Strona Główna Forum Wolnych od Alkoholu
"DEKADENCJA"

czyli rozmowy o alkoholizmie oswojonym i nie tylko...


FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  StatystykiStatystyki
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum  Chat  DownloadDownload

Poprzedni temat «» Następny temat
Przesunięty przez: Wiedźma
Wto 19 Kwi, 2011 06:38
Być kobietą i nie zwariować
Autor Wiadomość
pterodaktyll 
Moderator
.....zmieniłem narodowość, jestem alkoholikiem....


Dołączył: 17 Mar 2009
Posty: 15070
Skąd: z...mezozoiku
Wysłany: Wto 19 Kwi, 2011 12:17   

evita napisał/a:
gdzie ?

Przeca Ci lata przed noskiem :) :)
_________________
:ptero:
 
     
staaw 
Uzależniony od Dekadencji


Wiek: 52
Dołączył: 18 Sie 2010
Posty: 9025
Wysłany: Wto 19 Kwi, 2011 12:21   

pterodaktyll napisał/a:
:krzyk: OGŁOSZENIE :krzyk:

Wejdę w spółkę z oo z sympatyczną przytulanką. Tylko poważne oferty kierować .....do mnie :lol2:

Pterodaktyll :mgreen:




evita napisał/a:
czytaj ze zrozumieniem staaw :) to my mamy być tymi misiaczkami więc misia na misia nie złapiesz :skromny:

Ale przytulankę na misia mogę? O ile jeszcze nie zapomniałem :mysli:
_________________
Wielbi dusza moja Pana, i raduje się duch mój w Bogu, moim Zbawcy.

Nie martw się, jeżeli nie rozumiesz tego posta, nie był do Ciebie :)
Ostatnio zmieniony przez staaw Wto 19 Kwi, 2011 12:22, w całości zmieniany 1 raz  
 
     
ZbOlo 
[*][*][*]
Ojciec Chrzestny


Dołączył: 27 Lut 2009
Posty: 2713
Skąd: Łódź
Wysłany: Wto 19 Kwi, 2011 12:35   

staaw napisał/a:
na misia mogę?

...pozycja "na misia" - bardzo relaksująca... ;)
_________________
Homines soli animalium non sitientes, bibimus
 
     
Flandria 
Uzależniony od netu
DDA (Dzielna, Dobra, Aktywna)



Dołączyła: 28 Mar 2009
Posty: 3233
Wysłany: Wto 19 Kwi, 2011 13:08   

ZbOlo napisał/a:
...pozycja "na misia" -


a jaka to jest? :mysli:

Cytat:
Jak wykazały niedawno przeprowadzone w Stanach Zjednoczonych
badania, coraz wiecej par od tradycyjnej pozycji „misjonarskiej" woli pozycje zwana „na pieska", która umożliwia obojgu kochankom jednoczesne ogladanie telewizji.
(z "poradnika dla chwilowo samotnych")
:smieje: :smieje: :smieje:
 
     
ZbOlo 
[*][*][*]
Ojciec Chrzestny


Dołączył: 27 Lut 2009
Posty: 2713
Skąd: Łódź
Wysłany: Wto 19 Kwi, 2011 13:18   

Flandra napisał/a:
...pozycja "na misia" -


a jaka to jest? :mysli:


_________________
Homines soli animalium non sitientes, bibimus
 
     
Flandria 
Uzależniony od netu
DDA (Dzielna, Dobra, Aktywna)



Dołączyła: 28 Mar 2009
Posty: 3233
Wysłany: Wto 19 Kwi, 2011 13:20   

kliknęłabym Ci "pomógł", ale gdzie tu partner(ka) ? :mysli:
:mgreen:
 
     
ZbOlo 
[*][*][*]
Ojciec Chrzestny


Dołączył: 27 Lut 2009
Posty: 2713
Skąd: Łódź
Wysłany: Wto 19 Kwi, 2011 13:21   

Flandra napisał/a:
ale gdzie tu partner(ka) ? :mysli:

...może w środku... :szok:
_________________
Homines soli animalium non sitientes, bibimus
 
     
Halibut 
Gaduła


Dołączył: 06 Paź 2008
Posty: 982
Skąd: Ocean Spokojny
Wysłany: Wto 19 Kwi, 2011 13:58   

Flandra napisał/a:
ale gdzie tu partner(ka)


To właśnie jest partnerka, partnera brakuje.
Ostatnio zmieniony przez Halibut Wto 19 Kwi, 2011 14:00, w całości zmieniany 2 razy  
 
 
     
Flandria 
Uzależniony od netu
DDA (Dzielna, Dobra, Aktywna)



Dołączyła: 28 Mar 2009
Posty: 3233
Wysłany: Wto 19 Kwi, 2011 14:13   

Halibut napisał/a:
partnera brakuje.

wiem wiem
został pożarty :mniam:
:mgreen:
 
     
Halibut 
Gaduła


Dołączył: 06 Paź 2008
Posty: 982
Skąd: Ocean Spokojny
Wysłany: Wto 19 Kwi, 2011 14:26   

Flandra napisał/a:
Żyjemy iluzją, że teraz zacznie się nowe życie

Flandra napisał/a:
Tak strasznie nam na tym zależy, że nie umiemy tej iluzji zdemaskować."

Flandra napisał/a:
będzie nas kochał; nas, które nigdy dokąd nie byłyśmy kochane, tak jak potrzebowałyśmy

Flandra napisał/a:
z reguły nigdy tak nie jest ... (no może przez chwilę, gdy jeszcze trwa zauroczenie ...)


A może właśnie, dlatego, że tak dużo o tym myślisz i tak bardzo ci zależy, że tak dużo wymagasz, sama nie wierzysz w realność spełnienia takiego związku. I z góry podchodzisz do niego z dystansem emocjonalnym, bez przekonania. Sama sobie budujesz barierę zaangażowania i jak przez szybę nie możesz naprawdę dotknąć partnera a an ciebie i stąd uczucie braku bliskości, ciepła itd.
A może trzeba żyć chwilą, nie analizować nie nastawiać się, dać się ponieś emocja i wydarzeniom.
 
 
     
Borus 
Trajkotka
uzależniony



Wiek: 66
Dołączył: 03 Wrz 2009
Posty: 1843
Skąd: wielkopolskie
Wysłany: Wto 19 Kwi, 2011 14:40   

Halibut napisał/a:
partnera brakuje.


eee tam... :luzik:

robił akurat zdjęcie... ;)
_________________
zostało mi podarowane drugie życie...
 
 
     
Flandria 
Uzależniony od netu
DDA (Dzielna, Dobra, Aktywna)



Dołączyła: 28 Mar 2009
Posty: 3233
Wysłany: Wto 19 Kwi, 2011 14:45   

Halibut napisał/a:
Sama sobie budujesz barierę zaangażowania i jak przez szybę nie możesz naprawdę dotknąć partnera a an ciebie i stąd uczucie braku bliskości, ciepła itd.

teraz po prostu nikogo nie mam, uciekam od mężczyzn jak od ognia, a z drugiej strony - mam poczucie, że kiedy pojawi się "ON" to będę najszczęśliwsza ...
taki "mały" konflikt wewnętrzny rozwalający mnie od środka

dlatego ten tekst o kontynuacji jest taki dla mnie ważny. To nie "ON" ma mnie uszczęśliwić. To ja sama mam takie zadanie :)
 
     
pterodaktyll 
Moderator
.....zmieniłem narodowość, jestem alkoholikiem....


Dołączył: 17 Mar 2009
Posty: 15070
Skąd: z...mezozoiku
Wysłany: Wto 19 Kwi, 2011 18:50   

Flandra napisał/a:
uciekam od mężczyzn jak od ognia,
:pocieszacz:
_________________
:ptero:
 
     
Jacek 
Uzależniony od Dekadencji
...jestem alkoholikiem...


Dołączył: 05 Paź 2008
Posty: 7326
Skąd: Pyrlandia
Wysłany: Wto 19 Kwi, 2011 21:18   

pterodaktyll napisał/a:
Wejdę w spółkę z oo z sympatyczną przytulanką. Tylko poważne oferty kierować .....do mnie :lol2:

no dobra,zaryzykuję na ochotnika :mis:
_________________
"Boże pomóż mi być takim człowiekiem, za jakiego uważa mnie mój pies.."
... (Janusz L Wiśniewski )
:skromny: :pies:
 
     
pterodaktyll 
Moderator
.....zmieniłem narodowość, jestem alkoholikiem....


Dołączył: 17 Mar 2009
Posty: 15070
Skąd: z...mezozoiku
Wysłany: Wto 19 Kwi, 2011 21:24   

Jacek napisał/a:
dobra,zaryzykuję na ochotnika
:uoee: za dużo słodkiego źresz. nie stać mnie na taką spółkę :bezradny:
_________________
:ptero:
 
     
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Google
WWW komudzwonia.pl

antyspam.pl


Alkoholizm, współuzależnienie, DDA. Forum wsparcia
Strona wygenerowana w 0,3 sekundy. Zapytań do SQL: 12