Strona Główna Forum Wolnych od Alkoholu
"DEKADENCJA"

czyli rozmowy o alkoholizmie oswojonym i nie tylko...


FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  StatystykiStatystyki
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum  Chat  DownloadDownload

Poprzedni temat «» Następny temat
Mam poważny problem...
Autor Wiadomość
Dziubas 
(konto nieaktywne)


Pomógł: 16 razy
Wiek: 54
Dołączył: 28 Gru 2011
Posty: 1251
Skąd: W-w
Wysłany: Pią 19 Kwi, 2013 16:55   

PSG-1 napisał/a:
Dobra koniec stękania.

Bierz się do działania :okok:
_________________
"Niczego nie oczekuje, niczego się nie boję,
jestem wolny" N.Kazantzakis
 
     
Klara 
Uzależniony od Dekadencji


Pomogła: 264 razy
Dołączyła: 24 Lis 2008
Posty: 7857
Wysłany: Pią 19 Kwi, 2013 16:59   

PSG-1 napisał/a:

Nie, najpierw przemyślałem jak miałby wyglądać sam dojazd.

Dojeżdża się autobusem, pociągiem...
czasem nawet rowerem jeśli trzeba.
Nie bądź już taki książę, bo jakiś czas temu zostałeś zdetronizowany.
Nikt Ci nie poprawi poczucia wartości, jeśli TY SAM tego nie zrobisz.
_________________
"Kiedy się przewracasz, nigdy nie wstawaj z pustymi rękami." /przysłowie japońskie/
 
     
PSG-1
[Usunięty]

Wysłany: Pią 19 Kwi, 2013 17:06   

Dziubas napisał/a:
Skąd wiesz, że akurat twoje CV nie wpadnie jakiejś kadrowej w oko, ale jak nie zaniesiesz CV to się nie dowiesz.


Bo moje CV już tam leżą od października :evil: Nie wiem po co im kolejna kopia :P Tu nie ma zbyt wielu zakładów pracy... Mam znajomych, którzy borykają się z podobnymi problemami. A to + moje alko i brak motywacji do podjęcia terapii, żeby nie przerwać jej z czasem... No i jako alko mam problemy z samooceną. Wiem, że mam się wziąć w garść ale 7 miesięcy na bezrobociu... EH i te myśli gdybym nie pił... Miałem tak dobrze płatną pracę... Kilkukrotną średnią krajową... Wszystko zaprzepaściłem... Takie auto miałem fajne, sportowe... Sprzęty RTV... Wszystko posprzedawałem za grosze, żeby spłacać długi a końca nie ma... Eh... Telefony, biżuterię pokradli... Ciężko mi się z przeszłością godzić mając świadomość ile miałem... AAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAA :krzyk:





:zemdlal:
 
     
Klara 
Uzależniony od Dekadencji


Pomogła: 264 razy
Dołączyła: 24 Lis 2008
Posty: 7857
Wysłany: Pią 19 Kwi, 2013 17:14   

PSG-1 napisał/a:
brak motywacji do podjęcia terapii, żeby nie przerwać jej z czasem...

No po prostu ręce opadają 8|
Nie zaczynam, żeby nie przerwać :szok:
Czy Ty czytasz to, co piszesz? Zauważyłeś jakie kręcisz filmy? 8|
_________________
"Kiedy się przewracasz, nigdy nie wstawaj z pustymi rękami." /przysłowie japońskie/
 
     
PSG-1
[Usunięty]

Wysłany: Pią 19 Kwi, 2013 17:18   

Chcę przejść pełną terapię i mieć stały kontakt z terapeutą... A nie, że będę latał do innych krajów miast i nie wiadomo o co chodzi. Bo nie wiem gdzie znajdę pracę, no gdzieś w końcu muszę... Choć mała stabilizacja by się przydała...
Ostatnio zmieniony przez Pią 19 Kwi, 2013 17:23, w całości zmieniany 1 raz  
 
     
PSG-1
[Usunięty]

Wysłany: Pią 19 Kwi, 2013 17:20   

Tak wiem, znów postawa roszczeniowa tylko nie karćcie... :milczek:

Kot przynajmniej udaje, że mnie słucha :kot: i wiernie ze mną siedzi.
 
     
staaw 
Uzależniony od Dekadencji


Pomógł: 125 razy
Wiek: 51
Dołączył: 18 Sie 2010
Posty: 9024
Wysłany: Pią 19 Kwi, 2013 17:25   

PSG-1 napisał/a:

Kot przynajmniej udaje, że mnie słucha

Ja Ciebie słucham bez udawania, ale zapomnij że będę mruczał jak Ci się podoba...
 
     
Dziubas 
(konto nieaktywne)


Pomógł: 16 razy
Wiek: 54
Dołączył: 28 Gru 2011
Posty: 1251
Skąd: W-w
Wysłany: Pią 19 Kwi, 2013 17:25   

PSG-1 napisał/a:
nie karćcie..

Stary, ja Cię nie karcę. Piszę co, moim zdaniem,mógłbyś zrobić :bezradny:
_________________
"Niczego nie oczekuje, niczego się nie boję,
jestem wolny" N.Kazantzakis
 
     
Klara 
Uzależniony od Dekadencji


Pomogła: 264 razy
Dołączyła: 24 Lis 2008
Posty: 7857
Wysłany: Pią 19 Kwi, 2013 17:26   

PSG-1 napisał/a:
Kot przynajmniej udaje, że mnie słucha :kot: i wiernie ze mną siedzi.

Hehe..... :lol: a na ten przykład ja uważnie Ciebie czytam i też tu siedzę jak potępiona :lol:
Proszę Cię jeszcze - napisz, czy tę opinię:
PSG-1 napisał/a:
"(...) zdaniem biegłych należy więc zobowiązać badanego ******** ******** do podjęcia leczenia odwykowego. (...) biegli są zdania, że powinno być to leczenie stacjonarne."

Dostarczono Ci wczoraj, czy dziś?
_________________
"Kiedy się przewracasz, nigdy nie wstawaj z pustymi rękami." /przysłowie japońskie/
 
     
szymon 
Uzależniony od netu



Pomógł: 112 razy
Dołączył: 23 Sty 2011
Posty: 4907
Wysłany: Pią 19 Kwi, 2013 22:29   

PSG-1 napisał/a:
Kot przynajmniej udaje, że mnie słucha :kot: i wiernie ze mną siedzi.


załóż hodowle kotów, odnajdziesz sie, zrealizujesz, porozmawiasz sobie z nimi , zarobisz przy okazji, przestaniesz narzekać - przyjemne z pożytecznym
 
     
PSG-1
[Usunięty]

Wysłany: Pią 19 Kwi, 2013 23:19   

:kot:
 
     
michaltadeusz 
Milczek
dorosłe dziecko alkoholika



Wiek: 39
Dołączył: 02 Paź 2012
Posty: 6
Skąd: Gdynia
Wysłany: Wto 30 Kwi, 2013 01:24   

trzeba działać, nie ma co narzekać

ja też zacząłem terapię zdając sobie sprawę że nie skończę jej w tym samym miejscu; na szczęście terapeutka powiedziała, że da mi namiar na inne grupy pod odejściu...

w każdym razie nie czekaj, nie szukaj wymówek; po prostu działaj
_________________
per aspera ad astra
 
     
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Google
WWW komudzwonia.pl

antyspam.pl


Alkoholizm, współuzależnienie, DDA. Forum wsparcia
Strona wygenerowana w 0,26 sekundy. Zapytań do SQL: 12