INNE UZALEŻNIENIA - słabostka
edyta1 - Czw 05 Maj, 2011 19:03 Temat postu: słabostka Ostatnimi czasu zauważam u siebie dziwną przypadłość, a może raczej już uzależnienie, nie mogę powstrzymać się od jedzenia słodyczy wieczorami. gdy czytam książkę lub siedzę przed kompem muszę mieć coś słodkiego do przegryzienia. Czasami budzę się w nocy i muszę zjeść coś słodkiego. Wstyd się przyznać,ale potrafię wyżreć dzieciom ich słodkości.Może już sie klasyfikuję na jakoś terapię- tylko nie wiem czy taka istnieje. Podsumowując to nie robie tym nikomu krzywdy, tylko może jestem pare kilo do przodu.
staaw - Czw 05 Maj, 2011 19:09
Nie traktuj tego jako diagnozy ostatecznej...
Według mnie wynagradzasz sobie nerwy którymi żyjesz. Krzywdę robisz, niestety sobie...
Uporaj się z głównym problemem, tym w delegacji, a słodki problem zniknie sam...
stiff - Czw 05 Maj, 2011 19:16
edyta1 napisał/a: | tylko może jestem pare kilo do przodu. |
Od przybytku głowa nie boli...
edyta1 - Czw 05 Maj, 2011 19:19
stiff napisał/a: | Od przybytku głowa nie boli... |
Słodkie dzięki
Jacek - Czw 05 Maj, 2011 19:39
edyta1 napisał/a: | nie mogę powstrzymać się od jedzenia słodyczy |
no wiiiiesz jak tak można,nie rozumiem tego
Wiedźma - Czw 05 Maj, 2011 19:52
edyta1 napisał/a: | nie mogę powstrzymać się od jedzenia słodyczy wieczorami. |
Mam to samo od czasu gdy uwolniłam sie od nikotyny i pewnie słodycze mi ją rekompensują.
Myślę, że można to nazwać zachowaniem kompulsywnym.
Jest z tym spory problem, bo kilogramów mi przybyło
Na dzień dzisiejszy nie wiem jak sobie z tym poradzić - co jakiś czas stosuję delikatne głodówki,
na trochę pomaga w przerwaniu "ciągu", ale po pewnym czasie problem wraca.
szymon - Czw 05 Maj, 2011 19:53
spoko słabostka.
z terapią to żarotwałaś i ci się udało
proponuje zamienić słodkie na gume do żucia lub np orzechy, słonecznik, itp
może się denerwujesz i musisz coś tak szamać wieczorem... sprawdź lub zastąp słodycze czymś innym.
staaw - Czw 05 Maj, 2011 19:56
Wiedźma napisał/a: |
Na dzień dzisiejszy nie wiem jak sobie z tym poradzić - co jakiś czas stosuję delikatne głodówki,
na trochę pomaga w przerwaniu "ciągu", ale po pewnym czasie problem wraca. | Ja zauważyłem że nie tylko alkoholowego hamulca mi brak. Dotyczy to wszelkich przyjemnych rzeczy...
Słodyczy nie jem codziennie, ale ten pierwszy kawałek czekoladki.... przezornie kupuję dla dzieci drugą
pterodaktyll - Czw 05 Maj, 2011 20:30
Cholera!! Przypomnieliście mi, że mam w lodówce czekoladę a w związku z ostatnimi eksperymentami na własnym organizmie...................... ............
aazazello - Czw 05 Maj, 2011 20:36
pterodaktyll napisał/a: | mam w lodówce czekoladę a w związku z ostatnimi eksperymentami na własnym organizmie |
Czy to aby bezpieczne?
pterodaktyll - Czw 05 Maj, 2011 20:38
aazazello napisał/a: | Czy to aby bezpieczne? |
Nieee, bo pewnie nie wytrzymam i ją zeżrę tylko po to żeby coś w pysku miętolić
aazazello - Czw 05 Maj, 2011 20:43
pterodaktyll napisał/a: | nie wytrzymam i ją zeżrę tylko po to żeby coś w pysku miętolić |
Aaaa, zapomniałem, że ty walczysz, jak musisz to smacznego, ale pamięta, że zawsze dobrze robią hektolitry wody.
Swoja droga jak jest z fajkami z nimi się walczy, czy uznaje bezsilność?
pterodaktyll - Czw 05 Maj, 2011 20:50
aazazello napisał/a: | jak jest z fajkami z nimi się walczy, czy uznaje bezsilność? |
Są podobno dwie metody. Walka przypomina nieco znany Ci pewnie skądinąd d*** a bezsilność? .....no cóż, to bezsilność i z tym się nie walczy, jak Ci wiadomo tylko się bezwarunkowo poddaje.....
Jacek - Czw 05 Maj, 2011 21:02
Cytat: | Mam to samo od czasu gdy uwolniłam sie od nikotyny i pewnie słodycze mi ją rekompensują. |
a jak by to wyglądało w moim przypadku ???
Jacek - Czw 05 Maj, 2011 21:06
pterodaktyll napisał/a: | aazazello napisał/a:
Czy to aby bezpieczne?
Nieee, bo pewnie nie wytrzymam i ją zeżrę tylko po to żeby coś w pysku miętolić |
to ja tu czegoś nie rozumiem
co ty właściwie Witusiu tu cudujesz
czego se żałujesz palenie czy też może jedzenia
pterodaktyll - Czw 05 Maj, 2011 21:06
Jacek napisał/a: | jak by to wyglądało w moim przypadku ??? |
Pewnie tragicznie...........przytyłbyś z 50 kg
stiff - Czw 05 Maj, 2011 21:07
pterodaktyll napisał/a: | Pewnie tragicznie...........przytyłbyś z 50 kg |
I wtedy swobodnie by sie toczył...
pterodaktyll - Czw 05 Maj, 2011 21:08
Jacek napisał/a: | czego se żałujesz palenie czy też może jedzenia | spróbuj rzucić to się sam przekonasz
Wiedźma - Czw 05 Maj, 2011 21:23
Edyto, kup sobie w aptece chrom organiczny -
reguluje gospodarkę glikemiczną w organizmie
i tym samym hamuje apetyt na słodycze.
...ponoć...
pterodaktyll - Czw 05 Maj, 2011 21:25
Wiedźma napisał/a: | tym samym hamuje apetyt na słodycze.
...ponoć... |
Na Ciebie nie zadziałało?
Klara - Czw 05 Maj, 2011 21:27
Jacek napisał/a: | a jak by to wyglądało w moim przypadku ??? |
Zamiast papierosów kupowałbyś ciastka......
Codziennie....
verdo - Czw 05 Maj, 2011 21:35
Tak jak Wiedzma juz napisala Bio chrom pomaga...
Sprobuj zamienic slodycze na owoce...winogron ,banany itp...mozesz jesc jogurty z rodzinkami...suszone bakalie sa dobre..kakao ze slodzikiem...slodkie batony dla sportowcow(niskokaloryczne)...A przyczyna tego jest zle zbilansowana dieta(za malo weglowodanow) i trzustka sie domaga...normalne.Mozliwe,ze masz insulinoodpornosc...warto sprawdzic.
pietruszka - Czw 05 Maj, 2011 21:38
Tak serio: cukier powoduje zwiększoną produkcję serotoniny i czujemy się szczęśliwsi po spożyciu węglowodanów, , podobno długotrwały stres powoduje ogólnie obniżenie poziomu serotoniny. Niestety również po skoku serotoninowym jest spadek i chciałoby się jeszcze
Przyczyną zwiększonego apetytu na słodycze może być także kandydoza i kilka innych chorób. Brrrr....
Ja w domu słodyczy nie mogę trzymać, bo po prostu lubię i zżarłabym wszystko Jak nie mam to nie jem... Niestety Pietruszkowy jest też cukrożercą i wciąż kusi: "nie miałabyś ochoty na coś słodkiego?" - szuka współtowarzysza zbrodni. I moja silna wola znika
Jacek - Czw 05 Maj, 2011 22:10
Klara napisał/a: | Jacek napisał/a:
a jak by to wyglądało w moim przypadku ???
Zamiast papierosów kupowałbyś ciastka...... |
stąd moje pytanie takie a nie inne
gdyż ja już jestem niewolnikiem jednego i drugiego
czyli jak by nie patrzeć niema zastępstwa jedno przez drugie
pterodaktyll napisał/a: | Pewnie tragicznie...........przytyłbyś z 50 kg |
tylko w przypadku gdy by to nastąpiło po rzuceniu fajek
bo po słodkościach jestem na bieżąco w tych że doświadczeniach
a rezultat taki że chudnę ............... tyle że w portfelu
rybenka1 - Czw 05 Maj, 2011 22:17
Ja tam wszystko jem każde słodkosci lubię.No i nie tyję.
Jacek - Czw 05 Maj, 2011 22:22
rybenka1 napisał/a: | Ja tam wszystko jem każde słodkosci lubię.No i nie tyję. |
ja ani nie tyję,ani mnie nie mdli
możemy startować w zawody
Jacek - Czw 05 Maj, 2011 22:23
rybenka1 napisał/a: | nie tyję. |
Jacek napisał/a: | nie tyję |
zaraz nas tu pogonią
rybenka1 - Czw 05 Maj, 2011 22:26
Jacek napisał/a: | rybenka1 napisał/a: | nie tyję. |
Jacek napisał/a: | nie tyję |
zaraz nas tu pogonią | Nio .
yuraa - Czw 05 Maj, 2011 22:29
Jacek napisał/a: | zaraz nas tu pogonią |
ee tam
no chyba że ktoś sie na silny głód poskarży, przez was wywołany albo nawrót jakiś
pterodaktyll - Czw 05 Maj, 2011 22:30
Jacek napisał/a: |
rybenka1 napisał/a:
nie tyję.
Jacek napisał/a:
nie tyję |
Spadajcie.....szkielety....
rybenka1 - Czw 05 Maj, 2011 22:42
Pteruś nieładnie to napisałeś ,smutno mi .
pterodaktyll - Czw 05 Maj, 2011 22:46
rybenka1 napisał/a: | nieładnie to napisałeś , |
Przeca drukowanym.......gdybym to samo powiedział Ci swoim aksamitnym głosem, odebrałabyś to zupełnie inaczej......do du** z tym netem.....nie przejmuj się pterodaktylle tak czasem mają
rybenka1 - Czw 05 Maj, 2011 22:53
Oky ,przeszło mi już .
Jacek - Czw 05 Maj, 2011 23:05
pterodaktyll napisał/a: | Spadajcie.....szkielety.... |
rybenka1 napisał/a: | Pteruś nieładnie to napisałeś |
ależ Rybciu niema co się nim przejmować
łon ci sam teraz spada ,gdyż oszczędza na wszystkim
że o czekoladzie nie wspomnę
rybenka1 - Czw 05 Maj, 2011 23:34
Tyż prowda.
pterodaktyll - Pią 06 Maj, 2011 09:08
Jacek napisał/a: | oszczędza na wszystkim
że o czekoladzie nie wspomnę |
Siem nie przymawiaj, bo i tak się nie załapiesz..
JaKaJA - Pią 06 Maj, 2011 10:45
ja też nie tyję a czekoladki kocham i nie zamienię na rzadne bio chromy czy inne pierduty! ergrg4
Jacek - Pią 06 Maj, 2011 11:19
pterodaktyll napisał/a: | Siem nie przymawiaj, bo i tak się nie załapiesz.. |
a już byłem tak bliziutko
JaKaJA napisał/a: | ja też nie tyję |
ooo mamy wiele wspólnego
pogadajmy jeszcze o tym
JaKaJA napisał/a: | pierduty! |
edyta1 - Sob 07 Maj, 2011 18:37
Może rzeczywiście tak reaguje na stres! A może po prostu kocham słodycze!
pterodaktyll - Sob 07 Maj, 2011 18:43
edyta1 napisał/a: | Może rzeczywiście tak reaguje na stres! A może po prostu kocham słodycze! |
A co sobie będziesz żałować.....
stiff - Sob 07 Maj, 2011 18:46
pterodaktyll napisał/a: | A co sobie będziesz żałować..... |
Nic tak życia nie upiększa, jak samara coraz większa...
pterodaktyll - Sob 07 Maj, 2011 18:57
stiff napisał/a: | Nic tak życia nie upiększa, jak samara coraz większa... |
Stiff, do kobiety się mówi, że kochanego ciałka nigdy nie za wiele a nie o samarze, to przeca do facetów
stiff - Sob 07 Maj, 2011 19:00
pterodaktyll napisał/a: | to przeca do facetów |
Ty chyba jeszcze facet jesteś...
pterodaktyll - Sob 07 Maj, 2011 19:03
stiff napisał/a: | Ty chyba jeszcze facet jesteś... |
Ja tak ale coś chyba nadajemy na różnej długości fal............pewnie przez to niepalenie wszystko sie miesza we łbie.......
Tomoe - Sob 07 Maj, 2011 19:22
pterodaktyll napisał/a: | o samarze, to przeca do facetów |
Do brzuchatych facetów to się mówi tak:
"Piwo ukształtowało to wspaniałe ciało"....
edyta1 - Sob 07 Maj, 2011 19:45
Za znam jeszcze inne powiedzonko co do facetów "Cieszy się ptaszek,że ma daszek".
A stiff ja naprawdę jestem kobietą, jak nie wierzysz to zajrzyj do galerii.
pterodaktyll - Sob 07 Maj, 2011 19:56
edyta1 napisał/a: | stiff ja naprawdę jestem kobietą, |
Stiffowi jak nie pokażesz zdjęcia topless, to i tak Ci nie uwierzy
edyta1 - Sob 07 Maj, 2011 20:14
pterodaktyll napisał/a: | Stiffowi jak nie pokażesz zdjęcia topless, to i tak Ci nie uwierzy |
Takiego tam nie mam, bo by było widac moje zbędne kilogramy.
Wiedźma - Sob 07 Maj, 2011 20:15
Albo d***
pterodaktyll - Sob 07 Maj, 2011 20:22
Wiedźma napisał/a: | Albo d*** |
A to co takiego? Domyślam się że chodzi o gołą d**ę ale pewności nie mam
|
|