Pierwszy krok to nie takie proste. |
Autor |
Wiadomość |
jorgus777
(banita)
Pomógł: 3 razy Wiek: 68 Dołączył: 06 Kwi 2011 Posty: 294
|
Wysłany: Czw 07 Kwi, 2011 19:13 Pierwszy krok to nie takie proste.
|
|
|
Chciałbym poruszyć temat pierwszego kroku jaki człowiek robi aby przestać pic.
Wydawać by się mogło że to jest proste, ale nie jest, a chodzi mi o ten fakt przyznania się do bycia alkoholikiem, i do przyznania się do bezradności względem problemu z jakim przyszło nam się zmierzyć. Wiecie co ja to się przyznawałem do swego alkoholizmu i to z 10 razy, chyba zrobiłem nawet sobie z tego hobby i jak się nad tym zastanowię, to było mi to tylko potrzebne do tego, aby wszyscy dali mnie święty spokój i aby mógł wyłudzić kasiorę na kolejne picie.
Do bezradności jednak przyznałem się dopiero 40 miesięcy temu i to tak bez większego halo.
I ja już nic z tego nie rozumiałem, gdyż wyobraziłem sobie że jak się przyznam do tej bezradności to zapewne przeżyję jakąś wielkie transformację że będzie to dla nie wielkie przeżycie a tu nic ot spoko wielkie spoko ale nastąpiła chwila refleksji i zacząłem zajmować się własną duchowością i zajmuję się nią w dalszym ciągu. Może się komuś wydawać że o masz znalazł się uduchowiony ale to nie jest tak to jest dość skomplikowana sprawa i o wiele poważniejsza aniżeli mogłoby się wydawać na pierwszy rzut oka. |
|
|
|
|
stiff
Uzależniony od netu
Pomógł: 38 razy Wiek: 64 Dołączył: 05 Paź 2008 Posty: 4912
|
Wysłany: Czw 07 Kwi, 2011 19:54
|
|
|
jorgus777 napisał/a: | ale to nie jest tak to jest dość skomplikowana sprawa i o wiele poważniejsza aniżeli mogłoby się wydawać na pierwszy rzut oka. |
To fakt, ale Twoje słowa niczego nie wyjaśniają... |
_________________ Jesteś taką osobą, jaką decydujesz się być... |
|
|
|
|
jorgus777
(banita)
Pomógł: 3 razy Wiek: 68 Dołączył: 06 Kwi 2011 Posty: 294
|
Wysłany: Czw 07 Kwi, 2011 20:09
|
|
|
stiff napisał/a: | jorgus777 napisał/a: | ale to nie jest tak to jest dość skomplikowana sprawa i o wiele poważniejsza aniżeli mogłoby się wydawać na pierwszy rzut oka. |
To fakt, ale Twoje słowa niczego nie wyjaśniają... |
Czy chodzi ci o duchowość Bo jeżeli tak to jeszcze do tego wrócę, w tej chwili nie mam jak pisać bo komp potrzebny córce, wspomnę tylko że moim przewodnikiem duchowym stał się pisarz Murphy Joseph on jest jak by to powiedzieć a raczej jego książki tym czymś co odmieniło moje życie. Sprawa jest dość prosta ale o tem potem sory. |
|
|
|
|
stiff
Uzależniony od netu
Pomógł: 38 razy Wiek: 64 Dołączył: 05 Paź 2008 Posty: 4912
|
Wysłany: Czw 07 Kwi, 2011 20:18
|
|
|
jorgus777 napisał/a: | Sprawa jest dość prosta ale o tem potem sory. |
To pogadamy, kiedy i ja zrozumiem o czym piszesz... |
_________________ Jesteś taką osobą, jaką decydujesz się być... |
|
|
|
|
jorgus777
(banita)
Pomógł: 3 razy Wiek: 68 Dołączył: 06 Kwi 2011 Posty: 294
|
Wysłany: Pią 08 Kwi, 2011 09:01
|
|
|
Pisze o tym że aby utrzymać trzeźwość należy przekonać naszą podświadomość o tym że życie w trzeźwości jest lepsze od picia, innej drogi nie ma i nie będzie, można wydumywac różności świata i tak nic z tego, dopóty nasz umysł podświadomy nie przyjmie jako prawdę jedyną i oczywistą życie w trzeźwości i że jest ono o wiele bardziej atrakcyjne aniżeli pijaństwo. |
_________________ "Rozwijaj się albo umieraj"
"Rejestruję tylko słoneczne godziny" |
|
|
|
|
jorgus777
(banita)
Pomógł: 3 razy Wiek: 68 Dołączył: 06 Kwi 2011 Posty: 294
|
Wysłany: Pią 08 Kwi, 2011 09:15
|
|
|
Jest w naszym mózgu takie urządzenie i nie będę się tu rozpisywał jak to działa bo to zbyt skomplikowana sprawa ale w prosty sposób można ją porównać do wyszukiwarki 'Google" fachowo nazywa się to RAS, to RAS wyszukuje wszystko to w co wierzy podświadomość, a zwłaszcza w nasze nawyki i upodobania, a naszym nawykiem i upodobaniem było picie więc nic dziwnego że tylko to było dopuszczane do naszej świadomości i tylko wszystkie elementy naszego życia związane z piciem były wyszukiwane przez RAS i wpuszczane do świadomego umysłu więc piliśmy aby to zmienić należy zmienić upodobania i nawyki myślowe.
Tylko zaznaczam to są moje myśli i spostrzeżenia które oparłem na literaturze dość. fachowej, i nie twierdzę że mam rację każdy może i ma prawo do własnych opinii i doświadczeń, to jest to w co ja wierze, a każdy może robić tak jak uważa i nie musi się ze mną zgadzać. |
_________________ "Rozwijaj się albo umieraj"
"Rejestruję tylko słoneczne godziny" |
|
|
|
|
yuraa
Moderator
Pomógł: 111 razy Wiek: 61 Dołączył: 06 Paź 2008 Posty: 4274 Skąd: Police
|
Wysłany: Pią 08 Kwi, 2011 09:29
|
|
|
jorgus777 napisał/a: | naszą |
jorgus777 napisał/a: | nasz umysł |
jorgus777 napisał/a: | w naszym |
jorgus777 napisał/a: | w nasze |
jorgus777 napisał/a: | naszym |
jorgus777 napisał/a: | do naszej |
jorgus777 napisał/a: | naszego |
jorgus777 napisał/a: | naszego |
jorgus777 napisał/a: | więc piliśmy |
kogo konkretnie masz na myśli ?
jorgus777 napisał/a: | Tylko zaznaczam to są moje myśli |
|
_________________
żaden tam niezaszczepiony.
Po prostu obywatel czystej krwi |
|
|
|
|
Jacek
Uzależniony od Dekadencji ...jestem alkoholikiem...
Pomógł: 133 razy Dołączył: 05 Paź 2008 Posty: 7326 Skąd: Pyrlandia
|
Wysłany: Pią 08 Kwi, 2011 09:47
|
|
|
jorgus777 napisał/a: | nastąpiła chwila refleksji i zacząłem zajmować się własną duchowością i zajmuję się nią w dalszym ciągu. |
słuszna uwaga
po pierwszym kroku ,który mówi że przyznałem się do swej słabości
nastąpiła refleksja (no nie tak od razu),która zastanawiała mnie czym jest t o przyznanie
i wywnioskowałem że to był mój wstyd przed przyznaniem się przed samym sobą
do mej słabości ,że ja mogę czegoś nie potrafić
broniłem swojego Ja zaprzeczając w okuł że to niby ja potrafię (pić kontrolowanie - mam silną wolę)
gdy to zrozumiałem i się temu poddałem ,mogłem przystąpić do dalszego rozwoju |
_________________ "Boże pomóż mi być takim człowiekiem, za jakiego uważa mnie mój pies.."
... (Janusz L Wiśniewski )
|
|
|
|
|
jorgus777
(banita)
Pomógł: 3 razy Wiek: 68 Dołączył: 06 Kwi 2011 Posty: 294
|
Wysłany: Pią 08 Kwi, 2011 09:49
|
|
|
Ciebie i siebie = miliony innych, przecież nie pisze do ściany tylko do głowy- mojej, twojej i innych z problemem alkoholowym a kto tu na tym forum przebywa wyznawcy "gwiazdy polarnej', a może do kwantów pisze nie rozumiem? |
_________________ "Rozwijaj się albo umieraj"
"Rejestruję tylko słoneczne godziny" |
|
|
|
|
jorgus777
(banita)
Pomógł: 3 razy Wiek: 68 Dołączył: 06 Kwi 2011 Posty: 294
|
Wysłany: Pią 08 Kwi, 2011 09:56
|
|
|
Jacek, Nie wiem co sądzisz o mojej wypowiedzi poniżej na temat podświadomości?? |
_________________ "Rozwijaj się albo umieraj"
"Rejestruję tylko słoneczne godziny" |
|
|
|
|
Mario
[*][*][*]
Pomógł: 5 razy Dołączył: 15 Cze 2009 Posty: 860
|
Wysłany: Pią 08 Kwi, 2011 15:45
|
|
|
Skusiłem sie dzis na hot doga, w " Bar 24 h non stop" w miescie S. Żując półciepłą parówkę przygladałem się naszym współbraciom w chorobie, którzy nie zaznali jeszcze radości poznania Pierwszego Kroku Po chwili pomyslałem sobie, że czynny alkoholizm to najbardziej radosna choroba pod słońcem
Uśmiechnięte twarze, rozpłomienione oczy, radosne w treści rozmowy............pełen luzik.
Może to i dobrze, że nie wgłębili sie jeszcze w XII Kroków. I bez tego dość smutasów jest na świecie
Ehhhhhhhhhhhhhhhhhhhhhhhhhhh |
|
|
|
|
staaw
Uzależniony od Dekadencji
Pomógł: 125 razy Wiek: 52 Dołączył: 18 Sie 2010 Posty: 9025
|
Wysłany: Pią 08 Kwi, 2011 15:48
|
|
|
Mario napisał/a: | że czynny alkoholizm to najbardziej radosna choroba pod słońcem |
Poranki pamiętasz? Kiedy o 3 rano we mrozie trzeba na CPN iść? |
_________________ Wielbi dusza moja Pana, i raduje się duch mój w Bogu, moim Zbawcy.
Nie martw się, jeżeli nie rozumiesz tego posta, nie był do Ciebie |
|
|
|
|
stanisław
Gaduła stan
Pomógł: 7 razy Wiek: 62 Dołączył: 15 Lis 2009 Posty: 698 Skąd: Stalowa wola
|
Wysłany: Pią 08 Kwi, 2011 16:26
|
|
|
Mario napisał/a: | Po chwili pomyslałem sobie, że czynny alkoholizm to najbardziej radosna choroba pod słońcem | Nie wiem , pewnie jest jeszcze u ciebie tęsknota za piciem i nie pogodziłeś się z nie piciem alko. Wiesz ja dzisiaj jak miałbym sie smucić i tesknić za alko to poszedł bym się napic bo co stoi mi na przeszkodzie. Ale po co. |
|
|
|
|
Jacek
Uzależniony od Dekadencji ...jestem alkoholikiem...
Pomógł: 133 razy Dołączył: 05 Paź 2008 Posty: 7326 Skąd: Pyrlandia
|
Wysłany: Pią 08 Kwi, 2011 19:06
|
|
|
jorgus777 napisał/a: | RAS wyszukuje wszystko to w co wierzy podświadomość, a zwłaszcza w nasze nawyki i upodobania |
tak jest coś w tym
ja z mojego doświadczenia dodam ,że zaskakuje w nie zaplanowanym momencie
może nawet i nie tyle że wyszukuje ale ma gotowe w podświadomej pamięci
jorgus777 napisał/a: | Jest w naszym mózgu takie urządzenie i nie będę się tu rozpisywał jak to działa |
a ja właśnie bym posłuchał jak to działa ,coś tam pewnie nowego bym do siebie uszczypną
no i co to jest ten RAS ??? |
_________________ "Boże pomóż mi być takim człowiekiem, za jakiego uważa mnie mój pies.."
... (Janusz L Wiśniewski )
|
|
|
|
|
stiff
Uzależniony od netu
Pomógł: 38 razy Wiek: 64 Dołączył: 05 Paź 2008 Posty: 4912
|
Wysłany: Pią 08 Kwi, 2011 19:26
|
|
|
Mario napisał/a: | Uśmiechnięte twarze, rozpłomienione oczy, radosne w treści rozmowy............pełen luzik. |
Delirki, nieprzespane noce, omamy słuchowe i wzrokowe,
no ku*** sama radość... |
_________________ Jesteś taką osobą, jaką decydujesz się być... |
|
|
|
|
|