Strona Główna Forum Wolnych od Alkoholu
"DEKADENCJA"

czyli rozmowy o alkoholizmie oswojonym i nie tylko...


FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  StatystykiStatystyki
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum  Chat  DownloadDownload

Poprzedni temat «» Następny temat
Wyrzucili mnie ze szkoly
Autor Wiadomość
Masakra 
Trajkotka
O jedna impreze za duzo



Dołączył: 05 Sie 2009
Posty: 1435
Wysłany: Pią 11 Mar, 2011 16:07   

Dziekuje Wam- na pewno sprobuje i o wszystkich zmianach w sytuacji bede informowal :pocieszacz:
_________________
Jest tam napisane gdzies, posrod gwiazd na niebie, jak pokore w sobie miec...
W I O S N A :)
Dulcius Ex Asperis
 
     
verdo 
Gaduła


Dołączył: 21 Lut 2009
Posty: 656
Skąd: EU
Wysłany: Pią 11 Mar, 2011 16:36   

<iframe title="YouTube video player" width="480" height="390" src="http://www.youtube.com/embed/IJwZeXAMscY" frameborder="0" allowfullscreen></iframe>
Ostatnio zmieniony przez verdo Pią 11 Mar, 2011 16:41, w całości zmieniany 1 raz  
 
     
emigrantka 
Gaduła
a ja jestem prosze pana na zakrecie ...



Wiek: 56
Dołączyła: 09 Lut 2010
Posty: 706
Wysłany: Pią 11 Mar, 2011 16:59   

Masakra, najwazniejsze to nie poddawac sie ,bo jak wiadomo gdy Pan Bog zamyka drzwi to otwiera okno ,,
zycze Ci powodzenia z calego serca
_________________
"Alkoholicy mają wspólne drzewo genealogiczne: wszystkim im odbija palma" :-D.
 
 
     
incognito 
(banita)


Wiek: 61
Dołączyła: 11 Lut 2010
Posty: 377
Skąd: z daleka
Wysłany: Pią 11 Mar, 2011 17:09   

Masakra napisał/a:
Totalnie usiadlem na tylek jak to przeczytalem. Rozumiem, ze jest to pewne niedopatrzenie z mojej strony ale czuje sie skrzywdzony


Masa powiem tak cierp ciało... reszte sam sobie dopowiedz.. i dalej ... ja rozmawiam z takimi jak Ty ale nie chcę sie bardzo wy .. moje co moge podpowiedzic idz i porozmawiaj oko w oko ale bez szczególnych wynużeń bo nie wszyscy rozumieja przekaz... jestes inteligentny i zrozumiesz co chciałam Ci przekazać... jestem z Tobą :buziak:
Ostatnio zmieniony przez incognito Pią 11 Mar, 2011 17:10, w całości zmieniany 1 raz  
 
     
incognito 
(banita)


Wiek: 61
Dołączyła: 11 Lut 2010
Posty: 377
Skąd: z daleka
Wysłany: Pią 11 Mar, 2011 17:12   

Tomoe napisał/a:
pisz


mam ignora na Ciebie ale to pisz?? no zawr,óciło mi w głowie .. ale dobrze,ze nie napisałas idz do terapeuty!!! :lol2:
 
     
incognito 
(banita)


Wiek: 61
Dołączyła: 11 Lut 2010
Posty: 377
Skąd: z daleka
Wysłany: Pią 11 Mar, 2011 17:16   

Tomoe napisał/a:
Zwłaszcza jeśli student zarobił sobie za granicą na opłacenie kolejnego semestru. To jest poważny argument,


a kogo to obchodzi gdzie zarobił student i dlaczego ... rece mi opadaja jak takie idiotyzmy czytam!!! liczy sie kasa a nie człowiek tylko aby człowiek dotarł do człowieka musi a nawet powinien ominac tę kase .. czyzby to autopsja? :bezradny:
 
     
incognito 
(banita)


Wiek: 61
Dołączyła: 11 Lut 2010
Posty: 377
Skąd: z daleka
Wysłany: Pią 11 Mar, 2011 17:17   

Masakra napisał/a:
o wszystkich zmianach w sytuacji bede informowal


lepiej... a moze?!!! :mysli:
 
     
Masakra 
Trajkotka
O jedna impreze za duzo



Dołączył: 05 Sie 2009
Posty: 1435
Wysłany: Wto 15 Mar, 2011 16:34   

No i du**:/ Dyrektor podtrzymal swoja decyzje :szok:
_________________
Jest tam napisane gdzies, posrod gwiazd na niebie, jak pokore w sobie miec...
W I O S N A :)
Dulcius Ex Asperis
 
     
Mario 
[*][*][*]

Dołączył: 15 Cze 2009
Posty: 860
Wysłany: Wto 15 Mar, 2011 16:48   

Nie przejmuj się. Grunt, że trzeżwy jestes :roll:
 
     
pietruszka 
Moderator


Wiek: 54
Dołączyła: 06 Paź 2008
Posty: 5443
Wysłany: Wto 15 Mar, 2011 16:52   

Masakra napisał/a:
No i du**:/ Dyrektor podtrzymal swoja decyzje :szok:

A masz jakieś możliwości formalne odwołanie, się powtarzanie roku, zmiana kierunku? Instancja wyższa?
_________________

 
     
Jacek 
Uzależniony od Dekadencji
...jestem alkoholikiem...


Dołączył: 05 Paź 2008
Posty: 7326
Skąd: Pyrlandia
Wysłany: Wto 15 Mar, 2011 16:54   

Masakra napisał/a:
No i du**:/ Dyrektor podtrzymal swoja decyzje :szok:

odebrało mnie słowa
_________________
"Boże pomóż mi być takim człowiekiem, za jakiego uważa mnie mój pies.."
... (Janusz L Wiśniewski )
:skromny: :pies:
 
     
Masakra 
Trajkotka
O jedna impreze za duzo



Dołączył: 05 Sie 2009
Posty: 1435
Wysłany: Wto 15 Mar, 2011 17:26   

pietruszka napisał/a:
Masakra napisał/a:
No i du**:/ Dyrektor podtrzymal swoja decyzje :szok:

A masz jakieś możliwości formalne odwołanie, się powtarzanie roku, zmiana kierunku? Instancja wyższa?

Moja sytuacja w zwiazku z moim poprzednim zyciem jest tak pogmatwana, ze watpie zeby cokolwiek dalo sie jeszcze zrobic. Oczywiscie napisalem odwolanie dla formalnosci ale szczerze watpie aby to cos dalo. Mam nadzieje, ze chociaz moze zalicza mi ten semestr (bo powinni) to moze uda sie gdzies przesniesc tak zeby obylo sie bez straty roku...

W ogole moja sytuacja jest dosc skomplikowana. Zastanawiam sie czy jest sens po co wracac do tej Polski. Nawet gdy zakladalem wersje, ze uda mi sie w skzole pozostac to zastanawialem sie czy nie lepiej siedziec w tej anglii i tylko latac co 2 tygodnie na wyklady (dla studentow sa duze znizki) a teraz to juz calkiem nie wiem co robic 8|
_________________
Jest tam napisane gdzies, posrod gwiazd na niebie, jak pokore w sobie miec...
W I O S N A :)
Dulcius Ex Asperis
 
     
pietruszka 
Moderator


Wiek: 54
Dołączyła: 06 Paź 2008
Posty: 5443
Wysłany: Wto 15 Mar, 2011 17:38   

Masakra napisał/a:
e watpie zeby cokolwiek dalo sie jeszcze zrobic.

dobrze, że czasem nasze wątpliwości wyolbrzymiają czasem sytuację. Ile razy przekonałam się, ze to, ze ja wątpię, nie oznacza, że pewne rzeczy na korzyść się nie wydarzą. I wtedy jest miłe zaskoczenie.
jest takie przysłowie
Cytat:
człowiek strzela, Pan Bóg kule nosi
(jest też wersja dla ateistów: wstaw wiatr zamiast Bóg)

I nigdy nie wiesz, co w ostatecznym rozrachunku okaże się korzystne dla Ciebie.
Może nie ten kierunek studiów? Może jednak ten ale z uzmysłowieniem sobie, że bardzo Ci na nim zależy, może studia w Anglii? Może bez studiów. za top budowanie rodziny :skromny: , kariery, normalnego trzeźwego życia?

Może to czas, żeby zastanowić się, co jest ważne w życiu dla Ciebie Masakro, dla Ciebie, nie Twoich rodziców, dziewczyny, sąsiada, kolegów czy tzw. społeczeństwa?

a ja też nie skończyłam tego kierunku studiów, który sobie wymarzyłam i na który się przygotowywałam już prawie od początku LO, na który nawet się dostałam. A życie kręci się dalej i jest wiele, bardzo wiele alternatyw.
_________________

 
     
czarna róża 
Towarzyski



Wiek: 50
Dołączyła: 14 Lis 2009
Posty: 406
Skąd: Toruń
Wysłany: Wto 15 Mar, 2011 18:59   

Bartek nawet jeśli z tą uczelnią nie wyjdzie to nie przerywaj studiów,najwyżej stracisz rok i dokończysz na innej uczelni,zawsze jest jakieś wyjście,grunt to się nie podłamac,więc się trzymaj.Jak się przerwie naukę to póżniej naprawdę ciężko do niej wrócic...a wykształcenie zawsze w cenie..chocbyś nawet miał sobie życie układac za granicą.
_________________
Boże..jeśli przestane w Ciebie wierzyc ,to zacznę robic złe rzeczy..
 
 
     
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Google
WWW komudzwonia.pl

antyspam.pl


Alkoholizm, współuzależnienie, DDA. Forum wsparcia
Strona wygenerowana w 0,24 sekundy. Zapytań do SQL: 11