Strona Główna Forum Wolnych od Alkoholu
"DEKADENCJA"

czyli rozmowy o alkoholizmie oswojonym i nie tylko...


FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  StatystykiStatystyki
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum  Chat  DownloadDownload

Poprzedni temat «» Następny temat
miałam się wygadać
Autor Wiadomość
Guska01 
Małomówny


Wiek: 47
Dołączyła: 24 Cze 2012
Posty: 29
Skąd: mazury
Wysłany: Pon 25 Cze, 2012 16:43   miałam się wygadać

Miałam się wygadać... Taki był mój zamysł. I co pustka w głowie. Nie wiem znów co ważne ,co nie..
Dziś znów jest gorszy dzień, a może moja tolerancja po prostu niższa.
Tęsknie, a nie powinnam, nie mogę sobie na to pozwolić.
Dla syna przede wszystkim.
 
     
esaneta 
Moderator


Pomogła: 94 razy
Wiek: 52
Dołączyła: 12 Lip 2011
Posty: 3397
Wysłany: Pon 25 Cze, 2012 16:45   

Guska01 napisał/a:
Dziś znów jest gorszy dzień

o tym

albo
Guska01 napisał/a:
Tęsknie,


albo o nim
Guska01 napisał/a:
Dla syna przede wszystkim
_________________
I Love gołąbki Klarci.

:esa:
 
     
Linka 
Moderator


Pomogła: 47 razy
Wiek: 59
Dołączyła: 15 Gru 2011
Posty: 2210
Wysłany: Pon 25 Cze, 2012 16:47   

witaj Guska,
rozgość się, poczytaj.....
_________________
Na moim niebie zawsze świeci słońce :)
 
     
Marc-elus 
Uzależniony od netu


Pomógł: 69 razy
Wiek: 45
Dołączył: 07 Paź 2008
Posty: 3665
Wysłany: Pon 25 Cze, 2012 16:49   

Guska01 napisał/a:
Nie wiem znów co ważne ,co nie

To może napisz coś od serca...... fsdf43t
 
     
szymon 
Uzależniony od netu



Pomógł: 112 razy
Dołączył: 23 Sty 2011
Posty: 4907
Wysłany: Pon 25 Cze, 2012 16:56   Re: miałam się wygadać

Guska01 napisał/a:
I co pustka w głowie.


to moze o niej porozmawiajmy, co oprócz niej jest tam w środku?

witaj :lol2:
 
     
Guska01 
Małomówny


Wiek: 47
Dołączyła: 24 Cze 2012
Posty: 29
Skąd: mazury
Wysłany: Pon 25 Cze, 2012 17:03   

Moje serce chyba jednak nie lubi jak się wszystko układa....Nie wiem.. Czasem odnoszę wrażenie, że sama napędzam kłopoty, że nie potrafię być szczęśliwa..
 
     
Klara 
Uzależniony od Dekadencji


Pomogła: 264 razy
Dołączyła: 24 Lis 2008
Posty: 7861
Wysłany: Pon 25 Cze, 2012 17:12   

Guska01 napisał/a:
Moje serce chyba jednak nie lubi jak się wszystko układa.

A układa Ci się, Gusiu?
_________________
"Kiedy się przewracasz, nigdy nie wstawaj z pustymi rękami." /przysłowie japońskie/
Ostatnio zmieniony przez Klara Pon 25 Cze, 2012 17:13, w całości zmieniany 1 raz  
 
     
Guska01 
Małomówny


Wiek: 47
Dołączyła: 24 Cze 2012
Posty: 29
Skąd: mazury
Wysłany: Pon 25 Cze, 2012 17:34   Re: miałam się wygadać

szymon napisał/a:
Guska01 napisał/a:
I co pustka w głowie.


to moze o niej porozmawiajmy, co oprócz niej jest tam w środku?

witaj :lol2:

Dziś haos . jakiś lęk nieokreślony i tęsknota. za czym? za moim alko? Sama nie wiem. Nie chcę o tym myśleć.
Myślałam, że mam wszystko za sobą. że jestem silna i nic mnie mnie nie złamie.A jednak guzik prawda
 
     
Klara 
Uzależniony od Dekadencji


Pomogła: 264 razy
Dołączyła: 24 Lis 2008
Posty: 7861
Wysłany: Pon 25 Cze, 2012 17:38   

Dawno rozstałaś się z alkoholikiem?

Edit:
Spróbuj uporządkować ten Twój chaos.
Tu jest lektura dla Ciebie: http://www.komudzwonia.pl/viewtopic.php?t=3026
_________________
"Kiedy się przewracasz, nigdy nie wstawaj z pustymi rękami." /przysłowie japońskie/
Ostatnio zmieniony przez Klara Pon 25 Cze, 2012 17:39, w całości zmieniany 1 raz  
 
     
Guska01 
Małomówny


Wiek: 47
Dołączyła: 24 Cze 2012
Posty: 29
Skąd: mazury
Wysłany: Pon 25 Cze, 2012 18:47   

Formalnie dwa i pół miesiąca temu, choć psuło się już wcześniej. Z resztą nie było to pierwsze rozstanie, choć mam nadzieję, że tym razem skuteczne.
Niby ogarnęłam ten haos założyłam sprawę o alimenty- mam wydane postanowienie o zabezpieczeniu, w trakcie egzekucji, robię porządek z mieszkaniem,. jestem pod opieką psychologa,pedagoga, terapeuty ds uzależnień,regularnie uczęszczam na grupę dla współuzależnionych. Ale jednak przychodzą takie momenty jak dziś, kiedy tracę wiarę w słuszność i sens tego co robię.
A co do lektury - zapoznałam się i w większości to jakby ktoś pisał o mnie...
 
     
Klara 
Uzależniony od Dekadencji


Pomogła: 264 razy
Dołączyła: 24 Lis 2008
Posty: 7861
Wysłany: Pon 25 Cze, 2012 18:59   

Guska01 napisał/a:
Niby ogarnęłam ten haos

Nie mogłaś tego jeszcze ogarnąć, bo w tak krótkim czasie rozpoczęłaś wiele spraw.
Powolutku wszystko Ci się poukłada, tylko się nie gorączkuj.
Wprawdzie nie piszesz że się formalnie rozwodzisz, ale jeśli jesteś sama, to można to tak traktować.
Znalazłam ciekawy tekst na ten temat.
Przeczytaj i daj sobie prawo do tych wszystkich uczuć które teraz Tobą targają:
http://m.poradnikzdrowie....iata_35235.html
_________________
"Kiedy się przewracasz, nigdy nie wstawaj z pustymi rękami." /przysłowie japońskie/
 
     
Guska01 
Małomówny


Wiek: 47
Dołączyła: 24 Cze 2012
Posty: 29
Skąd: mazury
Wysłany: Pon 25 Cze, 2012 19:49   

Prawo do uczuć-no właśnie chyba z tym jest problem. Niby wiem, że mam prawo, ale jakoś do tej pory nikt nie liczył się z tym, co ja czuję- zresztą ja sama chyb też nie, więc trudno wymagać od innych. Tak na prawdę to chyba sama nie wiem co czuję, nie potrafię do końca tego nazwać i pogodzić się z tym. Co dziwne potrafię bardzo trafnie wczuć się w rolę innej osoby, w jej odczucia a ja jakbym sama dla siebie była wielką zagadką....
I do tego ten pośpiech. Pewnie zbyt szybko oczekuję zmian, nie potrafię długo czekać.
Ostatnio zmieniony przez Guska01 Pon 25 Cze, 2012 19:51, w całości zmieniany 1 raz  
 
     
Guska01 
Małomówny


Wiek: 47
Dołączyła: 24 Cze 2012
Posty: 29
Skąd: mazury
Wysłany: Pią 03 Sie, 2012 20:07   

znów zbłąkana zajrzałam. Trudny czas, lecz myślałam, że stoję twardo na nogach i to by
ł błąd. znów , kolejny, sama sobie winna. Za bardzo czułam się silna, chyba. Nie zauważyłam kiedy mój alko powoli, systematycznie , z premedytacją zaciskał wokół mnie pętlę i co raz bardziej się zbliżał. Wiedział, że to trudny czas, że jestem bez pomocy, bo są wakacje, urlopy i wykorzystał, a ja nabrałam się. Teraz jest mi diabelnie wstyd za moją głupotę, przecież powinnam wiedzieć i być mądrzejsza o doświadczenie. I boję się bo nie wiem co dalej, wiem jedynie że szkodzę nie tylko sobie, ale i synkowi. Boję się co dalej
 
     
Linka 
Moderator


Pomogła: 47 razy
Wiek: 59
Dołączyła: 15 Gru 2011
Posty: 2210
Wysłany: Pią 03 Sie, 2012 20:11   

Guśka, wycofałaś się z czegoś?
_________________
Na moim niebie zawsze świeci słońce :)
 
     
Guska01 
Małomówny


Wiek: 47
Dołączyła: 24 Cze 2012
Posty: 29
Skąd: mazury
Wysłany: Pią 03 Sie, 2012 20:21   

mam wrażenie, że tak ,bo znów mój alko rani mnie emocjonalnie i zauważam , że momentami żyję jego życiem a wiem, że nie powinnam
 
     
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Google
WWW komudzwonia.pl

antyspam.pl


Alkoholizm, współuzależnienie, DDA. Forum wsparcia
Strona wygenerowana w 0,24 sekundy. Zapytań do SQL: 11