|
Forum Wolnych od Alkoholu
"DEKADENCJA"
czyli rozmowy o alkoholizmie oswojonym i nie tylko...
|
Anusiak wita i pyta |
Autor |
Wiadomość |
anusiak
Małomówny You just kill me, could you at least do that?
Wiek: 40 Dołączyła: 25 Cze 2010 Posty: 91
|
Wysłany: Nie 23 Mar, 2014 19:27
|
|
|
pterodaktyll napisał/a: |
No to jestem spokojny o Ciebie. | Szczerze powiedziawszy, to w listopadzie bylam juz w takiej desperacji, ze do terapeutki szlam tylko po to zeby sie dowiedziec o detoksie, odwyku. Jak sie dostac, gdzie sa najlepsze, jak to wyglada w praniu. Do polowy stycznia nie mialam mozliwosci sie zamknac, wiec po prostu chodzilam na terapie i probowalam sie jakos poogarniac zanim pojde na odwyk.
tak jakos wyszlo, ze teraz nie ma potrzeby terapii w osrodku zakmnietym, ale jak znowu zaczne pic, to nie bedzie bo to, bo tamto, tylko tel po taksowke-->odwyk. |
|
|
|
|
pterodaktyll
Moderator .....zmieniłem narodowość, jestem alkoholikiem....
Pomógł: 204 razy Dołączył: 17 Mar 2009 Posty: 15070 Skąd: z...mezozoiku
|
Wysłany: Nie 23 Mar, 2014 19:30
|
|
|
Powiadają, że jak ktoś czegoś nie chce, to szuka powodu ale jak ktoś naprawdę czegoś chce, to szuka sposobu....
anusiak napisał/a: | tak jakos wyszlo, ze teraz nie ma potrzeby terapii w osrodku zakmnietym, ale jak znowu zaczne pic, to nie bedzie bo to, bo tamto, tylko tel po taksowke-->odwyk |
I tej wersji się trzymaj... |
_________________ |
|
|
|
|
Jras4
Docent
Pomógł: 11 razy Wiek: 52 Dołączył: 06 Paź 2008 Posty: 3302 Skąd: Siedlce
|
Wysłany: Nie 23 Mar, 2014 20:00 rozwody
|
|
|
mam pytanie do alko czy ktos pszechodził pszez rozwud co znaczy ustalenie miejsca pomytu i ustalenie widzeń z dzieckiem ? |
_________________ KATOLIK CZARNY PEDOFIL |
|
|
|
|
Jras4
Docent
Pomógł: 11 razy Wiek: 52 Dołączył: 06 Paź 2008 Posty: 3302 Skąd: Siedlce
|
Wysłany: Nie 23 Mar, 2014 20:01
|
|
|
cos nie tu to miał być nowy temat |
_________________ KATOLIK CZARNY PEDOFIL |
|
|
|
|
Mar123
Małomówny Nie liczę godzin i lat...
Pomógł: 2 razy Wiek: 60 Dołączył: 15 Sty 2014 Posty: 64
|
Wysłany: Pon 24 Mar, 2014 09:13
|
|
|
anusiak napisał/a: | Mi akurat pomaga moja terapia, moj pies i spotkania NA. |
Więc się tego trzymaj, przecież nie musisz siętłumaczyć z drogi, którą obrałaś, ważne, że jest skuteczna. Sam ukończyłem terapię z NFZ, ale może tylko dlatego, że na prywatną mnie stać nie było? Albo dlatego, że nie znałem wtedy innych możliwości? Nie wiem i do niczego mi ta wiedza niepotrzebna |
|
|
|
|
anusiak
Małomówny You just kill me, could you at least do that?
Wiek: 40 Dołączyła: 25 Cze 2010 Posty: 91
|
Wysłany: Pon 24 Mar, 2014 11:55
|
|
|
Mar123, prawda jest taka, ze mnie na terapie prywatna tez nie stac. Powinnam te kase odkladac zeby wyjsc z dlugow. Ale potrzebuje pomocy, a na NFZ to bym zdazyla zemrzec niz bym sie doczekala terapii. |
|
|
|
|
Ann
Upierdliwiec
Pomogła: 22 razy Wiek: 35 Dołączyła: 11 Lip 2013 Posty: 2075
|
Wysłany: Pon 24 Mar, 2014 11:59
|
|
|
anusiak napisał/a: | a na NFZ to bym zdazyla zemrzec niz bym sie doczekala terapii. | ja na rozpoczęcie terapii na NFZ dochodzącej indywidualnej i grupowej czekałam kilka dni |
_________________ Być może jest tak, że każda istota musi podlegać jakiemuś uzależnieniu. Że człowiek zupełnie wyzbyty uzależnień jest niekompletny. Że to naturalne jak oddychanie.
Jakub Żulczyk, Ślepnąc od świateł |
|
|
|
|
Jonesy
Upierdliwiec
Pomógł: 41 razy Wiek: 43 Dołączył: 28 Lut 2011 Posty: 2412
|
Wysłany: Pon 24 Mar, 2014 12:15
|
|
|
anusiak napisał/a: |
Ta rozmowa przypomina mi powoli rozmowe o wyborze psa:
Jak kupimy psa z hodowli to są teksty - burżuazja, snobizm, bez serca itd.
Jak adoptujemy w typie rasowego - jak tak można chcieć rasowego skoro tyle zwykłych kundli jest w schronisku
Jak bierzemy kundla - dlaczego takiego młodego, a nie tego starego
Jak bierzemy starego kundla - dlaczego takiego ładnego, przecież są też stare brzydkie i nie adopcyjne
Jak bierzemy psa nieadopcyjnego który nas ujął - dlaczego jego, przecież tyle innych psów zdrowych czeka, na pewno chodzi o litość i pokazanie, ze się jest lepszym.
|
No popatrz, a ja specjalnie po mojego mixa labradoro-owczarkowego jechałem pod Międzyrzecz i jeszcze za niego zapłaciłem. I nikt mi snobismu ani egoizmu nie zarzucił, zresztą, nie mam pojęcia po co miałby mi ktokolwiek cokolwiek zarzucać? Mój pies, moja sprawa.
Kombinujesz dziewczyno jak koń pod górkę. Kombinowałaś zresztą 4 lata temu i donikąd Cię to nie zaprowadziło. Teraz robisz to znowu.
ps. ostatnio twierdziłaś że chodzisz na spotkania dla narkomanów, bo tam się dobrze czujesz, a teraz stwierdzasz że zastanawiasz się czy jechać, bo pogoda średnia... Tak nie robi ktoś, komu zależy na trzeźwości. Jasne, najlepiej się na detoks wysłać. Może jeszcze się zaszyć, to dopiero daje komfort mózgowi, bo wcale się nie trzeba martwić o zapicie przez rok. Tylko wiesz co, dopiero co byłem na pogrzebie u jednego takiego, co właśnie tak na skróty lubił chadzać. Dużo zapłakanych osób go żegnało |
_________________ Nemo vir est qui mundum non reddat meliorem
|
|
|
|
|
anusiak
Małomówny You just kill me, could you at least do that?
Wiek: 40 Dołączyła: 25 Cze 2010 Posty: 91
|
Wysłany: Pon 24 Mar, 2014 12:33
|
|
|
Ann napisał/a: | anusiak napisał/a: | a na NFZ to bym zdazyla zemrzec niz bym sie doczekala terapii. | ja na rozpoczęcie terapii na NFZ dochodzącej indywidualnej i grupowej czekałam kilka dni | Ja sie zapisalam w lipcu, potem mi przelozyli, potem jechalam na pogrzeb i mi przepadlo, potem bylam w szpitalu etc. W koncu sie wkurzylam i poszlam prywatnie:)
Jonesy, no widzisz. Ja jechalam po swojego psa do innego wojewodztwa. I rowniez piesek z hodowli I slyszalam teksty o biednych zwierzetach ze schroniska.
Temat chodzenia na mitingi pomine milczeniem:) Nie, nie chodze na skroty. Tylko widzisz. Ja juz wielu rzeczy probowalam i byly nieskuteczne.
Poki co terapia prywatna, NA i zaskutkowaly 51 dniami bez alko i papierosow:)
Ja w styczniu bylam na pogrzebie kolegi alkoholika, ktory sie powiesil. Pare dni temu rowniez bylam na pogrzebie chlopaka z AA, ktory sie targnal na swoje zycie. Jeden sie nie leczyl, drugi byl wrecz zafiksowany w trzezwieniu. a obydwoje skonczyli tak samo. |
|
|
|
|
Jonesy
Upierdliwiec
Pomógł: 41 razy Wiek: 43 Dołączył: 28 Lut 2011 Posty: 2412
|
Wysłany: Pon 24 Mar, 2014 13:11
|
|
|
No cóż, najzwyklejsza w świecie nfz-owska grupa wsparcia prowadzona przez terapeutkę, a odbywająca się raz w tygodniu w czwartek popołudniem i 946 dni...
Zupełnie nie rozumiem po co płacić i kombinować, jak można mieć to za darmo. Ale jak mawia moja terapeutka "z diabłem w układ choćby, jakby miało pomóc".
Ps. Ja po psa pojechałem do innego województwa, ale z hodowli to on nie był. Ot matka się puściła z przystojnym labradorem, a że miot nad wyraz urodziwy wyszedł, to właściciele chcieli forsę. Czemu nie, chociaż Jonesy napisał/a: | Zupełnie nie rozumiem po co płacić i kombinować, jak można mieć to za darmo | Ot taki paradoks
Ps.2. Jeden zmarł pijany drugi trzeźwy. Dla niektórych mogłaby to być kolosalna różnica... Nie sądzisz? |
_________________ Nemo vir est qui mundum non reddat meliorem
|
|
|
|
|
anusiak
Małomówny You just kill me, could you at least do that?
Wiek: 40 Dołączyła: 25 Cze 2010 Posty: 91
|
Wysłany: Pon 24 Mar, 2014 15:44
|
|
|
Jonesy napisał/a: |
Zupełnie nie rozumiem po co płacić i kombinować, jak można mieć to za darmo.
| Ale czy to darmowe jest lepsze?
Jonesy napisał/a: |
Ps. Ja po psa pojechałem do innego województwa, ale z hodowli to on nie był. Ot matka się puściła z przystojnym labradorem, a że miot nad wyraz urodziwy wyszedł, to właściciele chcieli forsę. Czemu nie, chociaż Jonesy napisał/a: | Zupełnie nie rozumiem po co płacić i kombinować, jak można mieć to za darmo | Ot taki paradoks
| Ja nie popieram nabijania kieszeni wlascicielom pseudohodowli. Gdybym miala brac kundelka, to tylko ze schroniska/jakiejs fundacji. |
|
|
|
|
Jonesy
Upierdliwiec
Pomógł: 41 razy Wiek: 43 Dołączył: 28 Lut 2011 Posty: 2412
|
Wysłany: Pon 24 Mar, 2014 17:58
|
|
|
anusiak napisał/a: | Jonesy napisał/a: |
Zupełnie nie rozumiem po co płacić i kombinować, jak można mieć to za darmo.
| Ale czy to darmowe jest lepsze?
|
Cóż, zapewne przekonamy się wcześniej lub później... |
_________________ Nemo vir est qui mundum non reddat meliorem
|
|
|
|
|
anusiak
Małomówny You just kill me, could you at least do that?
Wiek: 40 Dołączyła: 25 Cze 2010 Posty: 91
|
Wysłany: Pon 24 Mar, 2014 18:43
|
|
|
Jonesy napisał/a: | anusiak napisał/a: | Jonesy napisał/a: |
Zupełnie nie rozumiem po co płacić i kombinować, jak można mieć to za darmo.
| Ale czy to darmowe jest lepsze?
|
Cóż, zapewne przekonamy się wcześniej lub później... | Niestety to jest straszna choroba, na ktora nie ma jednego leku
Gdyby mi mialo pomoc zjedzenie krowiego placka, to bym go zjadla. Jak mam chwile zalamki pt "Ide na terapie na NFZ" moja mama sprowadza mnie na ziemie. Na paznokcie, fryzjera, czy ubranko dla psa mi nie szkoda, a na terapii ktora mi pomaga chce oszczedzac.
Nie, te pieniadze nie sa wyrzucone w bloto. 51 dni abstynencji. Kazdy dzien trzezwienia jest wazny.
Tak poza tematem:)
Jutro ide z Owsikiem na pierwsze zajecia psiego przedszkola. Jestem tak podekscytowana, ze chyba sie posikam. Razem z nim w grupie bedzie 6 pieskow. W tym labradorek, wilczurek i dobermanek. Ciesze sie, ze pojde tam trzezwa:) |
|
|
|
|
endriu
(banita)
Pomógł: 18 razy Wiek: 55 Dołączył: 06 Maj 2011 Posty: 2925 Skąd: Małopolska
|
Wysłany: Pon 24 Mar, 2014 20:20
|
|
|
anusiak napisał/a: | 51 dni abstynencji |
|
_________________ Nie piję od 29.04.2011
|
|
|
|
|
yuraa
Moderator
Pomógł: 111 razy Wiek: 61 Dołączył: 06 Paź 2008 Posty: 4274 Skąd: Police
|
Wysłany: Wto 25 Mar, 2014 00:40
|
|
|
anusiak napisał/a: | Jutro ide z Owsikiem na pierwsze zajecia psiego przedszkola |
a to w ramach wychodzenia z długów zapewne |
_________________
żaden tam niezaszczepiony.
Po prostu obywatel czystej krwi |
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum
|
Dodaj temat do Ulubionych Wersja do druku
|
Alkoholizm, współuzależnienie, DDA. Forum wsparcia
|