Strona Główna Forum Wolnych od Alkoholu
"DEKADENCJA"

czyli rozmowy o alkoholizmie oswojonym i nie tylko...


FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  StatystykiStatystyki
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum  Chat  DownloadDownload

Poprzedni temat «» Następny temat
Wybaczenie
Autor Wiadomość
Mozaika 
Towarzyski
Nie piję od 15.01.2016.



Dołączyła: 20 Mar 2015
Posty: 251
Skąd: Lublin
Wysłany: Sob 13 Kwi, 2019 12:00   

staaw napisał/a:
Chyba już nie masz poczucia że wysyłając życzenia, nawet bez odzewu, w jakiś sposób się poniżasz...

Chmmm, trochę mam :skromny:
_________________
Według mnie ludzie są mozaiką dobra i zła. Każdy z nas ma potencjał, by być dobry albo zły. Granica między złem a dobrem jest przepuszczalna. A sytuacja podkreśla bardziej te dobre lub złe elementy.
Philip Zimbardo - "Jak uwodzi zło"
 
     
Mozaika 
Towarzyski
Nie piję od 15.01.2016.



Dołączyła: 20 Mar 2015
Posty: 251
Skąd: Lublin
Wysłany: Sob 13 Kwi, 2019 12:04   

perełka napisał/a:
Myślę, ze duzo tutaj zalezy jaka wieź byla miedzy mamą a dziećmi.

Piłam i dawałam kasę żeby móc w spokoju pić :blee:
_________________
Według mnie ludzie są mozaiką dobra i zła. Każdy z nas ma potencjał, by być dobry albo zły. Granica między złem a dobrem jest przepuszczalna. A sytuacja podkreśla bardziej te dobre lub złe elementy.
Philip Zimbardo - "Jak uwodzi zło"
 
     
staaw 
Uzależniony od Dekadencji


Pomógł: 125 razy
Wiek: 51
Dołączył: 18 Sie 2010
Posty: 9021
Wysłany: Sob 13 Kwi, 2019 12:06   

Mozaika napisał/a:
staaw napisał/a:
Chyba już nie masz poczucia że wysyłając życzenia, nawet bez odzewu, w jakiś sposób się poniżasz...

Chmmm, trochę mam

To ja bym nie wysyłał życzeń.
W pijanym życiu wystarczająco rzeczy robiłem wbrew sobie.
Teraz never :nerwus:

Pozbyłaś się twarzy alkoholiczki, ogarniasz życie a że nie wszyscy Cię kochają?
Ich strata :beba:
_________________
Wielbi dusza moja Pana, i raduje się duch mój w Bogu, moim Zbawcy.

Nie martw się, jeżeli nie rozumiesz tego posta, nie był do Ciebie :)
 
     
Maciejka 
Uzależniony od netu
dawniej perełka



Pomogła: 65 razy
Wiek: 54
Dołączyła: 28 Sty 2013
Posty: 3811
Wysłany: Sob 13 Kwi, 2019 12:13   

Mozaika napisał/a:
perełka napisał/a:
Myślę, ze duzo tutaj zalezy jaka wieź byla miedzy mamą a dziećmi.

Piłam i dawałam kasę żeby móc w spokoju pić :blee:


Ja mialam kiedys duzy problem zeby powiedziec do swojej matki. Mamo. Jaka z niej matka jak musialam przejac jej role a ona miala o to do mnie pretensje zamiast do ojca bo nie zrobil tego vo trzeba tylko wspieral nienormalna role.
Teraz tez nie mowie mama tylko matka ale swojodnie juz bez scisnietego gardla.
Maz pil i dzieci tez mowili co to za ojciec jak tylko wstyd prxynosi. Gdyby zyl to duzo wody by musialo uplynac zeby mu wybaczyly. Nawet na grob nie chca isc i wiedza ze to nie jego wina , ze byl chory. Nic z tym nie zrobil i tego nie moga, nie chca przejsc/ uporac sie z tym. Nigdy go nie bylo i nie ma. Jedna tylko wziela jego portret ze soba. Reszta czasem wspomina ojciec kiedys byl i pil.
_________________
[*] [*] [*]
 
     
Maciejka 
Uzależniony od netu
dawniej perełka



Pomogła: 65 razy
Wiek: 54
Dołączyła: 28 Sty 2013
Posty: 3811
Wysłany: Sob 13 Kwi, 2019 12:17   

Mysle, ze dla dziecka mama jest zawsze wazna jaka by ona nie byla. Czasem potrzeba duzo czasu zeby cos drgnelo w relacjach
Moze jak beda mialy wlasne dzieci to podejscie zmienią. Nie wiem. Ja bym sie odezwala mimo braky odzewu zeby wiedzialy ze jestem. Dziecko zawsze bedzie dzueckiem i cisza z jego strony bedzie bolec.
_________________
[*] [*] [*]
 
     
Mozaika 
Towarzyski
Nie piję od 15.01.2016.



Dołączyła: 20 Mar 2015
Posty: 251
Skąd: Lublin
Wysłany: Sob 13 Kwi, 2019 12:26   

perełka napisał/a:
Ja bym sie odezwala mimo braky odzewu zeby wiedzialy ze jestem.

Nie!!! To już wiedzą, teraz kolej na ich ruch... Faktycznie, Staaw ma rację, nic wbrew sobie, a tego co dostajesz za darmo nie szanujesz...
_________________
Według mnie ludzie są mozaiką dobra i zła. Każdy z nas ma potencjał, by być dobry albo zły. Granica między złem a dobrem jest przepuszczalna. A sytuacja podkreśla bardziej te dobre lub złe elementy.
Philip Zimbardo - "Jak uwodzi zło"
 
     
Maciejka 
Uzależniony od netu
dawniej perełka



Pomogła: 65 razy
Wiek: 54
Dołączyła: 28 Sty 2013
Posty: 3811
Wysłany: Sob 13 Kwi, 2019 12:38   

Taaaa rob co chcesz ja tam nie wiem. Mozesz dlugo czekac jak mama Gosi z rozlewiska. Poczucie krzywdy i zdrady ze strony rodzica moze na dlugo przerwac kontakt i jego cheć i bedzie Ciebie bolec ....
Mi zeby tato poeiedzial jak napusal Stasiek to bym powiedziala. Jie bylo Ciebie ttle lat i dalam rade to teraz tez nie jestes do niczego mi pottzrbny. Ty to tylko wpis w pspierach. Mala strata próżny żal
_________________
[*] [*] [*]
 
     
Mozaika 
Towarzyski
Nie piję od 15.01.2016.



Dołączyła: 20 Mar 2015
Posty: 251
Skąd: Lublin
Wysłany: Sob 13 Kwi, 2019 12:46   

perełka napisał/a:
Jie bylo Ciebie ttle lat i dalam rade to teraz tez nie jestes do niczego mi pottzrbny.

Perełko, to ich strata, ja rękę wyciągnęłam :tak:
_________________
Według mnie ludzie są mozaiką dobra i zła. Każdy z nas ma potencjał, by być dobry albo zły. Granica między złem a dobrem jest przepuszczalna. A sytuacja podkreśla bardziej te dobre lub złe elementy.
Philip Zimbardo - "Jak uwodzi zło"
 
     
staaw 
Uzależniony od Dekadencji


Pomógł: 125 razy
Wiek: 51
Dołączył: 18 Sie 2010
Posty: 9021
Wysłany: Sob 13 Kwi, 2019 12:49   

Mozaika napisał/a:

to ich strata, ja rękę wyciągnęłam

Ale Twoja wina że pustą... :wysmiewacz:
_________________
Wielbi dusza moja Pana, i raduje się duch mój w Bogu, moim Zbawcy.

Nie martw się, jeżeli nie rozumiesz tego posta, nie był do Ciebie :)
 
     
Maciejka 
Uzależniony od netu
dawniej perełka



Pomogła: 65 razy
Wiek: 54
Dołączyła: 28 Sty 2013
Posty: 3811
Wysłany: Sob 13 Kwi, 2019 12:52   

Akurat Stasiek ma dobra relacje z corka. Widzialan jak o niej mowi. Dobrze komus gadac nie dotykajac problemu teoretycznie.
_________________
[*] [*] [*]
 
     
Mozaika 
Towarzyski
Nie piję od 15.01.2016.



Dołączyła: 20 Mar 2015
Posty: 251
Skąd: Lublin
Wysłany: Sob 13 Kwi, 2019 12:54   

staaw napisał/a:
Ale Twoja wina że pustą...

To akurat smutna prawda! Już mi ktoś powiedział że jak bym dalej dawała, to tak by mnie kochały, że każdego 10-tego byłyby u mnie :zalamka:
_________________
Według mnie ludzie są mozaiką dobra i zła. Każdy z nas ma potencjał, by być dobry albo zły. Granica między złem a dobrem jest przepuszczalna. A sytuacja podkreśla bardziej te dobre lub złe elementy.
Philip Zimbardo - "Jak uwodzi zło"
 
     
Maciejka 
Uzależniony od netu
dawniej perełka



Pomogła: 65 razy
Wiek: 54
Dołączyła: 28 Sty 2013
Posty: 3811
Wysłany: Sob 13 Kwi, 2019 12:54   

[quote="Mozaika"]
perełka napisał/a:
Jie bylo Ciebie ttle lat i dalam rade to teraz tez nie jestes do niczego mi pottzrbny.

Perełko, to ich strata, ja rękę wyciągnęłam :tak: [/quote
Moja reka wyciagnieta do dziecka byla caly czas, nie odzywala sie ze 2 lata ale czula , ze jestem. Teraz zapyta nawet matki jak jej zdrowie. Nie wystarczy raz, trzeba walczyc o dzieci zeby to czuly.
_________________
[*] [*] [*]
 
     
staaw 
Uzależniony od Dekadencji


Pomógł: 125 razy
Wiek: 51
Dołączył: 18 Sie 2010
Posty: 9021
Wysłany: Sob 13 Kwi, 2019 12:57   

Mozaika napisał/a:
staaw napisał/a:
Ale Twoja wina że pustą...

To akurat smutna prawda! Już mi ktoś powiedział że jak bym dalej dawała, to tak by mnie kochały, że każdego 10-tego byłyby u mnie

Niestety... Wiesz już za co cię "kochały", a źródełko wyschło i mają problem...
Fajna sprawa poradzić sobie z wrogami, ale jeszcze lepsza uwolnić się od fałszywych przyjaciół...

(Nawetr jak czasem żal D. ściska )
_________________
Wielbi dusza moja Pana, i raduje się duch mój w Bogu, moim Zbawcy.

Nie martw się, jeżeli nie rozumiesz tego posta, nie był do Ciebie :)
 
     
Mozaika 
Towarzyski
Nie piję od 15.01.2016.



Dołączyła: 20 Mar 2015
Posty: 251
Skąd: Lublin
Wysłany: Sob 13 Kwi, 2019 13:06   

Nie ma sensu dalej polemizować, decyzje już podjęłam. Wysłuchałam przeciwstawnych opinii i pozostanę przy swoim zdaniu. Dość już dawałam, teraz poczekam na odzew, i nieważne czy się doczekam czy nie. To ich wybór, a ja go po prostu uszanuję...
_________________
Według mnie ludzie są mozaiką dobra i zła. Każdy z nas ma potencjał, by być dobry albo zły. Granica między złem a dobrem jest przepuszczalna. A sytuacja podkreśla bardziej te dobre lub złe elementy.
Philip Zimbardo - "Jak uwodzi zło"
 
     
Janioł 
Uzależniony od netu
Uśmiech to pół pocałunku



Pomógł: 70 razy
Wiek: 58
Dołączył: 06 Paź 2008
Posty: 4545
Skąd: Łódź
Wysłany: Sob 13 Kwi, 2019 14:04   

Mnie tam uczą : nie czyń drugiemu co Tobie nie miłe. Czekasz na ruch z ich strony ? Zrób ze swojej i nie oczekuj bo tak to już bywa że oczekiwanie = rozczarowanie. Niezależnie od wszystkiego złóż życzenia choćby wysyłając kartkę lub sms-a.
_________________
P.S. Janioł może być tylko jeden ;) chociaż też czasem w coś walnie aureolką ;) by: Pietruszka
 
     
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Google
WWW komudzwonia.pl

antyspam.pl


Alkoholizm, współuzależnienie, DDA. Forum wsparcia
Strona wygenerowana w 0,24 sekundy. Zapytań do SQL: 12