Przesunięty przez: Klara Pon 08 Lis, 2010 17:26 |
Mój własny dramat |
Autor |
Wiadomość |
madzialena70
Małomówny
Dołączyła: 08 Lis 2010 Posty: 18 Skąd: Wielkopolska
|
Wysłany: Pon 08 Lis, 2010 17:10 Mój własny dramat
|
|
|
Witam wszystkich!!! Jestem tu nowa, mam 23 lata i ojca który jest alkoholikem odkąd tylko pamiętam Ojciec popija ale bardzo często wpada w tzw. ciągi, w tamtym roku i w tym zakończyły się one pobytem w szpitalu psychiatrycznym, ojciec widział diabły, anioły, wygadywał bzdury Pierwszy raz przeszedł detox, po powrocie jakiś czas był spokój ale po ok. 8 miesiącach wpadł w ciąg i historia się powtórzyła, od tygodnia jest w domu, przyjmuje leki ale nie jest już taki jak był 5 lat temu zmarła moja mama, siostry wyprowadziły się z domu, ojciec ma przyjaciółke i z nią mieszka, ja jestem w domu w wekendy bo studjuje... Ojciec ma gospodarstwo które ja mam przejąc, mam wielki dylemat, nie wiem co mam zrobic, w przyszłym roku wychodzę za mąż i nie wiem jaką mam decyzje podjąc, czy zostac razem z ojcem i zamieszkac z nim i mężem, czy odejsc, dodam że teraz nie wracam do domu, mam do ojca ogromny żal i ból w sercu,że tak mnie znowu zawiódł.... Złożyłam w prokuraturze wniosek o przymusowe leczenie ale czy to coś da...??? Pomóżcie |
_________________ Co przyniesie życie....???? |
|
|
|
|
evita
[*][*][*]
Pomogła: 75 razy Wiek: 58 Dołączyła: 03 Wrz 2009 Posty: 2895 Skąd: wielkopolska
|
Wysłany: Pon 08 Lis, 2010 17:15
|
|
|
Witaj madzialenko i na początek przytulam cię bardzo mocno
Wyobrażam sobie co teraz przeżywasz i moim zdaniem powinnaś się od ojca odseparować jak najszybciej ! Niech przyjaciółka trochę się nim poopiekuje a ty zajmij się sobą spróbuj ułożyć swoją przyszłość bez tego bagażu jakim jest alkoholizm twojego ojca ! |
_________________ spragniona niecodzienności,stęskniona do nadzwyczajności ...
|
|
|
|
|
Wiedźma
Administrator
Pomogła: 193 razy Dołączyła: 04 Paź 2008 Posty: 9686
|
Wysłany: Pon 08 Lis, 2010 17:21
|
|
|
Witaj Madziu
madzialena70 napisał/a: | mam wielki dylemat, nie wiem co mam zrobic, w przyszłym roku wychodzę za mąż i nie wiem jaką mam decyzje podjąc, czy zostac razem z ojcem i zamieszkac z nim i mężem, czy odejsc, |
Jeżeli zamieszkacie z ojcem, to nie będziecie mieli własnego życia -
wszystko będzie się kręciło wokół jego alkoholizmu.
Chcesz, aby w przyszłości Wasze dzieci wychowywały się w domu czynnego alkoholika?
Ja uważam, że nie powinnaś fundować im takiego dzieciństwa.
Czy ojciec przestanie pić czy nie, to zależy wyłącznie od niego, Ty na to nie masz wpływu.
Ja na Twoim miejscu wybrałabym własne życie z mężem, z dala od ojca. |
_________________ Anioły dlatego latają, że lekce sobie ważą...
Co Wiedźma robi po godzinach |
|
|
|
|
Klara
Uzależniony od Dekadencji
Pomogła: 264 razy Dołączyła: 24 Lis 2008 Posty: 7861
|
Wysłany: Pon 08 Lis, 2010 17:23
|
|
|
Witaj Madziu!
Przykro mi, że zawiodłaś się na ojcu, ale uwierz, że on jest chory i być może nigdy nie będzie w stanie spełnić Twoich oczekiwań
Pytasz, czy masz z nim zamieszkać. Myślę, że byłoby to możliwe tylko wówczas, gdybyś potrafiła ignorować jego pijane zachowania i spokojnie przyjmować ewentualne pretensje i wyzwiska.
Potrafisz?
P.S.
Twój temat przeniosę do działu DDA |
_________________ "Kiedy się przewracasz, nigdy nie wstawaj z pustymi rękami." /przysłowie japońskie/ |
|
|
|
|
madzialena70
Małomówny
Dołączyła: 08 Lis 2010 Posty: 18 Skąd: Wielkopolska
|
Wysłany: Pon 08 Lis, 2010 17:33
|
|
|
Już teraz wiem, że nie potrafie, zawsze chodziłam i węszyłam za nim jak pies, dbałam żeby nie pił ale wiem że to mój błąd, teraz boje się jego alkoholizmu, mam lęki, odawy, cały czas myśle czy będzie trzeźwy czy pijany Na samą myśl mnie trzęsie |
_________________ Co przyniesie życie....???? |
|
|
|
|
Wiedźma
Administrator
Pomogła: 193 razy Dołączyła: 04 Paź 2008 Posty: 9686
|
Wysłany: Pon 08 Lis, 2010 17:38
|
|
|
Widzisz, Madziu, jesteś uzależniona od jego alkoholizmu.
Myślę, że dobrze by Ci zrobiła terapia DDA. I to zrobiona jak najprędzej, skoro planujesz małżeństwo,
żebyś nie przenosiła do swojej nowej rodziny tego co nabyłaś w domu rodzinnym. |
_________________ Anioły dlatego latają, że lekce sobie ważą...
Co Wiedźma robi po godzinach |
|
|
|
|
Klara
Uzależniony od Dekadencji
Pomogła: 264 razy Dołączyła: 24 Lis 2008 Posty: 7861
|
Wysłany: Pon 08 Lis, 2010 17:42
|
|
|
Madziu, a czy przyjrzałaś się swojemu narzeczonemu od strony uzależnień?
Czy jego rodzina jest pod tym względem "normalna"? |
_________________ "Kiedy się przewracasz, nigdy nie wstawaj z pustymi rękami." /przysłowie japońskie/ |
|
|
|
|
madzialena70
Małomówny
Dołączyła: 08 Lis 2010 Posty: 18 Skąd: Wielkopolska
|
Wysłany: Pon 08 Lis, 2010 17:43
|
|
|
W piątek wybieram się do Ośrodka Uzależnień i Współuzależnień do terapeuty |
_________________ Co przyniesie życie....???? |
|
|
|
|
madzialena70
Małomówny
Dołączyła: 08 Lis 2010 Posty: 18 Skąd: Wielkopolska
|
Wysłany: Pon 08 Lis, 2010 17:45
|
|
|
Klaruniu pierwsze co zrobiłam to ich przejrzałam i na szczęście są normalni U mnie od strony ojca byli praktycznie sami pijacy |
_________________ Co przyniesie życie....???? |
|
|
|
|
pietruszka
Moderator
Pomogła: 232 razy Wiek: 54 Dołączyła: 06 Paź 2008 Posty: 5443
|
Wysłany: Pon 08 Lis, 2010 17:46
|
|
|
Witaj Magda
myślę, że to dobry pomysł z tą terapią. Choćby po to, żeby przestać tak bardzo przejmować się chorym ojcem i lepiej sobie ułożyć życie? A co na to Twój przyszły mąż? Chce mieszkać z Twoim ojcem? |
|
|
|
|
Klara
Uzależniony od Dekadencji
Pomogła: 264 razy Dołączyła: 24 Lis 2008 Posty: 7861
|
Wysłany: Pon 08 Lis, 2010 17:46
|
|
|
madzialena70 napisał/a: | W piątek wybieram się do Ośrodka Uzależnień i Współuzależnień do terapeuty |
|
_________________ "Kiedy się przewracasz, nigdy nie wstawaj z pustymi rękami." /przysłowie japońskie/ |
|
|
|
|
madzialena70
Małomówny
Dołączyła: 08 Lis 2010 Posty: 18 Skąd: Wielkopolska
|
Wysłany: Pon 08 Lis, 2010 17:54
|
|
|
On nie jest ani za ani przeciw, wybór pozostawia mnie ale wiem w głębi serca że wolał by żebyśmy zamieszkali zdala od niego, bo wie że z nim nie zaznamy spokoju |
_________________ Co przyniesie życie....???? |
|
|
|
|
stiff
Uzależniony od netu
Pomógł: 38 razy Wiek: 64 Dołączył: 05 Paź 2008 Posty: 4912
|
Wysłany: Pon 08 Lis, 2010 18:14
|
|
|
Witaj... |
_________________ Jesteś taką osobą, jaką decydujesz się być... |
|
|
|
|
pietruszka
Moderator
Pomogła: 232 razy Wiek: 54 Dołączyła: 06 Paź 2008 Posty: 5443
|
Wysłany: Pon 08 Lis, 2010 18:18
|
|
|
Cytat: | wybór pozostawia mnie ale wiem w głębi serca że wolał by żebyśmy zamieszkali zdala od niego, bo wie że z nim nie zaznamy spokoju
_________________ |
A Ty? |
_________________
|
|
|
|
|
Jacek
Uzależniony od Dekadencji ...jestem alkoholikiem...
Pomógł: 133 razy Dołączył: 05 Paź 2008 Posty: 7326 Skąd: Pyrlandia
|
Wysłany: Pon 08 Lis, 2010 18:20
|
|
|
cześć Magduś
madzialena70 napisał/a: | Pomóżcie |
skoro użyłaś słowa "pomóżcie" ,znaczy masz zawahanie i jak sama podkreślasz jest ono w kierunku
madzialena70 napisał/a: | czy zostac razem z ojcem i zamieszkac z nim i mężem, czy odejsc |
co by nie było pewnie ci żal ojca ???
nie zastanawiaj się,po prostu uciekaj
pamiętaj jedno - nie ty jemu wlewasz do gardła
i nie ty jesteś w stanie jemu wyrwać ten alkohol
masz plan założenia rodziny - więc idź z tym planem
przy ojcu będzie to nie możliwe - bo będzie twoja rodzina i ojciec pijany
nie ojciec kochany tylko alkoholik
Madziu ja wyszedłem z alkoholizmu i wiem co mówię
miałem żonę,miałem dzieci - gdzieś
a każdy zdobyty grosz ,szedł na alkohol |
_________________ "Boże pomóż mi być takim człowiekiem, za jakiego uważa mnie mój pies.."
... (Janusz L Wiśniewski )
|
|
|
|
|
|