Strona Główna Forum Wolnych od Alkoholu
"DEKADENCJA"

czyli rozmowy o alkoholizmie oswojonym i nie tylko...


FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  StatystykiStatystyki
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum  Chat  DownloadDownload

Poprzedni temat «» Następny temat
Tak jestem DDA
Autor Wiadomość
Ania79 
Małomówny


Wiek: 45
Dołączyła: 14 Mar 2011
Posty: 11
Skąd: Żary
Wysłany: Pon 14 Mar, 2011 19:26   Tak jestem DDA

Witam serdecznie. Mam na imię Ania,mam 32lata,mam męża i synka(7msc).
Szukam pomocy..wertuje fora i nie mogę znależć aktualnego fora.
Tak jestem DDA Niestety problem alkoholowy sięga moich obydwojga rodziców. Od kąd pamiętam widzę pijanych rodziców.Ich kłótnie,wyzywanie,bicie nawet do nieprzytomności,strach,że dziś to samo będzie....towarzyszą do dziś....Myślałam ,że jestem silna a jednak dziś potrzebuję pomocy!Mój ojciec jest sadystą do dziś...na moich oczach bił mamę żelazkiem czym popadnie....a ja bałam się zrobić cokolwiek...bo było tak jak mama była trzeżwa ojcec bił ją a ja czasami stawałam za nią by nie dostała kolejny raz a jak matka wpadała w szał a ojciec był trzeżwy to czasami było,że stawałam po jego stronie. I tak dojrzewałam w takiej atmosferze strachu,biedy,głodu.Wyśmiewana w klasie,siedziałam zawsze sama w ławce,bo...byłam zbyt biedna,nie jeżdziłam na wycieczki szkolne a chleb jadłam ze śmieci. Bardzo często nie mieliśmy prądu,uczyłam się na klatce...nawet pragnęłam ich śmierci,taki ich nie nawidziłam. Mam jeszcze brata i siostrę,która ma 16lat...Zrobiłam wszystko by mamie pomóc,by chociaż ją uratować...poszłam do zakonu ale po 7latach odeszłam....Znalazłam mamie miejsce na leczenie-sama o to prosiła,ja załatwiłam wszystko,moja siostra miała 10lat....opiekowałam się....a ojciec wpadł w szał,że matkę wywiozłam do burdelu i gehenna wróciła....chciał mnie i siostrę zabić....spakowałam wtedy siebie i siostrę i zadzwoniłam po siostry...i gdyby nie one to dziś nie było by mnie i siostry. Zresztą zawsze ojciec straszył,że zabije nas,wieszał sie na naszych oczach a ja ratowałam go. Nawet parę dni temu miałam tel.,że zabije matkę....Ja do dziś przeżywam te emocje i ryczę jak bóbr....bo boli to tylko namiostka tego co napisałam....Dziś mam męża-nie jest alkoholikiem,jest z :"normalnego"domu i synka...Szukam i w mojej miejscowości nie ma DDA...W tej chwili nie stać mnie jeżdzć na spotkania,zjazdy DDA-choć bardzo bym chciała,bo kiedyś uczestniczyłam w jednym mitingu DDA w Zakroczymiu....Nie daję sobie rady z samą sobą....a ból pszeszywa mnie na wskroś....
_________________
tak bardzo pragnę miłości....
 
 
     
Jacek 
Uzależniony od Dekadencji
...jestem alkoholikiem...


Pomógł: 133 razy
Dołączył: 05 Paź 2008
Posty: 7326
Skąd: Pyrlandia
Wysłany: Pon 14 Mar, 2011 19:28   

witaj Aniu :)
_________________
"Boże pomóż mi być takim człowiekiem, za jakiego uważa mnie mój pies.."
... (Janusz L Wiśniewski )
:skromny: :pies:
 
     
Ania79 
Małomówny


Wiek: 45
Dołączyła: 14 Mar 2011
Posty: 11
Skąd: Żary
Wysłany: Pon 14 Mar, 2011 19:34   

Witaj Jacku....:) myślałam,że mało ludzi porusza takie tematy....i porusza się po takich stronach....
_________________
tak bardzo pragnę miłości....
 
 
     
Klara 
Uzależniony od Dekadencji


Pomogła: 264 razy
Dołączyła: 24 Lis 2008
Posty: 7861
Wysłany: Pon 14 Mar, 2011 19:43   

Witaj Aniu! :)

W Twoim mieście jest m.in. Klub Abstynenta - zorientuj się, czy są tam mityngi dla osób współuzależnionych. Nie jest to wprawdzie DDA, ale również dotyczy osób związanych z alkoholikiem, więc znajdziesz tam ludzi rozumiejących problem.
Zresztą wielu partnerów alkoholików pochodzi z alkoholowych domów.
Tu są adresy miejsc, które zajmują się problematyką okołoalkoholową: http://www.firmy.net/uzaleznienia-nalogi,zary.html
Bardzo możliwe, że "Punkt konsultacyjny dla alkoholików" prowadzi terapię dla współuzależnionych, a może też i DDA.
_________________
"Kiedy się przewracasz, nigdy nie wstawaj z pustymi rękami." /przysłowie japońskie/
 
     
Jacek 
Uzależniony od Dekadencji
...jestem alkoholikiem...


Pomógł: 133 razy
Dołączył: 05 Paź 2008
Posty: 7326
Skąd: Pyrlandia
Wysłany: Pon 14 Mar, 2011 19:44   

Ania79 napisał/a:
myślałam,że mało ludzi porusza takie tematy

zazwyczaj zainteresowanych,tych co temat tyczy się bezpośrednio
_________________
"Boże pomóż mi być takim człowiekiem, za jakiego uważa mnie mój pies.."
... (Janusz L Wiśniewski )
:skromny: :pies:
 
     
Borus 
Trajkotka
uzależniony



Pomógł: 35 razy
Wiek: 66
Dołączył: 03 Wrz 2009
Posty: 1843
Skąd: wielkopolskie
Wysłany: Pon 14 Mar, 2011 19:47   

Cześć Aniu... :)

tu znajdziesz wiele osób z problemem podobnym do Twojego...
ja akurat jestem trzeźwiejącym alkoholikiem, ale czytam o DDA, bo mam dorosłą córkę... :skromny:
_________________
zostało mi podarowane drugie życie...
 
 
     
Ania79 
Małomówny


Wiek: 45
Dołączyła: 14 Mar 2011
Posty: 11
Skąd: Żary
Wysłany: Pon 14 Mar, 2011 19:54   

Dziękuję za informację...ja już dzwoniłam i ta pani mi powiedziała,że w tym kierunku nic nie ma-wszytko AA.........:(
_________________
tak bardzo pragnę miłości....
 
 
     
Klara 
Uzależniony od Dekadencji


Pomogła: 264 razy
Dołączyła: 24 Lis 2008
Posty: 7861
Wysłany: Pon 14 Mar, 2011 20:24   

Ania79 napisał/a:
ja już dzwoniłam i ta pani mi powiedziała,że w tym kierunku nic nie ma

Przykro mi Aniu :(
W takim razie pozostaje Ci nasze forum, może chociaż trochę Ci pomoże w odcięciu się od problemu, bo musisz wiedzieć, że nie masz obowiązku matkować rodzicom.
Oni powinni radzić sobie sami :(
Póki co, poczytaj sobie tematy "Przyklejone", czyli te, które znajdują się na samej górze tego działu.
_________________
"Kiedy się przewracasz, nigdy nie wstawaj z pustymi rękami." /przysłowie japońskie/
 
     
Ania79 
Małomówny


Wiek: 45
Dołączyła: 14 Mar 2011
Posty: 11
Skąd: Żary
Wysłany: Pon 14 Mar, 2011 20:40   

Klara napisał/a:
Ania79 napisał/a:
ja już dzwoniłam i ta pani mi powiedziała,że w tym kierunku nic nie ma

Przykro mi Aniu :(
W takim razie pozostaje Ci nasze forum, może chociaż trochę Ci pomoże w odcięciu się od problemu, bo musisz wiedzieć, że nie masz obowiązku matkować rodzicom.
Oni powinni radzić sobie sami :(
Póki co, poczytaj sobie tematy "Przyklejone", czyli te, które znajdują się na samej górze tego działu.


Dziękuję....wiem dlatego szukam i szukam....szkoda,że u nas nikt nie pomyśli,że my DDA też potrzebujemy pomocy:(
_________________
tak bardzo pragnę miłości....
 
 
     
Klara 
Uzależniony od Dekadencji


Pomogła: 264 razy
Dołączyła: 24 Lis 2008
Posty: 7861
Wysłany: Pon 14 Mar, 2011 20:52   

W moim mieście prężną do dziś grupę DDA zakładała Al-Anonka.
Sama początkowo robiłam na tej grupie "tłum" mimo że uważam się za zbyt hmmm.... dojrzałe dziecko, żeby się jeszcze zajmować tym problemem.

W Klubie Abstynenta masz mityng Al-Anonu:
Żary, grupa "Pokój", Klub Abstynenta,
ul. Podchorążych 31, 68-200 Żary
środa - 1800

Na te grupy uczęszczają rodziny alkoholików. Idź i zobacz, na pewno znajdziesz zrozumienie i pomoc!

A tu masz jeszcze forum DDA i literaturę dla Ciebie: http://www.dda.pl/index.p...id=32&Itemid=48
_________________
"Kiedy się przewracasz, nigdy nie wstawaj z pustymi rękami." /przysłowie japońskie/
Ostatnio zmieniony przez Klara Pon 14 Mar, 2011 20:55, w całości zmieniany 1 raz  
 
     
Klara 
Uzależniony od Dekadencji


Pomogła: 264 razy
Dołączyła: 24 Lis 2008
Posty: 7861
Wysłany: Pon 14 Mar, 2011 21:11   

Znalazłam jeszcze ten adres:

Niepubliczny Zakład Opieki Zdrowotnej,
Ośrodek Terapeutyczny "Profil"
Jagiellońska 13-13a
68-200 Żary
068-363-48-73

Jest w spisie z listopada 2010, a więc w miarę aktualny. Zobacz: http://www.depresjaismute...php?topic=898.0
_________________
"Kiedy się przewracasz, nigdy nie wstawaj z pustymi rękami." /przysłowie japońskie/
 
     
KICAJKA 
Trajkotka
współuzależniona-stara al-anonka



Pomogła: 101 razy
Wiek: 64
Dołączyła: 28 Wrz 2009
Posty: 1555
Skąd: śląskie
Wysłany: Pon 14 Mar, 2011 21:13   

Witam Cię Aniu :) Na grupy Al_anon przychodzą nie tylko żony alkoholików ale też matki,siostry i DDA również,tam możesz poszukać wsparcia :)
_________________
" Jestem dzieckiem wszechświata nie mniej niż drzewa i gwiazdy,mam prawo być tutaj..."
http://www.youtube.com/wa...feature=related
 
     
Flandria 
Uzależniony od netu
DDA (Dzielna, Dobra, Aktywna)



Pomogła: 69 razy
Dołączyła: 28 Mar 2009
Posty: 3233
Wysłany: Pon 14 Mar, 2011 21:21   

Klara napisał/a:
Tu są adresy miejsc, które zajmują się problematyką okołoalkoholową:


odradzam kluby abstynenta, współuzależnienia i inne cuda

tzw. syndrom DDA to nerwice i zaburzenia osobowości, tym powinni się zajmować prawdziwi specjaliści - psychoterapeuci a nie "specjaliści psychoterapii uzależnień" :/
 
     
staaw 
Uzależniony od Dekadencji


Pomógł: 125 razy
Wiek: 52
Dołączył: 18 Sie 2010
Posty: 9025
Wysłany: Pon 14 Mar, 2011 21:37   

Flandra napisał/a:
odradzam kluby abstynenta, współuzależnienia i inne cuda

A ja popieram. AA mi bardziej pomogło niż oficjalni specjaliści z dyplomem :(
Ważne jest wyjście do ludzi. Ujrzenie człowieka a nie zaszufladkowanie jednostki chorobowej.
_________________
Wielbi dusza moja Pana, i raduje się duch mój w Bogu, moim Zbawcy.

Nie martw się, jeżeli nie rozumiesz tego posta, nie był do Ciebie :)
 
     
Pati 
Gaduła
Inna od innych.DDA.



Pomogła: 13 razy
Wiek: 46
Dołączyła: 11 Gru 2010
Posty: 927
Wysłany: Pon 14 Mar, 2011 21:40   

Witaj Aniu.
Przykro mi,ze tak cierpisz.
Wiem jak sie czujesz tez jestem DDA obecnie w terapii. :pocieszacz:
_________________
Najlepszym miejscem pod słońcem jest dom,w którym żyją ludzie ofiarujący sobie w najtrudniejszych chwilach tak rzadki dar,jak wybaczenie. (G.McDonald)
 
 
     
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Google
WWW komudzwonia.pl

antyspam.pl


Alkoholizm, współuzależnienie, DDA. Forum wsparcia
Strona wygenerowana w 0,26 sekundy. Zapytań do SQL: 12