Strona Główna Forum Wolnych od Alkoholu
"DEKADENCJA"

czyli rozmowy o alkoholizmie oswojonym i nie tylko...


FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  StatystykiStatystyki
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum  Chat  DownloadDownload

Poprzedni temat «» Następny temat
Otwarty przez: Wiedźma
Nie 16 Wrz, 2018 07:55
Być albo nie być ...
Autor Wiadomość
Flandria 
Uzależniony od netu
DDA (Dzielna, Dobra, Aktywna)



Pomogła: 69 razy
Dołączyła: 28 Mar 2009
Posty: 3233
Wysłany: Pon 07 Wrz, 2009 18:30   

evita napisał/a:
Jeśli jakoś przetrwam


a czemu miałabyś nie przetrwać ? czego się boisz ?
 
     
evita 
[*][*][*]


Pomogła: 75 razy
Wiek: 58
Dołączyła: 03 Wrz 2009
Posty: 2895
Skąd: wielkopolska
Wysłany: Pon 07 Wrz, 2009 18:34   

te dotychczasowe moje spotkania to jakiś jeden wielki niewypał ... męczyłam się tylko i chciałam jak najszybciej wyjść stamtąd i wrócić do domu :zalamka:
_________________
spragniona niecodzienności,stęskniona do nadzwyczajności ...
 
 
     
Klara 
Uzależniony od Dekadencji


Pomogła: 264 razy
Dołączyła: 24 Lis 2008
Posty: 7857
Wysłany: Pon 07 Wrz, 2009 19:52   

evita napisał/a:
ja nie wiem co się ze mnie taki płaczek zrobił ostatnio ?

Czy Ty Dziewczyno nie zauważyłaś, że na wyposażeniu gabinetu są chusteczki? :mgreen:
Tam się trzeba wypłakać, a poza tym płacz oczyszcza, więc płacz i ciesz się że możesz....
evita napisał/a:
owszem teoria ale ile praktyki mogą mieć ?

Na psychologię w ok. 80% idą osoby z rodzin w których są problemy. Może te dziewczyny mają po 20 lat "praktyki"? Zobaczysz.... zaufaj im.
Terapia grupowa daje najwięcej, więc wszystko będzie dobrze Evitko!
_________________
"Kiedy się przewracasz, nigdy nie wstawaj z pustymi rękami." /przysłowie japońskie/
 
     
evita 
[*][*][*]


Pomogła: 75 razy
Wiek: 58
Dołączyła: 03 Wrz 2009
Posty: 2895
Skąd: wielkopolska
Wysłany: Pon 07 Wrz, 2009 20:23   

Klara napisał/a:

Tam się trzeba wypłakać, a poza tym płacz oczyszcza, więc płacz i ciesz się że możesz....


ale jakoś tak mi nie przystoi :( poza tym ta cisza jaka zapada ! lepiej by było gdybym mogła pisać i płakać sobie jednocześnie :(
_________________
spragniona niecodzienności,stęskniona do nadzwyczajności ...
 
 
     
evita 
[*][*][*]


Pomogła: 75 razy
Wiek: 58
Dołączyła: 03 Wrz 2009
Posty: 2895
Skąd: wielkopolska
Wysłany: Wto 08 Wrz, 2009 17:30   

:( do du** te moje chęci leczenia się :foch:
psycholożka, terapeutka jak wyżej a dzisiaj ponad godzinę czekałam na prawniczkę i się nie doczekałam ! Mam już pomału wszystkiego dość i chyba zacznę samoleczenie :uoee: podejrzewam już, że ja z babami się dogadać nie potrafię albo co ? zrezygnowana i wściekła jestem na maxa :[
_________________
spragniona niecodzienności,stęskniona do nadzwyczajności ...
 
 
     
yuraa 
Moderator


Pomógł: 111 razy
Wiek: 61
Dołączył: 06 Paź 2008
Posty: 4272
Skąd: Police
Wysłany: Wto 08 Wrz, 2009 17:46   

samo życie , nieraz tak bywa że wydaje się iż wszyscy kłody pod nogi rzucają.
nie wiem jakimi drogami poszłas ale czy jest u Ciebie Miejski osrodek pomocy Rodzinie albo jakis punkt interwencji kryzysowej.
tam powinni udzielic informacji
_________________
:yura:
żaden tam niezaszczepiony.
Po prostu obywatel czystej krwi
 
 
     
Klara 
Uzależniony od Dekadencji


Pomogła: 264 razy
Dołączyła: 24 Lis 2008
Posty: 7857
Wysłany: Wto 08 Wrz, 2009 17:59   

Urszula Sipińska
Są Takie Dni W Tygodniu
"Są takie dni w tygodniu
gdy nic mi się nie układa
i jak na złość wypada wszystko z rąk.
Zasłaniam wtedy okna
w najdalszym kącie siadam
i sama z sobą chcę do ładu dojść

Bo są dni
gdy z nieba kapie deszcz
nie mówię wtedy nic
telefon milczy też.
Bo są dni
gdy z nieba kapie deszcz
zamykam wtedy drzwi
po prostu nie ma mnie.
(...)"
Głowa do góry Evitko! Będzie dobrze! :pocieszacz:
_________________
"Kiedy się przewracasz, nigdy nie wstawaj z pustymi rękami." /przysłowie japońskie/
 
     
Wiedźma 
Administrator


Pomogła: 192 razy
Dołączyła: 04 Paź 2008
Posty: 9661
Wysłany: Wto 08 Wrz, 2009 18:28   

Ojojoj! Ewka, tylko się nie zniechęcaj!
Poszłaś jak burza i nie pozwól jakiejś tam prawniczce czy psycholożce wyhamować Twój zapał!
Nie będzie ta, to będzie inna, a tu chodzi o Twoje dalsze życie, o jego jakość
i niech ktoś kto lajtowo traktuje swoje obowiązki zawodowe nie wpływa na twoje ważne decyzje,
ani nawet na stany emocjonalne...
Popatrz na to z takiej strony: a może ktoś tam na górze sprawdza siłę Twojej determinacji i motywacji...? :roll:
_________________
Anioły dlatego latają, że lekce sobie ważą...
Co Wiedźma robi po godzinach
 
     
Jacek 
Uzależniony od Dekadencji
...jestem alkoholikiem...


Pomógł: 133 razy
Dołączył: 05 Paź 2008
Posty: 7326
Skąd: Pyrlandia
Wysłany: Wto 08 Wrz, 2009 19:03   

evita napisał/a:
Mam już pomału wszystkiego dość i chyba zacznę samoleczenie

Ewka ,to ty jeszcze tego nie pojęłaś
oczywiście że musisz sama,tyleż aby to zrobić musisz zdobyć jakieś wskazówki
więc nie rezygnuj
każdy z nas jest w swoim świecie,o który musimy sami zadbać
_________________
"Boże pomóż mi być takim człowiekiem, za jakiego uważa mnie mój pies.."
... (Janusz L Wiśniewski )
:skromny: :pies:
 
     
rufio 
Uzależniony od netu
rozkojarzony



Pomógł: 57 razy
Wiek: 60
Dołączył: 06 Paź 2008
Posty: 3387
Skąd: Wyższy Śląsk
Wysłany: Wto 08 Wrz, 2009 19:09   

Nie jest istotne co zrobisz !
Nie wazne jak to zrobisz !
Niech nikogo nie obchodzi kiedy to zrobisz !
Wazne jest ze jak to zrobisz Bedziesz zadowolona z SIEBIE !
A tych róznych opiniotwórczych opowiadaczy zostaw samych sobie . I to wszystko .
_________________
I tak wszyscy skończymy w zupie .
 
     
Flandria 
Uzależniony od netu
DDA (Dzielna, Dobra, Aktywna)



Pomogła: 69 razy
Dołączyła: 28 Mar 2009
Posty: 3233
Wysłany: Śro 09 Wrz, 2009 00:45   

evita napisał/a:
Mam już pomału wszystkiego dość i chyba zacznę samoleczenie

zastanawiałam się, co Ci napisać ...
i tak - moim zdaniem samoleczenie nie jest możliwe :/ potrzebni Ci ludzie, którzy się na tym znają, spotkasz mniej lub bardziej kompetentnych, mniej lub bardziej miłych, mniej lub bardziej słownych - jak wszędzie, ludzie nie są idealni
jeśli miałabym Ci coś poradzić to tylko tego, żebyś dała sobie trochę czasu na poznanie terapeutki i dopiero później zdecydowała co dalej

a co do samoleczenia - nie zaszkodzi
czytaj, dowiaduj się jak najwięcej
trzymam kciuki :)
 
     
evita 
[*][*][*]


Pomogła: 75 razy
Wiek: 58
Dołączyła: 03 Wrz 2009
Posty: 2895
Skąd: wielkopolska
Wysłany: Śro 09 Wrz, 2009 09:08   

Ja nadal się nie poddaję i dzisiaj twardo wybieram się na terapię grupową :) ale już jestem pełna obaw, że jednak coś będzie znowu nie tak ... Jeśli chodzi o wykorzystanie możliwości to chyba wykorzystałam wszystkie możliwe bo pani spycholog i terapeutka były z dwóch niezlażnych ośrodków wsparcia i obawiam się, że u mnie to już wszystko co mogę osiągnąć ! Zobaczymy jak będzie dzisiaj na terapi ;)
_________________
spragniona niecodzienności,stęskniona do nadzwyczajności ...
 
 
     
dorcia100
[Usunięty]

Wysłany: Śro 09 Wrz, 2009 10:22   

evito,
a może masz taka blokadę przed wypowiadaniem głośno o sobie w towarzystwie psychologa czy terapeutki, bo co innego pisać, a co innego usłyszeć na głos samą siebie.
Stąd może ten Twój niepohamowany płacz.
Daj sobie czas , kropla drązy skałę, nie poddawaj się.
Ostatnio zmieniony przez dorcia100 Śro 09 Wrz, 2009 10:22, w całości zmieniany 1 raz  
 
     
Wiedźma 
Administrator


Pomogła: 192 razy
Dołączyła: 04 Paź 2008
Posty: 9661
Wysłany: Śro 09 Wrz, 2009 11:43   

evita napisał/a:
dzisiaj twardo wybieram się na terapię grupową :) ale już jestem pełna obaw, że jednak coś będzie znowu nie tak

A ja jestem dziwnie dobrej myśli, Evito.
Twoje dotychczasowe rozczarowania dotyczyły zawodowych pomagaczy,
co do których być może miałaś inne oczekiwania niż byli w stanie spełnić.
Tymczasem dzisiaj spotkasz sie z osobami mającymi problemy i doświadczenia podobne do Twoich...
Dziś może być inaczej, trochę tak jak na naszym forum, gdzie - jak podkreślasz -
otrzymujesz wsparcie od nas, naturszczyków 8)
_________________
Anioły dlatego latają, że lekce sobie ważą...
Co Wiedźma robi po godzinach
 
     
Flandria 
Uzależniony od netu
DDA (Dzielna, Dobra, Aktywna)



Pomogła: 69 razy
Dołączyła: 28 Mar 2009
Posty: 3233
Wysłany: Śro 09 Wrz, 2009 12:23   

evita napisał/a:
bo pani spycholog i terapeutka były z dwóch niezlażnych ośrodków wsparcia


wysłuchałam wczoraj audycji "Co czuje żona alkoholika" (polecam) i tam padły takie słowa, że czasem osoby, które przychodzą na terapię po prostu płaczą i dzieje się tak nawet przez kilka spotkań z rzędu.
Widocznie trzeba się najpierw u terapeuty wypłakać :)
ttp://www.megatotal.pl/me...zm2=1&zm3=16167
 
     
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Google
WWW komudzwonia.pl

antyspam.pl


Alkoholizm, współuzależnienie, DDA. Forum wsparcia
Strona wygenerowana w 0,3 sekundy. Zapytań do SQL: 12