Alkoholiczka i pijacy maż... |
Autor |
Wiadomość |
Żeglarz
Gaduła
Pomógł: 31 razy Dołączył: 04 Paź 2010 Posty: 991
|
Wysłany: Czw 20 Wrz, 2012 07:58
|
|
|
Ksenia34 napisał/a: | nie wyrywam z szeregu |
No faktycznie, jak już jest szereg, to musi być dowódca tegoż szeregu.
Pytanie istotne jest takie: Czy dowódca prowadzi w dobrym kierunku i czy jest w 100% odpowiedzialny za dobro swojego wojska? |
|
|
|
|
pterodaktyll
Moderator .....zmieniłem narodowość, jestem alkoholikiem....
Pomógł: 204 razy Dołączył: 17 Mar 2009 Posty: 15070 Skąd: z...mezozoiku
|
Wysłany: Czw 20 Wrz, 2012 08:54
|
|
|
Żeglarz napisał/a: | Czy dowódca prowadzi w dobrym kierunku i czy jest w 100% odpowiedzialny za dobro swojego wojska? |
Zazwyczaj dowódca nie tłumaczy się przed wojskiem ze swoich rozkazów |
_________________ |
|
|
|
|
leon
Trajkotka
Pomógł: 4 razy Wiek: 62 Dołączył: 22 Lip 2012 Posty: 1744
|
Wysłany: Czw 20 Wrz, 2012 08:58
|
|
|
pterodaktyll napisał/a: | Zazwyczaj dowódca nie tłumaczy się przed wojskiem ze swoich rozkazów |
decyzyjnosc i odpowiedzielnosc jednoosobowa sie to zwie chyba... |
_________________ I'm not beaten,I'm just going for a little walk
Magoichi Saika |
|
|
|
|
montreal
[*][*][*]
Pomógł: 10 razy Dołączył: 05 Paź 2008 Posty: 798
|
Wysłany: Czw 20 Wrz, 2012 08:58
|
|
|
Ponoć, kiedyś tak było, podwładny, nie zgadzając się z rozkazem, mógł zażądać go na piśmie. Dopiero potem mógł bezwzględnie go wykonać mając niejaką podkładkę. |
_________________ "Ostatecznie mamy do opowiedzenia tylko jedną historię" Jonathan Carroll
|
|
|
|
|
|