Strona Główna Forum Wolnych od Alkoholu
"DEKADENCJA"

czyli rozmowy o alkoholizmie oswojonym i nie tylko...


FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  StatystykiStatystyki
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum  Chat  DownloadDownload

Poprzedni temat «» Następny temat
złoty środek na walkę z syndromem zacierania śladów pod dywa
Autor Wiadomość
olka 
Gaduła


Pomogła: 6 razy
Dołączyła: 21 Gru 2011
Posty: 530
Wysłany: Wto 10 Sty, 2012 18:48   

głęboka otchłań napisał/a:
że chcą jeszcze zeby urżnać sie i zasnąc... żeby niczego nie czuć...
po to pije alkoholik.
 
     
olga 
Uzależniony od netu



Pomogła: 77 razy
Dołączyła: 01 Wrz 2011
Posty: 4353
Skąd: Hagen
Wysłany: Wto 10 Sty, 2012 19:11   

Uciekaj dziewczyno szukać roboty. Będąc w pracy nie będziesz myślała o rodzicach i ich pijaństwie. Mając własne pieniądze będziesz mogła się uniezależnić, może się wyprowadzisz. Przecież nie masz obowiązku mieszkania z nimi i troszczenia sie o nich, niech się sami o siebie zatroszczą. Ty powinnaś zadbać o siebie.
 
     
DanaN 
Towarzyski
Współuzależniona



Pomogła: 19 razy
Wiek: 55
Dołączyła: 24 Sie 2011
Posty: 473
Wysłany: Wto 10 Sty, 2012 19:22   

głęboka otchłań napisał/a:
Chyba się ze mnie nabijacie:(

absolutnie nie
Pisałam poważnie. Jest tak jak piszę powyżej. myślę o Tobie, jak sobie radzisz.
Ania dużo racji jest w tym co pisze Olga. Praca pozwala w jakiś sposób się odciąć.
Ostatnio zmieniony przez DanaN Wto 10 Sty, 2012 19:22, w całości zmieniany 1 raz  
 
     
OSSA 
Upierdliwiec


Pomogła: 29 razy
Dołączyła: 20 Wrz 2011
Posty: 2272
Skąd: wielkopolska
Wysłany: Wto 10 Sty, 2012 19:47   

staaw napisał/a:
głęboka otchłań napisał/a:
Zaczełam myśleć.. troche.

A za rodziców myślą o Tobie ciocia Danusia i wujek Staś...


Staaw nie zapominaj , że Ania ma 31 lat nie jest już skrzywdzonym, małym dzieckiem pozostawionym samym sobie przez złych pijących rodziców.
Osoba w tym wieku powinna ponosić odpowiedzialność za swoje życie i zarabiać na swoje utrzymanie. No chyba, że jest chora i nie zdolna do samodzielnej pracy. Tylko wówczas jestem w stanie zrozumieć czekanie na cud.
 
     
staaw 
Uzależniony od Dekadencji


Pomógł: 125 razy
Wiek: 52
Dołączył: 18 Sie 2010
Posty: 9025
Wysłany: Wto 10 Sty, 2012 19:50   

OSSA napisał/a:
No chyba, że jest chora i nie zdolna do samodzielnej pracy. Tylko wówczas jestem w stanie zrozumieć czekanie na cud.

Wiele się nie pomyliłaś ciociu Elu...
Jednak towarzysz Stalin mawiał że cuda się nie zdarzają, samemu trzeba zrealizować plan...
_________________
Wielbi dusza moja Pana, i raduje się duch mój w Bogu, moim Zbawcy.

Nie martw się, jeżeli nie rozumiesz tego posta, nie był do Ciebie :)
 
     
olga 
Uzależniony od netu



Pomogła: 77 razy
Dołączyła: 01 Wrz 2011
Posty: 4353
Skąd: Hagen
Wysłany: Wto 10 Sty, 2012 19:59   

Aniu, praca jest jedynym wyjściem z sytuacji. Zacznij od jutra. Siądź na internecie i przejrzyj ogłoszenie, weź kartkę, spisz numery i dzwoń. Nie pilnuj rodziców, bo sama wiesz, że ich nie upilnujesz. Jak będziesz pracować to i przymus sprzątania przycichnie z braku czasu i zmęczenia.
 
     
DanaN 
Towarzyski
Współuzależniona



Pomogła: 19 razy
Wiek: 55
Dołączyła: 24 Sie 2011
Posty: 473
Wysłany: Wto 10 Sty, 2012 20:03   

OSSA napisał/a:
że Ania ma 31 lat nie jest już skrzywdzonym, małym dzieckiem pozostawionym samym sobie przez złych pijących rodziców.
Osoba w tym wieku powinna ponosić odpowiedzialność za swoje życie

Ela przyznam Ci tu rację. Nie spojrzałam na problem w ten sposób i to chyba mój błąd.
 
     
OSSA 
Upierdliwiec


Pomogła: 29 razy
Dołączyła: 20 Wrz 2011
Posty: 2272
Skąd: wielkopolska
Wysłany: Wto 10 Sty, 2012 20:07   

staaw napisał/a:
samemu trzeba zrealizować plan...


Dokładnie to miałam na myśli.

Dlatego ja zawsze pracowałam, moje dzieci chodziły do żłobka, przedszkola itd.... , pensja często starczała mi tylko na opłaty , ale miałam co najmniej 8 godzin z normalnymi ludźmi, musiałam się skupić na swoich obowiązkach. Mało tego to również jego motywowało do pomocy w codziennych domowych obowiązkach.
Gdybym musiała przez cały dzień przyglądać się pijącemu człowiekowi, czuć smród, beki, pierdy to skończyłabym za :krata: lub w gumowych ścianach.
 
     
kahape 
Towarzyski
koalka



Pomogła: 10 razy
Wiek: 66
Dołączyła: 13 Lis 2009
Posty: 369
Wysłany: Śro 11 Sty, 2012 11:25   

OSSA napisał/a:
Ania ma 31 lat nie jest już skrzywdzonym, małym dzieckiem pozostawionym samym sobie przez złych pijących rodziców.
a ja się zgadzam całkowicie z Elą. Pierwsze pieniądze zarobiłam mając 15 lat. Dla mnie to wtedy była duża frajda.
głęboka otchłań napisał/a:
głowa mnie boli, jest mi niedobrze, 4 noc z koleii nie śpię. Wkurza mnie to wszystko. Jestem zła, kipię aż ze hlają... że to co wypili im nie wystarcza, że chcą jeszcze zeby urżnać sie i zasnąc... żeby niczego nie czuć... a gdzie w tym wszystkim ja? Czy pomysleli choc raz o mnie , że sprawia mi to bol, ze sie z tym nie godze, nie.. bo to pieprzeni egoisci,
patrzysz na nich z pozycji dziecka, małego dziecka które czeka na mamusię i tatusia.
Nie rozumiem, dlaczego rodzice mają się opiekować, troszczyć o dorosłą kobietę.
Odchowali i git. Teraz moga zajmowac sie tylko sobą- a że wybrali chlanie..... cóż, ich sprawa.
OSSA napisał/a:
No chyba, że jest chora i nie zdolna do samodzielnej pracy.
skoro trzaska na kompie, to już jakaś praca by się dla niej znalazła.
Zawsze jest jakieś rozwiązanie, tylko trzeba.... chęci. Masz je Aniu? Żeby zacząć nowe życie?
pozdr
_________________
"Nigdy, przenigdy, nikt i nic nie będzie dostosowywało się do Twoich oczekiwań". Ameise
 
 
     
głęboka otchłań 
Towarzyski



Pomogła: 3 razy
Dołączyła: 10 Gru 2011
Posty: 169
Wysłany: Śro 11 Sty, 2012 16:22   

No ładnie moje Drogie Koleżanki forumowe mnie PIONIZUJCIE :D
_________________
Kiedy, zbyt natarczywie usiłuje zmienić sprawy, gdy żądam zbyt wiele, zbyt szybko od siebie i innych, proszę Boga, by mi przypomniał: "Powoli, ale pewnie".
 
     
kahape 
Towarzyski
koalka



Pomogła: 10 razy
Wiek: 66
Dołączyła: 13 Lis 2009
Posty: 369
Wysłany: Śro 11 Sty, 2012 16:49   

Bo leżysz plackiem i dajesz po sobie deptać. cf2423f cf2423f
Potem strasznie narzekasz, że ci ciężko.
Wstań!!!! Kobieto!!!! I zacznij własne życie!!!! Z godnością i honorem.
Odwalona :mgreen: , w szpileczkach :mgreen: , z uśmiechem na twarzy....
Miotła, ściera .....won!!!!
Czas na Ciebie!!!!
pozdr
_________________
"Nigdy, przenigdy, nikt i nic nie będzie dostosowywało się do Twoich oczekiwań". Ameise
 
 
     
OSSA 
Upierdliwiec


Pomogła: 29 razy
Dołączyła: 20 Wrz 2011
Posty: 2272
Skąd: wielkopolska
Wysłany: Śro 11 Sty, 2012 17:59   

Aniu piszesz , że ciebie nie rozumiem masz rację. Oczywiście jeśli ci to pomoże mogę :cacy: :pocieszacz: :buziak: :bezradny:
Tylko czy z tego powodu twoi rodzice przestaną pić ? czy choroba sama przejdzie?

Nie!!!!
Zastanów się co możesz zrobić w swojej sytuacji.
Szczerze życzę szybkiego powrotu do zdrowia.
:kciuki: :kciuki: :kciuki: :kciuki: :kciuki: :kciuki: :kciuki:
 
     
głęboka otchłań 
Towarzyski



Pomogła: 3 razy
Dołączyła: 10 Gru 2011
Posty: 169
Wysłany: Śro 11 Sty, 2012 23:45   

Chciałam się Wam pochwalić- tak pochwalić- byłam dzisiaj 1 raz na grupie Al Anon.
W tym miejscu chciałam podziękować KLARZE- Klaro- dziękuje za bodzieć, za link, za pomysł.
Chciałabym się jeszcze przemóc mentalnie- i podjąc decyzję, że jadę na zlot, spotkać się z Wami, poznać.
Dziś kolejny - drugi już raz nie sprzątnełam butelki i kieliszków.
Zaczynam więcej wychodzić do ludzi, Jutro zamierzam iśc na mszę Odnowy w Duchu Swietym, nowo poznałe koleżanki z Al Anon mnie zaprosiły.
Planuje jeszcze jedno indywidualne spotkanie z uczestnikiem tego forum, być może teraz na dniach.
Ważne, że coś DRGNĘŁO.
_________________
Kiedy, zbyt natarczywie usiłuje zmienić sprawy, gdy żądam zbyt wiele, zbyt szybko od siebie i innych, proszę Boga, by mi przypomniał: "Powoli, ale pewnie".
 
     
Gonzo.pl 
(banita)


Pomógł: 37 razy
Wiek: 63
Dołączył: 22 Maj 2011
Posty: 3629
Skąd: Bydgoszcz
Wysłany: Śro 11 Sty, 2012 23:47   

Super :okok:
_________________
Wszystko jest możliwe. Niemożliwe zajmuje tylko więcej czasu.
 
     
beata 
Szefowa Al-Kaidy
współuzależniona,ddd

Pomogła: 83 razy
Wiek: 47
Dołączyła: 07 Sty 2009
Posty: 2806
Skąd: 51°38'51N
Wysłany: Śro 11 Sty, 2012 23:48   

głęboka otchłań napisał/a:
byłam dzisiaj 1 raz na grupie Al Anon.
Gratuluję Ci serdecznie. :brawo:
głęboka otchłań napisał/a:
ziś kolejny - drugi już raz nie sprzątnełam butelki i kieliszków
:brawo:
głęboka otchłań napisał/a:
Ważne, że coś DRGNĘŁO.
I tak trzymaj. :okok:
_________________

"Każdy ranek daje szansę na to, by wieczorem móc powiedzieć, że to był dobry i szczęśliwy dzień… "
Miłego dnia życzę wszystkim. :)
 
     
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Google
WWW komudzwonia.pl

antyspam.pl


Alkoholizm, współuzależnienie, DDA. Forum wsparcia
Strona wygenerowana w 0,16 sekundy. Zapytań do SQL: 11