Mar123
Małomówny Nie liczę godzin i lat...
Wiek: 60 Dołączył: 15 Sty 2014 Posty: 64
|
Wysłany: Czw 08 Maj, 2014 13:06 Terapia i AA
|
|
|
Trzeźwienie to odpowiedzialne działanie
– z cyklu: „Bądźmy przyjaźni dla naszych przyjaciół”.
Jak Pan postrzega AA w swojej zawodowej pracy i czy program AA pomaga alkoholikom w zdrowieniu? Co według Pana jest w nim najważniejsze? Co może być przeszkodą?
Człowiek jako istota cielesno-psychiczno-duchowa do pełnego rozwoju potrzebuje zaangażowania się we wszystkie trzy obszary. Podobnie ma się z trzeźwieniem. Aby było kompletne musi obejmować zarówno sferę fizyczną, psychiczną jak i duchową. Dbanie o ciało jest kwestią indywidualną. Zmiany w obszarze psychiki mogą dokonać się poprzez uczestnictwo w terapii. Natomiast program AA, a szczególności 12 Kroków to doskonała forma rozwoju duchowego alkoholika. Człowiek do chodzenia potrzebuje dwóch nóg. Alkoholik do trzeźwienia również. Szczególnie w pierwszym okresie trzeźwienia. Jedna noga to terapia a druga program AA. Wszystko to osadzone w zdrowym ciele. Uważam, iż w programie AA najważniejsze jest rzetelne „przepracowanie” 12 Kroków. Alkoholik rozpoczynający trzeźwienie powinien według mnie jak najszybciej podjąć pracę z DOBRYM SPONSOREM, zaś mitingi powinny być formą dopełniającą tą pracę. Niestety z obserwacji wynika iż poważna przeszkodą jest funkcjonowanie niektórych grup. W szczególności mam na myśli takie grupy AA które „przekształciły się” w tzw. grupy wzajemnej adoracji, w których jedynym tematem jest kolejny rok niepicia (celowo nie używam trzeźwienia), ewentualnie tematy drugorzędne, a nie ma autentycznej pracy na Krokach. Takie grupy nie tylko nie rozwijają nowych członków, ale wręcz hamują ich rozwój i zniechęcają do korzystania z tej formy pomocy.
Czy obserwuje Pan różnice w zdrowieniu u alkoholików stosujących Program AA, od tych którzy opierają swoje zdrowienie jedynie na terapii lub stosujących inne sposoby uwalniania się od uzależnienia od alkoholu? Jakie?
Jak już wspomniałem jestem zwolennikiem równoległego korzystania z terapii jak i programu AA, szczególnie w pierwszym okresie trzeźwienia (tj. ok. 2 lat). Oczywiście każdy ma prawo do wyboru własnej drogi trzeźwienia, jednak u tych osób które wybierają jedną drogę da się zauważyć pewne różnice jakościowe. U części osób wybierających tylko terapię po pewnym czasie pojawiają się deficyty natury duchowo-moralnej, jeśli nie korzystają w tym czasie z innych form rozwoju duchowości. Z kolei u części osób korzystających tylko z Programu AA widoczne są deficyty natury psychicznej. Nie mam tu na myśli poważnych zaburzeń, choć i te się zdarzają, ale np. problemy natury emocjonalnej, radzenia sobie z przewlekłymi problemami, w relacjach itp. Jest jeszcze jedna różnica w mojej ocenie. Osoba uzależniona ma tendencje do popadania w skrajności. Taka jest specyfika tej choroby. U części uzależnionych widoczne jest „zafiksowanie” czy to na AA, czy na terapii. Tak jakby nic poza AA czy terapią nie istniało. A przecież zdrowienie u alkoholika to nie jest „budowanie pomników” z własnego trzeźwienia. Trzeźwienie to jest normalne życie oparte o zasady związane z własną chorobą.
Czym kieruje się Pan polecając alkoholikowi uczestnictwo w AA, jakie zagrożenia, a jakie korzyści Pana zdaniem z tego wynikają?
Zalecając pacjentowi uczestnictwo w AA mam na uwadze przede wszystkim jego kompleksowy rozwój a w szczególności trzeźwienie. Zwracam jednak uwagę aby przy wyborze grupy kierował się jej „jakością”. Zalecam wybieranie grup które zajmują się sponsorowaniem i autentycznie pracują na krokach. Zachęcam do „odwiedzenia” kilkunastu grup w obszarze swojego miejsca zamieszkania (często zalecam korzystanie w promieniu 30 km.), aby uzyskać obraz jakościowy tych grup i wybrać tę, z której korzystanie przyniesie pacjentowi najwięcej korzyści.
Co powiedziałby Pan alkoholikowi, który chce przestać pić?
Aby zaczął działać. Skoro chce przestać pić, to kolejnym krokiem jest podjecie aktywności w celu utrzymania abstynencji. Ta aktywność ma mieć konkretny wymiar w postaci podjęcia leczenia i uczestnictwa w Programie AA. To pozwoli na uzyskanie wiedzy, umiejętności oraz wsparcia potrzebnych do trzeźwego życia.
Z Mirkiem psychologiem WOTUAiW rozmawiał AA
żródło: http://www.mityng.net/201319105.html |
Ostatnio zmieniony przez Wiedźma Czw 08 Maj, 2014 16:49, w całości zmieniany 1 raz |
|