jestem nowa...potrzebuje pomocy.....załamana |
Autor |
Wiadomość |
szymon
Uzależniony od netu
Pomógł: 112 razy Dołączył: 23 Sty 2011 Posty: 4907
|
Wysłany: Sob 03 Sie, 2013 22:37
|
|
|
pietruszka napisał/a: | Czasem mi tak smutno, że każdy (również współuzależniona) dopiero, gdy osiągnie swoje dno, to ma szansę się odbić |
oj tam, oj tam... emfatycznie do problemu podchodzisz, smutno od razu
ja tam się cieszę, że kiedyś ktoś w końcu coś zakuma
jak pięknie mądrzeją ludzie po dnie a nie przed |
|
|
|
|
Maciejka
Uzależniony od netu dawniej perełka
Pomogła: 67 razy Wiek: 55 Dołączyła: 28 Sty 2013 Posty: 3866
|
Wysłany: Nie 04 Sie, 2013 07:14
|
|
|
Ja tez miałam wątpliwości przed ślubem niestety okazały sie słuszne.... |
|
|
|
|
ifyso
Małomówny
Wiek: 53 Dołączyła: 09 Sie 2013 Posty: 14 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Śro 14 Sie, 2013 12:37
|
|
|
Tu na forum jest tylu mądrych ludzi, tak wiele życiowej mądrości można tu znaleźć. Wsparcia.
Pomocne rady od mądrych osób, które dzielą się swym życiowym doświadczeniem. Warto je przemyśleć.
Zawsze sami, mimo otrzymywanych mądrych i cennych rad, obserwowania życia innych osób w podobnej sytuacji, podejmujemy decyzje i ponosimy pełną odpowiedzialność za dokonane wybory życiowe. Życzę Ci Kurczaku podjęcia najlepszej dla Ciebie decyzji. |
|
|
|
|
|