Strona Główna Forum Wolnych od Alkoholu
"DEKADENCJA"

czyli rozmowy o alkoholizmie oswojonym i nie tylko...


FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  StatystykiStatystyki
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum  Chat  DownloadDownload

Poprzedni temat «» Następny temat
nie ma jak polskie żarcie
Autor Wiadomość
incognito 
(banita)


Wiek: 61
Dołączyła: 11 Lut 2010
Posty: 377
Skąd: z daleka
Wysłany: Sob 25 Wrz, 2010 00:01   

Urszula napisał/a:
Czytam i zastanawiam się, ile trzeba wypić, żeby tak pieprzyć o własnych "doświadczeniach życiowych"?



... Urszulko moze bez wulgaryzmów ....a co do picia... to ile wypiłaś nim odpowiedziałaś na post... przestaje to być miłe... mam wrazenie ,ze bardzo potrzebujesz kłótni nawet w pisaniu na forum...ale to moje odczucia :bezradny: :szok: "dobranoc miłego p.... z bełkotem włacznie" :smieje:
 
     
Urszula 
Trajkotka


Wiek: 69
Dołączyła: 23 Maj 2010
Posty: 1208
Wysłany: Sob 25 Wrz, 2010 00:17   

Sorry, Inco, jeśli Cię czymś uraziłam. Naprawdę nie chciałam. :oops:
Po prostu wkurzyłam się, że bierzesz mnie za materialistkę, która boleje wyłącznie nad stratą kasiory!
Ostatnio zmieniony przez Urszula Sob 25 Wrz, 2010 00:21, w całości zmieniany 1 raz  
 
     
pterodaktyll 
Moderator
.....zmieniłem narodowość, jestem alkoholikiem....


Dołączył: 17 Mar 2009
Posty: 15070
Skąd: z...mezozoiku
Wysłany: Nie 26 Wrz, 2010 10:57   

Urszula napisał/a:
Na trzeźwo jakoś nijak nie mogę się przekonać do tego, iż powinnam skakać i turlać się z radości, że jestem "na musiku" i cała misternie budowana przez lata konstrukcja właśnie się mi zawaliła.

Mnie się zawaliła i co z tego? Mam siedzieć i jęczeć jak to mnie los potraktował czy wziąć się w garść i odbudować wszystko od nowa i cieszyć się tym co się ma? A latek mam trochę więcej niż Ty..... :p
_________________
:ptero:
 
     
incognito 
(banita)


Wiek: 61
Dołączyła: 11 Lut 2010
Posty: 377
Skąd: z daleka
Wysłany: Nie 26 Wrz, 2010 12:12   

Urszula napisał/a:
Sorry, Inco, jeśli Cię czymś uraziłam



Urszulko wszystko ok.. ja również sorki... moze trochę emocje mi poszły.. a to pewnie dlatego, ze bedąc kiedyś u rodziny ex... mówiono mi.. nie wlewaj tyle wody do wanny bo to tyle i tyle euro... no i wróciło jak nawrót u alkoholika :buziak: :smieje:
 
     
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Google
WWW komudzwonia.pl

antyspam.pl


Alkoholizm, współuzależnienie, DDA. Forum wsparcia
Strona wygenerowana w 0,29 sekundy. Zapytań do SQL: 11