Strona Główna Forum Wolnych od Alkoholu
"DEKADENCJA"

czyli rozmowy o alkoholizmie oswojonym i nie tylko...


FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  StatystykiStatystyki
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum  Chat  DownloadDownload

Poprzedni temat «» Następny temat
W jaki sposób odebrać komfort picia?
Autor Wiadomość
OSSA 
Upierdliwiec


Pomogła: 29 razy
Dołączyła: 20 Wrz 2011
Posty: 2272
Skąd: wielkopolska
Wysłany: Pon 25 Lut, 2013 21:46   

Słoneczko73 napisał/a:
czy dbam o zaspakajanie potrzeb dzieciom, czy chcę by miały zdrowe emocjonalnie i radosne dzieciństwo


Słoneczko to jest dość niebezpieczne ............. bo ja dbając o zaspokajanie potrzeb dzieci często zapominałam o sobie ........ chciałam im w ten sposób wynagrodzić trudne dzieciństwo, nie chciałam by czuli się gorsi wśród rówieśników, zawsze ich potrzeby były ważniejsze niż moje.

Niestety wychowywałam egoistów .... na szczęście trafiłam na terapię i trochę przewartościowałam swoje życie. Dzieci są dla mnie ważne , ale nie rezygnuję ze swoich potrzeb...... oni dorośli i dojrzeli do tego , że mają sprawne ręce i na część swoich potrzeb powinni sami zapracować.
Ostatnio zmieniony przez OSSA Pon 25 Lut, 2013 21:47, w całości zmieniany 1 raz  
 
     
Słoneczko 
Gaduła
Alko/Współ.../DDA/



Pomogła: 18 razy
Wiek: 51
Dołączyła: 12 Gru 2012
Posty: 735
Wysłany: Pon 25 Lut, 2013 22:06   

OSSA napisał/a:
Słoneczko to jest dość niebezpieczne ............. bo ja dbając o zaspokajanie potrzeb dzieci często zapominałam o sobie ........
OSSA, to moja wyliczanka... zauważ, że w tej wyliczance pytań jest miejsce i dla samej siebie, dla mnie. Popełniałam błedy wychowawcze, przyznam się, ale teraz chce poprawić swój komfort zycia, a gdy ja go poprawie to i dzieci też będa miały ten komfort :tak:
Ja chcę dbać o dzieci. Jeśli ja chcę trwać w terapii dla współuzależnionych oraz DDA i ukończyć obie z dobrymi wynikami, to równoznaczne jest, ze będę umiała dbać o swoje dzieci i kochać je mądrze a tym samym nie zapominając o własnych potrzebach.
Nie sądzisz?
_________________
"Alkohol może zmienić makijaż rzeczywistości, ale nie ją samą."
 
     
OSSA 
Upierdliwiec


Pomogła: 29 razy
Dołączyła: 20 Wrz 2011
Posty: 2272
Skąd: wielkopolska
Wysłany: Wto 26 Lut, 2013 08:38   

Słoneczko73 napisał/a:
Nie sądzisz?

Słoneczko źle mnie zrozumiałaś. Ja podzieliłam się tylko własnym doświadczeniem jeśli chodzi o moje dzieci. Masz rację prawidłowa terapia dla współuzależnionych pozwala poukładać sobie również relacje z dziećmi, w moim przypadku pomogła. Kocham je nad życie i jeśli jest taka potrzeba wspieram, pomagam, ale dbam również o siebie , swój komfort życia.
 
     
Słoneczko 
Gaduła
Alko/Współ.../DDA/



Pomogła: 18 razy
Wiek: 51
Dołączyła: 12 Gru 2012
Posty: 735
Wysłany: Wto 26 Lut, 2013 12:07   

OSSA napisał/a:
Słoneczko źle mnie zrozumiałaś. Ja podzieliłam się tylko własnym doświadczeniem jeśli chodzi o moje dzieci. Masz rację prawidłowa terapia dla współuzależnionych pozwala poukładać sobie również relacje z dziećmi, w moim przypadku pomogła. Kocham je nad życie i jeśli jest taka potrzeba wspieram, pomagam, ale dbam również o siebie , swój komfort życia.
To jesteśmy tego samego zdania :buziak:

Ja jeszcze podjęłam decyzję potuptania do pani psycholog zajmujaca się trudnymi (chodzi o niepełnosprawność intelektualną) dziecmi i młodzieżą, która mnie będzie wspierała w wychowywaniu moich dzieci. To nie jest łatwe, by być mamą zdrowego butnego dwulatka i nastolatki niepełnosprawnej oraz pełnoletniej panny. Każdy z nich ma zupełnie inne potrzeby, ale jestem na dobrej drodze. Jedyne co mogę łączyć to obdarowanie ich swoją mądra miłością :tak:
_________________
"Alkohol może zmienić makijaż rzeczywistości, ale nie ją samą."
 
     
OSSA 
Upierdliwiec


Pomogła: 29 razy
Dołączyła: 20 Wrz 2011
Posty: 2272
Skąd: wielkopolska
Wysłany: Wto 26 Lut, 2013 12:34   

Słoneczko73 napisał/a:
Jedyne co mogę łączyć to obdarowanie ich swoją mądra miłością


Wiesz z dziećmi to raz jeden krok do przodu dwa to tyłu, moje już są na szczęście samodzielne i niestety nie mam już większego wpływu na ich zachowanie.

Ty możesz dużo więcej zwłaszcza jeśli chodzi o tego maluch , powodzenia :buzki:
 
     
Słoneczko 
Gaduła
Alko/Współ.../DDA/



Pomogła: 18 razy
Wiek: 51
Dołączyła: 12 Gru 2012
Posty: 735
Wysłany: Wto 26 Lut, 2013 19:45   

OSSA napisał/a:
powodzenia :buzki:
:buziak:
_________________
"Alkohol może zmienić makijaż rzeczywistości, ale nie ją samą."
 
     
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Google
WWW komudzwonia.pl

antyspam.pl


Alkoholizm, współuzależnienie, DDA. Forum wsparcia
Strona wygenerowana w 0,31 sekundy. Zapytań do SQL: 12