Strona Główna Forum Wolnych od Alkoholu
"DEKADENCJA"

czyli rozmowy o alkoholizmie oswojonym i nie tylko...


FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  StatystykiStatystyki
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum  Chat  DownloadDownload

Poprzedni temat «» Następny temat
Jak pomóc uzależnionej osobie?
Autor Wiadomość
staaw 
Uzależniony od Dekadencji


Pomógł: 125 razy
Wiek: 52
Dołączył: 18 Sie 2010
Posty: 9025
Wysłany: Nie 28 Kwi, 2013 12:57   

Lucy... dla czego to ON nie może się wyprowadzić?
_________________
Wielbi dusza moja Pana, i raduje się duch mój w Bogu, moim Zbawcy.

Nie martw się, jeżeli nie rozumiesz tego posta, nie był do Ciebie :)
 
     
cool 
Gaduła



Pomógł: 16 razy
Wiek: 47
Dołączył: 06 Sty 2012
Posty: 920
Skąd: warm.-mazu.
Wysłany: Nie 28 Kwi, 2013 13:01   

Lucy napisał/a:
W każdym razie dziękuję wszystkim za wypowiedzi. Postaram się w miarę możliwości zostawić go samemu sobie.


po prostu być może musi zobaczyć że jego picie powoduje że rodzina się oddala ,choć z drugiej strony ,osoba pijąca obróci sobie taką sytuacje aby dalej pić niestety
_________________
I jest szóstka ;-)
 
     
cool 
Gaduła



Pomógł: 16 razy
Wiek: 47
Dołączył: 06 Sty 2012
Posty: 920
Skąd: warm.-mazu.
Wysłany: Nie 28 Kwi, 2013 13:02   

staaw napisał/a:
Lucy... dla czego to ON nie może się wyprowadzić?


też tak sadzę
_________________
I jest szóstka ;-)
 
     
szymon 
Uzależniony od netu



Pomógł: 112 razy
Dołączył: 23 Sty 2011
Posty: 4907
Wysłany: Nie 28 Kwi, 2013 13:34   

Lucy napisał/a:
Rozumiem, że to wszystko daje mu komfort picia, bo ktoś zawsze zrobi coś za niego, więc on nie musi się niczym martwić. Z drugiej strony jaki to jest komfort życia dla nas...


a widzisz... nie tak!
opisze przykładową sytuację: osrał albo obrzygał kibel...
no i jest problem, bo przecież goscie przyjadą... i trzeba posprzątać, albo jak wejść do ubikacji nie mówiąc już o siadaniu na deskę... :roll:
własnie w tym jest rozwiązanie, nie myć, niech zobaczy on sam, niech zobaczą inni...
a Wy możecie nie korzystać z łazienki, albo w krzakach - też można, bo próbowałem,
ręce można umyć w misce w kuchni albo w waszym pokoju

Jak ten chłop ma zauważyć, ze coś źle robi, jak wszystko po nim sprzątacie, poprawiacie, ukrywacie, tuszujecie, no jak? zastanów się nad tym.

opisałem tylko jeden przykład z brudną łazienką, to samo można zrobić na kazdej płaszczyźnie, to co Wam przeszkadza, to co Was bulwersuje w jego zachowaniu.

najważniejsze jest, zeby nie pęknąć, bo jak to zauważy, to będzie to wykorzystywał
musicie RAZEM chcieć zmienić swoje życie na lepsze, nie pomagając mu w tuszowaniu jego alkoholizmu!

zajmijcie sie sobą, idźcie na spacer, na wycieczkę za miasto, do lasu, gdziekolwiek... odpocznijcie i nie myślcie ciągle o nim :uoee:
 
     
Lucy 
Milczek


Dołączyła: 27 Kwi 2013
Posty: 8
Wysłany: Nie 28 Kwi, 2013 14:05   

staaw napisał/a:
dla czego to ON nie może się wyprowadzić?

Bo jest zdania, że dom jest jego i jeśli nam się coś nie podoba, to możemy się wyprowadzić. Dom jest obojga rodziców, więc oboje mają prawo tu mieszkać. Jemu sytuacja odpowiada, więc się nie wyprowadzi.
 
     
staaw 
Uzależniony od Dekadencji


Pomógł: 125 razy
Wiek: 52
Dołączył: 18 Sie 2010
Posty: 9025
Wysłany: Nie 28 Kwi, 2013 14:11   

Wiesz że jeżeli Wam nieodpowiada że pije, możecie go po pijaku nie wpuścić?
_________________
Wielbi dusza moja Pana, i raduje się duch mój w Bogu, moim Zbawcy.

Nie martw się, jeżeli nie rozumiesz tego posta, nie był do Ciebie :)
 
     
endriu 
(banita)

Pomógł: 18 razy
Wiek: 55
Dołączył: 06 Maj 2011
Posty: 2925
Skąd: Małopolska
Wysłany: Nie 28 Kwi, 2013 19:47   

Lucy napisał/a:
Sprawa przymusowego leczenia ciągnie się już ponad rok,

znałem dwóch alkoholików (bardzo bliscy ludzie dla mnie)
jednego żona zgłosiła na przymusowe leczenie -
nakaz przyszedł trzy dni po jego śmierci, wątroba się rozleciała

drugi po wyjściu z przymusowego detoxu popełnił samobójstwo
_________________
Nie piję od 29.04.2011
 
     
wolny 
(banita)

Pomógł: 4 razy
Dołączył: 03 Lut 2013
Posty: 1198
Skąd: Kresy wschodnie
Wysłany: Nie 28 Kwi, 2013 20:13   

endriu, Jędruś ty wew horrorach sie teraz specjalizujesz ???? :p
Przymusowy detoks ,..??? Pierwsze słyszę ??? :wysmiewacz:
_________________
Ci, którzy mnie nie rozumieją,.. uwielbiają mnie,.. a ci którzy mi urągają,.. też mnie nie rozumieją !!
 
     
endriu 
(banita)

Pomógł: 18 razy
Wiek: 55
Dołączył: 06 Maj 2011
Posty: 2925
Skąd: Małopolska
Wysłany: Nie 28 Kwi, 2013 20:38   

pacjent był w ciągu,
żona zadzwoniła po pogotowie
zawieźli go do psychiatryka na oddział zamknięty na detox
po dziesięciu dniach wyszedł na własną prośbę i popełnił samobójstwo...
_________________
Nie piję od 29.04.2011
 
     
wolny 
(banita)

Pomógł: 4 razy
Dołączył: 03 Lut 2013
Posty: 1198
Skąd: Kresy wschodnie
Wysłany: Nie 28 Kwi, 2013 20:47   

endriu, no cóz , cierpienie przewyższyło jego możliwości wytrzymałościowe zapewne :p !!
_________________
Ci, którzy mnie nie rozumieją,.. uwielbiają mnie,.. a ci którzy mi urągają,.. też mnie nie rozumieją !!
 
     
szymon 
Uzależniony od netu



Pomógł: 112 razy
Dołączył: 23 Sty 2011
Posty: 4907
Wysłany: Nie 28 Kwi, 2013 21:18   

wolny, trochę taktu i ogłady
 
     
PSG-1
[Usunięty]

Wysłany: Pon 29 Kwi, 2013 06:30   

Cytat:
Wiesz że jeżeli Wam nieodpowiada że pije, możecie go po pijaku nie wpuścić?


Jeżeli jest właścicielem nieruchomości, nikt nie ma prawa go nie wpuścić. Ba nawet on ma prawo wywalić wszystkich z domu.


No cóż kolejny krawaciarz, samozwańczy przedsiębiorca, który całe życie przepłynął na kręgosłupie rodzinki.
 
     
szymon 
Uzależniony od netu



Pomógł: 112 razy
Dołączył: 23 Sty 2011
Posty: 4907
Wysłany: Pon 29 Kwi, 2013 06:47   

PSG-1 napisał/a:
Jeżeli jest właścicielem nieruchomości, nikt nie ma prawa go nie wpuścić. Ba nawet on ma prawo wywalić wszystkich z domu.


jak dla mnie, to może być nawet prezydentem Polski i właścicielem całego miasta panie PSG :amasz:

jeżeli gość jest agresywny, to zagraża życiu, zdrowiu, zgarsza...
to po jednym telefonie zabierają misia na posterunek i tam sobie siedzi już grzecznie.

jeżeli jest nieprzytomny czyt.zgon, to na izbe jeżeli takowa istnieje w pobliżu lub do "wariatkowa" :D

jeżeli jest pijany ale grzeczny i pokorny, to policja nic nie zrobi,
jednak pijanego łatwo wyprowadzić z równowagi :mgreen:
i wtedy wiadomo - do ciupy
 
     
PSG-1
[Usunięty]

Wysłany: Pon 29 Kwi, 2013 06:56   

Cytat:
jeżeli jest pijany ale grzeczny i pokorny, to policja nic nie zrobi,


Raz wróciłem w nocy, dom zamknięty. Pukam, matka wydziera się, że mnie nie wpuści, że mam spać na dworze (-10 stopni). Zadzwoniłem na policję, przyjechał patrol i to ja miałem większe prawa, ponieważ chciałem iść tylko spać. Do tego ta jędza dostała jeszcze upomnienie! Mimo, że byłem nawalony :evil2"
Ale to tylko jednorazowo mi się udało. Na dołku byłem tyle razy, że policjanci znali już moje nawyki, przynosili mi 3 kubeczki herbatki, pytali czy chcę na papierosa do kibelka :evil2" Lepiej jak w domu :lol: Dobrzy ludzie pracują w policji fsdf43t
 
     
szymon 
Uzależniony od netu



Pomógł: 112 razy
Dołączył: 23 Sty 2011
Posty: 4907
Wysłany: Pon 29 Kwi, 2013 06:59   

PSG-1 napisał/a:
przynosili mi 3 kubeczki herbatki, pytali czy chcę na papierosa do kibelka :evil2"


no rzeczywiście masz sie czym chwalić :uoee:
 
     
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Google
WWW komudzwonia.pl

antyspam.pl


Alkoholizm, współuzależnienie, DDA. Forum wsparcia
Strona wygenerowana w 0,31 sekundy. Zapytań do SQL: 12