Strona Główna Forum Wolnych od Alkoholu
"DEKADENCJA"

czyli rozmowy o alkoholizmie oswojonym i nie tylko...


FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  StatystykiStatystyki
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum  Chat  DownloadDownload

Poprzedni temat «» Następny temat
faceci :/
Autor Wiadomość
ZbOlo 
[*][*][*]
Ojciec Chrzestny


Dołączył: 27 Lut 2009
Posty: 2713
Skąd: Łódź
Wysłany: Śro 13 Paź, 2010 10:29   

...a ze mną... :foch:
_________________
Homines soli animalium non sitientes, bibimus
 
     
pterodaktyll 
Moderator
.....zmieniłem narodowość, jestem alkoholikiem....


Dołączył: 17 Mar 2009
Posty: 15070
Skąd: z...mezozoiku
Wysłany: Śro 13 Paź, 2010 10:31   

emigrantka napisał/a:
,chetnie pogotwalabym ze Toba

Propozycja godna rozważenia :mysli:
_________________
:ptero:
 
     
emigrantka 
Gaduła
a ja jestem prosze pana na zakrecie ...



Wiek: 56
Dołączyła: 09 Lut 2010
Posty: 706
Wysłany: Śro 13 Paź, 2010 10:31   

chodz ze mna bedziesz tarl na tarce ogorka :)
_________________
"Alkoholicy mają wspólne drzewo genealogiczne: wszystkim im odbija palma" :-D.
 
 
     
ZbOlo 
[*][*][*]
Ojciec Chrzestny


Dołączył: 27 Lut 2009
Posty: 2713
Skąd: Łódź
Wysłany: Śro 13 Paź, 2010 10:33   

emigrantka napisał/a:
tarl na tarce ogorka

..to może boleć... :szok:
_________________
Homines soli animalium non sitientes, bibimus
 
     
pietruszka 
Moderator


Wiek: 54
Dołączyła: 06 Paź 2008
Posty: 5443
Wysłany: Śro 13 Paź, 2010 10:38   

Czytam sobie właśnie ksiażkę "Afrodyta" Isabel Allende. No i znalazłam taki smakowity fragmencik:
Cytat:
Smakosze, którzy umieją wybrać danie z francuskiego menu i prowadzić dyskusję na temat win z prawdziwymi koneserami, wzbudzają w kobiecie podziw, który łatwo może przekształcić się w wilczy, seksualny apetyt. Nie mamy siły oprzeć się tym, którzy potrafią gotować. Nie chodzi mi o tych partaczy przyodzianych w błazeńskie czapeczki, którzy chcą uchodzić za ekspertów i ze znawstwem przypalają na podwórzu kiełbasę na rożnie, ale o autentycznych epikurejczyków, którzy z lubością wybierają najświeższe i najbardziej zmysłowe produkty, przyrządzają je z wyczuciem i ofiarowują w darze zmysłom i duszy; [...] a o soczystości, kolorze, delikatności, aromacie i fakturze filet mignon mówią takim tonem, jakim - tak przypuszczamy - za chwilę zaczną opisywać nasze wdzięki. Wydaje nam się, że wszystkie uczucia tych mężczyzn, a także poczucie humoru, są wysublimowane. Kto wie ... może potrafiliby nawet śmiać się z samych siebie! Kiedy obserwujemy, jak obierają, przyprawiają i gotują krewetki, wyobrażamy sobie, że z identyczną cierpliwością i zręcznością wykonają nam erotyczny masaż. Kiedy delikatnie kosztują kawałka ryby, żeby mieć pewność, czy jest ugotowana, drżymy, czując nieomal identyczne ukąszenie naszej szyi. Sądzimy, że jeśli wiedzą, jak długo trzeba trzymać żabę na patelni, tym bardziej będą w stanie zapamiętać, przez ile minut należy łaskotać nasz punkt G, aczkolwiek nie można być tego najzupełniej pewnym, ponieważ tak naprawdę zwykle bardziej ich interesują udka żaby niż nasze.


Ech rozmarzyłam się, moje Słońce jest raczej analfabetą kulinarnym :zalamka: Umie obrać ziemniaki, ewentualnie podgrzać, no i wychodzi mu jajecznica. Cóż nikt nie jest doskonały. Może mu jednak tę książkę podrzucę ;) :lol2: :lol2: :lol2:
Ostatnio zmieniony przez pietruszka Śro 13 Paź, 2010 10:48, w całości zmieniany 2 razy  
 
     
emigrantka 
Gaduła
a ja jestem prosze pana na zakrecie ...



Wiek: 56
Dołączyła: 09 Lut 2010
Posty: 706
Wysłany: Śro 13 Paź, 2010 10:39   

pterodaktyll napisał/a:
Propozycja godna rozważenia :mysli:
no zastanow sie i chodz tu do mnie poczuj sie swobodnie ,,,;-))
Cytat:
..to może boleć... :szok:
troche pewersji i pieprzu w kuchni jeszcze nikomu nie zaszodzilo
_________________
"Alkoholicy mają wspólne drzewo genealogiczne: wszystkim im odbija palma" :-D.
Ostatnio zmieniony przez emigrantka Śro 13 Paź, 2010 10:46, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
     
emigrantka 
Gaduła
a ja jestem prosze pana na zakrecie ...



Wiek: 56
Dołączyła: 09 Lut 2010
Posty: 706
Wysłany: Śro 13 Paź, 2010 10:41   

pietruszka, no cos w tym jest ,jak widze faceta w kuchni to ... :skromny:
_________________
"Alkoholicy mają wspólne drzewo genealogiczne: wszystkim im odbija palma" :-D.
 
 
     
pterodaktyll 
Moderator
.....zmieniłem narodowość, jestem alkoholikiem....


Dołączył: 17 Mar 2009
Posty: 15070
Skąd: z...mezozoiku
Wysłany: Śro 13 Paź, 2010 10:42   

emigrantka napisał/a:
troche persfazji

Miałas na myśli oczywiście perwersję.... g45g21
_________________
:ptero:
 
     
pterodaktyll 
Moderator
.....zmieniłem narodowość, jestem alkoholikiem....


Dołączył: 17 Mar 2009
Posty: 15070
Skąd: z...mezozoiku
Wysłany: Śro 13 Paź, 2010 10:43   

emigrantka napisał/a:
zastanow sie i chodz tu do mnie poczuj sie swobodnie ,,,;-))

a nad czym tu się zastanawiać po takim zaproszeniu.........lecę............ :skromny:
_________________
:ptero:
 
     
emigrantka 
Gaduła
a ja jestem prosze pana na zakrecie ...



Wiek: 56
Dołączyła: 09 Lut 2010
Posty: 706
Wysłany: Śro 13 Paź, 2010 10:47   

pterodaktyll napisał/a:
Miałas na myśli oczywiście perwersję.... g45g21
hehe ,,a jesli jakas domina sie napatoczy ?? ale masz racje ,,,
_________________
"Alkoholicy mają wspólne drzewo genealogiczne: wszystkim im odbija palma" :-D.
 
 
     
ZbOlo 
[*][*][*]
Ojciec Chrzestny


Dołączył: 27 Lut 2009
Posty: 2713
Skąd: Łódź
Wysłany: Śro 13 Paź, 2010 11:12   

pterodaktyll napisał/a:
emigrantka napisał/a:
troche persfazji

Miałas na myśli oczywiście perwersję.... g45g21


...perwersyjna perswazja.... sado-maso... ach, rozmarzyłem się.... :skromny:
_________________
Homines soli animalium non sitientes, bibimus
 
     
Małgoś 
Upierdliwiec
Forumoholiczka



Wiek: 58
Dołączyła: 30 Kwi 2010
Posty: 2191
Skąd: z miasta mojego
Wysłany: Śro 13 Paź, 2010 12:13   

pietruszka napisał/a:
No i znalazłam taki smakowity fragmencik:


Oj, aż ślinotoku dostałam... ;)
Ale to jest właśnie to o czym pisałam wcześniej....

facet w kuchni to jest to :tak:
_________________
Tylko ja jestem odpowiedzialna za swoje życie
 
     
pietruszka 
Moderator


Wiek: 54
Dołączyła: 06 Paź 2008
Posty: 5443
Wysłany: Śro 13 Paź, 2010 12:20   

Chyba zacznę podsuwać mojemu Słońcu co smakowitsze fragmenty tej książki. Może zacznie eksperymentować w kuchni?
Do tej pory nie narzekałam, bo mój Skarb faktycznie wiele w domu pomoże, zrobi, taka "złota rączka" :skromny:
Ale mojej wyobraźni nie porusza fakt korzystania z pralki, odkurzania, czy wieszania lampy. Chociaż gdyby si ę głębiej zastanowić? Może jednak ruszę wyobraźnią? :mysli: Jakby tak wieszał tę lampę w stroju Adama? :skromny:
HMmm... może mu nawet odpuszczę te kulinaria :lol2: :lol2: :lol2:
 
     
ZbOlo 
[*][*][*]
Ojciec Chrzestny


Dołączył: 27 Lut 2009
Posty: 2713
Skąd: Łódź
Wysłany: Śro 13 Paź, 2010 12:38   

Małgoś napisał/a:
facet w kuchni to jest to :tak:

_________________
Homines soli animalium non sitientes, bibimus
Ostatnio zmieniony przez ZbOlo Śro 13 Paź, 2010 12:38, w całości zmieniany 1 raz  
 
     
Małgoś 
Upierdliwiec
Forumoholiczka



Wiek: 58
Dołączyła: 30 Kwi 2010
Posty: 2191
Skąd: z miasta mojego
Wysłany: Śro 13 Paź, 2010 12:39   

ZbOlo napisał/a:
Małgoś napisał/a:
facet w kuchni to jest to :tak:

Obrazek


ekstra ten stojak :rotfl:
_________________
Tylko ja jestem odpowiedzialna za swoje życie
 
     
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Google
WWW komudzwonia.pl

antyspam.pl


Alkoholizm, współuzależnienie, DDA. Forum wsparcia
Strona wygenerowana w 0,87 sekundy. Zapytań do SQL: 11