Strona Główna Forum Wolnych od Alkoholu
"DEKADENCJA"

czyli rozmowy o alkoholizmie oswojonym i nie tylko...


FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  StatystykiStatystyki
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum  Chat  DownloadDownload

Poprzedni temat «» Następny temat
Przesunięty przez: Klara
Śro 13 Paź, 2010 06:57
Od lekcji religii do (utraty?) wiary.
Autor Wiadomość
Lili 
Małomówny


Wiek: 34
Dołączyła: 09 Paź 2010
Posty: 10
Wysłany: Pon 11 Paź, 2010 14:53   Od lekcji religii do (utraty?) wiary.

Małgoś napisał/a:
Wspominałaś o koleżance z podobną historią i myślę sobie, że może się zgadacie i wybierzecie razem? Było by Wam raźniej... :)
Raczej się co do tego nie zgadamy, bo żadna z nas więcej nie poruszyła tego tematu. Wyszedł on zupełnie przypadkowo, został poruszony w licuem na jednej z lekcji religii, kiedy to ksiądz (którego do dziś nie znoszę z wzajemnością w sumie) powiedział, że problem alkoholu w rodzinie, jeśli pije ojciec, jest z winy dzieci i żony. Obie wtrąciłyśmy komentarz do tego, spojrzałyśmy na siebie i koniec tematu na długi czas, bo chyba z dwa lata już będzie.

Flandra dziękuję:)
Myślę, że terapia będzie mi wskazana, i też się cieszę że tak wcześnie trafiłam na artykuł o DDA.
Z resztą siostra też dzięki mnie wie o tym a ma dopiero 17 lat. Ona też podsunęła pomysł o terapii ale sądzę, że jej ona przyjdzie jeszcze trudniej niż mi.
Ostatnio zmieniony przez Klara Śro 13 Paź, 2010 06:56, w całości zmieniany 1 raz  
 
     
Klara 
Uzależniony od Dekadencji


Dołączyła: 24 Lis 2008
Posty: 7861
Wysłany: Pon 11 Paź, 2010 14:59   

Lili napisał/a:
problem alkoholu w rodzinie, jeśli pije ojciec, jest z winy dzieci i żony

:shock: Jakiś beznadziejny niedouk :/
_________________
"Kiedy się przewracasz, nigdy nie wstawaj z pustymi rękami." /przysłowie japońskie/
 
     
Lili 
Małomówny


Wiek: 34
Dołączyła: 09 Paź 2010
Posty: 10
Wysłany: Pon 11 Paź, 2010 15:05   

Klara napisał/a:
:shock: Jakiś beznadziejny niedouk :/
Też byłam w szoku kiedy to powiedział.
Dlatego oboje nie darzyliśmy się sympatią:)Z czego nawet byłam zadowolona, bo wiele razy podkreślał swoje niewłaściwe jak dla mnie stanowisko w niektórych sprawach.
Ta była rozbrajająca...
Dodał coś, na przykładzie. Że pije bo może ze strony dzieci nie ma szacunku albo czegoś takiego. Głupi jakiś był.
 
     
Flandria 
Uzależniony od netu
DDA (Dzielna, Dobra, Aktywna)



Dołączyła: 28 Mar 2009
Posty: 3233
Wysłany: Pon 11 Paź, 2010 16:21   

Lili napisał/a:
problem alkoholu w rodzinie, jeśli pije ojciec, jest z winy dzieci i żony

a jeśli ksiądz pije (to podobno częste) to z winy parafian ? :smieje:

swoją drogą "ciekawy" ten ksiądz :mgreen:
 
     
Lili 
Małomówny


Wiek: 34
Dołączyła: 09 Paź 2010
Posty: 10
Wysłany: Pon 11 Paź, 2010 16:33   

Flandra napisał/a:
a jeśli ksiądz pije (to podobno częste) to z winy parafian ? :smieje:
Pewnie tak, mogłam o to zapytać:)
Flandra napisał/a:
swoją drogą "ciekawy" ten ksiądz :mgreen:
Tak, bardzo. Wiele jego twierdzeń było podobnych. CZyli że nie lubił chyba mnie na lekcji:)
Nie wiem, czy każdy ma takie głupie podejście jak on. Czy to tylko jeden przypadek, z resztą chory jak dla mnie. Taki człowiek nie powinien uczyć w szkołach.
 
     
Flandria 
Uzależniony od netu
DDA (Dzielna, Dobra, Aktywna)



Dołączyła: 28 Mar 2009
Posty: 3233
Wysłany: Pon 11 Paź, 2010 16:42   

Lili napisał/a:
Nie wiem, czy każdy ma takie głupie podejście jak on. Czy to tylko jeden przypadek, z resztą chory jak dla mnie. Taki człowiek nie powinien uczyć w szkołach.

na pewno nie każdy, ale zdarzają się takie "stwory-potwory"

z reguły to jest tak, że ludzie najbardziej marudzą na coś z czym sami mają problem. Kto wie, może ten ksiądz jest alkoholikiem i uważa, że pije z winy własnej "żony" i dzieci ?
albo miał ojca alkoholika, który mu ciągle powtarzał, że to przez niego i jego matkę pije i on w to uwierzył ?
Można tu mnożyć scenariusze ...
Z całą pewnością można stwierdzić, że ten ksiądz ma jakiś problem (czuje się bardzo nieszczęśliwy) i po prostu się wyżywa na słabszych :/
 
     
Wiedźma 
Administrator


Dołączyła: 04 Paź 2008
Posty: 9686
Wysłany: Pon 11 Paź, 2010 16:51   

O kurde! :zemdlal:
A może jeszcze przewielebny prowadzi "nauki" przedmałżeńskie? 34dd
_________________
Anioły dlatego latają, że lekce sobie ważą...
Co Wiedźma robi po godzinach
 
     
Flandria 
Uzależniony od netu
DDA (Dzielna, Dobra, Aktywna)



Dołączyła: 28 Mar 2009
Posty: 3233
Wysłany: Pon 11 Paź, 2010 16:56   

Wiedźma napisał/a:
A może jeszcze przewielebny prowadzi "nauki" przedmałżeńskie?


a to mnie zadziwia zawsze :mgreen:
jak ktoś, kto nigdy nie był w związku może udzielać "nauk przedmałżeńskich" ? :mgreen:
że już o takich świrach nie wspomnę :/
 
     
Wiedźma 
Administrator


Dołączyła: 04 Paź 2008
Posty: 9686
Wysłany: Pon 11 Paź, 2010 17:24   

Ja już pomijam świrów i ich zdanie na temat alkoholizmu (w rodzinie),
pomijam ich brak własnych doświadczeń z życia rodzinnego,
ale przecież ci księża prowadzą te swoje "nauki" wg jakichś odgórnych wytycznych, prawda?
A później takie nauczone kobiety tkwią przy swoich mężach alkoholikach stwarzając im komfort picia,
bo co Bóg złączył, człowiek niech nie rozdziela :|
_________________
Anioły dlatego latają, że lekce sobie ważą...
Co Wiedźma robi po godzinach
 
     
Flandria 
Uzależniony od netu
DDA (Dzielna, Dobra, Aktywna)



Dołączyła: 28 Mar 2009
Posty: 3233
Wysłany: Pon 11 Paź, 2010 17:36   

Wiedźma napisał/a:
A później takie nauczone kobiety tkwią przy swoich mężach alkoholikach stwarzając im komfort picia,
bo co Bóg złączył, człowiek niech nie rozdziela


a nauczeni mężczyźni też robią swoje :/
moja mama mi ostatnio mówiła, że jak poszła do adwokata w sprawie rozwodu, to pierwsze pytanie jakie usłyszała było "czy jest katoliczką", a drugie "czy wie, że rozwód to grzech" :/
no i koniec końców rozwiodła się bez adwokata ...
 
     
Wiedźma 
Administrator


Dołączyła: 04 Paź 2008
Posty: 9686
Wysłany: Pon 11 Paź, 2010 17:47   

No to ten adwokat musiał być iście zagorzałym katolikiem,
skoro zaryzykował utratę klientki (czytaj: kasy) w imię wiary :shock:
A dziwimy się fundamentalistom! :wysmiewacz:
_________________
Anioły dlatego latają, że lekce sobie ważą...
Co Wiedźma robi po godzinach
 
     
Flandria 
Uzależniony od netu
DDA (Dzielna, Dobra, Aktywna)



Dołączyła: 28 Mar 2009
Posty: 3233
Wysłany: Pon 11 Paź, 2010 17:49   

Wiedźma napisał/a:
skoro zaryzykował utratę klientki (czytaj: kasy) w imię wiary

to było ponad 20 lat temu - inne czasy
a moja mama nigdy zamożna nie była, więc tak czy siak kokosów by z tego nie miał ...
 
     
Wiedźma 
Administrator


Dołączyła: 04 Paź 2008
Posty: 9686
Wysłany: Pon 11 Paź, 2010 17:52   

Chyba offtopa robimy v43rvj :wstyd:
_________________
Anioły dlatego latają, że lekce sobie ważą...
Co Wiedźma robi po godzinach
 
     
Kulfon 
Trajkotka
pacjent nie z tej ziemi



Dołączył: 02 Lip 2009
Posty: 1271
Wysłany: Pon 11 Paź, 2010 18:03   

Flandra napisał/a:
moja mama mi ostatnio mówiła, że jak poszła do adwokata w sprawie rozwodu, to pierwsze pytanie jakie usłyszała było "czy jest katoliczką", a drugie "czy wie, że rozwód to grzech"
no i koniec końców rozwiodła się bez adwokata ...


w kraju takim jak niemcy zaden adwokat nie przepuscilby takiej okazji :mgreen:

cos wiem na ten temat :skromny: bo "wyglupy" mojej zony troche mnie kosztowaly :/

Wiedźma napisał/a:
Chyba offtopa robimy


bo to pierwszy :wysmiewacz:
_________________

"Kto walczy może przegrać, Kto nie walczy już przegrał"
 
     
Żeglarz 
Gaduła



Dołączył: 04 Paź 2010
Posty: 991
Wysłany: Pon 11 Paź, 2010 18:17   

Wiedźma napisał/a:
Chyba offtopa robimy v43rvj :wstyd:

Chyba tak moje Panie, troszeczkę podobnie do tego "niedouczonego" księdza.
 
     
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Google
WWW komudzwonia.pl

antyspam.pl


Alkoholizm, współuzależnienie, DDA. Forum wsparcia
Strona wygenerowana w 0,23 sekundy. Zapytań do SQL: 13