Strona Główna Forum Wolnych od Alkoholu
"DEKADENCJA"

czyli rozmowy o alkoholizmie oswojonym i nie tylko...


FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  StatystykiStatystyki
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum  Chat  DownloadDownload

Poprzedni temat «» Następny temat
Inne spojrzenie na współuzależnienie (Okiem alkoholików)
Autor Wiadomość
Scarlet O'Hara 
Gaduła
Uzależniona od dekadencji



Pomogła: 7 razy
Dołączyła: 05 Lis 2012
Posty: 630
Skąd: dwanaście dębów
Wysłany: Sob 17 Lis, 2012 23:33   

staaw napisał/a:

Cóż... Ja byłem alkoholikiem w dość zaawansowanym stadium choroby kiedy się żeniłem, mogę powiedzieć że "widziały gały co brały".
Dopuszczam możliwość że potencjalny alkoholik żenił się ZANIM jego choroba wyszła na jaw, jednak w wielu postach współuzależnionych przewija się motyw że wiedziały o pochodzeniu wybranka z rodziny alkoholowej czy dysfunkcyjnej, lub o jakiś jego cechach niedojrzałości itp, co mogło sugerować przyszłe kłopoty.
Czy wszystko można zwalić na karb niewiedzy a może potrzebowały faceta którego mogły (brzydko mówiąc) wziąć pod obcas?


Hm u mnie dokładnie było tak jak piszesz.Często sama sobie mówię "widziały gały"
a teraz masz babo placek.
Po pierwsze bardzo długo była to niewiedza autentyczna zresztą.
Dla mnie wtedy alkoholikiem był człowiek obdarty,brudny,śmierdzący taki kloszard,nie pracujący,turlający się gdzieś w krzakach,przewalający na ulicy itp.itd.
Facet ,który pił ale zarabiał na rodzinę ,był czysty nie był dla mnie alkoholikiem.
Pamiętam kiedy moja teściowa w złości nazwała mojego alkoholikiem a ja w duchu pomyślałam co ona bredzi.
Po drugie jakiś tam obraz wyniosłam z domu choć wydawało mi się ,że ja to postaram się z całych sił by nie mieć za męza kogoś kto bd podobny do taty.
A jednak ........coś nie wyszło.Zresztą ja bardzo długo tłumaczyłam sobie swoje gwałtowne reakcje na widok pijanego mężulka strachem przed tym,że stanie się jak mój ojciec.
A trzecia sprawa to fakt,że ja mam taki władczy charakter i w domu ostatnie zdanie musi należeć do mnie a moje słoneczko jest bardzo uległe>jak sobie coś ubzduram to jestem w stanie przekonać go do wszystkiego.
Jeszcze gdy ukrywałam całe to piekło przed światem moje koleżanki zazdrościły mi męża ,że on taki dobry dla mnie....... :krzyk:

A mój mąż z kolei znalazł sobie żonę podobną do swojej mamy i tak to wygląda.
 
     
staaw 
Uzależniony od Dekadencji


Pomógł: 125 razy
Wiek: 52
Dołączył: 18 Sie 2010
Posty: 9025
Wysłany: Nie 18 Lis, 2012 05:51   

Scarlet O'Hara napisał/a:
A mój mąż z kolei znalazł sobie żonę podobną do swojej mamy i tak to wygląda.

Przynajmniej to mi w życiu wyszło że moja żonka jest CAŁKOWITYM przeciwieństwem matki... :lol2:
_________________
Wielbi dusza moja Pana, i raduje się duch mój w Bogu, moim Zbawcy.

Nie martw się, jeżeli nie rozumiesz tego posta, nie był do Ciebie :)
 
     
Scarlet O'Hara 
Gaduła
Uzależniona od dekadencji



Pomogła: 7 razy
Dołączyła: 05 Lis 2012
Posty: 630
Skąd: dwanaście dębów
Wysłany: Nie 18 Lis, 2012 08:41   

:) gratuluję.ja mam taką fajną teściową że nie rozumiem uszczypliwych kawałów o nich.to z teściową potrafię gadać godzimami z wlasną matką nie mam takiego kontaktu. :blee:
 
     
JaKaJA 
Trajkotka
Niespodzianka!-ja czuję!! ;)



Pomogła: 53 razy
Wiek: 46
Dołączyła: 18 Wrz 2010
Posty: 1650
Skąd: Moje miasto
Wysłany: Nie 18 Lis, 2012 11:38   

moja też taka była do momentu kiedy nie zostałam żoną Jej syna :smieje:
_________________
Cała jestem z miłości :)
 
     
Scarlet O'Hara 
Gaduła
Uzależniona od dekadencji



Pomogła: 7 razy
Dołączyła: 05 Lis 2012
Posty: 630
Skąd: dwanaście dębów
Wysłany: Nie 18 Lis, 2012 11:52   

JaKaJA napisał/a:
moja też taka była do momentu kiedy nie zostałam żoną Jej syna :smieje:

My znamy się 22 lata a po ślubie 17 .Nic się nie zmieniło jak na razie.Zawsze jest po mojej stronie a gdy uważa ,że nie mam racji nie odezwie się ,weźmie mnie na stronę i powie swoje zdanie.
Jednak jest jedna rzecz ,ktora mnie denerwuje.......ale ideałów nie ma. :tak:
Ostatnio zmieniony przez Scarlet O'Hara Nie 18 Lis, 2012 11:54, w całości zmieniany 1 raz  
 
     
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Google
WWW komudzwonia.pl

antyspam.pl


Alkoholizm, współuzależnienie, DDA. Forum wsparcia
Strona wygenerowana w 0,22 sekundy. Zapytań do SQL: 12