Strona Główna Forum Wolnych od Alkoholu
"DEKADENCJA"

czyli rozmowy o alkoholizmie oswojonym i nie tylko...


FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  StatystykiStatystyki
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum  Chat  DownloadDownload

Poprzedni temat «» Następny temat
KLER wg Kiwi
Autor Wiadomość
kiwi 
Trajkotka



Pomogła: 28 razy
Dołączyła: 23 Sty 2010
Posty: 1481
Wysłany: Czw 15 Wrz, 2022 21:40   





Duchowny, prałat, kanonik. Biznesmen, celebryta i bon vivant.

W grudniu 2018 roku runął pomnik prałata Henryka Jankowskiego, jednego z bardziej rozpoznawalnych kapelanów "Solidarności". Zmarły w 2010 roku ksiądz był postacią więcej niż kontrowersyjną. Ci, którzy ściągnęli go z piedestału, widzieli w nim ucieleśnienie głównych grzechów trawiących polski Kościół: pychy, chciwości, nieczystości, łakomstwa, zazdrości i gniewu. Ci, którzy niedługo potem modlili się "o zwycięstwo prawdy" w jego intencji,patrzyli na niego jak na bohatera i dobroczyńcę.

By odkryć prawdę, Monika Góra i Krzysztof Brożek sięgają do źródeł, docierają do świadków, współpracowników i rywali. Cofają się do jego przedwojennego dzieciństwa, lat szkolnych i tych spędzonych w seminarium. Sprawdzają, jak chłopiec nieradzący sobie z nauką stopniowo wyprzedzał lepszych od siebie. Jak otaczał się ludźmi, którzy mogli popchnąć go wyżej. Jak związał się ze służbami polskimi i niemieckimi, a potem przyłączył do "Solidarności". Jak w wolnej Polsce budował swoje imperium, powoli podupadając na zdrowiu.

W pasjonującym dziennikarskim śledztwie autorzy mierzą się również z najpoważniejszymi oskarżeniami wobec Jankowskiego – tymi, które dotyczą wykorzystywania dzieci i usługujących ministrantów z parafii św. Brygidy. Ilu młodych ludzi okaleczył prałat? Czy wszystkie oskarżenia są prawdziwe? "Upadek" po raz kolejny dowodzi, że rzeczywistość nie jest czarno-biała, co nie czyni jej w żaden sposób mniej bolesną.

Powyższy opis pochodzi od wydawcy.
 
     
kiwi 
Trajkotka



Pomogła: 28 razy
Dołączyła: 23 Sty 2010
Posty: 1481
Wysłany: Sob 17 Wrz, 2022 17:41   



Jako niespełna czternastolatka Anna dwa lata zmagała z doświadczaniem przemocy seksualnej ze strony osoby duchownej. Kilka lat później spisała swoje wspomnienia - świadectwo bólu, krzywd, ale i ogromnej nadziei.

To opowieść o cudzie przetrwania. O chęci życia, która trwa nawet wtedy, gdy stopa już staje na parapecie, a ręka otwiera okno na wysokim piętrze. O sile, pozwalającej dźwignąć się z najtrudniejszego położenia. O nadziei, długo uśpionej, ale wciąż żywej, która wyprowadza z ciemności. I wreszcie o wierze. Takiej, która góry przenosi.

Ale to również opowieść o upokarzaniu i krzywdzeniu. O wykorzystywaniu, manipulacjach, o złości, krzykach i przemocy. O wilku w owczej skórze.

Na drodze Anny stanął proboszcz parafii, lubiany w okolicy opiekun scholi, głoszący z ambony słowa o Bożym Miłosierdziu. I nie chciał z tej drogi zejść przez dwa długie lata.

„,Nigdy więcej“, to uderzająca bez znieczulenia historia dziewczyny z niewielkiego miasteczka, która zawalczyła o siebie. W swojej książce nie waha się odkrywać przed czytelnikiem tego, co trudne, i tego, co piękne - z nadzieją, że jej historia przyniesie otuchę i nadzieję każdemu, kto ich potrzebuje.

Do spisania i publikacji wspomnień Annę Zamojską zachęciły książki Reginy Brett, w szczególności ostatnia - zatytułowana „,Mów własnym głosem“,.

„,2 lata. 24 miesiące. 105 tygodni. 732 dni. 17568 godzin. 1054080 minut. Wyjętych z życia, abym mogła pokochać siebie i innych oraz udowodnić sobie, i tylko sobie, że cuda się zdarzają“,. - Anna Zamojska



Poruszająca opowieść o wszystkich grzechach Kościoła.

Obłuda, przyzwolenie na pedofilię, zawzięta gra o władzę i pieniądze to tylko wierzchołek góry lodowej...

Zderzenie ideałów wyniesionych z seminarium duchownego z otaczającą rzeczywistością bywa niezwykle bolesne. Wkrótce doświadczy tego Paweł, świeżo upieczony ksiądz, któremu dane będzie odkryć drugie, pieczołowicie skrywane przed wiernymi oblicze Kościoła. Czy Pawłowi uda się wyrwać ze środowiska, które ma na sumieniu tak wiele grzechów? A jeżeli tak, to jaką cenę będzie musiał zapłacić za odzyskanie wolności?



Dlaczego milczeli? Cała prawda o skandalu pedofilskim trwającym w Kościele katolickim od blisko 30 lat.

Grzechy śmiertelne Michaela D`Antonia to reportaż przedstawiający historię trwającego od prawie 30 lat skandalu pedofilskiego w Kościele katolickim. Punktem wyjścia w narracji D`Antonia są Stany Zjednoczone, gdzie w latach 80. sprawa przeciwko księdzu oskarżonemu o molestowanie chłopców dała początek lawinie pozwów, które w ciągu dwóch dekad poważnie podkopały pozycję i autorytet amerykańskiego Kościoła, który sprawę próbował tuszować.



Bohaterami książki są zarówno czarne charaktery, a wśród nich trzynasty premier Silvio Berlusconi, jak też ludzie, którzy potrafili przeciwstawić się złu. Trudno uwierzyć, ale w szanującej wolność słowa ojczyźnie autorki jej publikację ocenzurowano.
Petra Reski opisuje mechanizm funkcjonowania włoskiej mafii – obszary przestępczej działalności, hierarchię, sposoby prania brudnych pieniędzy. Opowiada również o statusie członków mafii we włoskim społeczeństwie – zarówno bossów, jak i zwykłych „żołnierzy” – a także demaskuje powiązania mafiosów z duchownymi. Sporo miejsca poświęca też kobietom mafii.



Pierwsze wydanie "Imperatora" z 2013 roku natychmiast stało się bestsellerem. Ale dopiero po roku 2015 ksiądz Tadeusz Rydzyk pokazał, co potrafi. I właśnie się rozpędza.

Radio Maryja ma raptem pół miliona słuchaczy, lecz wpływ Rydzyka na Polskę jest o wiele większy. „Ojcze Dyrektorze, bez ciebie nie byłoby tego zwycięstwa!” ogłosił Jarosław Kaczyński po wygranej PiS w wyborach w 2015 roku.

Szeregowy redemptorysta, mieszkający w skromnej klasztornej celi, zakulisowo steruje premierami i ministrami kolejnego rządu prawicy. Włada siecią fundacji, instytutów, spółek i szkół, ma telefonię komórkową, odnoszącą sukcesy wytwórnię filmową i własne media. Poza Radiem Maryja i TV Trwam kontroluje m.in. "Nasz Dziennik", miesięcznik "W Naszej Rodzinie", telewizję internetową Tilma, internetowe radio SIM i liczne portale.

Kapłan buduje też na potęgę. W Toruniu powstaje coś, co nazywa Republiką Maryjną, stoją już kampus studencki i świątynia (nie mniej pompatyczna, niż Licheń). Ćwierć miliarda złotych państwowych subwencji przeznaczył na gigantyczne muzeum Jana Pawła II i park upamiętniający 40 tysięcy Polaków ratujących Żydów. W planach ma aquapark, hotel i uzdrowisko termalne, które może objąć jedną czwartą miasta.

Jak nieśmiały chłopak z Olkusza został magnatem medialnym, który stawia warunki politykom? Jak ktoś, kto z trudem zdał maturę, stał się doktorem, rektorem, autorem książek i mentorem profesorów? W 1991 roku przemycał zwitek niemieckich marek ukryty w używanym audi 80, jakim cudem dziś zalicza się do setki najbogatszych Polaków?

Co ojciec Rydzyk je? Co czyta? Kogo uwielbia? Czego się obawia? Z kim i z czym walczy? I dokąd to wszystko zmierza?



Bohaterka książki, po zniszczonych przez niedoszłych teściów marzeniach o małżeństwie i dziecku, spragniona ciepła, znalazła powiernika. Duchownego z pobliskiej parafii…

Niestety, z poczuciem pustki i przegranego życia, po piętnastu latach związku z księdzem, Anna zostaje sama. Człowiek, którego kochała, trwał z nią do chwili, gdy kariera naukowa stanęła otworem.

Czy będzie potrafiła swoje życie zacząć od początku i odbudować poczucie własnej wartości? Czy jej psychika to uniesie?

Takich historii są tysiące. Jak zakończy się jedna z nich?

„Boże, daj mi siłę… - po policzkach kobiety zaczęły spływać łzy. - Nie zwalaj całej winy i odpowiedzialności za to wszystko na mnie. Ty przecież jesteś Bogiem sprawiedliwym, podziel to chociaż na połowę…”
 
     
kiwi 
Trajkotka



Pomogła: 28 razy
Dołączyła: 23 Sty 2010
Posty: 1481
Wysłany: Sob 17 Wrz, 2022 17:50   



Nazywają go Mesjaszem.

Duchowny – psychopatyczny morderca – trwa w przeświadczeniu, że jest narzędziem zbawiciela. Pod pozorem dobroduszności i wiary oczyszcza ziemię z grzeszników.
Swoje ofiary dręczy i poddaje cierpieniom, wierząc, że w ten sposób oczyszcza ich z grzechów i chroni przed wiecznym potępieniem.

Przekonany o słuszności swoich czynów, solennie wykonuje powierzone mu przez Stwórcę zadania.



On – młody ksiądz, ona – młoda mężatka. Miejsce akcji – głównie niewielkie miasto w Wielkopolsce. Czas akcji – początek lat 80. XX wieku. Temat – historia wielkiej miłości, traktowanej w miasteczku jako skandal obyczajowy, co było dla bohaterów obciążeniem przez długie lata, ceną, jaką zapłacili za pragnienie bycia razem.

W Zakochanej koloratce autor, po przedwczesnej śmierci żony, z którą przeżył – jak to określa – „cudownych 10 000 dni”, postanowił opisać ich historię.

Książka ma formę pełnej emocji rozmowy autora z ukochaną, w której przypomina początek ich znajomości, opisuje zachowania jej męża i koleje rozwijającego się uczucia. Pokazuje także reakcję jego zwierzchników i środowiska kapłańskiego. Uzupełnieniem są listy bohaterki historii do autora.

Autentyzm uczuć i problemów, z którymi spotykają się kochankowie, jest bardzo wzruszający. Jednak decyzja o wspólnym życiu nie była łatwa, szczególnie dla niego. Jak się to więc stało, że miłość zwyciężyła?

Zakochana koloratka jest książką dla wszystkich, którzy noszą w sobie pragnienie prawdziwej miłości: kochać i być kochanym przez całe wspólne życie.



W roku 1976 przyszły Autor "Zatroskanej koloratki" odpowiedział na wewnętrzny głos:„Pójdź za mną” i rozpoczął drogę przyjaźni z Tym, który ponad dwa tysiące lat temu powołał do istnienia swój Kościół. W roku 1982, po przyjęciu święceń kapłańskich, stał się małym trybikiem tej Instytucji.

W roku 1986 roku przeszedł do stanu świeckiego i od tej chwili Kościół ukarał go suspensą, pozbawiając wszystkich praw wynikających z mocy święceń. Ludzki wyrok nie mógł mu jednak zabrać przyjaźni z Chrystusem, który był zawsze kimś bardzo ważnym w jego życiu! Przez prawie trzydzieści lat nieustannie odczuwał Jego bliskość, obdarzony cudem pięknej miłości, której historię opisał w pierwszej swojej książce pt. "Zakochana koloratka".

Teraz do do rąk Czytelników oddajemy drugą książkę Kryspina Krystka pt. "Zatroskana koloratka. Pasterze i najemnicy", w której ukazuje drogi tych, którzy kiedyś, podobnie jak on, usłyszeli głos: ”Pójdź za mną”.

W pierwszej części książki – "Za murami seminarium" – opartej o osobiste wspomnienia, ukazuje życie młodych ludzi w świecie hermetycznie zamkniętym, w którym, pod okiem moderatorów, budują swoje powołanie do służby Bogu i ludziom. Obraz ten zmusza do zadania pytania: czy seminarium w takim kształcie przygotowuje dobrych pracowników Winnicy Pana….?

Druga część, zatytułowana "Drogi i bezdroża Kościoła", to refleksje nad historią tej Instytucji, którą przed wiekami powołał Jezus z Nazaretu i przekazał swoim pomocnikom w sutannach.

Trzecia część – "Wywiad" zawiera wizję autora, która jest tylko literacką fikcją….

Ale czy utopijną….?

A może należałoby ją uznać za konieczną przyszłość Kościoła, aby nie stał się tylko skansenem przeszłości?



"Zaufana koloratka-konfesjonał krzywd" jest trzecią częścią cyklu.
Po publikacji dwóch pierwszych części "Koloratki" czytelnicy na ręce autora przesłali kilkaset opinii i swoich doświadczeń z zakresu trudnych spraw związanych z Kościołem, których byli świadkami, uczestnikami, a nierzadko i ofiarami. Autor wybrał cztery świadectwa osób, które nie szukają rozgłosu, materialnego zadośćuczynienia i przez to uspokojenia swoich sumień. Ofiary doznanych krzywd pragną, aby ich głos był słyszany przez wielu, bo to daje im nadzieje, że nastąpią konieczne zmiany praw i zarządzeń ustanowionych wszak tylko przez ludzi!

W książce "Zaufana koloratka" wyłania się jeszcze jeden obraz, swoisty paradoks, gdyż sprawcy opisywanego zła, tak na prawdę są także ofiarami.
Autor pozostawia otwartą sprawę odpowiedzi: Kto i co powinien zrobić, aby "konfesjonał krzywd" stał się tylko przykrym wspomnieniem, czymś, co bezpowrotnie odeszło.
 
     
Maciejka 
Uzależniony od netu
dawniej perełka



Pomogła: 65 razy
Wiek: 54
Dołączyła: 28 Sty 2013
Posty: 3812
Wysłany: Czw 29 Wrz, 2022 14:04   

https://www.onet.pl/styl-...h0t4dj,2b83378a
_________________
[*] [*] [*]
 
     
kiwi 
Trajkotka



Pomogła: 28 razy
Dołączyła: 23 Sty 2010
Posty: 1481
Wysłany: Nie 02 Paź, 2022 15:26   

Ks. Piotr Pawlukiewicz - Dlaczego Bóg nie reaguje na zło?

https://www.youtube.com/watch?v=g79mE-EesJQ

Ja uwazam , ze kazdy ma wolna wole .....i do tego nie potrzebna mi religia .....
Ja uwazam, ze na swiecie sa jeszcze dobrzy ludzie .....i ci dobrzy gina na wojnie ....maja nowotwory ....umieraja male dzieci ....
Pan Bog ma mozliwosc i nie robi .....dlaczego ? Bo po prostu go nie ma ....ja tak uwazam .....
W czasie drugiej wojny zagazowano zostalo miliony ludzi ....sporo bylo dobrych .....tak mysle .....dlaczego Pan Bog ....temu nie przeszkodzil ?
A najwazniejsze ....mowi przyjemnie, nawet nie raz wesolo .....ale odpowiedzi na pytanie nie ma .....slucha sie milo .....ze zupelnie nie odpowiada na pytanie ?.....sluchajac sie go .....zapomnialo sie jakie bylo naprawde to pytanie ....
Religia maci w glowie .....i nie ma odpowiedzi na zadne pytania .....ja tak uwazam....
 
     
kiwi 
Trajkotka



Pomogła: 28 razy
Dołączyła: 23 Sty 2010
Posty: 1481
Wysłany: Pon 03 Paź, 2022 14:47   



Watykan – od ponad 2000 lat symbol światowej polityki, potęgi na nieprawdopodobną skalę i zręcznych manipulacji Kościoła katolickiego. To malutkie państewko w samym sercu Rzymu ma od kilkunastu stuleci po dziś dzień decydujący wpływ na życie miliardów ludzi na kuli ziemskiej. „Państwo Boga” to nie tylko historia kształtowana w imię nauk głoszonych przez Chrystusa, to także – a może przede wszystkim – liczne tajemnice, intrygi, manipulacje, fałszerstwa, morderstwa na zlecenie, walka o władzę i ogromne operacje finansowe. Z drugiej strony to kolebka dzisiejszej kultury europejskiej, nieprawdopodobne bogactwo, najwspanialsze na świecie muzea i tradycja.
To miejsce pełne mrocznych cieni i zarazem oślepiającego światła, o którym Mai z werwą snuje wspaniałą, zapierającą dech opowieść, od czasów jego powstania aż po dzień dzisiejszy. To rzetelnie i zarazem z pasją napisana książka, od której nie można się oderwać.



Prastare religie nie zniknęły. Chrześcijaństwo próbowało je oswoić, ale ostatecznie to one wpłynęły na chrześcijaństwo i je odmieniły. Mai po raz pierwszy dokonuje tak szerokiego przeglądu i sprawdza, w jaki sposób archaiczne wierzenia wpływają na nasze wyobrażenia o świecie i kierują naszym działaniem, choć często nie jesteśmy tego świadomi. Dzięki analizie literatury przedmiotu i czysto historycznemu podejściu Klaus-Rüdiger Mai unika abstrakcji, przedstawiając ewolucję ideologii religijnych przez pryzmat autentycznych wydarzeń i postaci. Porywająca i pełna zaskakujących odkryć podróż poprzez epoki i systemy religijne w poszukiwaniu odpowiedzi na pytania, skąd wywodzi się współczesna religijność, jakie elementy prastarych wierzeń obecne są w naszym życiu i gdzie dziś znajduje się granica pomiędzy wiarą i przesądem.



Nie cichną pogłoski, że polityką i przemysłem, a nawet naszym życiem, potajemnie sterują nieoficjalnie funkcjonujące stowarzyszenia. Czyżby za sznurki ludzkiej egzystencji pociągało jakieś obskuranckie towarzystwo? Czy istnieją wpływowe siatki władzy, które wymykają się wszelkiej kontroli? Czy nieznane siły już dawno przejęły rządy? Prawda jest taka, że naszym życiem rządzą decyzje. Prawdą jest też i to, że w polityce i przemyśle nie podejmuje się decyzji w pełni swobodnie. Nie da się zaprzeczyć, że tajne stowarzyszenia istnieją. Prawdą jest również, że ich działalność nie pozostawała, nie pozostaje i nie będzie pozostawała bez konsekwencji. Prieuré de Sion (Zakon Syjonu), iluminaci, wolnomularze, loża P2, Opus Dei, mafia, triady, Skull & Bones i wiele innych – które z nich są najbardziej wpływowymi tajnymi stowarzyszeniami? Jakich miały poprzedników? Jak funkcjonują? Jaką władzą tak naprawdę dysponują? Jak werbują swoich członków? Jakie są ich cele?
Całościowe spojrzenie na historię i teraźniejszość najpotężniejszych tajnych stowarzyszeń.

[opis wydawcy]





Zamiast wciąż na coś czekać, zacznij żyć – właśnie dziś. Jest o wiele później, niż ci się wydaje.

Porywająca i wzruszająca opowieść o dwóch facetach z zupełnie różnych światów i o spotkaniu, które jednemu z nich ocaliło życie. Prawdziwa historia przyjaźni księdza Jana Kaczkowskiego, łamiącego stereotypy charyzmatycznego duchownego, i Patryka Galewskiego, recydywisty, a dziś szefa kuchni, chwyta za serce i inspiruje.

Patryk nie miał łatwego startu w życiu. Karierę przestępcy rozpoczął, mając dwanaście lat. Wydawało się, że jego życie już zawsze będzie toczyć się w zawiasach, między kolejnymi odsiadkami, jednak gdy wyrokiem sądu trafia do pracy w puckim hospicjum, poznaje ks. Jana Kaczkowskiego, który odmieni jego los na zawsze.

Gdyby ktoś mnie zapytał, jaka rzecz jest symbolem moich życiowych wyborów, to odpowiedziałbym, że petarda. Bo moja kariera przestępcy rozpoczęła się od włamania do kiosku z petardami i fajerwerkami. Przez petardy zostałem przestępcą, aż pewnego dnia poznałem kulawego i prawie ślepego klechę, którego najsłynniejszym tekstem jest ten o życiu na pełnej petardzie. Bomba, prawda?

Ks. Kaczkowski, niezwykły dziwak, traktowany lekceważąco przez ważne eminencje, miał podejście do młodych gniewnych. Angażował chłopaków z zawodówki, na pozór twardych buntowników, do pomocy chorym. Działając często w niekonwencjonalny sposób, jaki nie przystoi księżom, zjednywał serca i zyskiwał popularność. Powieść Maciej Kraszewskiego to historia wywrotowej przyjaźni, która nie miała prawa się wydarzyć, a zdarzyła się naprawdę. To pełna autentycznych emocji opowieść o życiu, które daje w kość, o wierze, który czyni cuda, i o przyjaźni, która może zmienić życie.

"Chcę opowiedzieć prawdę. Moją historię. Dziś jestem człowiekiem. Jestem ten sam, ale nie taki sam. Pewnie będziecie zdziwieni, że tak lekko i dowcipnie opowiadam. Znalazł się ktoś, kto poznał tę nieprawdopodobną historię i postanowił ją opowiedzieć."
Patryk Galewski

"Patryk opowiedział mi swoje życie. Odbyłem mnóstwo rozmów z rodzicami, rodzeństwem i ludźmi, którzy dobrze znali Jana Kaczkowskiego. Sam go znałem, przegadaliśmy wiele razy wiele godzin. Obejrzałem prawdopodobnie wszystkie materiały na YouTubie. Jak opowiedzieć tę historię? Jan chciałby dużo humoru, dystansu, sarkazmu. Chciałby wszystkich najważniejszych słów, które wypowiadał w telewizjach, pisał w książkach. Jego przesłanie i jego misja trwają także na kartkach tej książki."
Maciej Kraszewski

Film "Johnny" z Dawidem Ogrodnikiem i Piotrem Trojanem w kinach od 23 września.

Powyższy opis pochodzi od wydawcy.




Nasze myślenie o sferze duchowej i cielesnej często pełne jest uproszczeń i sprzeczności. Albo skupiamy się nadmiernie na tym, co duchowe, wypierając potrzeby fizyczne, albo całkowicie wyłączamy Boga ze sfery związanej z naszą seksualnością, uznając, że nie wypada łączyć tych dwóch światów. Brak takiej równowagi może skutkować problemami w relacjach ze sobą i z innymi oraz powstawaniem różnych blokad psychicznych. Jak tego uniknąć?

John Galindo i Owen F. Cummings, korzystając ze swojego bogatego doświadczenia w pracy psychologicznej i duszpasterskiej, pomagają rozwiązać ważny problem godzenia duchowości i seksualności. Nie skupiają się jedynie na małżonkach, choć i dla nich mają wiele praktycznych wskazówek. Poświęcają uwagę również osobom powołanym do celibatu oraz żyjącym w pojedynkę, które także często mierzą się z takimi problemami jak potrzeba bliskości czy gromadzenie się wewnętrznego napięcia.

Ponad wszystko potrzebujemy zintegrowanej relacji z Bogiem – duchowości całościowej, holistycznej. Bóg stworzył nas na swój obraz i podobieństwo i to On sam, jak czytamy w Księdze Rodzaju, jest autorem i źródłem naszej seksualności. Bóg zaprasza nas do relacji z sobą w całości, jako całe ludzkie istoty, bez żadnych wykluczeń czy zastrzeżeń.



Dzisiejszy Kościół przypomina bardziej pole bitwy niż szpital polowy.

Jak doszło do tego, że arcybiskup Carlo Maria Viganò napisał szokujące dossier, w którym oskarżył papieża o krycie seksualnego przestępcy i zażądał jego dymisji? Kto tak naprawdę stoi za sprowokowaniem wewnętrznych walk, wstrząsających fundamentami Watykanu?

Dwaj dziennikarze, doskonale zorientowani w sprawach Stolicy Apostolskiej, rzucają nowe światło na aferę, w której obok oskarżeń najwyższych watykańskich hierarchów pojawia się groźba schizmy.

Tę książkę można by czytać jak fantastyczny thriller polityczny, gdyby nie to, że wszystko, co zostało w niej opisane, wydarzyło się naprawdę.

To, czego dziś jesteśmy świadkami, jest nie tylko ujawnieniem się w Kościele mysterium iniquitatis, istniejącej od zawsze tajemnicy zła i grzechu, która rozbija go od wewnątrz. Nowością naszych czasów jest brak – i to w samej wspólnocie, a nawet u części jej pasterzy – świadomości, czym jest Kościół, i pewności tego, na jakim fundamencie został on ustanowiony. (…)

Kościół wpadł w niszczycielski wir. Mnożą się „medialne ambony”, na które wstępują samozwańczy kaznodzieje i uzurpują sobie rolę sędziów wszystkiego i wszystkich. Pojawia się pozbawione skrupułów, instrumentalne, wybiórcze wykorzystywanie i nadużywanie przestępstw oraz grzechów popełnionych przez ludzi Kościoła w celu prowadzenia brudnej walki o władzę.



ascynująca opowieść o inkwizycji odsłania ponadto dzieje stosunku Kościoła do herezji oraz powstające w związku z tytułowym zjawiskiem napięcia między władzą kościelną a świecką.
 
     
kiwi 
Trajkotka



Pomogła: 28 razy
Dołączyła: 23 Sty 2010
Posty: 1481
Wysłany: Śro 05 Paź, 2022 13:04   

Chrześcijaństwo jako amoralna religia

https://www.youtube.com/watch?v=N9Y5GiALH7o

Komentarze:

Podwiozłam dziś kobietę łapiącą stopa (jestem handlowcem). Podczas jazdy opowiedziała trochę swojej historii. Ma córkę z porażeniem mózgowym którą się opiekuje i drugą która ledwo po szkole znalazła pracę bo to niewielkie miasteczko. Sama choruje na reumatoidalne zapalenie stawów i ma problemu z chodzeniem. Mąż kilka lat temu wyjechał za granicę i zerwał kontakt. Żyje głównie z 500 zł miesięcznie opiekuńczego na córkę. Była dziś u koleżanki pożyczyć pieniądze ale ta sama nie miała i dała jej trochę jedzenia. Zapytałam czy dowiadywała się np w parafii czy nie mogą jej pomóc. Ksiądz podobno powiedział że brakuje mu na skończenie remontu. Dla tych pijawek w sutannach ważniejsze są mury niż pomoc człowiekowi.

Moim zdaniem robienie z cierpienia motywu przewodniego Biblii pozwala duchownym na utrzymanie i legitymizację ich władzy nad człowiekiem. Przekaz jest taki - Jezus cierpiał i umarł za ciebie (drastyczny motyw, który ma zrobić wrażenie na odbiorcy) i matka rodzi cię w cierpieniu /życie to cierpienie, ale jak będziesz się spowiadał to tu na ziemi będzie ci lżej, no i może po śmierci dostąpisz zbawienia i już w ogóle nie będziesz cierpiał. A poza tym lepiej żebyś za bardzo nie był szczęśliwy, lepiej żebyś: bał się rzeczy, które nie istnieją - my cię przed nimi obronimy / odczuwał poczucie winy, za czyny które nie są złe - my cię z nich wyspowiadamy / generalnie czuł się małym, nicnieznaczącym, błądzącym w ciemności człowieczkiem - my ci wszystko wyjaśnimy i poprowadzimy. Krótko mówiąc - cierp żebyśmy mogli tobą rządzić. Ksiądz jedyny mądry, pasterz, a owce to mogą między sobą co najwyżej pobeczeć. Jest to majstersztyk socjotechniki, który trzeba znisszczyć żeby ludzie mogli być sobą i żyć szczęśliwie oraz w zgodzie z innymi.

Dziękuję za rozmowę!
Nie jestem teologiem ani historykiem kościoła ale patrząc, czytając, słuchać (również Panów) doszłam do wniosku, że dramatem kościoła był ten "diabelski" wynalazek Gutenberga a obecnie internet!

Dziękuję za wspaniałą rozmowę. Wszystkie te sprawy, które Panowie poruszyliście, budzą moją wielką niechęć wobec Kościoła jako instytucji i wiele wątpliwości. Cieszę się, że moje odczucia nie są odosobnione. Serdecznie pozdrawiam.



Niniejsza książka (...) próbuje wyjaśnić m.in. w jaki sposób Polki i Polacy stali się poddanymi kościoła katolickiego, jak ich do katolicyzmu zmuszano i jak przez stulecia, za pomocą różnych form przemocy, kościół utrzymywał na ziemiach polskich swoją dominującą pozycję. Autor demaskuje także kłamstwa środowisk religijnych służące kontrolowaniu społeczeństw oraz mechanizmy wspierania przez kościół opresyjnych dyktatur.

Krzyżem i przemocą

https://www.youtube.com/watch?v=VcB2duPrvXo

,Jaki to ma sens?,, Uwielbiam Cię, Artur. Dzięki za to, co robisz. Jesteśmy z tego samego pokolenia i już w wieku 15stu lat odpowiedziałam sobie, że to jest bez sensu. Na mojej drodze stanął pewien ksiądz w 1 klasie L.O. uczył mnie religii tak, że natychmiast zrozumiałam, że Kościół to coś chorego. Otoczona hipokryzją dopiero w wieku 39stu lat nie przyjęłam księdza ,,na kolędę,, a potem z dumą patrzyłam jak mój syn w wieku 18 lat ściągnął krzyż ze ściany w swoim pokoju i wypisał się z religii. Nie musiał nigdy chodzić na religię, iść do pierwszej komunii czy nawet mówiłam mu, że bierzmowanie to bezsens i lepiej trening niż te nasiadówy u tego chorego człowieka ( ten sam ksiądz). Zrozumiał dopiero w wieku 18 lat. Ja nigdy nie ukrywałam swoich poglądów, ale nie umiałam się przeciwstawić tej hipokryzji brzydząc się nią. Do czasu. Mój syn jest wychowany inaczej i już potrafi. Młodzi ludzie są przyszłością tego narodu, czy jak to tam było

Dziekuje za rozmowe, wydaje sie ze takie proste informacje ale malo kto wie ze chrzest Polski i katolicyzym to byla decyzja polityczna, za ktora szla przemoc. Pamietam jak w szkole pani mowiac nam o chrzcie Polski podkreslala jakie to bylo chwalebne wydarzenie.
Dziekuje za rozmowe I wazna ksiazke!

Co do ogólnej oceny krk to podzielam ją z oboma panami, natomiast kilka dni temu słuchałem jakiegoś podkastu historycznego, w którym usłyszałem ciekawą i mnie przekonującą hipotezę o tzw. reakcji pogańskiej ok 1038 roku. nie pamiętam autora, był to jakiś profesor, może pan Andrzej Buko ale nie pamiętam dokładnie.. otóż profesor ten twierdził, że nie mogło to być powstanie pogańskie bo pogańska to była większość kraju i o żadnym jezusie chrystusie to większość ludzi nie słyszała nawet. wg tego naukowca był to bunt przeciwko państwu a kościół dostał przy tym mocno ale tylko przy okazji. Państwo piastowskie przeżywało kryzys ponieważ wyczerpało swoje dotychczasowe zasoby czyli podbój i wojna. kościoły były jedynie przy ośrodkach władzy, były powiązane z dworem i były bogate więc je niszczono i grabiono jako symbole władzy... podobno pogańskie rytuały były praktykowane jeszcze tu i ówdzie jeszcze 500 lat. np. pochówki całopalne (pogańskie) trwały jeszcze w XIII i XIV wieku. Ostatnio odkryto jakąś nekropolię w okolicach Łęczycy gdzie rozpoczęto chować ludzi ok VIII wieku a ostatnie zwłoki niemowląt były chowane w wale dookoła tzw. domu zmarłych w XVIII wieku !!! 1100 lat trwania!!! O żywotności starych wierzeń i rytuałów oraz powierzchowności chrześcijaństwa świadczą Dziady Adama Mickiewicza...



Wielu ludzi w Polsce, chyba nawet większość, czuje, że z kościołem katolickim jest coś nie tak. Wielu widzi wśród kleru mnóstwo nadużyć i arogancji a także mieszanie się do polityki i zwykłą chciwość. Czarę goryczy przepełniły w ostatnich latach afery pedofilskie księży, tuszowane gorliwie i bezwstydnie przez biskupów.

Ta mała książka, którą trzymacie w rękach jest właśnie dla wszystkich, którzy czują, że „jest coś nie tak” z kościołem, choć czasem nie bardzo potrafią powiedzieć co. Dla tych, którzy czują się upokorzeni przez kościół i którzy się w nim duszą. Także dla tych, którzy wprawdzie nadal wysyłają swoje dzieci na religię, ale jakby z obawą. Dla wszystkich, którzy poszukują odpowiedzi na podobne niezliczone pytania i którzy martwią się o swoich bliskich. Dla tych, którzy chcieliby zawsze stać po dobrej stronie, ale czasem czują się zagubieni lub zmęczeni. Pisząc te słowa, myślę także o innej, może niezbyt licznej w Polsce, ale bardzo szczególnej dla mnie grupie osób. Mam na myśli tych, którzy kiedyś sprawy wiary uznali za coś absolutnie najważniejszego w swoim życiu, a teraz czują się z różnych powodów zaniepokojeni i zniechęceni. Czasem doświadczają stanów depresyjnych, do których sami może nie chcą się nawet przed sobą przyznać… Rozumiem ich bardzo dobrze. Byłem jednym z nich.
 
     
kiwi 
Trajkotka



Pomogła: 28 razy
Dołączyła: 23 Sty 2010
Posty: 1481
Wysłany: Śro 05 Paź, 2022 13:16   

Pedofilia jako choroba zawodowa Kościoła

https://www.youtube.com/watch?v=QKrB0Wx_sP8





Powieść inspirowana życiem Lucyny Ćwierczakiewiczowej.

Historia o kobiecie zachłannej na życie i miłość.

Popularnością bije na głowę Sienkiewicza, przyjaźni się z Prusem. Zarabia krocie. Nie ma w Warszawie kobiety bardziej wpływowej i szczodrej. Zedrze buty z bogacza, żeby podarować bezdomnemu. Głęboko wierzy w cnoty niewieście: bezczelność i szczerość. Kiedy trzeba, przeklnie arcybiskupa w katedrze.

Gdy spotyka zafascynowanego nią debiutującego aktora, chce swoim zwyczajem podarować mu wszystko. A stać ją na wiele. Ale ile tak naprawdę będzie ją kosztować miłość do młodszego mężczyzny?

W najnowszej powieści Manuela Gretkowska z przenikliwością i humorem portretuje kobietę niezwykłą i pełną sprzeczności. Nieprzewidywalną, groźną niczym piorun kulisty. To opowieść o szczodrości, zachłanności, pragnieniach i nienasyceniu.

Powyższy opis pochodzi od wydawcy.


Manuela Gretkowska – to jedna z najbardziej wyrazistych polskich pisarek i felietonistek. W tym odcinku opowiada o "Mistrzyni". To nowa powieść kreśląca portret kobiety, która głęboko wierzy w cnoty niewieście: bezczelność i szczerość. Kiedy trzeba, przeklnie arcybiskupa w katedrze.
Według pisarki wygląda jakby pedofilia była chorobą zawodową kościoła. To ciekawe, że ta instytucja ciągle prawi o moralności społeczeństwu, które w jednej dziesiątej nie jest tak grzeszne jak oni. To jest postawione na głowie!

Komentarze:

adek Sikorski komentuje brak dymisji Mejzy:

"czemu się pani dziwi? Gość od wież z gościem od działek i z gościem od Funduszu Sprawiedliwości mają zdymisjonować innego gościa od przekrętów, na którym wisi większość."

Słowa które płyną od p. Manueli są niesamowicie dobrane i celne. Zamurowało mnie stwierdzenie że "żyjemy w trupie narodu". Przerażająco prawdziwe. Dziękuję za wywiad, książka zamówiona :)

Na początku lat 90-tych miałam kilkanaście lat i z rówieśnikami nie raz zadawaliśmy sobie pytania, które padają w Waszej rozmowie. Co to za wolność, co to za swoboda światopoglądowa i nowoczesność, która zaczyna się od wprowadzania religii do szkół i zakazu aborcji? I dziwiło to tym bardziej, że wyzwań i problemów było znacznie więcej jak dzisiaj - zarówno dla społeczeństwa jak i dla polityków - gdzie sytuacja ludzi, rodzin, całych społeczności zmieniała się często w tragiczną z dnia na dzień z powodu straty pracy, niepewności zatrudnienia, czy dzikich zasad wprowadzanych przez nowych pracodawców za przyzwoleniem nowej klasy politycznej.... Mija ponad 30 lat a my wciąż jesteśmy identycznie zdziwieni? Co się działo w tym czasie?
I niedobrze jest, kiedy te dzisiejsze problemy wiążemy tylko z rządzącą partią. Bo to jest przecież tylko część prawdy, tylko część "solidarnościowej" całości....
 
     
kiwi 
Trajkotka



Pomogła: 28 razy
Dołączyła: 23 Sty 2010
Posty: 1481
Wysłany: Nie 16 Paź, 2022 11:28   





Współczesnym więzieniem wierzącego człowieka, katolika nie jest Watykan, ale cały kościelny system, który niemal od zarania służy interesom spasionej hierarchii - dowodzą Stanisław Obirek i Artur Nowak w swojej nowej książce, kontynuacji bestsellerowej „Gomory”. Perfidia tego systemu polega na tym, że żywi się człowiekiem. Nie chodzi tylko o wyzysk i pazerność. Kościół żywi się poczuciem winy jednostki zazdrośnie strzegąc jedynej recepty na życie. Ma nią być ślepe posłuszeństwo - by odwołać się do języka wiecznie aktualnego Boya Żeleńskiego – wobec „naszych okupantów”.

O ile Sodoma i Gomora to miasta zepsucia i moralnej degrengolady, Babilon to symbol zniewolenia. Na kartach tej książki, trzymając się przerażających faktów, autorzy kreślą kryminalną historię kościoła, który łupił i mordował ofiary kolonialnej opresji w Kanadzie. Który przyuczał kobiety w Irlandii do kultury gwałtu. Który cynicznie wmawiał ustami „świętej” Matki Teresy, że cierpienie uświęca więc nie należy go uśmierzać. Który prześladował gejów dehumanizującym ich głosem uciekających często przed własną tożsamością seksualną kościelnych liderów.

„Babilon” pokazuje też kościół stojący po stronie latyfundystów, kościół, który przerażała prosta prawda głoszona przez teologię wyzwolenia, kościół skorumpowany przez władców, uwikłany w wojny polityczne, kościół zalękniony wizją synodu, w którym wierni na równi z kapłanami będą decydować o jego kształcie. Wreszcie Kościół, który nienawidzi kobiet.

Jednak to nie jest książka antykościelna ani antyreligijna. Podobnie jak Frederic Martel w Sodomie, a wcześniej Obirek i Nowak w Gomorze, autorzy piętnują przede wszystkim zakłamanie kościelnych urzędników w przekonaniu, że pomoże to oczyścić sam kościół i pozwoli mu odzyskać wiarygodność.

Powyższy opis pochodzi od wydawcy.


Co się dzieje, gdy znika Bóg? Justyna Mazur (Piąte nie zabijaj) o religijnym lęku | Też Odchodzę

https://www.youtube.com/watch?v=T347xp-rhWY

Wasze historie dystansowania się i odejścia z Kościoła | Też Odchodzę #20

https://www.youtube.com/watch?v=MAUPAqB7POw



„Duchowni o duchownych” – sekretne życie duchownych skrywane w cieniu ołtarza. Z czym zmagają się polscy księżą i zakonnicy, gdy zostają sam na sam ze sobą? O tym w książce, jakiej w Polsce jeszcze nie było – „Duchowni o duchownych”. Dylematy moralne, zakłamanie, problemy psychiczne, homoseksualizm, alkoholizm, narkomania, pedofilia, czyli nieświęte życie tych, którzy mają prowadzić wiernych ku świętości. To nie są wymyślone historie, a relacje z pierwszej ręki. Autor, Artur Nowak, rozmawia z byłymi księżmi, zakonnikami i diakonami. Wszyscy rozmówcy wypowiadają się pod imieniem i nazwiskiem: Marcin Wójcik – były kleryk, Robert Samborski – były diakon, Marcin Kuśmierek – były ksiądz, Lesław Juszczyszyn – były ksiądz, Piotr Szeląg – były ksiądz, Maciej Biskup – dominikanin, Tomasz Dostatni – dominikanin, Kasper Mariusz Kaproń – franciszkanin, Kazimierz Bem – pastor.





Odkryj tajemnice profesji tak starej jak konflikt i zbrodnia.

Kim tak naprawdę są ludzie w togach z zielonym żabotem?

Adwokaci to fascynująca podróż po arkanach tej starej jak konflikt i zbrodnia profesji. Otwierając drzwi gabinetów mecenasów, poznajemy odartą z blichtru i mitów rzeczywistość. Mamy okazję poczuć krańcowe emocje sądowych batalii, w których stawką bywa wolność albo bankructwo, a sednem ludzki dramat.

Jak sprostać kryzysowi, z którym zazwyczaj przychodzi do adwokata klient? Czasem pierwsze decyzje okazują się kluczowe. Trzeba wytrzymać ciśnienie, a jednocześnie mieć odwagę i pewność obranej strategii, bo na rachuby po prostu brakuje czasu. Jakich potrzeba predyspozycji, by unieść ten ciężar? Oto pytania, które autor postawił dziesiątkom tytułowych bohaterów tej książki.

Jedno jest pewne: to praca nieznosząca spokoju, a emocje, które jej towarzyszą, z czasem tylko rosną. Na szczęście emocje te tonują autoironia i poczucie humoru, zarówno autora, jak i jego rozmówców.

Powyższy opis pochodzi od wydawcy.





Cała prawda o molestowaniu w Kościele.

"Ksiądz więził i gwałcił". "Kapłan molestował ministranta". Takie tytuły biją po oczach, podnoszą oglądalność i zwiększają nakłady gazet. Ale nie słychać w nich zbyt głośno głosu ofiar. Ich ból ginie niezauważony, bo w centrum uwagi są sprawcy w sutannach. To wyjątkowa książka, która daje głos ofiarom. Obok opisów przemocy seksualnej i poniżenia znajdziecie tu zapis bezkarności sprawców, nieświadomości rodziców i krzywdy dzieci. Krzywda przeradza się w długotrwałą traumę, która prowadzi do prób samobójczych lub uzależnień.

Każda z rozmów to osobista droga krzyżowa bohaterów, którzy dopiero po latach zdecydowali się opowiedzieć autorom o swoich dramatycznych przeżyciach.

Autorzy z reporterską dociekliwością badają temat molestowania. Rozmawiają z osobami, które na co dzień zajmują się problemem pedofilii w Kościele katolickim. Pokazują, w jaki sposób Kościół w Polsce ochrania księży pedofilów. Tabuizowanie tego tematu przez lata służyło sprawcom. Czas przerwać milczenie - również dla dobra Kościoła, ale przede wszystkim - dla dobra dzieci.


Powyższy opis pochodzi od wydawcy.






Żyjemy w kraju, gdzie państwem rządzi Kościół, a Kościół od dawna toczy gangrena.

Podobno żyjemy w świeckim kraju, w którym panuje rozdział religii i państwa. Joanna Podgórska w swojej książce miażdżąco demaskuje to stwierdzenie i udowadnia, że Polska jest świecka tylko w teorii. W polskich szkołach jest siedem razy więcej lekcji religii niż historii czy chemii. Można sądownie zmusić dziecko do przyjęcia komunii. Z pieniędzy podatników, które miały być przeznaczone np. na walkę ze smogiem, sfinansowano budowę obiektów sakralnych. O aferach pedofilskich i ingerencji w politykę nawet już nie trzeba wspominać. Krzyż, który miał być symbolem miłosierdzia, już dawno spróchniał i nie ma nic wspólnego z istotą chrześcijaństwa. Stał się raczej złym widmem ucisku.

Powyższy opis pochodzi od wydawcy.
 
     
kiwi 
Trajkotka



Pomogła: 28 razy
Dołączyła: 23 Sty 2010
Posty: 1481
Wysłany: Nie 16 Paź, 2022 13:24   

Jola Szymańska: Hashtag, od którego wszystko się zaczęło | Też Odchodzę #1

https://www.youtube.com/watch?v=0SL0E1S8fHA

Natalia Białobrzeska: Nie pochodzę z religijnej rodziny | Też Odchodzę #2

https://www.youtube.com/watch?v=l-rkXfXWIsI

Po co nam religia? Jak wygląda duchowość bez niej? 🙌 Psych. Joanna Gutral | Też Odchodzę #3

https://www.youtube.com/watch?v=mJMw8XKN8r0

Do dziś czuję się czasem złą, grzeszną osobą 😞 Irena Owsiak (Healthy Omnomnom) | Też Odchodzę #4

https://www.youtube.com/watch?v=-mX0Ds-b08c

W co wierzą Polacy? I dlaczego nie w to, o czym mówi Kościół? Prof. K. Zielińska | Też Odchodzę #5

https://www.youtube.com/watch?v=WefimnW32rI

"Bycie w Kościele było dla mnie ciągłym dysonansem poznawczym" - Billie Sparrow | Też Odchodzę #6

https://www.youtube.com/watch?v=GeZxlCkra7A

Religia a zdrowie psychiczne - jak na nie wpływa? 🧠 Psych. Joanna Gutral | Też Odchodzę #7

https://www.youtube.com/watch?v=2NdMzHQOk_I

"Uwierzyłem, że Bóg mnie nie kocha, bo jestem trans" 🏳️‍⚧️ Bezinteresowny On Air | Też Odchodzę #8

https://www.youtube.com/watch?v=aNZmyDotrN0

"Czystość", masturbacja, dziewictwo 💔 Seksuolożka o religijnej narracji nt. seksu | Też Odchodzę #9

https://www.youtube.com/watch?v=EniW_2NzB00

Jak zadbać o siebie po odejściu z Kościoła katolickiego? Psych. Agnieszka Zapart | Też Odchodzę #11

https://www.youtube.com/watch?v=Cu2NfdHDUDQ
 
     
kiwi 
Trajkotka



Pomogła: 28 razy
Dołączyła: 23 Sty 2010
Posty: 1481
Wysłany: Śro 19 Paź, 2022 09:09   

Księga Henocha zakazana w Biblii ujawnia szokujące tajemnice naszej historii

https://www.youtube.com/watch?v=j-2ynkn8jiY

Księga starsza od Biblii ukrywana przez Kościół!

https://www.youtube.com/watch?v=yqXJv3GCNGg

Księga Opisująca Prawdziwe Pochodzenie Ludzkości

https://www.youtube.com/watch?v=dYaD-y_wHfY

O czym milczy historia: Maria Magdalena. Radio Katowice, 14.02.2019.

https://www.youtube.com/watch?v=1EBi2vMm5wM
 
     
kiwi 
Trajkotka



Pomogła: 28 razy
Dołączyła: 23 Sty 2010
Posty: 1481
Wysłany: Śro 19 Paź, 2022 09:25   

Czarny Kamień - tajemniczy przedmiot niejasnego pochodzenia

https://www.youtube.com/watch?v=FrwjWKthTyQ

MEKKA - FAKTY NIE MITY

https://www.youtube.com/watch?v=OqnhBIepI-M

ISLAM - 102 FAKTY

https://www.youtube.com/watch?v=S3KFgZsyHls

JUDAIZM

https://www.youtube.com/watch?v=APJEF-k677Q

BUDDYZM

https://www.youtube.com/watch?v=6c-Cutkm9nU

Chrześcijaństwo

https://www.youtube.com/watch?v=Yy1q8GUDS4g

HINDUIZM

https://www.youtube.com/watch?v=X0GxbWzYeks
 
     
kiwi 
Trajkotka



Pomogła: 28 razy
Dołączyła: 23 Sty 2010
Posty: 1481
Wysłany: Śro 19 Paź, 2022 09:31   

Islam

https://www.youtube.com/watch?v=IFabE-CxjuQ

Islam - Mahomet. Historia w Pigułce.

https://www.youtube.com/watch?v=HTEKCav6xlI

Budda. Historia w Pigułce.

https://www.youtube.com/watch?v=sARkG50VnAU

Cyganie. Historia w Pigułce.

https://www.youtube.com/watch?v=dUXmkuwTSgI

Żydzi polscy. Historia w Pigułce.

https://www.youtube.com/watch?v=RxNwHA8irHs
 
     
kiwi 
Trajkotka



Pomogła: 28 razy
Dołączyła: 23 Sty 2010
Posty: 1481
Wysłany: Pon 24 Paź, 2022 09:49   

O tym się nie mówi

https://www.youtube.com/watch?v=OXS9GmjljR4

22 października 2022 r. minęły dwa lata od wydania przez Trybunał Konstytucyjny wyroku na kobiety. Ten film powstał dzięki Darczyńcom z portalu zrzutka.pl. Jest on społecznym głosem sprzeciwu wobec wyroku, jaki zapadł. W filmie zobaczysz prawdziwe historie kobiet i ich rodzin. Zobaczysz, jak bolesny był dla Nich czas po 22 października 2020 r., kiedy zostały pozbawione wyboru...

🟩🟩 W zakresie pomocy dostępu do aborcji wsparcia Kobietom udziela Federa
Fundacja Na Rzecz Kobiet i Planowania Rodziny

Komentarze:

To się nie mieści w głowie, sercu, że politycy podejmują decyzje wbrew wiedzy medycznej, wbrew innym ludziom... Dziękuję za ten film...

Dziewczyny, które wystąpiły…Bardzo bym chciała, żeby Wasza odwaga wystąpienia w tym materiale coś zmieniła w tym chorym kraju. Płakałam razem z Wami. Nie ma słów…

Ten film powinien byc wyswietlony wszystkim politykom i w kosciele, ktorzy przyczynili sie do zakazu aborcji.

Pruszające, straszne i niezrozumiałe dlaczego ludzie robią to innym ludziom. A najgorsze jest to, że to po to by zadowolić jednego starego kawalera z kotem. Koszmar.

Obejrzałem sam bez mojej narzeczonej...
Nie wiem jak zareaguje jak obejrzy też sama...
Dlaczego sama?? Bo przechodziliśmy to co w filmie razem 2lata temu.
Film totalnie mowę odioł totalnie nie wiem co powiedzieć. Ale wiem jedno że cierpienie tych wszystkich kobiet które przeżywają własne tragedię nie jest w stanie nikt uciągnąć. To jaki wyrok dawał TK to wyrok na cierpienie, do końca życia psychika rozdarta, emocje silniejsze za każdym razem na temat dzieci ...
Film otwiera oczy na problemy O których się nie mówiło.

Brak mi słów... Ból tych osób jest niewyobrażalnie ogromny. Współczuję każdej kobiecie, która musiała się z tym zmierzyć. To jest jeden z powodów przez który wyjechałam na stałe z kraju. Boję się być w takiej sytuacji, bo jednak zostawia ślad w sercu i w głowie na całe życie. Pozdrawiam, życzę Wam siły !

Obejrzałam, z przerwami bo nie byłam w stanie od razu w całości. Nie jestem w stanie nic powiedzieć, mogę tylko po cichu w swoim sercu przytulić każdą która przeżywa taki dramat. Dziewczyny nie poddajcie się szukajcie pomocy jest wiele fundacji, organizacji które pomogą. Szukajcie dla siebie ratunku, pamiętajcie przykład Izy i szukajcie pomocy. Wasze życie jest o wiele cenniejsze bo żywe macie jeszcze szanse na macierzyństwo w przyszłości. Całe moje ❤ jest z wami

Cóż napisać… gratuluję wszystkim twórcom, że zrobili tak dobry materiał, a wszystkim kobietom chciałabym powiedzieć: jeszcze będzie normalnie!

Miałam taką sytuację, dziecko z wadami genetycznymi, jakiś zespół, już nie pamiętam, ale powodował karłowatość i inne okropne rzeczy. Miałam mieć aminopunkcje, ale zmarło przed zabiegiem. Byłam jak w koszmarnym śnie, długo czekałam na aborcję, chyba 10 dni chodziłam z martwym płodem (3 miesiąc) . Mało małżeństwo mi się nie rozleciało przez tę sytuację...szkoda gadać w jakim byliśmy stanie psychicznym. Jedynie pocieszający był fakt, że nie musiałam podejmować decyzji, bo była dla mnie trudna, choć nie jestem katoliczką, ale po prostu człowiekiem. Tylko debil myli, że aborcja to nic takiego dla kobiet i robią to z kaprysu, więc trzeba za nie decydować. Pozdrawiam
 
     
kiwi 
Trajkotka



Pomogła: 28 razy
Dołączyła: 23 Sty 2010
Posty: 1481
Wysłany: Pon 24 Paź, 2022 18:51   



Jestem jedną z Was. Matką, która 30 lat temu musiała rozstać się z częścią siebie - dzieckiem, które we mnie rosło, ale żyć nie mogło.
Jestem jedną z Was. Kobietą, której podeptano prawo do decydowania o swoim życiu, przyszłości. Kobietą, którą nazywa się dzieciobójczynią, bo ośmiela się zwątpić we własne siły, możliwości, zdrowie. Kobietą, której nakazuje się znosić tortury psychiczne i fizyczne wynikające z noszenia pod sercem dziecka, które nie przeżyje porodu lub umrze w łonie matki. Kobietą, której oferuje się pokój płaczu i jałmużnę.

Zrozumieć kobietę, która przeżyła ciążę z wadami letalnymi może tylko druga kobieta, która przeszła przez to samo piekło.

Z Nieba nie został nawet skrawek. Zamiast tego są serca jak witraże - potłuczone, poszarpane, pocięte, ostre jak kawałki szła, latami sklejane na nowo, rozdrapywane do krwi rany, które nie mają kiedy się zabliźnić.

Jestem matką, która 30 lat temu miała wybór i go dokonała. Rozumiem udrękę i cierpienie kobiet, którym ten wybór zabrano. Jestem jedną z Was.
Monika Sawicka

Spojrzeniem spytała czy chcę ją wziąć na ręce. Z trudem usiadłam, a ona położyła małe wycieńczone ciałko na moich rękach. Łzy kapały na zdeformowaną twarzyczkę, to był taki drugi chrzest. Przejmujący, bolesny i piękny. Chrzest z łez.

OPINIE

"Smakosze literatury wiedzą, że Monika Sawicka nie tworzy sztampowych powieści obyczajowych składających się z mało realistycznej fabuły, romantycznych wątków i szczęśliwych zakończeń. Wręcz przeciwnie. W mojej opinii jest jedną z niewielu polskich pisarek, które tworzą literaturę społecznie zaangażowaną na tak wysokim poziomie literackim"

Wioleta Sadowska
 
     
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Google
WWW komudzwonia.pl

antyspam.pl


Alkoholizm, współuzależnienie, DDA. Forum wsparcia
Strona wygenerowana w 0,35 sekundy. Zapytań do SQL: 11