Strona Główna Forum Wolnych od Alkoholu
"DEKADENCJA"

czyli rozmowy o alkoholizmie oswojonym i nie tylko...


FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  StatystykiStatystyki
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum  Chat  DownloadDownload

Poprzedni temat «» Następny temat
Przesunięty przez: Wiedźma
Sob 29 Sty, 2011 13:18
Rekordy czyli...
Autor Wiadomość
Marc-elus 
Uzależniony od netu


Wiek: 45
Dołączył: 07 Paź 2008
Posty: 3665
Wysłany: Pią 28 Sty, 2011 16:51   Rekordy czyli...

Dzisiejszy news: http://wiadomosci.wp.pl/k...,wiadomosc.html

Ja się przyznam szczerze że mój niechlubny rekord to 3,3... Było to jakieś 3lata temu, w 3dniu balangi. Pomiar dość wiarygodny, zrobiony policyjnym alkomatem z aktualną homologacją, znajomy jest funkcjonariuszem. Mierzyliśmy dla własnej wiedzy, a wyniki nas mocno zadziwiły. Najdziwniejsze że choć byłem pijany to film mi się nie urwał, myślałem całkiem nieźle, no zachowywałem się jak ktoś po powiedzmy 5-6 piwach.

Niestety, większość ludzi się takimi "rekordami" chwali jeszcze, takie mamy społeczeństwo, zero wiedzy...

Nie wiem skąd te "światowe" normy mówiące o 4promilach jako dawce śmiertelnej :mysli:
 
     
Flandria 
Uzależniony od netu
DDA (Dzielna, Dobra, Aktywna)



Dołączyła: 28 Mar 2009
Posty: 3233
Wysłany: Pią 28 Sty, 2011 17:55   

Marc-elus napisał/a:
Niestety, większość ludzi się takimi "rekordami" chwali jeszcze, takie mamy społeczeństwo, zero wiedzy...


mnie takie przechwałki kojarzą się z początkami szkoły średniej, kiedy po każdej imprezie każdy przechwalał się ile to wypił i jak długo ... rzygał :mgreen:

może ludzie, o których piszesz, nie wyszli poza poziom licealisty ...
 
     
Marc-elus 
Uzależniony od netu


Wiek: 45
Dołączył: 07 Paź 2008
Posty: 3665
Wysłany: Pią 28 Sty, 2011 18:01   

Flandra napisał/a:
ile to wypił i jak długo ... rzygał


U mnie w liceum nikt się nie przechwalał ile rzygał, widocznie jakieś dziwne, ale z drugiej strony to
Flandra napisał/a:
nie wyszli poza poziom licealisty


W takim razie wiele osób u mnie na studiach nie wyszło poza ten poziom, może nikt się nie chwalił ile miał promili, ale ile wypił? Dużo takich osób było.
Nie spotkałaś się z dyskusją dorosłych ludzi typu:
-No w cztery osoby 3 x 0,7l zrobiliśmy
-Nieźle
 
     
geralt 
Towarzyski


Wiek: 45
Dołączył: 07 Sty 2011
Posty: 197
Wysłany: Pią 28 Sty, 2011 18:34   

ciekawe??? :szok:

Marc-elus napisał/a:
No w cztery osoby 3 x 0,7l zrobiliśmy

podejrzewam że nie każdy mierzył alkomatem a to jest dość miarodajne,,

a więc:
ogólniak początki picia - 0,5l wódy z kufla na raz 8) (po 10 min zerwany film)
już jako dojrzały pijak sam w ciągu popołudnia 0,3l spirytusu i 6 piw :p
_________________
who owns my heart
 
     
Marc-elus 
Uzależniony od netu


Wiek: 45
Dołączył: 07 Paź 2008
Posty: 3665
Wysłany: Pią 28 Sty, 2011 18:35   

geralt, właśnie pisaliśmy że chwalenie się to głupota ;)
 
     
geralt 
Towarzyski


Wiek: 45
Dołączył: 07 Sty 2011
Posty: 197
Wysłany: Pią 28 Sty, 2011 18:44   

zrozumiałem :/
ale dalej czuje się dość młody żeby odkopać w mojej pamięci czas kiedy nie rozumiałem :D
_________________
who owns my heart
 
     
geralt 
Towarzyski


Wiek: 45
Dołączył: 07 Sty 2011
Posty: 197
Wysłany: Pią 28 Sty, 2011 18:55   

Marc-elus napisał/a:
Ja się przyznam szczerze że mój niechlubny rekord to 3,3... Było to jakieś 3lata temu, w 3dniu balangi.


ale w postcie (albo poście) piszesz jw :?
_________________
who owns my heart
 
     
Marc-elus 
Uzależniony od netu


Wiek: 45
Dołączył: 07 Paź 2008
Posty: 3665
Wysłany: Pią 28 Sty, 2011 19:02   

geralt napisał/a:
czuje się dość młody


Hmmm ja też, a pisząc o wyniku chciałem raczej zwrócić uwagę na to że te 4 promile śmiertelne to może i śmiertelne są, można paść ze śmiechu.
Mogę się założyć że niejeden user na forum miał po 5-6 ale o tym nie wiedział, albo wiedział ale jest zbyt stary żeby "się chwalić" :p
 
     
Flandria 
Uzależniony od netu
DDA (Dzielna, Dobra, Aktywna)



Dołączyła: 28 Mar 2009
Posty: 3233
Wysłany: Pią 28 Sty, 2011 19:11   

Marc-elus napisał/a:
Nie spotkałaś się z dyskusją dorosłych ludzi typu:
-No w cztery osoby 3 x 0,7l zrobiliśmy
-Nieźle

jasne, ze się spotkałam
zawsze wtedy czuję się jakbym rozmawiała z licealistami :mgreen:
 
     
geralt 
Towarzyski


Wiek: 45
Dołączył: 07 Sty 2011
Posty: 197
Wysłany: Pią 28 Sty, 2011 19:29   

są tu jeszcze jacyś licealiści oprócz mnie fsdf43t ?
_________________
who owns my heart
 
     
kapelan 
Małomówny



Wiek: 58
Dołączył: 05 Lis 2010
Posty: 65
Skąd: Wrocław
Wysłany: Pią 28 Sty, 2011 19:36   

Nie pochwalę się żadnym rekordem, bo co ja tam piłem. Tylko tyle co w pracy i po pracy. No i jeszcze trochę w nocy :wysmiewacz:
 
     
Wiedźma 
Administrator


Dołączyła: 04 Paź 2008
Posty: 9686
Wysłany: Pią 28 Sty, 2011 19:38   

Marc-elus napisał/a:
Nie wiem skąd te "światowe" normy mówiące o 4promilach jako dawce śmiertelnej

To jest dawka śmiertelna dla zwykłego śmiertelnika, tzn dla osoby nieuzależnionej,
a nie dla alkoholika z podniesioną tolerancją organizmu na alkohol.
A gdy mu ta tolerancja w schyłkowych fazach zwyczajowo spada -
jego śmiertelna dawka staje sie bardzo niska.
Wtedy często następują ostateczne siem zapicia :/
bo bidok nie wie, że już mu nie wolno tyle co zwykle.
_________________
Anioły dlatego latają, że lekce sobie ważą...
Co Wiedźma robi po godzinach
 
     
Marc-elus 
Uzależniony od netu


Wiek: 45
Dołączył: 07 Paź 2008
Posty: 3665
Wysłany: Pią 28 Sty, 2011 19:46   

Wiedźmo, dzięki za wyjaśnienie, aczkolwiek sądzę iż te 4 to nawet dla osoby pijącej mało nie jest śmiertelne. Oczywiście zdarzają się ludzie z innymi schorzeniami, niewydolnością niektórych organów, takich to i 3 wyśle w objęcia św Piotra.
Ostatnio zmieniony przez Marc-elus Pią 28 Sty, 2011 19:46, w całości zmieniany 1 raz  
 
     
Borus 
Trajkotka
uzależniony



Wiek: 66
Dołączył: 03 Wrz 2009
Posty: 1843
Skąd: wielkopolskie
Wysłany: Pią 28 Sty, 2011 19:49   

kapelan napisał/a:
co ja tam piłem. Tylko tyle co w pracy i po pracy. No i jeszcze trochę w nocy
...to przecież prawie nic :luzik: ten raz kiedyś... :lol2:
_________________
zostało mi podarowane drugie życie...
 
 
     
Jacek 
Uzależniony od Dekadencji
...jestem alkoholikiem...


Dołączył: 05 Paź 2008
Posty: 7326
Skąd: Pyrlandia
Wysłany: Pią 28 Sty, 2011 19:52   

ja to se tak myślę
skąd taki człek ma taką miarkę
że wie kiedy mało
a nie wie kiedy za dużo
:mgreen:
_________________
"Boże pomóż mi być takim człowiekiem, za jakiego uważa mnie mój pies.."
... (Janusz L Wiśniewski )
:skromny: :pies:
 
     
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Google
WWW komudzwonia.pl

antyspam.pl


Alkoholizm, współuzależnienie, DDA. Forum wsparcia
Strona wygenerowana w 0,23 sekundy. Zapytań do SQL: 13