Strona Główna Forum Wolnych od Alkoholu
"DEKADENCJA"

czyli rozmowy o alkoholizmie oswojonym i nie tylko...


FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  StatystykiStatystyki
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum  Chat  DownloadDownload

Poprzedni temat «» Następny temat
zaangazowana nadaktywność
Autor Wiadomość
Wiedźma 
Administrator


Dołączyła: 04 Paź 2008
Posty: 9686
Wysłany: Czw 09 Gru, 2010 13:47   

Kulfon napisał/a:
:radocha1: jak ja jubie was czytac :mgreen:

Ja też lubię :mgreen:
Chociaż przyznam, że z lekko ścierpniętą skórą :stres1:
_________________
Anioły dlatego latają, że lekce sobie ważą...
Co Wiedźma robi po godzinach
 
     
Tomoe 
(banita)


Dołączyła: 01 Cze 2009
Posty: 4791
Skąd: Śląsk
Wysłany: Czw 09 Gru, 2010 13:49   

Ja już milknę w tym temacie. Obiecuję. Słowo Dekanenta! :milczek:
 
 
     
Flandria 
Uzależniony od netu
DDA (Dzielna, Dobra, Aktywna)



Dołączyła: 28 Mar 2009
Posty: 3233
Wysłany: Czw 09 Gru, 2010 13:59   

Tomoe napisał/a:
To teraz uczciwie policz swoje posty, napisane na wszystkich forach gdzie piszesz pod różnymi nickami - od 1 czerwca 2009.
I podaj tę liczbę.


oj Tomoe
od 1 czerwca 2009 r. to Ty też pisałaś na innych forach :skromny:
więc i Twój licznik byłby ciut większy :)
 
     
Tomoe 
(banita)


Dołączyła: 01 Cze 2009
Posty: 4791
Skąd: Śląsk
Wysłany: Czw 09 Gru, 2010 14:06   

Sprostuję: na jednym.
Nawet byłam tam swego czasu administratorem.

A teraz wybacz, ale dałam słowo administatorowi tego forum... :milczek:
 
 
     
pietruszka 
Moderator


Wiek: 54
Dołączyła: 06 Paź 2008
Posty: 5443
Wysłany: Czw 09 Gru, 2010 14:07   

Flandruś,
Bez urazy:
Cytat:
Posty: 3815

a na dodatek piszesz dłuższe posty.
sdfdsf4
A co wy ranking uprawiacie, kto więcej?
Ten pisze więcej kto ma więcej czasu, ma dobry dostęp do internetu, lubi pisać i (przynajmniej mu się wydaje) ma coś do powiedzenia.

A według takiego "rankingu" to najlepszy byłby CICHY DEKADENT, który napisałby 0 postów?
 
     
Flandria 
Uzależniony od netu
DDA (Dzielna, Dobra, Aktywna)



Dołączyła: 28 Mar 2009
Posty: 3233
Wysłany: Czw 09 Gru, 2010 14:17   

pietruszka napisał/a:
Flandruś,
Bez urazy:


czyżbym wróciła do Pietruszkowych łask ? :)
 
     
pinocchio 
Małomówny


Dołączył: 25 Lut 2010
Posty: 89
Wysłany: Czw 09 Gru, 2010 15:07   

pietruszka napisał/a:
Cytat:
O ile dla mężczyzn mówienie to tylko i wyłącznie sposób przekazywania informacji, dla kobiet mowa jest narzędziem do budowania więzi. Bez trudu potrafią wypowiedzieć 6000–8000 słów dziennie, a dodatkowo 2000–3000 dźwięków,8-10 tys. gestów, min, poruszeń głową i innych sygnałów, co daje łącznie około 20 000 „słów". Dla porównania, mężczyzna używa 2000–4000 słów, 1000–2000 dźwięków, a mowę ciała ogranicza do 2000–3000 sygnałów – daje to 7000 „słów", czyli 1/3 możliwości kobiety!!! Ta różnica staje się wyraźna wieczorem, gdy kobieta i meżczyzna zasiadają do wspólnej kolacji. Podczas gdy on już wykorzystał swój zasób słów i wystarczy mu „gapienie się w ogień", ona, jeśli cały dzień spędziła opiekując się dziećmi, mogła zużyć zaledwie 3000. Trudno zatem się dziwić, że próbuje posłużyć się pozostałymi ponad 15000!

Źródło: Martyna Wnuk http://wierzba.wzks.uj.edu.pl/
Ależ ja sobie zdaję z tego sprawę.
Mam w domu niewiastę, więc znam to z praktyki. fsdf43t

Tylko po co zarzucać komuś coś i tworzyć w ten sposób off-topowe wątki...
Przecież nawet gadulstwo można nakierować w bardziej pożyteczną stronę.

Jestem daleki od liczenia kto, ile, z kim, jako kto..itd...
Siedząc w knajpie też nie liczyłem ile kto wypił...
(w końcu ludzie mają różne potrzeby)
pod warunkiem, że się każdy odpowiednio dołożył do rachunku. :mgreen:


Flandra napisał/a:
oj Tomoe
od 1 czerwca 2009 r. to Ty też pisałaś na innych forach
więc i Twój licznik byłby ciut większy

Już wcześniej miałem to napisać:
bodaj u nikogo innego nie znajduję tyle zdroworozsądkowego podejścia i trafnych spostrzeżeń - jak u Ciebie!
:okok:
 
     
Tomoe 
(banita)


Dołączyła: 01 Cze 2009
Posty: 4791
Skąd: Śląsk
Wysłany: Czw 09 Gru, 2010 15:47   

pinocchio napisał:
"Oświadczam, że gdyby zliczyć wszystkie posty jakie piszę na różnych forach (używając na każdym forum innego nicka), to przecież i tak byłoby ich z 10 razy mniej niż ilość postów, którą Ty generujesz tylko pod jednym nickiem na jednym forum."

pinocchio napisał:
"Posty: 2795"
- corpus delicti. :mgreen:

pinocchio napisał:
"Jestem daleki od liczenia..."



No comments :milczek:
Ostatnio zmieniony przez Tomoe Czw 09 Gru, 2010 15:50, w całości zmieniany 2 razy  
 
 
     
pinocchio 
Małomówny


Dołączył: 25 Lut 2010
Posty: 89
Wysłany: Czw 09 Gru, 2010 16:47   

Tomoe o 13:49 napisał/a:
Ja już milknę w tym temacie. Obiecuję. Słowo Dekanenta! :milczek:


Tomoe o 15:47 kontunuując swoje śledztwo napisał/a:
pinocchio napisał:
"Oświadczam, że gdyby zliczyć wszystkie posty jakie piszę na różnych forach (używając na każdym forum innego nicka), to przecież i tak byłoby ich z 10 razy mniej niż ilość postów, którą Ty generujesz tylko pod jednym nickiem na jednym forum."

pinocchio napisał:
"Posty: 2795"
- corpus delicti.

pinocchio napisał:
"Jestem daleki od liczenia..."

Ale w czym problem?
Napisałem, że gdyby zliczyć moje posty, a nie, że je zliczyłem. Bo nie zliczyłem. "Na oko" wystarczająco dobrze widać. :mgreen:
A jeśli chodzi o 2795 postów Tomoe, to przecież licznik dekadencki a nie moje obliczenia.

Wyciągnąłem pomocną dłoń do Ciebie Tomoe, wskazując na kuriozalność zarzutu forumowej "nadaktywności" w stosunku do osoby, która jest dużo mniej aktywna od Ciebie samej.
Może warto byłoby się zastanowić nad tym, zamiast zliczać ciągle dni swojej abstynencji?

Ale - zamiast zastanowienia nad sobą - atak, wciąganie w jakieś przepchanki...
:roll:


Oj te bohaterki programowego trzeźwienia...
co jedna to lepsza.
:roll:
Ostatnio zmieniony przez pinocchio Czw 09 Gru, 2010 16:50, w całości zmieniany 1 raz  
 
     
Tomoe 
(banita)


Dołączyła: 01 Cze 2009
Posty: 4791
Skąd: Śląsk
Wysłany: Czw 09 Gru, 2010 17:03   

Słuchaj no, bo tym razem mnie wkurzyłeś.
Wlazłeś na to forum tylko po to żeby wysączyć z siebie trochę jadu.
Wysączyłeś go już swoim pierwszym dzisiejszym poście, chociażby tak milutkim określeniem jak "zawodowi aalkoholicy".

I lecisz z tym swoim jadem nadal, w tym samym stylu, tylko coraz ostrzej. Teraz już są "bohaterki programowego trzeźwienia".

Wpadasz tutaj, od razu w pierwszym poście wymądrzasz się, zaczepiasz, obrażasz, sączysz ten swój jad...
A zaraz potem twierdzisz, że twoje życie jest usłane samymi tylko sukcesami...

To ja się pytam, skąd w tobie tyle jadu, sarkazmu, ironii, skąd taka potrzeba, żeby trochę tego z siebie "upuścić"?

Sarkazm, ironia, złośliwość, poniżanie innych ludzi uszczypliwymi żarcikami - to formy wyrażania agresji.

Skąd u ciebie tyle agresji, skoro twierdzisz, że tak świetnie ci się wszystko w życiu układa?

SKOŃCZYŁAM.
Włączam ci ignora.

Teraz sobie pluj jadem, mała żmijko, ile tylko chcesz. :P
Ostatnio zmieniony przez Tomoe Czw 09 Gru, 2010 17:05, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
     
pinocchio 
Małomówny


Dołączył: 25 Lut 2010
Posty: 89
Wysłany: Czw 09 Gru, 2010 17:10   

Tomoe napisał/a:
SKOŃCZYŁAM.
Włączam ci ignora.
Brawo!
To są konkretne działania.
:brawo:

Reszta tego postu to banialuki, które życzliwie pozostawię bez komentarza.
:luzik:


PS
odrobiny humoru życząc, przesyłam widokówkę muzyczną:
http://www.youtube.com/watch?v=Qv9wk5lgGFo
:D
 
     
Tomoe 
(banita)


Dołączyła: 01 Cze 2009
Posty: 4791
Skąd: Śląsk
Wysłany: Czw 09 Gru, 2010 17:29   

A tak pachną kwiaty konopii:
http://www.youtube.com/wa...feature=related

Mimo wszystko - pal mniej, kwiatuszku.
 
 
     
milutka 
Trajkotka



Wiek: 45
Dołączyła: 19 Lut 2010
Posty: 1705
Wysłany: Czw 09 Gru, 2010 18:57   

Ciekawa ta wasza dyskusja ;) ...ale powiedzcie mi ...czy to ważne ile kto czasu spędza na forum ..tym czy innym ?Wiem po sobie ,że jak mam zły dzień to potrafię pół dnia przesiedzieć na forum ,czasami udzielając sie czasami -nie .Wiem również po sobie,że sa dni kiedy udzielam się w postach ale to moje pisanie nikomu nie pomaga -piszę bo sprawia mi to radość ,żartuję jak również chętnie czytam czyjeś wygłupy ...ale również czasem staram się na swój sposób komuś pomóc na ile to możliwe ...i tak natrzepałam juz 2459postów ...ale czy ma to jakieś znaczenie ?...Kochani każdy z nas jest inny -jeden poważny ,drugi bardziej żartobliwy -trzeci jest tak po prostu i dla tego tworzymy taką fajna grupę ...spędzamy ze soba sporo czasu ale nie po to żeby sobie go później wytykać :roll: ...puśccie na luz ;) :prosi:
 
 
     
Kulfon 
Trajkotka
pacjent nie z tej ziemi



Dołączył: 02 Lip 2009
Posty: 1271
Wysłany: Czw 09 Gru, 2010 19:49   

milutka napisał/a:
...puśccie na luz


w zadnym wypadku :cwaniak:
 
     
Wiedźma 
Administrator


Dołączyła: 04 Paź 2008
Posty: 9686
Wysłany: Czw 09 Gru, 2010 19:50   

Kulfi, ja to Ciebie kiedyś zrobię moderatorem, wtedy przestaniesz tak zacierać łapki!
_________________
Anioły dlatego latają, że lekce sobie ważą...
Co Wiedźma robi po godzinach
 
     
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Google
WWW komudzwonia.pl

antyspam.pl


Alkoholizm, współuzależnienie, DDA. Forum wsparcia
Strona wygenerowana w 0,26 sekundy. Zapytań do SQL: 11