Strona Główna Forum Wolnych od Alkoholu
"DEKADENCJA"

czyli rozmowy o alkoholizmie oswojonym i nie tylko...


FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  StatystykiStatystyki
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum  Chat  DownloadDownload

Poprzedni temat «» Następny temat
Zanim wypijesz...
Autor Wiadomość
rejek 
Towarzyski
Wyleczony przez NFZ-Alko nie nawiedzony-bez misji



Pomógł: 4 razy
Dołączył: 11 Lis 2008
Posty: 478
Wysłany: Wto 15 Maj, 2018 18:28   

baryłka napisał/a:
mój partner pali w kominku z przyjemnością :radocha:

A jak ktoś nie ma na Braveran ?
 
     
baryłka 
Małomówny
trzeźwa i szczęśliwa alkoholiczka



Wiek: 49
Dołączyła: 02 Paź 2017
Posty: 36
Wysłany: Wto 15 Maj, 2018 18:37   

rejek napisał/a:
Zawsze tak żonie mówię jak palę w kominku


rejek napisał/a:
baryłka napisał/a:
mój partner pali w kominku z przyjemnością :radocha:

A jak ktoś nie ma na Braveran ?


a to nie wiedziałam że ty o takim "paleniu" pisałeś :rotfl: :rotfl: :rotfl:

to zwracam honor :P to nie wiedziałam że ta niechęć wynika z małej wydolności :dokuczacz:

mój partner daje radę i może dlatego lubi :hura:

:rotfl: :rotfl: :rotfl:
 
     
rejek 
Towarzyski
Wyleczony przez NFZ-Alko nie nawiedzony-bez misji



Pomógł: 4 razy
Dołączył: 11 Lis 2008
Posty: 478
Wysłany: Wto 15 Maj, 2018 18:44   

baryłka napisał/a:


a to nie wiedziałam że ty o takim "paleniu" pisałeś :rotfl: :rotfl: :rotfl:


Cóz głodnej chleb na myśli
chyba
 
     
baryłka 
Małomówny
trzeźwa i szczęśliwa alkoholiczka



Wiek: 49
Dołączyła: 02 Paź 2017
Posty: 36
Wysłany: Wto 15 Maj, 2018 18:49   

rejek napisał/a:
baryłka napisał/a:
mój partner pali w kominku z przyjemnością :radocha:

A jak ktoś nie ma na Braveran ?


rejek napisał/a:
Cóz głodnej chleb na myśli
chyba


piszesz o sobie ? :D bo z tego co mi wiadomo Braveran stosuje się w określonym celu :P
 
     
baryłka 
Małomówny
trzeźwa i szczęśliwa alkoholiczka



Wiek: 49
Dołączyła: 02 Paź 2017
Posty: 36
Wysłany: Wto 15 Maj, 2018 19:45   

pterodaktyll napisał/a:
nioooo....a w starym piecu to diabeł pali


:rotfl:

a nawiasem mówiąc to dość dobry psychothriller , czytałam :)

Dyskusja zeszła na manowce chyba :radocha: więc dopiszę zasłyszane gdzieś pewne stwierdzenie :
" Nie można siedzieć w swoim życiu jak w słoju z formaliną. Bez wiary można żyć. Można żyć też bez nadziei. Ale nie można żyć bez miłości, bez tego, co się nazywa "drugi człowiek" "
Amen :P
 
     
pterodaktyll 
Moderator
.....zmieniłem narodowość, jestem alkoholikiem....


Pomógł: 204 razy
Dołączył: 17 Mar 2009
Posty: 15050
Skąd: z...mezozoiku
Wysłany: Wto 15 Maj, 2018 19:50   

baryłka napisał/a:
Bez wiary można żyć.

Pozwolę sobie być innego zdania na ten temat :)
baryłka napisał/a:
Można żyć też bez nadziei.

Ale do du** z takim życiem :P
baryłka napisał/a:
nie można żyć bez miłości,

Nioooo....a najlepiej zacząć od pokochania siebie samego, reszta to już pochodna tej miłości ;)
_________________
:ptero:
 
     
kiwi 
Trajkotka



Pomogła: 28 razy
Dołączyła: 23 Sty 2010
Posty: 1481
Wysłany: Nie 04 Lis, 2018 18:24   

Zanim wypijesz - pomysl !

 
     
kiwi 
Trajkotka



Pomogła: 28 razy
Dołączyła: 23 Sty 2010
Posty: 1481
Wysłany: Pon 05 Lis, 2018 15:06   

Zanim wypijesz - wez dlugi zimny prysznic !

 
     
kiwi 
Trajkotka



Pomogła: 28 razy
Dołączyła: 23 Sty 2010
Posty: 1481
Wysłany: Wto 06 Lis, 2018 15:00   

Zanim wypijesz - zjedz cos dobrego , smacznego co bardzo lubisz .

 
     
kiwi 
Trajkotka



Pomogła: 28 razy
Dołączyła: 23 Sty 2010
Posty: 1481
Wysłany: Śro 07 Lis, 2018 14:27   

Zanim wypijesz - zadzwon do osoby ktora jest Ci bliska , porozmawiaj , opowiedz co sie z Toba dzieje .



 
     
takecare 
Milczek


Dołączył: 09 Lis 2018
Posty: 1
Skąd: Kielce
Wysłany: Pią 09 Lis, 2018 09:03   

zanim wypijesz, przypomnij sobie ile kosztowało Cię niepicie i czy chcesz to przechodzić ponownie
 
     
Whiplash 
Junior Admin
Alkoholik m.inn.


Pomógł: 43 razy
Wiek: 45
Dołączył: 01 Lip 2011
Posty: 1331
Skąd: White Undercane
Wysłany: Pią 09 Lis, 2018 13:36   

takecare napisał/a:
przypomnij sobie ile kosztowało Cię niepicie i czy chcesz to przechodzić ponownie


Mi to bardziej wygląda na: "Niepicie jest takie kosztowne, że się nie opłaca"
_________________
Niektórym ludziom należałoby wytoczyć proces myślenia.

Szczęście nie jest celem... Jest środkiem transportu.
 
     
staaw 
Uzależniony od Dekadencji


Pomógł: 125 razy
Wiek: 51
Dołączył: 18 Sie 2010
Posty: 9021
Wysłany: Pią 09 Lis, 2018 14:15   

Whiplash napisał/a:
takecare napisał/a:
przypomnij sobie ile kosztowało Cię niepicie i czy chcesz to przechodzić ponownie


Mi to bardziej wygląda na: "Niepicie jest takie kosztowne, że się nie opłaca"


A mi przypomniało pierwsze doby po miesięcznym ciągu...

Tyle interpretacji ile doświadczeń...
_________________
Wielbi dusza moja Pana, i raduje się duch mój w Bogu, moim Zbawcy.

Nie martw się, jeżeli nie rozumiesz tego posta, nie był do Ciebie :)
 
     
kiwi 
Trajkotka



Pomogła: 28 razy
Dołączyła: 23 Sty 2010
Posty: 1481
Wysłany: Nie 11 Lis, 2018 20:05   

 
     
kiwi 
Trajkotka



Pomogła: 28 razy
Dołączyła: 23 Sty 2010
Posty: 1481
Wysłany: Nie 25 Lis, 2018 21:03   

W listopadzie 1994 roku Jan M., 33-letni mieszkaniec Elbląga, zapił się na śmierć - 15,9 promila alkoholu we krwi. Rekord Polski.

Pijana 35 - letnia Jolanta G. podczas mszy świętej w kościele w Ostrowie Wlkp. Podeszła do ołtarza, zjadła hostię i próbowała wypić przygotowane do liturgii mszalne wino.

Zbigniew M. z Wrocławia odsypiał pod domem wielkie picie, gdy nagle spadła na niego kobieta. Dla 30-letniej Zofii S. upadek z trzeciego piętra zakończył się śmiercią. Zbigniew M. od tego czasu nie pije alkoholu. 48. W Łodzi dwaj bezrobotni produkowali "armeński koniak", w mieszaninie alkoholu i wody rozpuszczając karmel i brązową pastę do butów

Grzegorz R., mieszkaniec Sandomierza, zmarł w 1992 roku po popisowym wypiciu duszkiem butelki wódki. "Patrzcie, jak się pije do dna" - krzyczał do swoich kolegów. Po wypiciu "z gwinta" padł na ziemię i zmarł.

Pewna 17-letnia dziewczyna z Warszawy była w izbie wytrzeźwień 20 razy w ciągu jednego rok.

W 1996 roku patrol policyjny na jednym z podwórek przy al. Niepodległości w Warszawie znalazł pijaną dziesięciolatkę. Analiza wykazała we krwi dziewczynki aż 2,25 promila alkoholu.

Pijany kierowca przywieziony do poznańskiej izby wytrzeźwień zjadł wszystkie pieniądze, które miał przy sobie (około 500 zł). Bał się, że zostanie okradziony przez sanitariuszy.

Kazimierz M., góral z Nowego Targu, 38 razy ślubował czasową abstynencję w klasztorze księży jezuitów Na Górce w Zakopanem. Żadnej przysięgi nie dotrzymał...

Jolanta M., lat 40, w roku 1995 ustanowiła rekord świata kobiet. Badanie krwi przeprowadzone w Wojewódzkim Szpitalu Zespolonym w Szczecinie wykazało, że ma 8,2 promila alkoholu.

14,8 promila alkoholu we krwi miał Tadeusz S., który w 1995 roku jadąc samochodem, spowodował wypadek pod Wrocławiem. Wynik badania był tak nieprawdopodobny, że powtarzano je pięciokrotnie, zawsze z takim samym rezultatem. Mężczyzna zmarł kilkanaście dni później w wyniku obrażeń odniesionych w wypadku.

http://hell.pl/blanka/hum...o-alkoholu.html

Smutna statystyka
 
     
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Google
WWW komudzwonia.pl

antyspam.pl


Alkoholizm, współuzależnienie, DDA. Forum wsparcia
Strona wygenerowana w 0,16 sekundy. Zapytań do SQL: 11