Talizmany |
Autor |
Wiadomość |
evita
[*][*][*]
Wiek: 58 Dołączyła: 03 Wrz 2009 Posty: 2895 Skąd: wielkopolska
|
Wysłany: Pią 25 Cze, 2010 20:44 Talizmany
|
|
|
szczerze mówiąc ja też nie lubię się obwieszać świecidełkami przy okazji imprez coś tam na siebie włożę ale jeszcze zanim się skończy po kolei wszystko ląduje w torebce jedyne co zawsze noszę na sobie od lat to trzy małe srebrne aniołki i alraunę na srebrnym łańcuszku, ale łańcuszek mi się zerwał jakieś dwa tygodnie temu i jakoś mi się jeszcze nie zakupiło drugiego |
|
|
|
|
Halibut
Gaduła
Dołączył: 06 Paź 2008 Posty: 982 Skąd: Ocean Spokojny
|
Wysłany: Pią 25 Cze, 2010 20:52
|
|
|
Co to jest? |
|
|
|
|
evita
[*][*][*]
Wiek: 58 Dołączyła: 03 Wrz 2009 Posty: 2895 Skąd: wielkopolska
|
Wysłany: Pią 25 Cze, 2010 20:55
|
|
|
korzeń mandragory a właściwie jego miniaturowy srebrny odpowiednik |
_________________ spragniona niecodzienności,stęskniona do nadzwyczajności ...
|
|
|
|
|
evita
[*][*][*]
Wiek: 58 Dołączyła: 03 Wrz 2009 Posty: 2895 Skąd: wielkopolska
|
Wysłany: Pią 25 Cze, 2010 20:57
|
|
|
legenda głosi, że mandragora wyrasta tylko pod szubienicą w miejscu gdzie wisielec umierając oddaje swoje nasienie. Korzeń ma kształt ludzką i ponoć ma taką moc, że nosząc go na szyi wyczuwa zbliżające się niebezpieczeństwo wijąc się na piersiach. |
_________________ spragniona niecodzienności,stęskniona do nadzwyczajności ...
|
|
|
|
|
Halibut
Gaduła
Dołączył: 06 Paź 2008 Posty: 982 Skąd: Ocean Spokojny
|
Wysłany: Pią 25 Cze, 2010 20:59
|
|
|
Sprawdza się?
Jezuuu, jak wisielec może oddać nasienie. To jakieś porąbane jest. |
Ostatnio zmieniony przez Halibut Pią 25 Cze, 2010 21:01, w całości zmieniany 2 razy |
|
|
|
|
evita
[*][*][*]
Wiek: 58 Dołączyła: 03 Wrz 2009 Posty: 2895 Skąd: wielkopolska
|
Wysłany: Pią 25 Cze, 2010 21:03
|
|
|
znalazłam w Google :
W średniowieczu i później silnie zgrubiały, rozgałęziony korzeń mandragory uważany był za środek magiczny. Magiczne właściwości miał jedynie korzeń o humanoidalnych kształtach. Najczęściej szukano go pod szubienicą, skąd odpadające części ciała wisielca miały zapewniać mandragorze doskonałą pożywkę. Według niektórych podań mandragora wyrastała z nasienia skazańca, wytryskającego tuż przed jego śmiercią.
Aby wydobyć korzeń należało poczynić odpowiednie przygotowania. Zalecano najpierw polać roślinę moczem kobiecym, lub krwią menstruacyjną. Następnie można było korzeń ostrożnie i głęboko obkopać dookoła, ale nie wyciągać go z ziemi. Dla pewności trzeba było jeszcze zakreślić dookoła rośliny trzy magiczne kręgi przy użyciu miecza. Mandragorę wyciągnąć powinien z ziemi czarny pies, któremu przywiązywano do szyi sznurek, a drugi koniec do rośliny. Twierdzono, że mandragora wyrywana z ziemi wydawała ludzki krzyk, który zabijał tego kto go usłyszał; tak więc śmierć spotykała psa.
http://pl.wikipedia.org/wiki/Alrauna |
Ostatnio zmieniony przez evita Pią 25 Cze, 2010 21:03, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
evita
[*][*][*]
Wiek: 58 Dołączyła: 03 Wrz 2009 Posty: 2895 Skąd: wielkopolska
|
Wysłany: Pią 25 Cze, 2010 21:05
|
|
|
dla mnie to jest zajefajna przesiąknięta magią legenda myslę, że Yuraa podziela moje zdanie |
_________________ spragniona niecodzienności,stęskniona do nadzwyczajności ...
|
|
|
|
|
yuraa
Moderator
Wiek: 61 Dołączył: 06 Paź 2008 Posty: 4274 Skąd: Police
|
Wysłany: Pią 25 Cze, 2010 21:17
|
|
|
evita napisał/a: | myslę, że Yuraa podziela moje zdanie |
jasne że tak, kiedys nawet chciałem sobie wisiorek z alruaną kupić.
a jeśli idzie o sposób pozyskania korzenia to jest to jedyny skuteczny.
tylko o wisielców teraz trudno.
a ze tryska taki spermą przy powieszeniu to i w Ulissesie Joyce'a napisane jest. |
_________________
żaden tam niezaszczepiony.
Po prostu obywatel czystej krwi |
|
|
|
|
evita
[*][*][*]
Wiek: 58 Dołączyła: 03 Wrz 2009 Posty: 2895 Skąd: wielkopolska
|
Wysłany: Pią 25 Cze, 2010 21:20
|
|
|
yuraa napisał/a: | tylko o wisielców teraz trudno. |
w moich okolicach w ubiegłym roku był wysyp kilkanaście sztuk w ciągu kilku miesięcy ... no ale tacy się nie liczą bo to muszą być skazańcy a nie wybrańcy |
_________________ spragniona niecodzienności,stęskniona do nadzwyczajności ...
|
|
|
|
|
evita
[*][*][*]
Wiek: 58 Dołączyła: 03 Wrz 2009 Posty: 2895 Skąd: wielkopolska
|
Wysłany: Pią 25 Cze, 2010 21:22
|
|
|
ja mam taki
tylko oksydowany |
|
|
|
|
Halibut
Gaduła
Dołączył: 06 Paź 2008 Posty: 982 Skąd: Ocean Spokojny
|
Wysłany: Pią 25 Cze, 2010 21:24
|
|
|
evita napisał/a: | dla mnie to jest zajefajna przesiąknięta magią legenda |
Dla mnie nie.
A o tym czarnym psie oddającym życie za korzeń mandragory to szczególnie mi się nie podoba.
Znam bardziej zajefajne legendy. |
Ostatnio zmieniony przez Halibut Pią 25 Cze, 2010 21:25, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
Halibut
Gaduła
Dołączył: 06 Paź 2008 Posty: 982 Skąd: Ocean Spokojny
|
Wysłany: Pią 25 Cze, 2010 21:27
|
|
|
yuraa napisał/a: | to i w Ulissesie Joyce'a napisane jest. |
A powiedz mi Yuraa jaka bzdura jeszcze nie została napisana. |
|
|
|
|
evita
[*][*][*]
Wiek: 58 Dołączyła: 03 Wrz 2009 Posty: 2895 Skąd: wielkopolska
|
Wysłany: Pią 25 Cze, 2010 21:29
|
|
|
Halibut napisał/a: | Dla mnie nie. |
bo i nie musi .
Halibut napisał/a: | Znam bardziej zajefajne legendy. |
to się podziel tymi fajnościami . |
_________________ spragniona niecodzienności,stęskniona do nadzwyczajności ...
|
|
|
|
|
Halibut
Gaduła
Dołączył: 06 Paź 2008 Posty: 982 Skąd: Ocean Spokojny
|
Wysłany: Pią 25 Cze, 2010 21:34
|
|
|
evita napisał/a: | to się podziel tymi fajnościami . |
Muszę? |
|
|
|
|
Halibut
Gaduła
Dołączył: 06 Paź 2008 Posty: 982 Skąd: Ocean Spokojny
|
Wysłany: Pią 25 Cze, 2010 21:36
|
|
|
Nie wierzę w talizmany.
Ale wierzę w to, że są ludzie którzy przyciągają do siebie nieszczęście tak jak są ludzie którzy przyciągają do siebie szczęście i powodzenie. |
Ostatnio zmieniony przez Halibut Pią 25 Cze, 2010 21:37, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
|