Strona Główna Forum Wolnych od Alkoholu
"DEKADENCJA"

czyli rozmowy o alkoholizmie oswojonym i nie tylko...


FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  StatystykiStatystyki
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum  Chat  DownloadDownload

Poprzedni temat «» Następny temat
"W tych branżach piją najwięcej....."
Autor Wiadomość
Marc-elus 
Uzależniony od netu


Wiek: 45
Dołączył: 07 Paź 2008
Posty: 3665
Wysłany: Pon 11 Lip, 2011 13:39   "W tych branżach piją najwięcej....."

"W tych branżach piją najwięcej"

Tak czytam i się nadziwić nie mogę... praca wpędziła ich w alkoholizm. Biedaczki, walili drinki w pracy, przepite wieczory i noce, wszystko bo pewnie chcieli rodziny utrzymać...

Nawet wypowiedź tej psycholog niezbyt zmienia obraz i przesłanie całego artykułu, okazuje się że "to nie oni pili", tylko byli w takiej sytuacji że pić musieli. Szef go wpędził w alkoholizm. g45g21
Czyta sobie typowy czynny alko i myśli: Ze mną jest tak samo. Pije bo mam stres, daje z siebie 300% normy. To normalne, nie ja jeden tak mam.
 
     
ZbOlo 
[*][*][*]
Ojciec Chrzestny


Dołączył: 27 Lut 2009
Posty: 2713
Skąd: Łódź
Wysłany: Pon 11 Lip, 2011 13:46   

Marc-elus napisał/a:
praca wpędziła ich w alkoholizm.

....praca pewnie nie, ale są pewne prace, które może wykonywać człowiek o specyficznym, silnym charakterze... np. w ubojni....
_________________
Homines soli animalium non sitientes, bibimus
 
     
pterodaktyll 
Moderator
.....zmieniłem narodowość, jestem alkoholikiem....


Dołączył: 17 Mar 2009
Posty: 15070
Skąd: z...mezozoiku
Wysłany: Pon 11 Lip, 2011 13:49   

ZbOlo napisał/a:
są pewne prace, które może wykonywać człowiek o specyficznym, silnym charakterze... np. w ubojni....

nioooo albo monter wysokich napięć g45g21
(cokolwiek miałoby to oznaczać)
_________________
:ptero:
Ostatnio zmieniony przez pterodaktyll Pon 11 Lip, 2011 13:50, w całości zmieniany 1 raz  
 
     
ZbOlo 
[*][*][*]
Ojciec Chrzestny


Dołączył: 27 Lut 2009
Posty: 2713
Skąd: Łódź
Wysłany: Pon 11 Lip, 2011 13:54   

pterodaktyll napisał/a:
nioooo albo monter wysokich napięć

....też..... albo grabarz....
_________________
Homines soli animalium non sitientes, bibimus
 
     
Kulfon 
Trajkotka
pacjent nie z tej ziemi



Dołączył: 02 Lip 2009
Posty: 1271
Wysłany: Pon 11 Lip, 2011 18:08   

albo spawacz na delegacji, setki kilometrow od rodziny
_________________

"Kto walczy może przegrać, Kto nie walczy już przegrał"
 
     
staaw 
Uzależniony od Dekadencji


Wiek: 52
Dołączył: 18 Sie 2010
Posty: 9025
Wysłany: Pon 11 Lip, 2011 22:52   

Pracowałem w firmie gdzie wszyscy pili, szef udawał że nie czuje, tylko pijanych tępił....po mnie zawsze było widać że jestem pijany :bezradny:
_________________
Wielbi dusza moja Pana, i raduje się duch mój w Bogu, moim Zbawcy.

Nie martw się, jeżeli nie rozumiesz tego posta, nie był do Ciebie :)
Ostatnio zmieniony przez staaw Pon 11 Lip, 2011 22:53, w całości zmieniany 1 raz  
 
     
pterodaktyll 
Moderator
.....zmieniłem narodowość, jestem alkoholikiem....


Dołączył: 17 Mar 2009
Posty: 15070
Skąd: z...mezozoiku
Wysłany: Pon 11 Lip, 2011 22:55   

staaw napisał/a:
pijanych tępił....po mnie zawsze było widać że jestem pijany

Nie mogłeś się jakoś ucharakteryzować??? :mysli:
_________________
:ptero:
 
     
staaw 
Uzależniony od Dekadencji


Wiek: 52
Dołączył: 18 Sie 2010
Posty: 9025
Wysłany: Pon 11 Lip, 2011 23:02   

pterodaktyll napisał/a:
staaw napisał/a:
pijanych tępił....po mnie zawsze było widać że jestem pijany

Nie mogłeś się jakoś ucharakteryzować??? :mysli:

Dopóki się nie odezwałem było dobrze. kiedy wpadałem w słowotok miałem rozmowę na drugi dzień... Dobrze skubaniec wiedział że kiedy się nie odzywam, man dużo na sumieniu i sam mnie zaczepiał...
Tu nie charakteryzacja tylko adwokat był potrzebny...
_________________
Wielbi dusza moja Pana, i raduje się duch mój w Bogu, moim Zbawcy.

Nie martw się, jeżeli nie rozumiesz tego posta, nie był do Ciebie :)
Ostatnio zmieniony przez staaw Pon 11 Lip, 2011 23:03, w całości zmieniany 1 raz  
 
     
pterodaktyll 
Moderator
.....zmieniłem narodowość, jestem alkoholikiem....


Dołączył: 17 Mar 2009
Posty: 15070
Skąd: z...mezozoiku
Wysłany: Pon 11 Lip, 2011 23:04   

staaw napisał/a:
adwokat był potrzebny...

Chyba bardziej knebel.... g45g21 :plotki:
_________________
:ptero:
 
     
staaw 
Uzależniony od Dekadencji


Wiek: 52
Dołączył: 18 Sie 2010
Posty: 9025
Wysłany: Pon 11 Lip, 2011 23:05   

Mi wystarczył kurek...
Zakręciłem go i już gadam (troszkę) mniej...
_________________
Wielbi dusza moja Pana, i raduje się duch mój w Bogu, moim Zbawcy.

Nie martw się, jeżeli nie rozumiesz tego posta, nie był do Ciebie :)
 
     
pterodaktyll 
Moderator
.....zmieniłem narodowość, jestem alkoholikiem....


Dołączył: 17 Mar 2009
Posty: 15070
Skąd: z...mezozoiku
Wysłany: Pon 11 Lip, 2011 23:09   

:lol2: :tak:
_________________
:ptero:
 
     
ZbOlo 
[*][*][*]
Ojciec Chrzestny


Dołączył: 27 Lut 2009
Posty: 2713
Skąd: Łódź
Wysłany: Wto 12 Lip, 2011 06:39   

staaw napisał/a:
Pracowałem w firmie gdzie wszyscy pili,

...u na s w firmie jest alkomat, kiedyś więcej się piło... no bo jak na trzeźwo możesz zabić zwierzątko.... teraz są normy unijne, ISO i inny tam d***... :bezradny:
_________________
Homines soli animalium non sitientes, bibimus
 
     
pterodaktyll 
Moderator
.....zmieniłem narodowość, jestem alkoholikiem....


Dołączył: 17 Mar 2009
Posty: 15070
Skąd: z...mezozoiku
Wysłany: Wto 12 Lip, 2011 08:36   

ZbOlo napisał/a:
kiedyś więcej się piło... no bo jak na trzeźwo możesz zabić zwierzątko...

Całkiem jak ruscy komandosi w Afganistanie...... :szok:
_________________
:ptero:
 
     
ZbOlo 
[*][*][*]
Ojciec Chrzestny


Dołączył: 27 Lut 2009
Posty: 2713
Skąd: Łódź
Wysłany: Wto 12 Lip, 2011 08:40   

pterodaktyll napisał/a:
Całkiem jak ruscy komandosi w Afganistanie...... :szok:

.... :bezradny: ...
_________________
Homines soli animalium non sitientes, bibimus
 
     
evita 
[*][*][*]


Wiek: 58
Dołączyła: 03 Wrz 2009
Posty: 2895
Skąd: wielkopolska
Wysłany: Wto 12 Lip, 2011 18:03   

do tej plejady gwiazd dokładam wszelakich mechaników, blacharzy i lakierników samochodowych ! ale tylko tych, którzy swą działalność na tym polu zawodowym zaczynali w czasach gdy konkurencja była znikoma i żeby samochód był szybciej obsłużony to właściciel siedział cały dzień w warsztacie pijąc wraz z majstrem. No i na koniec oprócz kasy też trzeba było dać jakiś prezencik w butelczynie w dowód wdzięczności za robotę poza kolejką :/ nie znam żadnego z tego typu fachowców, słusznych wiekiem oczywiście żeby nie był teraz alkoholikiem a kilku z nich już nawet nie żyje.
_________________
spragniona niecodzienności,stęskniona do nadzwyczajności ...
 
 
     
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Google
WWW komudzwonia.pl

antyspam.pl


Alkoholizm, współuzależnienie, DDA. Forum wsparcia
Strona wygenerowana w 0,19 sekundy. Zapytań do SQL: 11