Strona Główna Forum Wolnych od Alkoholu
"DEKADENCJA"

czyli rozmowy o alkoholizmie oswojonym i nie tylko...


FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  StatystykiStatystyki
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum  Chat  DownloadDownload

Poprzedni temat «» Następny temat
Otwarty przez: Klara
Nie 27 Wrz, 2009 22:00
Cześć, to ja Kasiek
Autor Wiadomość
bunia 
Towarzyski



Pomogła: 5 razy
Dołączyła: 26 Maj 2011
Posty: 222
Wysłany: Czw 22 Mar, 2012 15:10   

Witaj Kasiek :)
 
     
pterodaktyll 
Moderator
.....zmieniłem narodowość, jestem alkoholikiem....


Pomógł: 204 razy
Dołączył: 17 Mar 2009
Posty: 15070
Skąd: z...mezozoiku
Wysłany: Czw 22 Mar, 2012 21:24   

Cześć. :)
_________________
:ptero:
 
     
kasiek 
Małomówny
człowiek



Wiek: 48
Dołączyła: 21 Wrz 2009
Posty: 49
Skąd: centrum
Wysłany: Czw 22 Mar, 2012 22:05   

esaneta napisał/a:
Witaj Kasiek, kobieto wyzwolona :)


do wyzwolenia daleka droga. na razie uwolniona od obecności T. z resztą demonów zaczynam się żegnać.

kicajka oby dalej :) dziękuję!
 
     
kasiek 
Małomówny
człowiek



Wiek: 48
Dołączyła: 21 Wrz 2009
Posty: 49
Skąd: centrum
Wysłany: Pią 23 Mar, 2012 20:18   

tak sobie czytam co tu do tej pory napisaliśmy i zastanawiam się dlaczego zniknęłam na tak długo.
tzn. wiem dlaczego wtedy. miałam wrażenie, że jestem atakowana. że nikt mi nie wierzy, że... mogłabym tych "że" wymienić jeszcze kilka. a teraz czytam i siebie nie rozumiem. nikt mnie nie krytykował, krzywo nie patrzył. same rzeczowe komentarze. mhm...

poza tym dziękuję - po zrobieniu sobie przerwy od forum, przestałam jeździć na terapię. ale coś nie dawało mi spokoju. niby dałam T jeszcze jedną szansę - przeprowadzka do mojego miasta. ale już raczej bez złudzeń, czekałam na koniec.
niby nie pił, za to włączyła się zazdrość. a z nią przemoc psychiczna, słowna. czułam się taka malutka. i po pewnej awanturze o wieczór z koleżanką, usłyszałam, że takiej k.... w życiu nie widział. zadzwonił do mojego taty i opowiadał jak to się puszczam.
wtedy odkryłam w sobie pokłady siły i spokoju. bez płaczu, histerii, kazałam mu się pakować. w odpowiedzi usłyszałam trzaśnięcie drzwi, a za godzinę wrócił pijany i w takim stanie pozostał 3 dni.
w tym czasie siedziałam z Cyrylem u taty. potem wróciłam, spakowałam gada (przepraszam wszystkie gady), zamknęłam drzwi na zamek, którego od środka nie można otworzyć i wróciłam, jak uznałam że już wytrzeźwiał. a wtedy kazałam wsiadać w auto i nie wracać. nawet pomogłam mu worki z ciuchami do samochodu znosić.
po pół roku trafiłam z depresją do psychiatry, a potem przypomniałam sobie o tym forum. i... zebrałam się w sobie i znów udałam do WOLU. a potem zajrzałam tutaj i napisałam, że wracam.
 
     
Klara 
Uzależniony od Dekadencji


Pomogła: 264 razy
Dołączyła: 24 Lis 2008
Posty: 7861
Wysłany: Pią 23 Mar, 2012 20:36   

Dobrze, że teraz zmierzasz we właściwym kierunku.
Fajnie, że znów jesteś z nami :)
_________________
"Kiedy się przewracasz, nigdy nie wstawaj z pustymi rękami." /przysłowie japońskie/
 
     
pterodaktyll 
Moderator
.....zmieniłem narodowość, jestem alkoholikiem....


Pomógł: 204 razy
Dołączył: 17 Mar 2009
Posty: 15070
Skąd: z...mezozoiku
Wysłany: Sob 24 Mar, 2012 10:38   

kasiek napisał/a:
spakowałam gada (przepraszam wszystkie gady),

Przeprosiny przyjęte :mgreen:
_________________
:ptero:
 
     
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Google
WWW komudzwonia.pl

antyspam.pl


Alkoholizm, współuzależnienie, DDA. Forum wsparcia
Strona wygenerowana w 0,26 sekundy. Zapytań do SQL: 12