Strona Główna Forum Wolnych od Alkoholu
"DEKADENCJA"

czyli rozmowy o alkoholizmie oswojonym i nie tylko...


FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  StatystykiStatystyki
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum  Chat  DownloadDownload

Poprzedni temat «» Następny temat
Duszkowa droga.
Autor Wiadomość
Ambiwalencja 
Małomówny
poszukująca


Wiek: 34
Dołączyła: 20 Sty 2014
Posty: 43
Skąd: Górny Śląsk
Wysłany: Pon 20 Sty, 2014 14:46   

iwonka1000 powodzenia i oby lądowanie było w miejscu satysfakcjonującym Cię. Ja dosłownie nigdzie ruszać się nie muszę, mam dach nad głową, rodziców przy sobie, rodzeństwo, przyjaciół. Ale mentalnie jeszcze tkwię w okowach współuzależnienia obiema nogami, a może raczej głowa mi utkwiła ?
 
     
Duszek 
Gaduła
coraz częściej szczęśliwa



Pomogła: 16 razy
Dołączyła: 07 Gru 2012
Posty: 719
Wysłany: Pon 20 Sty, 2014 17:40   

iwonka1000 napisał/a:
Chcialabym wiedziec jaki jest ciąq dalszy.

hm...jeszcze sama nie wiem...
Iwonko przechodziłam również przez piekło, oj było tam gorąco ;) ...
picie, ciągi tygodniowe, jego przepadanie bez wieści, wielokrotne zdrady, agresja, szantaże, upokarzanie, kilka wszywek, terapia, zapicie...itd. sama zaplątałam się w taki kokon, że jedyne wyjście jakie widziałam było straszne...
Teraz zaczynam nowe życie i jest ciężko, czasem nawet bardzo, ale wierzę, że tam za zakrętem czeka mnie coś dobrego i dlatego wiem, że warto!
_________________
Nie można stracić tego, czego nie ma. Nie można zburzyć tego, co nie zostało zbudowane. Można jedynie rozwiać iluzję tego, co wydawało się realne.
 
     
Duszek 
Gaduła
coraz częściej szczęśliwa



Pomogła: 16 razy
Dołączyła: 07 Gru 2012
Posty: 719
Wysłany: Pią 28 Mar, 2014 14:57   



https://www.facebook.com/BeataPawlikowska?fref=ts
_________________
Nie można stracić tego, czego nie ma. Nie można zburzyć tego, co nie zostało zbudowane. Można jedynie rozwiać iluzję tego, co wydawało się realne.
 
     
Duszek 
Gaduła
coraz częściej szczęśliwa



Pomogła: 16 razy
Dołączyła: 07 Gru 2012
Posty: 719
Wysłany: Czw 31 Lip, 2014 20:46   

Poruszył mnie ten tekst
źródło: https://www.facebook.com/BeataPawlikowska?fref=ts

"Chcę umrzeć" - odpowiadam na list
Mam dwa "chcę". .. chcę zeby do mnie wrócił albo chcę umrzeć. Co mogę wybrać jesli pierwsze nie zalezy ode mnie?

ODPOWIADAM:
Myślę, że mogłabyś wybrać Wolność. Wolność od ograniczania własnych wyborów.

To nieprawda, że masz tylko dwa „chcę”. Masz ich znacznie więcej, ale tymi dwoma wybierasz zajmować się w pierwszej kolejności, a ponieważ jeden z nich jest niezależny od ciebie, będziesz się kręcić w kółko tak długo, aż nabierzesz wewnętrznego przekonania, że wszystko jest chaosem.

Ale nie jest.
Masz znacznie więcej wyborów.
Najważniejszy z nich to wybór wolności od uzależnienia. Uzależnienia od mężczyzny, od związku, od stanu, w jakim chcesz się znaleźć.

To nie jest łatwe, ale to jest możliwe. Można to osiągnąć drogą małych, pojedynczych decyzji podejmowanych każdego dnia, które składają się potem na wielką zmianę, jaka zaczyna zachodzić w twojej duszy i sposobie myślenia.

Bo jeśli uważasz, że tylko te dwie rzeczy mają dla ciebie sens, to znaczy, że zgubiłaś się w życiu. Przerzuciłaś na mężczyznę sens swojego bycia tu i teraz. Najprawdopodobniej nie stało się tak dlatego, że on jest idealem, ale dlatego, że przypisałaś mu wszystkie swoje wyobrażenia na temat szczęśliwej przyszłości.

Czyli stworzyłaś iluzję, której trzymałaś się kurczowo do chwili, kiedy on odszedł. I uświadomił ci, że to było kłamstwo.
I to właśnie boli cię najbardziej. Nie to, że on znikł. Tylko to, że zabrano ci nadzieję.

Ale spójrz na to z takiej strony:
Dzięki temu, że on odszedł, masz szansę zobaczyć i zrozumieć prawdę o sobie.
Czego tak bardzo się boisz? Porzucenia? Samotności?
Czy wiesz, że żaden mężczyzna nie zaspokoi tego lęku?
Możesz to zrobić tylko ty sama.
I dopiero wtedy spotkasz takiego człowieka, który będzie dopełnieniem całej ciebie.

A teraz wybierz „chcę” numer 3, czyli „chcę być wolna”. Wolna od uzależniania się od związków. Wolna od uzależniania się od ludzi, spraw i substancji. Spróbuj być od nich wolna przez jeden dzień. A jutro rano zastanów się czy chcesz tę decyzję podjąć na nowo. Tylko na jeden dzień.

I jednocześnie daj sobie wsparcie, przyjaźń i opiekę. Bo tego właśnie najbardziej potrzebujesz. I tego pewnie oczekiwałaś od faceta, który miał być z tobą „na zawsze”.
_________________
Nie można stracić tego, czego nie ma. Nie można zburzyć tego, co nie zostało zbudowane. Można jedynie rozwiać iluzję tego, co wydawało się realne.
 
     
fairy 
Towarzyski



Pomogła: 1 raz
Dołączyła: 04 Kwi 2014
Posty: 336
Skąd: Warszawa
Wysłany: Czw 31 Lip, 2014 23:34   

Duszku kochana dzięki za przypomnienie tego. Widziałam na fb i bardzo mi to dodało otuchy.
:aniolek:
 
 
     
Słoneczko 
Gaduła
Alko/Współ.../DDA/



Pomogła: 18 razy
Wiek: 51
Dołączyła: 12 Gru 2012
Posty: 735
Wysłany: Pią 01 Sie, 2014 06:19   

Duszku takie chcę właśnie pozwoliło mi być wolną.
Liczę na to, że kiedyś spotkam mężczyznę który będzie dopełnieniem mnie całej :tak:
Fajny tekst, mądry.
Jakże dobrze opisuje moje działania ku wolności, mojej wolności :>
_________________
"Alkohol może zmienić makijaż rzeczywistości, ale nie ją samą."
 
     
Duszek 
Gaduła
coraz częściej szczęśliwa



Pomogła: 16 razy
Dołączyła: 07 Gru 2012
Posty: 719
Wysłany: Nie 31 Sie, 2014 20:46   

_________________
Nie można stracić tego, czego nie ma. Nie można zburzyć tego, co nie zostało zbudowane. Można jedynie rozwiać iluzję tego, co wydawało się realne.
 
     
Linka 
Moderator


Pomogła: 47 razy
Wiek: 58
Dołączyła: 15 Gru 2011
Posty: 2201
Wysłany: Nie 31 Sie, 2014 20:50   

ten dzień nie będzie pusty,
tylko Ty wiesz jak go wypełnić
:pocieszacz: :pocieszacz:
_________________
Na moim niebie zawsze świeci słońce :)
 
     
Duszek 
Gaduła
coraz częściej szczęśliwa



Pomogła: 16 razy
Dołączyła: 07 Gru 2012
Posty: 719
Wysłany: Wto 23 Wrz, 2014 19:33   

...jak to jest...z jednej strony wiadomo, że to koniec, że z tego nic nie będzie, że nie warto, bo zatraci się siebie...a z drugiej...jest jeszcze coś...tli się...nie, nie to nie miłość, bo tak chyba to ona nie wygląda...resztki nadziei?...uczucie odrzucenia?...perspektywa "przegrania"?...do cholery...nie potrafię tego nazwać. :mysli:
...jak to jest, że dostaję się tyle po d... a jednak jeszcze człowiek nad tym zastanawia się...

Nie, Nie, Nie! Nie mam zamiaru zmieniać kierunku swojej drogi...Żadnych szans...przecież on nawet o nie nie prosi...nie mam zamiaru bo teraz moje życie jest cenniejsze niż On. Nie mam zamiaru bo przechlał cały nasz związek, wszystkie chwile, które mogliśmy spędzić jak rodzina, zamienił mnie na butelkę, nie liczył się z moim zdaniem, traktował jak szmatę lekceważąc moje słowa...zrobił mi wiele złego, a ja na to pozwalałam...a przede wszystkim zdradził mnie wielokrotnie...już nawet nie mam siły myśleć o tym. A tak poza tym to jest ze mną źle...wracają stare dolegliwości...Dziś byłam nawet gotowa rzucić terapię uznając, że jestem beznadziejnym przypadkiem..no bo ile razy można nastawiać policzek, dostawać po twarzy i czekać na jeszcze...
_________________
Nie można stracić tego, czego nie ma. Nie można zburzyć tego, co nie zostało zbudowane. Można jedynie rozwiać iluzję tego, co wydawało się realne.
 
     
BARBARA 
Gaduła
Nieśmiała



Pomogła: 4 razy
Wiek: 53
Dołączyła: 10 Lut 2013
Posty: 683
Skąd: mazowieckie
Wysłany: Wto 23 Wrz, 2014 22:55   

Duszku :pocieszacz: wyjdziemy z tego, tylko musimy chcieć uwierzyć że tego chcemy, a na pewno nam sie uda.
_________________
Każdego dnia zaczynaj życie od nowa.
Życie znowu wstępuje w ciebie,gdy się dziwisz,że każdego poranka pojawia się światło. Jesteś szczęśliwy,ponieważ twoje oczy widzą,twoje dłonie czują a twoje serce bije.
 
     
Duszek 
Gaduła
coraz częściej szczęśliwa



Pomogła: 16 razy
Dołączyła: 07 Gru 2012
Posty: 719
Wysłany: Pon 06 Paź, 2014 16:30   

Dziś mi wyjątkowo smutno :( i mimo, iż mam intensywny plan na cały dzień to jednak nie mogę się go pozbyć...od kilku dni nie daje mi spokoju. :mysli: ...więc może dziś przestanę udawać, że wszystko jest OK, bo nie jest!...i po prostu mu się oddam... :(
_________________
Nie można stracić tego, czego nie ma. Nie można zburzyć tego, co nie zostało zbudowane. Można jedynie rozwiać iluzję tego, co wydawało się realne.
 
     
margo 
Trajkotka


Pomogła: 32 razy
Dołączyła: 12 Sie 2013
Posty: 1881
Wysłany: Pon 06 Paź, 2014 16:34   

Czasami dobrze jest zrobic sobie kubek goracej kawy, otworzyc tabliczke czekolady i po prostu popatrzec co dzieje sie za oknem :) Duszku, daj sobie chwile, jesli czujesz, ze jej potrzebujesz. Kazdy ma prawo do gorszych chwil :pocieszacz:
 
     
Duszek 
Gaduła
coraz częściej szczęśliwa



Pomogła: 16 razy
Dołączyła: 07 Gru 2012
Posty: 719
Wysłany: Pon 06 Paź, 2014 16:41   

Ostatnio regularna terapia pozwoliła mi dotrzeć do sedna MOJEGO problemu...znam go, rozumiem choć tak trudno mi to poczuć i zaakceptować. I to właśnie te hm..."potwory" ;) burzą mój spokoju wewnętrzny, na szczęście nie blokują działania.
Czy kiedyś rozum złączy się z uczuciami... :mysli:
_________________
Nie można stracić tego, czego nie ma. Nie można zburzyć tego, co nie zostało zbudowane. Można jedynie rozwiać iluzję tego, co wydawało się realne.
 
     
Jo-asia 
Upierdliwiec
miłośniczka


Pomogła: 59 razy
Wiek: 53
Dołączyła: 10 Sie 2012
Posty: 2955
Skąd: Katowice
Wysłany: Pon 06 Paź, 2014 17:42   

Duszek napisał/a:
Czy kiedyś rozum złączy się z uczuciami...

:tak:
:buziak:
_________________
...Jak tak płaczę, to mi lepiej i przestaje mnie dobijać nieuchronność przemijania.. 3r23
 
 
     
Duszek 
Gaduła
coraz częściej szczęśliwa



Pomogła: 16 razy
Dołączyła: 07 Gru 2012
Posty: 719
Wysłany: Pią 31 Paź, 2014 20:57   

Potrzebuję chyba z tysiąc uścisków i buziaków :(
...bo niesprawiedliwość tego świata właśnie wdeptała mnie w duży ... j67j6
_________________
Nie można stracić tego, czego nie ma. Nie można zburzyć tego, co nie zostało zbudowane. Można jedynie rozwiać iluzję tego, co wydawało się realne.
 
     
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Google
WWW komudzwonia.pl

antyspam.pl


Alkoholizm, współuzależnienie, DDA. Forum wsparcia
Strona wygenerowana w 0,19 sekundy. Zapytań do SQL: 12