Zaczynam mieć marzenia |
Autor |
Wiadomość |
Klara
Uzależniony od Dekadencji
Pomogła: 264 razy Dołączyła: 24 Lis 2008 Posty: 7861
|
Wysłany: Nie 06 Maj, 2012 18:41
|
|
|
Silve napisał/a: | Dziś niedziela - dół, dóóóół! |
Coś się stało, czy "po prostu" jesteś smuuuuutna? |
_________________ "Kiedy się przewracasz, nigdy nie wstawaj z pustymi rękami." /przysłowie japońskie/ |
|
|
|
|
Linka
Moderator
Pomogła: 47 razy Wiek: 59 Dołączyła: 15 Gru 2011 Posty: 2210
|
Wysłany: Nie 06 Maj, 2012 20:12
|
|
|
Silve napisał/a: | Myślałam o terapii - jest niedaleko - idę jutro tam, bo nie radzę sobie...
chodzę regularnie na spotkania Al-Anon - ale odbywają się w czwartki i już nie było dwa tygodnie (ze względu na 3 maja) i tak strasznie mi tego brakuje... Idę do psychologa do Poradni Uzależnień... idę.. jutro. Dziś niedziela - dół, dóóóół! |
Silve, przeżywałam dokładnie to samo co ty, też brakowało mi mitingów w niedzielę, czasami były otwarte AA i tam chodziłam.Dobrze że idziesz do psychologa i wiem jeszcze jedno, jutro możesz obudzić si ę w zupełnie innym nastroju
Silve napisał/a: | Nie wiem co robić, piszę pozew o alimenty i o rozdzielność majątkową |
ja pisałam o separację i i ciągle coś mi stawało na drodze a w przeddzień złożenia pozwu miałam takie jazdy że pojechałam szybko do terapeuty, co prawda alkoholików ale tylko taki był w tym momencie dostępny i naprawdę mi pomógł.
Do sądu szłam zabezpieczona w telefony do koleżanki z Al-anon na wypadek gdybym sama nie dała rady
najważniejsze to dać sobie nieprzekraczalny termin i go dotrzymać.
Nie zakładałam sprawy o alimenty, bo jak pracował to oddawał całą wypłatę tylko jak został bez pracy, bo choroba postępuje, to zostałam bez pieniędzy. Ni popełnij moich błędów |
_________________ Na moim niebie zawsze świeci słońce |
|
|
|
|
Silve
Małomówny żona alkoholika
Wiek: 55 Dołączyła: 27 Kwi 2012 Posty: 15 Skąd: podkarpackie
|
Wysłany: Nie 06 Maj, 2012 20:41
|
|
|
Dziewczyny, dziś dół!! Po prostu normalnie mam myśli byle jakie. Skończyłam właśnie pisać pozwy i drukuję. Jutro zaświadczenie o zarobkach, odpisy małżeństwa i urodzenia córki itd. i idę sprawdzić wszystko u kolegi prawnika. I właśnie mąż dzwonił jak gdyby nigdy nic z zapytaniem "co tam słychać" - jeszcze bardziej dółłłłłłłłł! Ale dziękuję Wam za wsparcie - może faktycznie muszę się wygadać.... |
|
|
|
|
Linka
Moderator
Pomogła: 47 razy Wiek: 59 Dołączyła: 15 Gru 2011 Posty: 2210
|
Wysłany: Śro 09 Maj, 2012 13:07
|
|
|
Silve, co u Ciebie? jak sobie poradziłaś? |
_________________ Na moim niebie zawsze świeci słońce |
|
|
|
|
Silve
Małomówny żona alkoholika
Wiek: 55 Dołączyła: 27 Kwi 2012 Posty: 15 Skąd: podkarpackie
|
Wysłany: Pią 15 Mar, 2013 17:47
|
|
|
U mnie OK. Mąż trzeźwiejący uczestniczy czynnie w AA. Ale przeszłam koszmar - II przymusowy odwyk 2 miesięczny i niebieska karta, rozprawa o alimenty i rozdzielność majątkową, itd. Co przeszłam to przeszłam - dziś jest dobrze - jutro nie wiem jak będzie. W każdym razie wiem, że sama z tym wszystkim nie jestem. Chodzę regularnie na mityngi Al-Anon - udzielam się w służbach. Jadę na Zlot Radości do Soliny w maju i jestem spokojna:) Pozdrawiam |
|
|
|
|
yuraa
Moderator
Pomógł: 111 razy Wiek: 61 Dołączył: 06 Paź 2008 Posty: 4274 Skąd: Police
|
Wysłany: Pią 15 Mar, 2013 18:09
|
|
|
hej Silve, miło czytać takie wieści
do Soliny za daleko jak dla mnie |
_________________
żaden tam niezaszczepiony.
Po prostu obywatel czystej krwi |
|
|
|
|
Linka
Moderator
Pomogła: 47 razy Wiek: 59 Dołączyła: 15 Gru 2011 Posty: 2210
|
Wysłany: Pią 15 Mar, 2013 18:17
|
|
|
yuraa napisał/a: | do Soliny za daleko jak dla mnie |
a ja niedawno byłam
na mitingu Al-anon w Sanoku też |
_________________ Na moim niebie zawsze świeci słońce |
|
|
|
|
pietruszka
Moderator
Pomogła: 232 razy Wiek: 54 Dołączyła: 06 Paź 2008 Posty: 5443
|
Wysłany: Pią 15 Mar, 2013 22:32
|
|
|
Zawsze mnie cieszą takie wiadomości |
_________________
|
|
|
|
|
Silve
Małomówny żona alkoholika
Wiek: 55 Dołączyła: 27 Kwi 2012 Posty: 15 Skąd: podkarpackie
|
Wysłany: Sob 16 Mar, 2013 08:59
|
|
|
Pracując na programie Al-Anon widzę każdego dnia, że mam strasznie dużo do zrobienia. Najpierw chciałam jak najszybciej się zmienić - cóż zmieniłam się na gorsze. Na dzień dzisiejszy rozumiem, że wszystko ma swój czas. Pozdrawiam:) |
|
|
|
|
|