|
Forum Wolnych od Alkoholu
"DEKADENCJA"
czyli rozmowy o alkoholizmie oswojonym i nie tylko...
|
Kolonijne piosenki |
Autor |
Wiadomość |
Urszula
Trajkotka
Wiek: 69 Dołączyła: 23 Maj 2010 Posty: 1208
|
Wysłany: Pon 18 Paź, 2010 17:17
|
|
|
Moje nogi pachną cudnie
rano, wieczór i w południe,
a najbardziej był ci drogi
zapach mojej lewej nogi,
zresztą, prawej nogi też!
Moje nogi pachną cudnie
rano, wieczór i w południe.
Gdy będziewmy znów we dwoje
dam ci wąchać nogi swoje,
tylko, miła, do mnie wróć!
Moje nogi pachną cudnie
rano, wieczor i w południe!
Ser szwajcarski jest zbyt drogi,
dam ci wąchać moje nogi,
a więc wróć, nie wahaj się!
Czy ktoś zna jeszcze inne wersje tej przepięknej pieśni? |
|
|
|
|
milutka
Trajkotka
Wiek: 45 Dołączyła: 19 Lut 2010 Posty: 1705
|
Wysłany: Pon 18 Paź, 2010 18:36
|
|
|
Urszula napisał/a: | Czy ktoś zna jeszcze inne wersje tej przepięknej pieśni? | Znam Urszulo jeszcze kilka zwrotek ale umywają sie przy wersji Ptera |
Ostatnio zmieniony przez milutka Pon 18 Paź, 2010 18:37, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
stiff
Uzależniony od netu
Wiek: 64 Dołączył: 05 Paź 2008 Posty: 4912
|
Wysłany: Pon 18 Paź, 2010 19:03
|
|
|
Żyli w pałacu hrabia z hrabiną,
On zwał się Rodryk, ona Francesca,
A w drugim domku za ich meliną
Mieszkała sobie jedna Wiśniewska.
Niewinne serce miała hrabina
I takąż duszę pieską, niebieską,
A on był gałgan i straszna świnia,
Bo pitigrilił się z tą Wiśniewską.
Biedna hrabina łzami płakała,
Z ciągłej żałoby wyschła na deskę
I na kolanach męża błagała:
Odczep się, draniu, od tej Wiśniewskiej.
Próżno chodziła z hrabią na udry,
Na próżno klęła swą dolę pieską,
On ciągle ganiał do tej łachudry
I szeptał czule: "O, ty Wiśniewsko!"
Aż raz hrabina miecz zdjęła z ściany,
Zmierzyła hrabię okiem królewskim.
Siedź tu, powiada, ty - w herb drapany,
Dzisiaj nie pójdziesz do tej Wiśniewskiej.
On zaś będący pod ankoholem,
Czyli, jak mówią - zalany w pestkę,
Wyrżnął hrabinę łbem w antresolę
I dawaj, gazu! Do tej Wiśniewskiej,
Biedna hrabina padła na dywan,
Cała zalała się krwią niebieską,
A gdy poczuła, że dogorywa,
Rzekła: poczekaj, o ty, Wiśniewsko.
Potem się odbył pogrzeb wspaniały,
Hrabia nad grobem uronił łezkę,
Strasznie się martwił przez dzionek cały,
A na noc poszedł ... do tej Wiśniewskiej.
Wtedy hrabina z mogiły wstała,
Wyrwała z trumny sękatą deskę,
Poszła za hrabią, na śmierć go sprała
I rozwaliła łeb tej Wiśniewskiej.
Chociaż lebiegi grzeszyli tyle
I na nich w końcu też przyszła kreska.
Dziś sobie leżą w jednej mogile:
Hrabia, hrabina i... ta Wiśniewska. |
_________________ Jesteś taką osobą, jaką decydujesz się być... |
|
|
|
|
evita
[*][*][*]
Wiek: 58 Dołączyła: 03 Wrz 2009 Posty: 2895 Skąd: wielkopolska
|
Wysłany: Wto 19 Paź, 2010 07:57
|
|
|
Urszula napisał/a: | Na pole, na pole chłop wozi gnój,
co spojrzy na babe, stanie mu kóń!
I wio!, i wio!, i wio!, i wio!
Cóz pocąć, jak cięgiem stoi mu kóń? |
ja znam nieco inaczej
z zagonu na zagon chłop woził gnój
co spojrzoł na Kaśkę stanął mu kóń
i wio i wiśta i wiśta wio
co spojrzoł na Kaśkę stanął mu kóń
|
_________________ spragniona niecodzienności,stęskniona do nadzwyczajności ...
|
|
|
|
|
evita
[*][*][*]
Wiek: 58 Dołączyła: 03 Wrz 2009 Posty: 2895 Skąd: wielkopolska
|
Wysłany: Wto 19 Paź, 2010 08:19
|
|
|
w moje rodzinie tradycją już się stało, że na każdej imprezie należy się zaśpiewać taką naszą osobistą wiązankę piosnek ludowych jak ktoś zna melodie do tych dość znanych piosenek to proponuję sobie zanucić wraz ze mną :
Wszystko mi jedno, moje ulubienie,
czy mam, czy nie mam pieniędzy w kieszeni.
A jak ich nie mam, to dowód oczywisty,
że mi wystarczy szklanka wody czystej.
Miała matula trzy córy - Hej !
Miała matula trzy córy !
Nasi chłopcy poznaniacy, hej poznaniacy
raz dwa i trzy do boju
raz dwa i trzy
wojenko wojenko
cóżeś ty za pani
że za tobą idą, że za tobą idą
chłopcy malowani
a jacy
Polacy
Polacy fajni są
Hej !
idzie dziewczę po lesie
po lesie, po lesie
pod fartuszkiem coś niesie
coś niesie bęc
w lesie w lesie w lesie zielonym
w lesie w lesie w lesie zielonym
tam w gaju, tam w gaju
tam w gaju zielonym
jak to na wojence ładnie
jak to na wojence ładnie
kiedy ułan z konia spadnie
tarara
kiedy koń z ułana spadnie
ksiądz mi nakazywał,
żebym nie całował
dziewczątek, dziewczątek
a ja sobie muszę
uradować duszę
choć w piątek, choć w piątek
ulicą idzie łojny żyd
i śpiewa sobie "haj sie licht" (tu pewnie ciś namieszałam z pisownią)
"haj sie licht", "haj sie, haj sie, haj sie licht"
Dija dija dija da
jak te banjo pięknie gra
duży bęben dziurę ma
ale mały jeszcze gra.
|
|
|
|
|
kiwi
Trajkotka
Dołączyła: 23 Sty 2010 Posty: 1492
|
Wysłany: Wto 19 Paź, 2010 13:25
|
|
|
W pracy (mialam dzis takie nudne zajecie) i rozmyslalam i przypominalam sobie rozne piosenki.Nie wiem czy znacie taka ?!
"Tak niedawno zesmy sie poznali,
a juz nam rozstania nadszedl czas.
tyle zesmy z soba przezywali,
dzisiaj juz wspomnienia lacza nas !
My dzis z piosenka pozegnamy Was,
niech ta melodia stale laczy nas,
gdy uslyszycie tej melodi ton,
to w sercach waszych radosc wznieci on !!!!!
caly dzien sobie dzisiaj ja nucilam,i "panszczyzny"godziny szybko mi zlecialy.
pozdrawia
Kiwi |
|
|
|
|
ZbOlo
[*][*][*] Ojciec Chrzestny
Dołączył: 27 Lut 2009 Posty: 2713 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Wto 19 Paź, 2010 13:35
|
|
|
kiwi napisał/a: | "Tak niedawno zesmy sie poznali,
a juz nam rozstania nadszedl czas. |
...pamiętam, pamiętam... na pożegnanie się śpiewało. Potem do autokarów i "...panie szofer gazu, panie szofer gazu - bo półlitra jest w garażu..." |
_________________ Homines soli animalium non sitientes, bibimus
|
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum
|
Dodaj temat do Ulubionych Wersja do druku
|
Alkoholizm, współuzależnienie, DDA. Forum wsparcia
|