na przyszłość Basiu masz nauczkę, żeby nie informować nikogo niepowołanego, z kim i gdzie miewasz kontakty i jaki przybrałaś nick :(
_________________
"Kiedy się przewracasz, nigdy nie wstawaj z pustymi rękami." /przysłowie japońskie/
 
     
milutka 
Trajkotka



Wiek: 45
Dołączyła: 19 Lut 2010
Posty: 1705
Wysłany: Sob 09 Paź, 2010 08:12   

Cytat:
Na przyszłość Basiu masz nauczkę, żeby nie informować nikogo niepowołanego, z kim i gdzie miewasz kontakty i jaki przybrałaś nick :(
..problem tkwi najprawdopodobniej w tym ,że mój mąż po pijaku użalał się na mnie do sąsiada i wspomniał to forum ...a ,że sąsiadce" inteligencji "nie brakuje szybciutko podłapała a teraz ma za długi język ...a nick chyba niewiele daje skoro tutaj dość sporo pisałam o sobie .Jednak mimo to nie mam zamiaru rezygnować z tego forum czy kombinować ze zmianą nicku ...myślę ,że mogła by się sporo ode mnie nauczyć ...tak więc niech czyta i wyciąga wnioski ... ;)
 
 
     
Wiedźma 
Administrator


Dołączyła: 04 Paź 2008
Posty: 9686
Wysłany: Sob 09 Paź, 2010 08:16   

Ale czy ta osoba może Ci w jakiś sposób zagrażać w realu?
Bo jeśli nie, to olej to. Niech se czyta :beba:
_________________
Anioły dlatego latają, że lekce sobie ważą...
Co Wiedźma robi po godzinach
 
     
milutka 
Trajkotka



Wiek: 45
Dołączyła: 19 Lut 2010
Posty: 1705
Wysłany: Sob 09 Paź, 2010 08:29   

Wiedźma napisał/a:
Ale czy ta osoba może Ci w jakiś sposób zagrażać w realu?
Raczej nie ...ale wiesz Wiedzmo jak to jest na wsi ...większość osób "żywi"się takimi informacjami na temat drugiego i jest to dla nich jedyny sposób na "przetrwanie"...napisałam o niej tutaj by wiedziała ,że ja wiem ,że czyta co ja pisze i za dużo gada ...i przez jej zachowanie ja nie mogę pisać o wszystkim :roll:
 
 
     
pietruszka 
Moderator


Wiek: 54
Dołączyła: 06 Paź 2008
Posty: 5443
Wysłany: Sob 09 Paź, 2010 08:47   

Pozdrowienia dla wścibskiej sąsiadki
Wiesz milutka, jakiś czas temu zrozumiałam, że taka nadgorliwa ciekawość co do życia innych ludzi najczęściej wiąże się z tym, że taka "ciekawska" osóbka albo sama się nudzi, albo sama ma mnóstwo nieuporządkowanych spraw w swoim życiu. I takie nadmierne zainteresowanie i życie życiem innych ludzi często jest formą ucieczki od własnych problemów, z którymi trudno się zmierzyć.
Cytat:
"A czemuż widzisz źdźbło w oku brata twego, a belki, która jest w oku twoim, nie baczysz"

I teraz kiedy spotykam się z takimi wścibuskami, to raczej włącza mi się litość i współczucie dla nich.
:buziak:
 
     
milutka 
Trajkotka



Wiek: 45
Dołączyła: 19 Lut 2010
Posty: 1705
Wysłany: Sob 09 Paź, 2010 09:07   

pietruszka napisał/a:
I takie nadmierne zainteresowanie i życie życiem innych ludzi często jest formą ucieczki od własnych problemów, z którymi trudno się zmierzyć.
tak ,tutaj się z Tobą zgodzę i z racji tego ,że znam jej sytuacje dla tego napisałam ,że powinna się ode mnie uczyć i wyciągać wnioski ...i to co przeczyta powinna zachować dla siebie a nie szukać sensacji .
Cytat:
I teraz kiedy spotykam się z takimi wścibuskami, to raczej włącza mi się litość i współczucie dla nich.
:buziak:
ja tego tak nie odczuwam ,poprostu przywitam się i ide w swoją stronę ,starając się jak najmniej wdawać w dyskusję co u mnie jest wielkim wyczynem :p bo gaduła ze mnie :szok:
 
 
     
KICAJKA 
Trajkotka
współuzależniona-stara al-anonka



Wiek: 64
Dołączyła: 28 Wrz 2009
Posty: 1555
Skąd: śląskie
Wysłany: Sob 09 Paź, 2010 10:05   

milutka napisał/a:
że sąsiadce" inteligencji "nie brakuje szybciutko podłapała a teraz ma za długi język ..
Ja również pozdrawiam"wścibską sąsiadkę",życząc aby czegoś w życiu się nauczyła przez to wścibstwo ;)
_________________
" Jestem dzieckiem wszechświata nie mniej niż drzewa i gwiazdy,mam prawo być tutaj..."
http://www.youtube.com/wa...feature=related
 
     
beata 
Szefowa Al-Kaidy
współuzależniona,ddd

Wiek: 47
Dołączyła: 07 Sty 2009
Posty: 2806
Skąd: 51°38'51N
Wysłany: Sob 09 Paź, 2010 11:14   

A czy sąsiadeczka wierząca jest?Bo taki długi ozór...to grzechem jest i się będzie w piekle smarzyć :nono: :lol2:
_________________

"Każdy ranek daje szansę na to, by wieczorem móc powiedzieć, że to był dobry i szczęśliwy dzień… "
Miłego dnia życzę wszystkim. :)
 
     
Flandria 
Uzależniony od netu
DDA (Dzielna, Dobra, Aktywna)



Dołączyła: 28 Mar 2009
Posty: 3233
Wysłany: Sob 09 Paź, 2010 11:23   

to ja też pozdrawiam sąsiadeczkę :papa2:

ja co prawda mieszkam w mieście, ale za to niewielkim i niestety też wiem jak to jest, kiedy informacja o sąsiadce "sprzedaje" się jak świeże bułeczki :/
trochę uciążliwe to jest wtedy, kiedy np. moja matka dowiaduje się od "życzliwych" o jakichś moich sprawach, ale cóż :bezradny:
z drugiej strony wydaje mi się, że moja skromna osóbka nie jest dla nich aż tak interesująca, więc nawet jeśli plotkują to tylko przez moment, a później znajdują sobie kolejną "ofiarę" :mgreen:
 
     
Małgoś 
Upierdliwiec
Forumoholiczka



Wiek: 58
Dołączyła: 30 Kwi 2010
Posty: 2191
Skąd: z miasta mojego
Wysłany: Sob 09 Paź, 2010 11:41   

Ja też dołączam do pozdrowień dla wścibskiej sąsiadki... 2ff3
Myślę, że teraz gdy ona wie, że Milutka wie i wszyscy tu wiedzą... będzie czytała z jeszcze większymi wypiekami na twarzy :mgreen:

A swoją drogą gdy ktoś nie potrafi zachować informacji wyczytanych tutaj dla siebie tylko klepie za długim ozorem, to niech będzie pewnym, że i o nim ci słuchający też plotkują! Prosta zasada działania plotkarzy sprawdzająca się zawsze i wszędzie.
Niech wścibska sąsiadka wyniesie coś dla siebie z tego forum i nie dla czystej sensacji... ;)
_________________
Tylko ja jestem odpowiedzialna za swoje życie
Ostatnio zmieniony przez Małgoś Sob 09 Paź, 2010 11:42, w całości zmieniany 1 raz  
 
     
milutka 
Trajkotka



Wiek: 45
Dołączyła: 19 Lut 2010
Posty: 1705
Wysłany: Sob 09 Paź, 2010 12:49   

Nie myślałam ,że wszyscy polubicie tak moją sąsiadkę i ,że będziecie ją pozdrawiać ;) ale tak swoją drogą to jesteście kochani :buzki:
 
 
     
milutka 
Trajkotka



Wiek: 45
Dołączyła: 19 Lut 2010
Posty: 1705
Wysłany: Sob 09 Paź, 2010 12:57   

Małgoś napisał/a:
Myślę, że teraz gdy ona wie, że Milutka wie i wszyscy tu wiedzą... będzie czytała z jeszcze większymi wypiekami na twarzy :mgreen:
Myślę ,że tak będzie ...ale samo jej czytanie mi nie przeszkadza ,złości mnie fakt ,że nie potrafi trzymać języka za zębami .Ja nie mam nic do ukrycia (już ;) ),na co dzień jestem taka sama jak na forum ,,,kiedy mam chęć to żartuję ,kiedy trzeba poważnie porozmawiać to potrafię się skupić ,nie robię tutaj nic złego by sie tego wstydzić czy chować a gdyby tak nawet było to w końcu to moje życie i moja sprawa -prawda?
Ostatnio zmieniony przez milutka Sob 09 Paź, 2010 12:58, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
     
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Google
WWW komudzwonia.pl

antyspam.pl


Alkoholizm, współuzależnienie, DDA. Forum wsparcia
Strona wygenerowana w 0,2 sekundy. Zapytań do SQL: 12