Strona Główna Forum Wolnych od Alkoholu
"DEKADENCJA"

czyli rozmowy o alkoholizmie oswojonym i nie tylko...


FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  StatystykiStatystyki
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum  Chat  DownloadDownload

Poprzedni temat «» Następny temat
Przesunięty przez: Klara
Wto 15 Lut, 2011 15:57
Chcę w końcu być szczęśliwa
Autor Wiadomość
OSSA 
Upierdliwiec


Pomogła: 29 razy
Dołączyła: 20 Wrz 2011
Posty: 2272
Skąd: wielkopolska
Wysłany: Czw 22 Wrz, 2011 19:48   

Małami nie przejmuj się moim gadaniem, mam po prostu doła. Jak się chce to wszystko można ;) Choć nie będzie ci łatwo, macie małe dzieci i przy rozwodzie może być szarpanina o dzieci, alimenty, widzenia itd.
Słusznie zauważyłaś on tak naprawdę nie wierzy, że TY odeszłaś, myśli babie odbiło,
wróci tu ma mieszkanie, które urządzała, dzieci mają dobre warunki, zrobi wszystko,by ciebie zmanipulować, nawet pójdzie na terapie jeśli mu na Was zależy, ale czy przestanie pić ???

Nie poszłam dalej, bo on przestał pić (rok), osiągnęłam spokój o który walczyłam tyle lat.
Teraz mam pełnoletnie dzieci, to on musi być Oky, by chciały z nim gadać.
Zawsze będzie nas wiele łączyć, przez te wszystkie lata nie było tylko źle, bywało dobrze, on jest inteligentnym facetem (oczywiście jak nie pije) mieliśmy wspólne zainteresowania, znajomych, itd. przeszkadzał tylko ALKOHOL.
 
     
Flandria 
Uzależniony od netu
DDA (Dzielna, Dobra, Aktywna)



Pomogła: 69 razy
Dołączyła: 28 Mar 2009
Posty: 3233
Wysłany: Czw 22 Wrz, 2011 19:52   

elzbieta2011 napisał/a:
osiągnęłam spokój o który walczyłam tyle lat.

to może dlatego tak Cię to boli?
sukces okazał się zwykłą fatamorganą ...
 
     
OSSA 
Upierdliwiec


Pomogła: 29 razy
Dołączyła: 20 Wrz 2011
Posty: 2272
Skąd: wielkopolska
Wysłany: Czw 22 Wrz, 2011 20:05   

Flandra napisał/a:
elzbieta2011 napisał/a:
osiągnęłam spokój o który walczyłam tyle lat.

to może dlatego tak Cię to boli?
sukces okazał się zwykłą fatamorganą ...


Masz rację, ale to nie mój temat.

Małami jest na początku drogi, życzę jej by wybrała lepszą drogę niż ja. :papa: :papa:
 
     
Żeglarz 
Gaduła



Pomógł: 31 razy
Dołączył: 04 Paź 2010
Posty: 991
Wysłany: Czw 22 Wrz, 2011 20:47   

elzbieta2011 napisał/a:
Małami jest na początku drogi, życzę jej by wybrała lepszą drogę niż ja.

Droga każdego dnia zaczyna się od nowa :)
 
     
małami 
Towarzyski



Pomogła: 1 raz
Dołączyła: 15 Lut 2011
Posty: 201
Wysłany: Pią 23 Wrz, 2011 06:26   

elzbieta2011 napisał/a:
przy rozwodzie może być szarpanina o dzieci

O dzieci szarpać się nie zamierzam, wręcz przeciwnie, chciałabym by mąż spędzał z nimi jak najwięcej czasu, o ile oczywiście będzie trzeżwy.
elzbieta2011 napisał/a:
Słusznie zauważyłaś on tak naprawdę nie wierzy, że TY odeszłaś, myśli babie odbiło,
wróci tu ma mieszkanie, które urządzała, dzieci mają dobre warunki

Mieszkania faktycznie mi szkoda, niedawno wyremontowane, dbałam o nie, zawsze był porządek, a mojemu mężowi syf nie przeszkadza, więc w tej chwili jest już pewno nieźle zapuszczone.
elzbieta2011 napisał/a:
nawet pójdzie na terapie jeśli mu na Was zależy, ale czy przestanie pić ???

Numer z terapią już przerabialiśmy. Terapia podobno uświadomiła mu, że nie jest z nim jeszcze tak źle. Przecież nie śpi nawalony pod ławką i nie pije najtańszych trunków. Uznał, że po prostu się z piciem trochę zagalopował :shock: Teraz gdy odeszłam znów zapisał się na terapię,żebym tylko wróciła, ale tym razem nabrać się nie dałam.
Cytat:
Zawsze będzie nas wiele łączyć, przez te wszystkie lata nie było tylko źle, bywało dobrze, on jest inteligentnym facetem (oczywiście jak nie pije) mieliśmy wspólne zainteresowania, znajomych, itd. przeszkadzał tylko ALKOHOL.
No właśnie, ALKOHOL. Zaakceptować mogę porozrzucone skarpetki ale alkoholu NIE POTRAFIĘ.
 
     
OSSA 
Upierdliwiec


Pomogła: 29 razy
Dołączyła: 20 Wrz 2011
Posty: 2272
Skąd: wielkopolska
Wysłany: Pią 23 Wrz, 2011 06:44   

[quote="małami"]

Jesteś Wielka, bo przestałaś się kręcić wkoło dfg56s .

Z pozostałymi sprawami dasz sobie radę, z tego co piszesz nie jesteś sama, masz wsparcie mamy.

Jeśli mogę coś doradzić, nie wycofuj się z tego pozwu o alimenty, będziesz miała zagwarantowane pieniądze na życie dla dzieci.

Mój alimenciarz (to jego słowa) tak się bał konsekwencji nie płacenia alimentów (komornik. :krata: ), że zawsze nawet jak pił, w pierwszej kolejności dawał kasę na dzieci.
Przynajmniej nie musiałam się martwić, że nie mam za co jedzenia dzieciom kupić.
Ostatnio zmieniony przez OSSA Pią 23 Wrz, 2011 06:51, w całości zmieniany 1 raz  
 
     
Żeglarz 
Gaduła



Pomógł: 31 razy
Dołączył: 04 Paź 2010
Posty: 991
Wysłany: Sob 14 Sty, 2012 15:10   

Cześć małami :)
Co słychać u Ciebie?
 
     
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Google
WWW komudzwonia.pl

antyspam.pl


Alkoholizm, współuzależnienie, DDA. Forum wsparcia
Strona wygenerowana w 0,21 sekundy. Zapytań do SQL: 12