Alkoholu było w bród |
Autor |
Wiadomość |
pterodaktyll
Moderator .....zmieniłem narodowość, jestem alkoholikiem....
Pomógł: 204 razy Dołączył: 17 Mar 2009 Posty: 15070 Skąd: z...mezozoiku
|
Wysłany: Pon 25 Cze, 2012 18:06
|
|
|
pchor napisał/a: | Rzucanie dwóch nałogów równocześnie jest niebezpieczne i nierozsądne. |
pchor napisał/a: | miesiąc miodowy się skończy to jak odróżnisz głód alkoholowy od nikotynowego ? jak poradzisz sobie z podwójnym stresem ? |
Jestem tego samego zdania. Palenie rzuciłem dopiero po długim czasie od zaprzestania picia. Z tego co mi wiadomo na ten temat, są jak zwykle dwie szkoły wśród terapeutów i która jest lepsza? Dla mnie była ta mówiąca, że nie należy rzucać obu nałogów jednocześnie.............dziś mam święty spokój z obydwoma nałogami |
_________________ |
|
|
|
|
Arkady2222
Małomówny Arkady
Wiek: 57 Dołączył: 14 Cze 2012 Posty: 80 Skąd: Gorzów Wlkp
|
Wysłany: Pon 25 Cze, 2012 18:10
|
|
|
Jak na razie nie palę.
Pierwsi się dowiecie jak zajaram. |
_________________ Aaaa...bo sam chciałem |
|
|
|
|
Wiedźma
Administrator
Pomogła: 193 razy Dołączyła: 04 Paź 2008 Posty: 9686
|
Wysłany: Pon 25 Cze, 2012 19:02
|
|
|
Arkady2222 napisał/a: | rzucanie palenia to nie są d*** jak napisałeś. |
Papierochy w porównaniu z alkoholizmem to moim zdaniem d***.
Ciężar gatunkowy obu tych nałogów jest nieporównywalnie inny -
rzucenie palenia nie wpływa tak diametralnie na życie jak rzucenie alkoholu. |
_________________ Anioły dlatego latają, że lekce sobie ważą...
Co Wiedźma robi po godzinach |
|
|
|
|
bunia
Towarzyski
Pomogła: 5 razy Dołączyła: 26 Maj 2011 Posty: 222
|
Wysłany: Pon 25 Cze, 2012 19:30
|
|
|
Wiedźma napisał/a: | rzucenie palenia nie wpływa tak diametralnie na życie jak rzucenie alkoholu. |
...jedno i drugie ,to paskuctwo .....i tego co to wymyślił to na suchej gałęzi powiesiłabym |
|
|
|
|
Przemas
Małomówny Alkoholik
Wiek: 50 Dołączył: 09 Maj 2012 Posty: 70 Skąd: North-West
|
Wysłany: Pon 25 Cze, 2012 20:53
|
|
|
pchor napisał/a: | Jak się zaczną głody alkoholowe pojawiać, miesiąc miodowy się skończy to jak odróżnisz głód alkoholowy od nikotynowego ? jak poradzisz sobie z podwójnym stresem ? |
miesiąc miodowy trwa tylko miesiąc ? -pytam bo nie wiem nie znam się |
|
|
|
|
pchor
Towarzyski
Pomógł: 2 razy Wiek: 46 Dołączył: 29 Lip 2011 Posty: 165
|
Wysłany: Pon 25 Cze, 2012 21:11
|
|
|
jak w życiu różnie to bywa |
|
|
|
|
Przemas
Małomówny Alkoholik
Wiek: 50 Dołączył: 09 Maj 2012 Posty: 70 Skąd: North-West
|
Wysłany: Pon 25 Cze, 2012 21:25
|
|
|
miesiąc ,mam za sobą nie picia i nie wiem czego mogę się teraz spodziewać |
|
|
|
|
emigrantka
Gaduła a ja jestem prosze pana na zakrecie ...
Pomogła: 12 razy Wiek: 56 Dołączyła: 09 Lut 2010 Posty: 706
|
Wysłany: Pon 25 Cze, 2012 21:29
|
|
|
Przemas, to zależy ,co z tym zrobisz ?? a czego chcesz się spodziewać ?? |
_________________ "Alkoholicy mają wspólne drzewo genealogiczne: wszystkim im odbija palma" :-D. |
|
|
|
|
pterodaktyll
Moderator .....zmieniłem narodowość, jestem alkoholikiem....
Pomógł: 204 razy Dołączył: 17 Mar 2009 Posty: 15070 Skąd: z...mezozoiku
|
Wysłany: Pon 25 Cze, 2012 21:40
|
|
|
Przemas napisał/a: | miesiąc ,mam za sobą nie picia i nie wiem czego mogę się teraz spodziewać |
To może byś się udał do jakiejś przychodni uzależnień to tam Ci powiedzą co się z Tobą będzie działo jak się za siebie porządnie nie weźmiesz................. |
_________________ |
|
|
|
|
Przemas
Małomówny Alkoholik
Wiek: 50 Dołączył: 09 Maj 2012 Posty: 70 Skąd: North-West
|
Wysłany: Pon 25 Cze, 2012 21:45
|
|
|
piszecie o końcu miodowego miesiąca ,że przyjdzie głód i się wtedy zapija
na chwilę obecną mam sposoby na zbyt wiele wolnego czasu, pracuję nad tym ,choć nie wiem czy nie można lepiej. |
_________________ Czasami lepiej milczeć i sprawić wrażenie idioty, niż się odezwać i rozwiać wszelkie wątpliwości |
|
|
|
|
pterodaktyll
Moderator .....zmieniłem narodowość, jestem alkoholikiem....
Pomógł: 204 razy Dołączył: 17 Mar 2009 Posty: 15070 Skąd: z...mezozoiku
|
Wysłany: Pon 25 Cze, 2012 21:50
|
|
|
Przemas napisał/a: | przyjdzie głód i się wtedy zapija |
Nie.......... przyjdzie tzw. faza muru, wszystko w
będzie Ci sie wydawało bez sensu a nie masz najmniejszego pojęcia jak sobie z tym radzić. Internet to nie terapia a tak samemu, to ja nie znam nikogo kto by sobie sam poradził z tym problemem |
_________________ |
|
|
|
|
Wiedźma
Administrator
Pomogła: 193 razy Dołączyła: 04 Paź 2008 Posty: 9686
|
Wysłany: Pon 25 Cze, 2012 21:56
|
|
|
Przemas napisał/a: | piszecie o końcu miodowego miesiąca ,że przyjdzie głód i się wtedy zapija |
Nie. Po miesiącu miodowym przychodzi faza muru i wtedy jest trudniej.
Jeśli jesteśmy do tej fazy nieprzygotowani, może pojawić się głód, co może doprowadzić do zapicia.
Jeżeli rzetelnie przykładasz się do terapii, masz duże szanse na przejście tej fazy bez uszczerbku dla trzeźwości. |
_________________ Anioły dlatego latają, że lekce sobie ważą...
Co Wiedźma robi po godzinach |
|
|
|
|
szymon
Uzależniony od netu
Pomógł: 112 razy Dołączył: 23 Sty 2011 Posty: 4907
|
Wysłany: Pon 25 Cze, 2012 21:57
|
|
|
jakie isię ?jakie isię ?jakie isię ?jakie isię ?jakie isię ?jakie isię ?jakie isię ? |
|
|
|
|
Przemas
Małomówny Alkoholik
Wiek: 50 Dołączył: 09 Maj 2012 Posty: 70 Skąd: North-West
|
Wysłany: Pon 25 Cze, 2012 21:59
|
|
|
nie traktuję tego forum jako terapii i nie kozacze ,że sam sobie poradzę
nie piję i bacznie obserwuję siebie ,ale nie uważam tego za terapię czy ,że radzę sobie
ostrożnie stawiam swoje kolejne kroki ,nie łatwe tym bardziej ,że to pierwsze poważne działanie w kierunku trzeźwości długotrwałe jeśli można tak to nazwać |
_________________ Czasami lepiej milczeć i sprawić wrażenie idioty, niż się odezwać i rozwiać wszelkie wątpliwości |
|
|
|
|
Wiedźma
Administrator
Pomogła: 193 razy Dołączyła: 04 Paź 2008 Posty: 9686
|
Wysłany: Pon 25 Cze, 2012 22:03
|
|
|
Przemas napisał/a: | nie traktuję tego forum jako terapii |
No i prawidłowo, bo forum to nie terapia.
Terapię prowadzą ośrodki leczenia uzależnień.
Przemas napisał/a: | to pierwsze poważne działanie w kierunku trzeźwości |
Na czym polega to działanie? |
_________________ Anioły dlatego latają, że lekce sobie ważą...
Co Wiedźma robi po godzinach |
|
|
|
|
|