czyli rozmowy o alkoholizmie oswojonym i nie tylko...
ALKOHOLIZM i inne uzależnienia - I zaczynam wszystko od nowa...
Malgosia32 - Sob 03 Sie, 2013 17:22 Temat postu: I zaczynam wszystko od nowa...Witam dlugo mnie tu nie bylo,ale nawalilam.Niechce sie tu żalić,ale co tu napisać.Jakoś dzisiaj zebralam się sama w sobie, aby tu wejść. Życie dało mi kolejną szansę na nowe życie.Niechcę narazie o tym pisac ,ale cieszę się,że tu wlazlam dzisiaj Pozdrawiam wszystkich serdecznieesaneta - Sob 03 Sie, 2013 17:32 a miałas byc na zlocie piotr7 - Sob 03 Sie, 2013 17:42 Ważne że sie odezwałaśJędrek - Sob 03 Sie, 2013 19:53
Malgosia32 napisał/a:
Niechcę narazie o tym pisac ,ale cieszę się,że tu wlazlam dzisiaj
To do dzieła. Wnioski z błędów wyciągałem opornie, ale piątą terapię wreszcie skończyłem I pogłębioną i do dziś indywidualną.......... I AA równolegle. Program 12 kroków zmienił moje życie. I zmienia nadal. Trudny dla mnie, ale działa nawet jak spłycam
Hejszymon - Sob 03 Sie, 2013 22:16
Czesc Szymon rozbroiles mnie tym nagraniem:)Bardzo dobrze rozumiem jego przeslanie .Dziekuje Ci:)Malgosia32 - Nie 04 Sie, 2013 16:41 Dzis kolejny dzien stanu doliny.Wyrzuty sumienia,obawa o przyszlosc itp.Chyba czas znalesc dobrego psychiatre miedzy innymi.Bo jak tu ktoś napisal "sama z tego nie wyjde",to i tak u mnie jest.Ja oprocz problemu alkoholowego mam tez problem z wlasna psychika:(Wiem ze zmiana nastawienia myslenia duzo w zyciu zmienia,ale jakos zawsze w koncu predzej czy pozniej dopada mnie depresja i lęki,nie tylko glody alkoholowe.szymon - Nie 04 Sie, 2013 17:32
Malgosia32 napisał/a:
Dzis kolejny dzien stanu doliny
bardzo dobrze można tą dolne przejść w dwojaki sposób
albo w zdłuż, albo w poprzek
jedna drog jest długa i monotonna, druga krótka ale trudniejsza
depresje i lęki są ostatnio modne w diagnozach:
- co pani dolega?
- odczuwam smutek i przygnębienie
- to 30x200mg antydepresantów
a tak na prawdę ludzie nie potrzebują chemi, nie potrzebowali 100 lat temu, co się zmieniło teraz?
brak pracy, pieniędzy, podstawowych środków do życia? czasami tak, ale często nie
może nieumiejętność docenienia tego co się ma, jakim się jest, jakie się ma możliwości Malgosia32 - Nie 04 Sie, 2013 17:48 Leki dla mnie za bardzo tez nie poniewaz od nich tez jestem uzalezniona:(chociaz kiedys juz bralam leki antydepresyjne mimo swojego uzaleznienia pod kontrola lekarza psychiatry,ktory wiedzial o moim uzaleznieniu od lekow.Juz sama nie wiem co robic?Bardzo duzo zlych rzeczy sie wydarzylo w lipcu i generalnie nie potrafie sie otrzasnąc z tego wszystkiego.piotr7 - Nie 04 Sie, 2013 18:00 Małgoś to pisz wygadaj sięcool - Nie 04 Sie, 2013 18:03
Malgosia32 napisał/a:
Bardzo duzo zlych rzeczy sie wydarzylo w lipcu i generalnie nie potrafie sie otrzasnąc z tego wszystkiego.
z każdej sytuacji jest wyjście trzymaj się i nie poddawaj się wolny - Nie 04 Sie, 2013 18:21 szymon,
szymon napisał/a:
może nieumiejętność docenienia tego co się ma, jakim się jest, jakie się ma możliwości
Jak to miło mądrego poczytać !!!! mnichu Malgosia32 - Wto 06 Sie, 2013 21:52 Dzis mialam cholernie ciezki dzien:)Wizyta u lekarza.Powazna rozmowa z corka.Az mnie od tego wszystkiego glowa juz zaczyna bolec.Masakra jakas wzielam tea tabletke co mi przepisal i jakos twraz mi lepiej troche .Nerwica pomalu ustapila narazie mam je brac tylko przez 10dni zobaczymy jak to bedzie dalej.Moze ktos z Was moze polecic jakiegos dobrego psychiatre z OLsztyna,bo na ubezpieczenie to najblizszy termi n na koniec wrzesnia.Pozdrawiam ide juz spac bo jestem dzisiaj strasznie zmeczona;) pterodaktyll - Wto 06 Sie, 2013 22:08
Malgosia32 napisał/a:
Dzis mialam cholernie ciezki dzien:)Wizyta u lekarza.Powazna rozmowa z corka
Życie moja droga............zwykłe życie z jego problemami CzarnyBambo - Śro 07 Sie, 2013 12:11 No i nie martw się, będzie dobrze, tylko musisz w to uwierzyć ant69 - Śro 07 Sie, 2013 15:44
CzarnyBambo napisał/a:
będzie dobrze,
napewno...
A kolega??? skąd przychodzi...
no i tak ogólnie... może coś o sobie, może jakiś temat w powitalni???ant69 - Śro 07 Sie, 2013 15:47 ... bo ja mam wrażenie, że czyjś ogon się tu przyplątał rybenka1 - Śro 07 Sie, 2013 20:48 Małgosiu bedzie dobrze ,trzeba wierzyć w to i działać . Jras4 - Śro 07 Sie, 2013 20:50 małgosiu ojejku ojejku bedzie fainie i wspanialeMalgosia32 - Czw 15 Sie, 2013 07:19 Znowu brakuje mi czasu na wszystko.Nawet na mitingi.Juz dwa tygodnie mnie nie bylo.Ostatnio zmienilam mieszkanie,potem zmienilam lokal w firmie na wiekszy..Co chwile jakies problemy,wyjazdy itp.Znowu zajmuje sie wszystkim do okola tylko nie soba.Bylam u lekarza i dostalam jakies tabletki i nawet mi pomagaja ,psychicznie jest coraz lepiej.Ale znowu zauwazylam ,ze ze wszystkim sama staram dawac sobie rade,a wiem ze tak dlugo i tak nie pociagne.Najbardziej boli mnie to ,ze osoby,ktore uwazalam za swoich dobrych znajomych okazali sie dwulicowymi falszywymi ludzmi.Odcielam sie od nich,ale czuje sie strasznie zawiedziona.Moja najwieksza przyjaciolka jest moja corka.Tak sie ciesze ze mam takie wspaniale kochane dziecko.Duzo rozmawiamy.Zaczela pomagac mi w domu i firmie.Same w dwie przeprowadzilysmy sie do innego lokalu.Bardzo ja kocham i zrobie wszystko zeby byla szczesliwa i dumna ze mnie.Malgosia32 - Czw 15 Sie, 2013 07:23 Jutro albo w sobote planuje wyjechac z nia nad morze.Odpoczac i spedzic troche czasu razem.Mam nadzieje ze bedzie tylko pogoda.Dziekuje Wam za mile posty i wsparcie.Milo jest wiedziec ze sa ludzie,ktorzy doradza ,wysluchaja bezinteresownie.Ciesze sie ze jest to forum.Pozdrawiam wszystkich serdecznie:)Maciejka - Czw 15 Sie, 2013 07:28 Eila - Czw 15 Sie, 2013 09:17 Odpoczywaj Małogoś
A pogoda ma być to pewnie też się opalicie Malgosia32 - Czw 15 Sie, 2013 19:15 Dzis posprzatalam i ogarnelam w sumie generalne porzadki w moim nowym domu.Zalamana jestem bo tu sie wszystko sypie co prawda 1000zl z oplatami,a nie 1800 ale zle sie tu czuje.Ludzie sa wrogo nastawieni juz uslyszalam opinie na swoj temat ze ta to musi byc dobra ma takie ciuchy jezdzi takim autem itp.Skad do cholery ludzie wypowiadaja sie na temat innych jak nie znaja tej osoby .Po drugie polowa sasiadow to patologia ja myslalam ze ja bylam patologia ale to co oni robia to juz przegiecie .Nawet nie chce o tym pisac a i tak zapewne na forum takich rzeczy nie mozna pisac.Ostatnio sasiad imprezowal do rana spac nie moglam ,potem sie bili i wyzywali .Zastanawiam sie nad szybka zmiana mieszkania ,bo chyba psychicznie tu nie dam rady.Niby mialo byc tu tak spokojnie a tu gorzej niz na zatorzu w olsztynie.Pija ,c....itp.Wiem ze mlodzi maja prawo sie bawic i nie wszyscy sa alkoholikami ale codziennie imprezy i wieczorne afery to dla mnie juz przegiecie:(Malgosia32 - Czw 15 Sie, 2013 19:26 Najlepsze jest to ze pewna pani jak bylam z psem na spacerze powiedziala mi ze jestem bardzo ladna i mam ladne paznokcie i kim jestem z zawodu,okazalo sie ze to najwieksaz plotkara osiedla.Dzieki Bogu mialam wizytowke swojego salonu przy sobie i jej dalam.Mysle ze przekaze to dalej i ludzie juz nie beda mnie tak oceniac.Wiem ze nie powinnam sie tym przejmnowac ale to boli.Co mam sciac sie na lyso i ubrac worek od ziemniakow na siebie?to i tak zapewne by gadali.Ludzie sa podli naprawde.A musze Wam powiedziec ze bardzo zle sie czuje tu mieszkajac.Juz wole placic wiecej a mieszkac w normalnym miejcu.Jeszcze z 3 miesiace i bede mogla starac sie o kredyt na mieszkanie i w koncu bede u siebie:)Nawet mam juz wybrane miejsce i mieszkanie ktore bym chciala miec.Codziennie modle sie do Boga aby udalo mi sie dostac ten kredyt:)Musi byc dobrze i wierze w to calym sercem .Choc nie ukrywam ze jest mi ciezko:(Malgosia32 - Wto 27 Sie, 2013 06:22 W koncu podjelam konkretna zyciowa decyzje....Skutki sa oplakane szczegolnie jesli chodzi o strone finansowa ,ale nie moglam ciagnac pewnej chorej znajomosci w nieskonczonosc.Kolejny dzien walki o przetrwanie ,ale musi byc dobrze.Oby tylko Pan Bog dal mi sily,a mi aby jej starczylo.Ciesze sie ze opieram sie juz tylko na swoim ramieniu,ale chetnie wyplakalabym sie w kogos.Tak juz jest.Kobiety lubia sobie czasami poplakac,w razie co mam jeszcze poduszke.......... Maciejka - Wto 27 Sie, 2013 06:26 : Borus - Wto 27 Sie, 2013 06:49 Jędrek - Wto 27 Sie, 2013 06:54
rybenka1 napisał/a:
Małgosiu bedzie dobrze ,trzeba wierzyć w to i działać .
Jras4 napisał/a:
małgosiu ojejku ojejku bedzie fainie i wspaniale
Malgosia32 napisał/a:
Znowu brakuje mi czasu na wszystko.Nawet na mitingi.Juz dwa tygodnie mnie nie bylo.
Ja to słyszałem, że priorytetem jest moje zdrowie. W związku z tym mityngów nie opuszczam. Na terapię indywidualną do tej pory zwalniam się z pracy w celach osobistych i pracuje na programie 12 kroków, bo ja sie obserwuję w dzienniczku uczuć codziennie trzeci rok i widzę co mi pomaga i po czym mam spadki nastroju i formy.
A jak idę na siłownię nie załatwiwszy swoich spraw związanych ze zdrowiem PSYCHICZNYM, czyli duchowych to od razu zniechęcenie, rozleniwienie, kombinowanie, spłycanie i du** wychodzi.... Żeby mieć zdrowe ciało o ducha muszę zadbać.
Na jednym z pierwszych mityngów pięc lat temu usłyszałem stwierdzenie, które mi czesto dzwoni w uszach:
"Jak piłem porządnie, to powinienem trzeźwieć porządnie" A dla mnie to oznacza tyle, że wykazałem się ogromnym zaangażowaniem finansowym i czasowym w chlanie przez 19 lat, to teraz MUSZĘ to odkręcic jak największym zaangażowaniem ..... a co w to wrzucić to każdego indywidualna sprawa sumienia i .... uczciwego podejścia.Jędrek - Wto 27 Sie, 2013 07:07
Malgosia32 napisał/a:
Nawet mam juz wybrane miejsce i mieszkanie ktore bym chciala miec.Codziennie modle sie do Boga aby udalo mi sie dostac ten kredyt:)Musi byc dobrze i wierze w to calym sercem .Choc nie ukrywam ze jest mi ciezko:(
A z koncertu życzeń zrezygnowałem. Całe pijane zycie czegoś chciałem i na coś czekałem. I piłem, że tego nie dostaję, albo nie takiej ....jakości....
Bo ja mam wypracowane przez lata opieprzania sie narzekanie i baaaaaaaardzo ciężko mnie zadowolić. A jak nie czekam na nic, to mnie zaskakuja miłe niespodzianki i rozstrzygnięcia w moim życiu...
Kredytów też nabrałem. Nie wiem, jak długo je będe jeszcze spłacał. Do działania się wziąłem jak to rybeńka subtelnie podpowiedziała... ale sprzątanie domu i obejścia zostawiłem na czas, kiedy zrobię porządek z moją zwichrowaną głową. Inaczej mówiąc skupiłem sie na moim zdrowieniu z alkoholizmu.
A mój autorytet Jan Paweł II powiedział kiedyś: "Bóg pomaga tym, którzy sami sobie pomagają".... i na szczęście moje podania o więcej kasy i o szybki powrót do zdrowia leżą u niego na półce z opisem: "MOŻE KIEDYŚ SIĘ OCKNIE"Jędrek - Wto 27 Sie, 2013 07:21
Malgosia32 napisał/a:
Kobiety lubia sobie czasami poplakac,w razie co mam jeszcze poduszke..........
Też popłakiwałem w depresji, że mi się nie wiedzie....a powinienem dołożyć wtedy " jak nic nie robię tylko projektuję".
"Kobiety są gorące", " Kobiety choć słabsze są silniejsze".... nie pamiętam nic więcej o kobietach. Ale ja jestem męski szowinista po latach picia
A jak żona ode mnie odeszła, to się zawziąłem i pomyślałem: " Tak?!!!!! NIC NIE ROBIĘ TYLKO ŚPIĘ?????!!!!!!!!!!!!!!!!!!! To ja Ci pokażę!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!Ty wredna....
A dzisiaj mam zamiar ratować swoje małżeństwo.... zmieniam siebie na dobry początek.Jędrek - Wto 27 Sie, 2013 07:29
Malgosia32 napisał/a:
Ludzie sa wrogo nastawieni juz uslyszalam opinie na swoj temat
Malgosia32 napisał/a:
Po drugie polowa sasiadow to patologia ja myslalam ze ja bylam patologia ale to co oni robia to juz przegiecie
Ale się wysypuje dziś.... Ale nienawidze płaczu.
Przekopiowałem na szybko Dezyderatkę:
"Unikaj głośnych i napastliwych - są udręką ducha.
Porównując się z innymi możesz stać się próżny i zgorzkniały, bowiem zawsze znajdziesz lepszych i gorszych od siebie."smokooka - Wto 27 Sie, 2013 08:33 Małgosia pterodaktyll - Wto 27 Sie, 2013 13:33
Malgosia32 napisał/a:
W koncu podjelam konkretna zyciowa decyzje....Skutki sa oplakane szczegolnie jesli chodzi o strone finansowa
Coś Ty znowu wymyśliła........
Malgosia32 napisał/a:
nie moglam ciagnac pewnej chorej znajomosci w nieskonczonosc
Dawno Ci to tłumaczyłem, dobrze, że wreszcie podjęłaś tę decyzję.
Malgosia32 napisał/a:
Ciesze sie ze opieram sie juz tylko na swoim ramieniu,ale chetnie wyplakalabym sie w kogos.T
Jutro o 19.00 na Barcza. Zapraszam Wuśka. - Wto 27 Sie, 2013 14:25 JaKaJA - Wto 27 Sie, 2013 16:30 rybenka1 - Wto 27 Sie, 2013 21:27 Małgosiu Malgosia32 - Śro 28 Sie, 2013 05:51 Dzien dobry wszystkim:)Dzis kolejny dzien.Mysle,ze bedzie wspanialy.Kazdy dzien uczy czegos nowego.Nie ma jak poranna herbatka mietowa,bo kawe rzucilam ,poniewaz stwierdzilam,ze po niej za bardzo mnie trzesie.:)Bylam juz z moim pieskiem na spacerku.Czas na poranny prysznic i do pracy rodacy:)Malgosia32 - Śro 28 Sie, 2013 05:54
pterodaktyll napisał/a:
Malgosia32 napisał/a:
W koncu podjelam konkretna zyciowa decyzje....Skutki sa oplakane szczegolnie jesli chodzi o strone finansowa
Coś Ty znowu wymyśliła........
Malgosia32 napisał/a:
nie moglam ciagnac pewnej chorej znajomosci w nieskonczonosc
Dawno Ci to tłumaczyłem, dobrze, że wreszcie podjęłaś tę decyzję.
Malgosia32 napisał/a:
Ciesze sie ze opieram sie juz tylko na swoim ramieniu,ale chetnie wyplakalabym sie w kogos.T
Jutro o 19.00 na Barcza. Zapraszam
Jedno jest pewne pterodaktyll zawsze ma racje.Wiesz wczoraj bylam na terapi i uslyszalam w sumie to co od Ciebie czasami mam wrazenie ,ze moj terapeuta jest z Toba w kontakcie telepatycznym smokooka - Śro 28 Sie, 2013 07:03 Małgosia - ja zaczęłam pić Inkę z mlekiem i nic mnie nie trzęsie Polecam, jest pyszna pterodaktyll - Śro 28 Sie, 2013 11:47
Malgosia32 napisał/a:
czasami mam wrazenie ,ze moj terapeuta jest z Toba w kontakcie telepatycznym
Po co mi kontakt telepatyczny? A jak myślisz od kogo ja się tego wszystkiego nauczyłem?
Co do kontaktu, to dzisiaj na mityngu Malgosia32 - Śro 28 Sie, 2013 22:02 Znowu kolejny pracowity dzien za soba:)Teraz chwila relaksu.Zmeczona jestem troche.Dzis mam zamiar sie wyspac.Jakas dobra komedia romantyczna do poduszki i lulu.Dzis bylam od 2 tygodni na mitingu,co prawda ucieklam po nie calej godzinie,ale po pracy prosto na miting.A potem jeszcze zakupy i gotowanie obiadu dla corki na jutro.Ciezko jest byc samemu.Jak sie ma meza,czy tam mezczyzne to zawsze jest lzej jesli chodzi o sprawy domowe.Moze kiedys szczescie i do mnie sie usmiechnie i jeszcze stanie na drodze mojego zycia jakis fajny facet:)Ciesze sie ze dzis bylam na mitingu i zobaczylam moich wszystkich znajomych,bardzo lubie ta grupe.DOBREJ NOCKI WSZYSTKIM:)ant69 - Śro 28 Sie, 2013 22:16
Malgosia32 napisał/a:
Dzis bylam od 2 tygodni na mitingu,co prawda ucieklam po nie calej godzinie,ale
nie byłaś dziś na mitingu
... byłaś na części (nawet nie na połowie) mitingu
a to nie jest dobre... wiem, bo przerabiałempterodaktyll - Śro 28 Sie, 2013 22:20
Malgosia32 napisał/a:
Moze kiedys szczescie i do mnie sie usmiechnie i jeszcze stanie na drodze mojego zycia jakis fajny facet:)
Może byś tak na dobry początek wyprostowała sobie nieco tę drogę życia. Łatwiej będzie mu stanąć na niej ... Jędrek - Czw 29 Sie, 2013 06:44
Malgosia32 napisał/a:
kawe rzucilam ,poniewaz stwierdzilam,ze po niej za bardzo mnie trzesie.:)
ja też... długo drażniło mnie, że mnie tak po kawie telepie.... a to takie proste wyjście Prawie tak proste jak z papierosami... dziś sie wydaje
Malgosia32 napisał/a:
Jakas dobra komedia romantyczna do poduszki
No marzenia... oczekiwania.... ale to tylko film.... odstawiłem filmy codzienne w domu, bo mnie wytrącały z równowagi... w psychozie rzeczywistość mieszała mi się z fikcją... aż fikcja przejęła mój umysł.... może dlatego emocjonalnie zacząłem reagować na codzienne seanse.
Na dziś rzeczywistość jest dla mnie miła. I mi wystarczy. Bo sobie taki harmonogram zajęć ułożyłem, że nie mam czasu na myślenie o *p**** i użalanie się.
A do kina ja wpadnę od czasu do czasu, to jest bez porówniania... z małym ekranem. Z reguły chodzę z dzieciakami, ale jakiś czas temu byłem na filmie "Lot"... to taki z gatunku mi bliskiego... podobał mi sięMalgosia32 - Sob 31 Sie, 2013 06:26 Witam wszystkich:)Juz bylam z psem na spacerze .Wczoraj bylam w pracy od 7:45 do 21-e.jMartwie sie tym ze za2 tygodnie konczy mi sie terapia indywidualna,a mam najwspanialszego terapeute na swiecie.Chcialabym ja przedluzyc ale nie wiem czy kase uzbieram:(Polecam go wszystkim w Olsztynie.Dziekj jego terapii nabralam wiare w siebie i zaczelam naprawde zmieniac swoje zycie.Potrzebuje go jak powietrza do zycia.Ale nie wybiegam tak daleko w przyszlosc moze w ciagu tych 2 tygodni uzbieram na nastepna terapie.Mam zreszta jeszcze jednego terapeute bezplatego i wiem ze na niego zawsze tez moge liczyc w miare mozliwosci.Czas na kapiel herbatke mietowa i do pracy znowu:)Ciesze sie ze mam klientki daje mi to duzo radosci i.Nie ukrywam,ze jestem zmeczona ,ale niedziela to czysty wypoczynek.Pozdrawiam wszystkich serdecznie i zycze milego dnia:)cool - Sob 31 Sie, 2013 06:32
Malgosia32 napisał/a:
Pozdrawiam wszystkich serdecznie i zycze milego dnia:)
dzięki i na wzajem Malgosia32 - Sob 31 Sie, 2013 06:38 Ale niedziela tylko dla mnie i mojej coreczki.Moze wyskoczymy na basen w Pluskach ona uwiebia tam jezdzic,Czas zbierac sie malymi kroczkami do pracy,Dzis pracuje do 18stej a potem sie bycze.:)Pozdrawiam Was goroco::)Na pewno dzis jeszcze tu zajrze:)pa:)Malgosia32 - Sob 31 Sie, 2013 16:11 W koncu po pracy:)Ciesze sie ze mam klientiki,ale juz brak mi sil wczoraj od 8ej do 21ej w pracy.Dzisiaj od rana do twraz .Padam ze zmeczenia;(Hurra jutro niedziela:)Spie do 12tej.O ile pies mnie z lozka nie wyrzuci rano na spacerek:)Ciesze sie ze tak zaczelo sie rozkrecac,ale boje sie ze to mnie przerosnie.Brak regularnego jedzenia itp...Wiecie o czyn mowie program HALT......Tymczasem ide cos zjesc i obejrzec jakis filmik:)Malgosia32 - Wto 03 Wrz, 2013 06:01 Witam wszystkich.Wczoraj kolejny pracowity dzien w pracy.Pracowity,ale juz sie powoli przyzwyczajam do tepa mojego zycia,starajac sie oczywiscie znalesc chwile na zjedzenie i odpoczynek.Moj kochany piesek jest bardzo chory dostaje antybiotyk w zastrzyku.Ale nic lepiej.Dzisiaj ja zawioze do weterynarza na obserwacje ,chyba bedzie musiala zostac.Bardzo sie martwie bo moj piesek jest dla mnie wazny.Ona i moja coreczka to 2 najwazniejsze osoby w moim zyciu.:)Tym czasem pozdrawiam wszystkich.Aha wczoraj byl na manicure moj kolega z AA,bardzo milo mi bylo jak powiedzial ze widac ,ze trzezwieje i zaczynam normalnie rozmawiac,ze widzi duze postepy.Zrobilo mi sie bardzo milo:)Fajnie ze sa mitingi w srode kolejny:)JaKaJA - Wto 03 Wrz, 2013 06:58 Małgosia masz WSZYSTKO by zacząć od nowa : pracę,dach nad głową i przyjaciół . NIC zatem nie stoi na przeszkodzie byś zmieniła całe swoje życie -czego z całego serducha Ci życzę Malgosia32 - Wto 03 Wrz, 2013 21:02
JaKaJA napisał/a:
Małgosia masz WSZYSTKO by zacząć od nowa : pracę,dach nad głową i przyjaciół . NIC zatem nie stoi na przeszkodzie byś zmieniła całe swoje życie -czego z całego serducha Ci życzę
DZIEKUJE:)Malgosia32 - Wto 03 Wrz, 2013 21:06 No i dopadla mnie temperatura 39stopni:(Zaczelo sie niewinnie od kataru,a teraz leze nafutrowana lekami.Na jutro musialam odmowic wszystkie klientki bo nie dam rady pracowac ,dzis bylam na terapii poglebionej kolejne nowe doswiadczenia pozytywne oczywiscie:)pozdrawiam wszystkich serdecznie dobranoc:)rybenka1 - Wto 03 Wrz, 2013 21:14 Małgosiu dużo zdrowia życzę ,dbaj o siebie . Malgosia32 - Czw 05 Wrz, 2013 01:03 Jest 2 w nocy,ale mialam koszmar.Nie wiem czy to choroba dalej mnie tak meczy czy o co chodzi.Od godziny nie moge zasnac,wzielam leki na obnizenie temperatury i poprostu czekam.Juz dawno nie bylam taka chora.Wszystko wali mi sie na glowe .Ja chora,moj pies chory.Codziennie do weterynarza na zastrzyki musze z nia jezdzic.A tak wogole chcialam sie pochwalic,ze zapisalam sie do szkoly na roczne studium stylizacji i wizazu:)Postaram sie zasnac .Pozdrawiam.:)Malgosia32 - Czw 05 Wrz, 2013 01:05