nie umiem z nim żyć, odejść się boję |
Autor |
Wiadomość |
pterodaktyll
Moderator .....zmieniłem narodowość, jestem alkoholikiem....
Pomógł: 204 razy Dołączył: 17 Mar 2009 Posty: 15070 Skąd: z...mezozoiku
|
Wysłany: Pią 24 Lut, 2012 21:22
|
|
|
kasjopeja napisał/a: | zastanawiam się tylko o czym do diabła on rozmawia na tej terapii??? |
Nie masz jakichs poważniejszych problemów niz to co on na terapii gada (o ile w ogóle tam chodzi)
kasjopeja napisał/a: | grupowa chyba mu nie służy:> |
Kasjopea...proszę Cię, nie pisz takich banialuków |
_________________ |
|
|
|
|
kasjopeja
Małomówny ko- i DDA
Pomogła: 1 raz Wiek: 46 Dołączyła: 10 Lip 2010 Posty: 92
|
Wysłany: Pią 24 Lut, 2012 21:26
|
|
|
dobra już nie pierniczę:) |
_________________ Żeby dostać od życia to, czego się pragnie, trzeba najpierw zdecydować, czego się pragnie |
|
|
|
|
pterodaktyll
Moderator .....zmieniłem narodowość, jestem alkoholikiem....
Pomógł: 204 razy Dołączył: 17 Mar 2009 Posty: 15070 Skąd: z...mezozoiku
|
Wysłany: Pią 24 Lut, 2012 21:27
|
|
|
kasjopeja napisał/a: | dobra już nie pierniczę:) |
grzeczna dziewczynka |
_________________ |
|
|
|
|
Flandria
Uzależniony od netu DDA (Dzielna, Dobra, Aktywna)
Pomogła: 69 razy Dołączyła: 28 Mar 2009 Posty: 3233
|
Wysłany: Pią 24 Lut, 2012 21:30
|
|
|
kasjopeja napisał/a: | powiedział że |
na terapii zwróciłam na coś uwagę terapeutce, nasłuchałam się, że hej ...
w następnym tygodniu wprowadziła zmiany, tak jakby to był jej własny pomysł
skoro terapeutka tak reaguje, to alkoholik, w dodatku w pierwszym roku trzeźwości, tym bardziej |
|
|
|
|
evita
[*][*][*]
Pomogła: 75 razy Wiek: 58 Dołączyła: 03 Wrz 2009 Posty: 2895 Skąd: wielkopolska
|
Wysłany: Pią 24 Lut, 2012 21:30
|
|
|
kasjopeja napisał/a: | najbardziej niewiarygodne jest jak on lata picia sprowadził do kilku epizodów |
śledzisz czasami wątki naszych alko na forum ? a jeśli tak to czy zauważasz różnice między tymi co to niby są trzeźwi i tymi co tak naprawdę są trzeźwi ? wiem, że to brzmi idiotycznie ale jak się tak naprawdę wczytać to z łatwością dostrzeżesz różnice I nie w tym rzecz nawet jak to jeden czy drugi opowiada o tym ile to się rodzina przez niego/nią nacierpiała ile w tym, że od tych naprawdę trzeźwych płynie siła spokoju, pogodzenia z tym co było i przyjmowanie życia z wszelkimi jego doskonałościami jak i ich brakiem. Ci co są niby trzeźwi tak naprawdę ciągle oczekują pogłaskania po główce i zrozumienia w jego nieszczęściu jakie go dopadło. Nic to, że uczęszcza na terapię i ze szczegółami potrafi opisać co robi dla swego trzeźwienia skoro ich umysł i tak nadal jest pijany pomimo braku promili we krwi. Taki jest właśnie twój mąż. Czuje się bohaterem i oczekuje poklasku a tak naprawdę to pomimo jego trzeźwości jest gorszy od mojego mena z jego promilami bo ten przynajmniej nie udaje trzeźwego |
_________________ spragniona niecodzienności,stęskniona do nadzwyczajności ...
|
|
|
|
|
kasjopeja
Małomówny ko- i DDA
Pomogła: 1 raz Wiek: 46 Dołączyła: 10 Lip 2010 Posty: 92
|
Wysłany: Pią 24 Lut, 2012 21:30
|
|
|
Klaro - jak tylko uzyskam dostęp do neta tak że nie będę musiała co chwilę zamykać lapka prześledzę wątek:) thx
oj ptero ptero:P mnie daleko do grzecznej dziewczynki:P |
_________________ Żeby dostać od życia to, czego się pragnie, trzeba najpierw zdecydować, czego się pragnie |
|
|
|
|
pterodaktyll
Moderator .....zmieniłem narodowość, jestem alkoholikiem....
Pomógł: 204 razy Dołączył: 17 Mar 2009 Posty: 15070 Skąd: z...mezozoiku
|
Wysłany: Pią 24 Lut, 2012 21:33
|
|
|
kasjopeja napisał/a: | oj ptero ptero:P mnie daleko do grzecznej dziewczynki:P |
Nie mnie to osądzać |
_________________ |
|
|
|
|
evita
[*][*][*]
Pomogła: 75 razy Wiek: 58 Dołączyła: 03 Wrz 2009 Posty: 2895 Skąd: wielkopolska
|
Wysłany: Pią 24 Lut, 2012 21:34
|
|
|
kasjopeja napisał/a: | zastanawiam się tylko o czym do diabła on rozmawia na tej terapii???
i taksobie pomyślałam że grupowa chyba mu nie służy:> |
to ja ci powiem te resztki jego wyedukowanej inteligencji jakoś trzymają go na powierzchni i działa na zasadzie "ja wam wszystkim udowodnię" ! z ciebie robi idiotkę błyszcząc jednocześnie przed wszystkim wokół .Manipuluje terapeutami tak jak tobą czyli cwana bestia z niego pytanie tylko czy warto czekać na finał tej historii ? na zdobycie wygranej jest tylko jeden sposób i to ty decydujesz czy wyjdziesz z tego z wygraną czy przegraną. |
_________________ spragniona niecodzienności,stęskniona do nadzwyczajności ...
|
|
|
|
|
kasjopeja
Małomówny ko- i DDA
Pomogła: 1 raz Wiek: 46 Dołączyła: 10 Lip 2010 Posty: 92
|
Wysłany: Pią 24 Lut, 2012 21:35
|
|
|
evita napisał/a: | kasjopeja napisał/a: | najbardziej niewiarygodne jest jak on lata picia sprowadził do kilku epizodów |
śledzisz czasami wątki naszych alko na forum ? a jeśli tak to czy zauważasz różnice między tymi co to niby są trzeźwi i tymi co tak naprawdę są trzeźwi ? wiem, że to brzmi idiotycznie ale jak się tak naprawdę wczytać to z łatwością dostrzeżesz różnice I nie w tym rzecz nawet jak to jeden czy drugi opowiada o tym ile to się rodzina przez niego/nią nacierpiała ile w tym, że od tych naprawdę trzeźwych płynie siła spokoju, pogodzenia z tym co było i przyjmowanie życia z wszelkimi jego doskonałościami jak i ich brakiem. Ci co są niby trzeźwi tak naprawdę ciągle oczekują pogłaskania po główce i zrozumienia w jego nieszczęściu jakie go dopadło. Nic to, że uczęszcza na terapię i ze szczegółami potrafi opisać co robi dla swego trzeźwienia skoro ich umysł i tak nadal jest pijany pomimo braku promili we krwi. Taki jest właśnie twój mąż. Czuje się bohaterem i oczekuje poklasku a tak naprawdę to pomimo jego trzeźwości jest gorszy od mojego mena z jego promilami bo ten przynajmniej nie udaje trzeźwego |
wiesz evito masz rację, dziś się już wystrzępiłam mojej koleżance ko- i stwierdziłyśmy że różnica między jej chłopoem a moim jest taka że jeden jest pijany a drugi ma zlasowany mózg od lat picia... żadnej różnicy... |
_________________ Żeby dostać od życia to, czego się pragnie, trzeba najpierw zdecydować, czego się pragnie |
|
|
|
|
kasjopeja
Małomówny ko- i DDA
Pomogła: 1 raz Wiek: 46 Dołączyła: 10 Lip 2010 Posty: 92
|
Wysłany: Pią 24 Lut, 2012 21:46
|
|
|
evita napisał/a: | kasjopeja napisał/a: | zastanawiam się tylko o czym do diabła on rozmawia na tej terapii???
i taksobie pomyślałam że grupowa chyba mu nie służy:> |
to ja ci powiem te resztki jego wyedukowanej inteligencji jakoś trzymają go na powierzchni i działa na zasadzie "ja wam wszystkim udowodnię" ! z ciebie robi idiotkę błyszcząc jednocześnie przed wszystkim wokół .Manipuluje terapeutami tak jak tobą czyli cwana bestia z niego pytanie tylko czy warto czekać na finał tej historii ? na zdobycie wygranej jest tylko jeden sposób i to ty decydujesz czy wyjdziesz z tego z wygraną czy przegraną. |
to tez mi przemknęło przez głowę że robi z wszystkich koncertowego balona... tym bardziej ze na początku terapii strasznie żałował że ma faceta a nie babkę bo łatwiej byłoby z nią postępować...
ten tekst że to dla mnie przestał pić też był niezły... |
_________________ Żeby dostać od życia to, czego się pragnie, trzeba najpierw zdecydować, czego się pragnie |
|
|
|
|
pterodaktyll
Moderator .....zmieniłem narodowość, jestem alkoholikiem....
Pomógł: 204 razy Dołączył: 17 Mar 2009 Posty: 15070 Skąd: z...mezozoiku
|
Wysłany: Pią 24 Lut, 2012 21:50
|
|
|
kasjopeja napisał/a: | tekst że to dla mnie przestał pić też był niezły... |
To klasyka gatunku. właściwie wszyscy taką kwestię wygłaszamy swoim partnerom, żeby tylko mieć pretekst........... |
_________________ |
|
|
|
|
evita
[*][*][*]
Pomogła: 75 razy Wiek: 58 Dołączyła: 03 Wrz 2009 Posty: 2895 Skąd: wielkopolska
|
Wysłany: Pią 24 Lut, 2012 21:55
|
|
|
Jestem na etapie pisania uzasadnienia do wniosku o separcję. Już raz pisałam ale poszłam po najmniejszej linii oporu i tak właściwie to zerżnęłam kilka utartych sloganów z netu. Teraz otwarłam sobie nowy dokument i od kilku dni go uzupełniam. Co mi się przypomni, choćby jedno zdanie to dopisuję. To będzie moje, takie prawdziwe uzasadnienie a nie jak poprzednio choć obawiam się, że przyjdzie mi je dość sporo skrócić bo kto by miał cierpliwość taką epopeję czytać ale ... dobrze mi to robi. Nie zapominam się i utwierdzam się w słuszności tego co robię poprzez tą moją pisaninę. Spróbuj może i ty ?
Jeśli się boisz, że dokument mógłby wpaść w ręce twojego męża to pamiętaj, że możesz zabepzieczyć go hasłem i pamiętaj również, że hasło nie powinno brzmieć "admin" |
_________________ spragniona niecodzienności,stęskniona do nadzwyczajności ...
|
|
|
|
|
Linka
Moderator
Pomogła: 47 razy Wiek: 59 Dołączyła: 15 Gru 2011 Posty: 2210
|
Wysłany: Pią 24 Lut, 2012 23:21
|
|
|
kasjopeja napisał/a: | albo wydaje mu się że skoro nie odeszłam wcześniej to znaczy że wcale tak tragicznie się nie zachowywał |
odnoszę wrażenie , że nie tylko Twój mąż tak myśli, mój też niestety |
_________________ Na moim niebie zawsze świeci słońce |
|
|
|
|
kasjopeja
Małomówny ko- i DDA
Pomogła: 1 raz Wiek: 46 Dołączyła: 10 Lip 2010 Posty: 92
|
Wysłany: Pią 24 Lut, 2012 23:39
|
|
|
linka - witaj w klubie:)))
evito - ja sie na razie powstrzymam...zreszta gdybym miala wystepowc na droge prawna wolalabym jednak uniknac wyciagania wszystkiego... mnie nic to nie da bo i tak go wybronia... a bede sie szarpac latami... nie warto |
_________________ Żeby dostać od życia to, czego się pragnie, trzeba najpierw zdecydować, czego się pragnie |
|
|
|
|
|