czyli rozmowy o alkoholizmie oswojonym i nie tylko...
HydePark - Nasze hobby- nasze pasje
Krzysztof 41 - Sob 12 Maj, 2012 08:35 Temat postu: Nasze hobby- nasze pasjeMoże tu podzielimy się naszymi pasjami, tym co nas bardzo interesuje pasjonuje i nie chodzi mi o trzeźwienie, mamy też inne zainteresowania. matiwaldi - Sob 12 Maj, 2012 09:13
Krzysztof 41 napisał/a:
mamy też inne zainteresowania.
kobiety........ esaneta - Sob 12 Maj, 2012 09:23 szpiegostwo OSSA - Sob 12 Maj, 2012 09:25 Przez lata zapomniałam, że mogę mieć inne pasje i hobby prócz pilnowania mena, on i jego zachowanie wypełniało mi cały wolny czas.
Dopiero nie dawno odkryłam, że życie może mieć inne kolory niż czarny i biały. Kiedyś bardzo lubiłam podróże takie małe i trochę większe. Nie mam ambicji "kobiety na krańcu świata" teraz jestem już na to za wygodna, ale takie krótkie wypady w Polskę i nie tylko czemu nie. Zupełnie nie znam "ściany wschodniej" jakoś nigdy nie było mi po drodze, może to jest pomysł na nachodzące wakacje Dora - Sob 12 Maj, 2012 09:25 Ezoteryka OSSA - Sob 12 Maj, 2012 09:27
esaneta napisał/a:
szpiegostwo
gdzie jest 007 Tajga - Sob 12 Maj, 2012 10:43 Nawet nie wiem od czego zacząć
Zbieram anioły ( dostałam znowu cudownego, od Gozalesa, pochwalę się, a co? ), malowane, rzeźbione, lepione, szydełkowe, wyszywane.
Mam manię kolekcjonowania zegarków. Kupuję najczęściej sama, bo któż lepiej trafi w gust kobiety?
Kompletnego bzika mam na punkcie starych obiektów mieszkalnych ( kamienice, pałace,dworki, z przełomu IXX /XX wieku)Ciekawi mnie jak kiedys mieszkali ludzie ktorych dawno nie ma wśród żywych. No tego nie zbieram ale książki, albumy w tym temacie kupuję. Mam tego mnóstwo w pracy, więc wpadam z oczami w stare tomy na kilka godzin. Stare książki ( sama reperuję), stare czasopisma.
Kręci mnie wszystko co stare, zakurzone.
Mam jeszcze jedna pasję książkową, ale to już może być uznane za dziwactwo Jacek - Sob 12 Maj, 2012 10:53
Tajga napisał/a:
Zbieram anioły ( dostałam znowu cudownego, od Gozalesa, pochwalę się, a co? )
ja tę pasję zbierania aniołków,zaczynałem równolegle z trzeźwością mą
kupiłem se takowego aniołka na pierwszym mym zlocie trzeźwości-owym w Licheniu
no i tak zostało na co roku
a potem i doszła Częstochowa - no i podrzucane od innych
między innymi od teściowej i Gonzalesa Tajga - Sob 12 Maj, 2012 10:59
Jacek napisał/a:
ja tę pasję zbierania aniołków,zaczynałem równolegle z trzeźwością mą
No popatrz Jacek. U mnie to samo!!!
Nie pamiętam gdzie, na jakim wyjeździe, ale też pierwszy anioł jest "około aowski".
Malowane ma przez koleżankę z AA. Jak nie mogę jechać z przyjaciółmi , to mi przywożą, Wolno, Licheń, Kijów, itp pterodaktyll - Sob 12 Maj, 2012 11:37
OSSA napisał/a:
Zupełnie nie znam "ściany wschodniej"
To widać, tu nie ma żadnych ścian tylko same lasy i jeziora pterodaktyll - Sob 12 Maj, 2012 11:37
OSSA napisał/a:
esaneta napisał/a:
szpiegostwo
gdzie jest 007
Na urlopie....... Gonzo.pl - Sob 12 Maj, 2012 11:38 O zainteresowaniach to może kiedy indziej, bo miejsca nie wystarczy.
Co kolekcjonuję....
Szkło, szkło, szkło.... Wazony, popielnice, misy, figurki.
Szkło przejrzyste, na grubym dnie, z bąbelkiem najlepiej. Szkło czerwone, szkło białe, niebieskie, zielone.
Wszystko, co związane z Marylin Monroe, ściany obwieszone reprodukcjami na płótnie. Książki, filmy, fotosy. Wszelkie gadżety z wizerunkiem MM, zegar, kubki, popielnica, notesy, puszki. Czasem nawet z nią śpię - pościel.
Wielbłądy, nie tylko te dromadery 24 h, ale wszelkiej maści i z różnych materiałów, także pluszowe kupowane w lumpexie po 2 zł.
Interesuję się historią miast polskich, kupuję książki, zbieram stare ryciny, pocztówki i ich reprodukcje. Pochwalę się, a co Dostałem od Dziubasa książkę o starym Wrocławiu i tekę z reprodukcjami pocztówek w formacie A4.
Aniołki dopiero zaczynam zbierać, mam dwa, w tym jeden własnej produkcji.
Co niedzielę jestem na naszej giełdzie staroci, nawet ze szkoły potrafię urwać się na godzinę, to tuz obok.
Nie interesują mnie antyki, raczej "babcine" przedmioty z duszą, wazy, sosjerki, filiżanki, półmiski, obrazki, ach, pewnie wszystko, co ładne. Tam kupiłem kilka różnej wielkości starych butli aptecznych ze szklanymi korkami, służą mi do przechowywania przypraw w kuchni. Tamże za grosze kupiłem ćmielowskiego kogutka.
O czym zapomniałem? pterodaktyll - Sob 12 Maj, 2012 11:40
Gonzo.pl napisał/a:
O czym zapomniałem?
Że to wszystko trzeba odkurzać........ Gonzo.pl - Sob 12 Maj, 2012 11:43 To nie zapominanie, to planowe olewanie.
Tajga napisał/a:
Kręci mnie wszystko co stare, zakurzone.
pterodaktyll - Sob 12 Maj, 2012 11:45
Tajga napisał/a:
Kręci mnie wszystko co stare, zakurzone.
Chyba w nosie...... Tajga - Sob 12 Maj, 2012 11:48
Gonzo.pl napisał/a:
Dostałem od Dziubasa książkę o starym Wrocławiu
A ja nie
Gonzo.pl napisał/a:
filiżanki,
I ja też Tajga - Sob 12 Maj, 2012 11:51
pterodaktyll napisał/a:
Chyba w nosie......
Fakt...kicham na to odkurzanie Dziubas - Sob 12 Maj, 2012 11:52
Tajga napisał/a:
A ja nie
Następną razą Gonzo.pl - Sob 12 Maj, 2012 11:52 Kolejny zaczątek to może magnesy na lodówkę? Pierwszy od Izzy, drugi od Tajgi. Pamiątki.
Zegarków, obrączek, bransoletek i tych tam na szyję też mam sporo, ale to nie hobby, to słabostka. Tajga - Sob 12 Maj, 2012 12:00
Dziubas napisał/a:
Następną razą
Następna raza może być i bez niczegoDora - Sob 12 Maj, 2012 12:23
Gonzo.pl napisał/a:
Wszystko, co związane z Marylin Monroe, ściany obwieszone reprodukcjami na płótnie. Książki, filmy, fotosy. Wszelkie gadżety z wizerunkiem MM, zegar, kubki, popielnica, notesy, puszki.
Też mam świra na jej punkcie U naas targi staroci są w każdą ostatnią niedzielę miesiąca, odwiedzam i dokupuję figurki do mojej kolekcji - najróżniejsze, ważne rzeby były malutkie, miniaturowe, mam starą kasztę na ścianie i w niej sobie stoją, zabrakło mi miejsca więc dostałam w prezencie jeszcze jedną No i mam sporą kolekcję kart wróżebnych, najwięcej Tarota Zapomniałam o muszlach i motywach morskich, pocztówkach, książkach o tematyce kucharskieji ezoterycznej..Gonzo.pl - Sob 12 Maj, 2012 12:24 To ja bym też chciał kasztę. Dora - Sob 12 Maj, 2012 12:27 Kasztę wyżebrałam w sklepie z pamiątkami, w którym stała sobie bezużyteczna.. Drugą ktoś miał zapomnianą w domu.. Obydwie odnowiłam, zabejcowałam, dorobiłam zawieszki. Teraz rozglądam się za trzecią OSSA - Sob 12 Maj, 2012 12:29
pterodaktyll napisał/a:
Gonzo.pl napisał/a:
O czym zapomniałem?
Że to wszystko trzeba odkurzać........
Z tego powodu przestałam zbierać najróżniejsze figurki, wazoniki i bibeloty z różnych miejsc.Gonzo.pl - Sob 12 Maj, 2012 12:31 Porcelanę, czyli talerze, półmiski, filiżanki wykorzystuję praktycznie na codzień. W wazach podaję sałatki, w sosjerkach orzeszki i inne czekadełka. OSSA - Sob 12 Maj, 2012 12:33
pterodaktyll napisał/a:
To widać, tu nie ma żadnych ścian tylko same lasy i jeziora
Przecież piszę, że się nie znam nigdy nie byłam OSSA - Sob 12 Maj, 2012 12:37
Gonzo.pl napisał/a:
Porcelanę, czyli talerze, półmiski, filiżanki wykorzystuję praktycznie na codzień.
kiedyś też zbierałam takie różności , każdy kubeczek z innej kolekcji, każdy miał swoją historię, niestety stara porcelana nie nadaje się do zmywarki i z tego powodu przestałam jej używać stoi gdzieś zakurzona w szafie.Jacek - Sob 12 Maj, 2012 12:56
OSSA napisał/a:
przestałam jej używać stoi gdzieś zakurzona
i właśnie z takich zapomnianych powodów można tego poszukać u wielu i w wielu miejscach
w starych szafach,strychach ,piwnicach
niektórzy nie wiedzą ze to skarby dla innychJanioł - Sob 12 Maj, 2012 13:50 http://plus.google.com/u/...09316113/albums
to jest co lubię robić oraz pilka, pilka i gram gram oraz zacząłem pomagać trenować dzieciakiGonzo.pl - Sob 12 Maj, 2012 14:28 No niestety, całą porcelanę po rodzicach, ich serwisy ślubne, z których jeden miał być dla mnie, wywiozła moja siostra. Jakoś szczególnie mnie to nie martwi.
Fotografii się dopiero uczę, dlatego też wrzucam te swoje próby, nie tylko tutaj. Ale nikt nie chce komentować, pewnie z wrodzonej delikatności. Dziubas - Sob 12 Maj, 2012 14:31
Gonzo.pl napisał/a:
Ale nikt nie chce komentować, pewnie z wrodzonej delikatności.
Gonzo.pl - Sob 12 Maj, 2012 14:34 Gonzo.pl - Sob 12 Maj, 2012 14:44 endriu - Sob 12 Maj, 2012 16:26 Andrzej, przeglądałem Twoje zdjęcia i trafiłem na to
i przeczytałem, że Ty ten dyplom zdobyłeś w alkoholowym turnieju
zamiast halowym, głodnemu chleb na myśli...
endriu
od strażnika za ujawnienie tożsamości innego usera na otwartym forumOSSA - Sob 12 Maj, 2012 16:38
endriu napisał/a:
Andrzej, przeglądałem Twoje zdjęcia i trafiłem na to
a spytałeś, czy publikowanie tego dyplomu na forum nie narusza jego prywatności ?jolkajolka - Sob 12 Maj, 2012 16:42 Ja zbieram świnie...naprawdę. Ale teraz to już tylko takie wyjątkowe, bo wycieranie kurzu z tego towarzystwa doprowadza do szału.rufio - Sob 12 Maj, 2012 17:45 Popielniczki z różnych stron świata z mapą danego kraju lub regionu w środku . Nie używam tylko stoją .Linka - Sob 12 Maj, 2012 18:59 kiedyś kupowałam książki, mam ich trochę,
natomiast czytam wręcz nałogowo tak od jesieni do wiosny,
potem praca w ogrodzie i przetwory, przetwory, przetwory....
a to już raczej konieczność niż pasjaJacek - Sob 12 Maj, 2012 19:22
jolkajolka napisał/a:
Ja zbieram świnie.
z taką jedną miałem przygodę (żonie się kiedyś spodobała taka przejrzysta skarbonka z reklamy)
wziąłem se to za zadanie - będąc pewny że wcześnie na taką trafię
w końcu po długim bardzo czasie ,trafiłem i zakupiłem
podarowałem żonie,a ona z zapytaniem - czy ten prezent coś sugeruje ??? Gonzo.pl - Sob 12 Maj, 2012 19:36 Też mi się taka przezroczysta podoba. endriu - Sob 12 Maj, 2012 20:48
to jest co lubię robić oraz pilka, pilka i gram gram oraz zacząłem pomagać trenować dzieciaki
przecież Andrzej na otwartym forum podaje link do swojego albumu i tam każdy może to zobaczyć, więc nie rozumiem za co to ostrzeżenie
edit: i przepraszam Andrzeja, zrobiłem to nieświadomiejamesjamesbond - Nie 13 Maj, 2012 01:32 Po prostu muzyka. Potrzeba metafizyki- istnieje genialne opawiadanko Mrozka "Potrzeba metafizyki"- o piciu.Pati - Nie 13 Maj, 2012 19:14
Andrzej napisał/a:
pilka i gram gram oraz zacząłem pomagać trenować dzieciaki
O widzisz to muszę moja córkę do Ciebie podrzucić.
Zaczęła treningi w tym roku i juz ma na koncie dwa mecze jeden przegrany a drugi wygrany
Moją pasją jest czytanie książek,podróże i taniec czekam na rozpoczęcie kursu kizomby pterodaktyll - Nie 13 Maj, 2012 19:21
Pati napisał/a:
kursu kizomby
Ki co....???!!!! Linka - Nie 13 Maj, 2012 19:24 z wikipedii
"Kizombę tańczy się w zmysłowy, delikatny sposób, w bliskim trzymaniu partnerów."
staaw - Nie 13 Maj, 2012 19:25 Taki taniec tańczony przez Angoli śpiewających po portugalsku...Pati - Nie 13 Maj, 2012 19:53
Linka napisał/a:
"Kizombę tańczy się w zmysłowy, delikatny sposób, w bliskim trzymaniu partnerów."
yes,yes,yes jest jeszcze bachata to jest zajefajny teniec tylko trza se partnera do tego tańca znaleźć i powiem,że łatwo nie było staaw - Nie 13 Maj, 2012 19:59
Pati napisał/a:
łatwo nie było
Mogłaś do mnie zadzwonić. Mi ŻADNA muzyka nie przeszkadza tańczyć... Pati - Nie 13 Maj, 2012 20:00 Ok następnym razem tak zrobię staaw - Nie 13 Maj, 2012 20:02 Pamiętaj założyć baletki z metalowymi noskami... Linka - Nie 13 Maj, 2012 20:04
Pati napisał/a:
tylko trza se partnera do tego tańca znaleźć
już zaczynam szukać
Pati - Nie 13 Maj, 2012 20:07 no to powodzenia Linka - Nie 13 Maj, 2012 20:07
staaw napisał/a:
Pamiętaj założyć baletki z metalowymi noskami...
akurat teraz są bardzo modne[
staaw - Nie 13 Maj, 2012 20:09 Mają atest na 91kg?Pati - Nie 13 Maj, 2012 20:10 Linka umarłam
staaw napisał/a:
Pamiętaj założyć baletki z metalowymi noskami...
Tak jest!!!!! Linka - Nie 13 Maj, 2012 20:10
staaw napisał/a:
Mają atest na 91kg?
no to pozostają wojskowe albo przemysłowe, specjalistyczne Pati - Nie 13 Maj, 2012 20:12
Linka napisał/a:
specjalistyczne
Ale jaja pterodaktyll - Nie 13 Maj, 2012 20:14
Pati napisał/a:
Ale jaja
Metalowe? Pati - Nie 13 Maj, 2012 20:15
staaw napisał/a:
Pamiętaj założyć baletki z metalowymi noskami...
Będziesz mnie bardzo deptał?
pterodaktyll napisał/a:
Metalowe?
Nie wiem.
Zapytaj Staawa staaw - Nie 13 Maj, 2012 20:17
Pati napisał/a:
Tak jest
To zaczynam ćwiczyć...
staaw - Nie 13 Maj, 2012 20:20
Pati napisał/a:
Będziesz mnie bardzo deptał?
Tylko troszkę...Pati - Nie 13 Maj, 2012 20:22 Staaw z kad wiedziałeś?
To mój ukochany film
Ach jaka ja byłam zakochana w Patryku
Tańca przed telewizorem się uczyłam dzień i noc na tym filmie staaw - Nie 13 Maj, 2012 20:25 Mi najbardziej podobało się zdanie: "to jest mój kawałek podłogi a to twój!"
Później w sytuacji bardziej intymnej mu to wypomniała...
Też lubię ten film... Pati - Nie 13 Maj, 2012 20:27
staaw napisał/a:
"to jest mój kawałek podłogi a to twój!"
Ooooo tak,tak,taaaaak staaw - Nie 13 Maj, 2012 20:28 Mam nadzieję że Ty nie będziesz tak okrutna jak Bebe... Gonzo.pl - Nie 13 Maj, 2012 20:42 A ja sobie niedawno kupiłem specjalne buty do tańca, solidne.
Tyle, że dałem wykręcić metalowe bolce w podeszwach i noszę je na ulicę.
Janioł - Pon 14 Maj, 2012 09:09
endriu napisał/a:
i przeczytałem, że Ty ten dyplom zdobyłeś w alkoholowym turnieju
luzik Endriu niet probliema , a i w turniejach abstynenckich zdarza mi się uczestniczyćPati - Śro 16 Maj, 2012 16:46
staaw napisał/a:
Mam nadzieję że Ty nie będziesz tak okrutna jak Bebe...
No coś Ty Staaw staaw - Śro 16 Maj, 2012 16:51
Pati napisał/a:
staaw napisał/a:
Mam nadzieję że Ty nie będziesz tak okrutna jak Bebe...
No coś Ty Staaw
Będziemy mieć wspólną.... przestrzeń?... Pati - Śro 16 Maj, 2012 16:54 No baa... ojciec - Pią 18 Maj, 2012 00:02 ja to ostatnio odkryłem że lubię czytać książki. zaskakujące ale na trzezwo jest naprawdę sporo rzeczy do roboty... złożyłem też rower i teraz łączę jedno z drugim: jadę rowerem w jakieś fajne miejsce żeby w spokoju poczytać...Krzysztof 41 - Śro 23 Maj, 2012 20:28 Moim hobby jest zbieractwo wszystkiego co stare, uwielbiam historie ll wojny i nie tylko, uwielbiam poznawać los jakiegoś miejsca starego przedmiotu nie da się tego opisać ale jak odkryję np. stary nagrobek ( a dużo tego jest po lasach) to potrafię siedzieć kilka nocy na necie aby poznać losy rodziny i dlaczego co i jak że akurat tu i teraz się znajduje ten kamień.
Natomiast moją pasją jest budownictwo i architektura, aranżacja projektowanie i wykonawstwo, jestem szczęśliwy jak jakiś obiekt budynek czy pomieszczenie wraca do życia zmienia się nie do poznania. wlod - Czw 24 Maj, 2012 12:04 Temat postu: Moje zintereowaniaGdy przestalem pic wiedzialem ze powinienem zmienic swoje zinteresowania.Napierwszy ogień poszla passja do muzyki miksowałem różne utwory aby powstała muzyka ,ktora mi pomoże w trudnych chwilach oraz podczas medytacji.Moim idolem jest J.M.jAREE i tak zostanie.Jednakbyly soboty i niedziele.Tę pustkę wypelnilem tworzeniem ogrodu agdy widziałem ciekawe krajobrazy zaczalem fotografowac.I te pasje mam do dzisiaj.Byly pasje sportowe siatkowka tenis ziemny aostanio rower i turystykaPrzemas - Czw 21 Cze, 2012 22:32 kolekcjonuję stare lampy naftowe ,tradycyjne ,ciśnieniowe ,alladin uruchamiam ,odrestaurowuje
pasja to motocykle ,łucznictwo ,delikatny surviwal
miałem się zabrać za skoki spadochronowe ,ale przemyślę to jeszcze razJanioł - Nie 09 Gru, 2012 17:22 Janioł - Nie 09 Gru, 2012 17:23 Janioł - Sob 15 Gru, 2012 18:09 Janioł - Sob 22 Gru, 2012 18:34 http://www.facebook.com/events/453642268028455/Janioł - Wto 25 Gru, 2012 13:42 olga - Wto 25 Gru, 2012 13:53 nie widze Ciebie Janioł - Wto 25 Gru, 2012 13:54 Mikołaj (Janioł) jest jeden i niepowtarzalny tak jak majonez kieleckiolga - Wto 25 Gru, 2012 13:56 aaaa ten Mikołaj to Ty teraz widzępterodaktyll - Wto 25 Gru, 2012 16:51 [quote="Janioł"]Mikołaj (Janioł) jest jeden i niepowtarzalny tak jak majonez kielecki[/quoteOkropność Janioł - Wto 25 Gru, 2012 19:20
pterodaktyll napisał/a:
Okropność
może i okropność ale niepowtarzalna i nie podróbka majonezu jak kętrzyńskiszymon - Wto 25 Gru, 2012 22:17
olga napisał/a:
nie widze Ciebie
pewnie dali go do robienia zdjęcia Franc - Pią 04 Sty, 2013 23:57 To może ja coś skrobnę w tym temacie , mnie kręci temat Wikingów , runy ,Futhark , jak zacząłem zdrowieć zrobiłem sobie nawet dwie dziary na przedramieniu i właśnie napisy zrobiłem sobie runami to mój sigilJanioł - Sob 05 Sty, 2013 00:03 mam przyjaciela który jest chyba jakims guru w tym temacie ( wikingów) , nazywa się Dariusz Chereziński i zazdraszzczam mu bo ta jego pasja stała się i żródłem utrzymania i sposobem na życieJras4 - Wto 02 Gru, 2014 11:00 to o kwiatach prosze porady i inne takie czyli jaka ziemia jak i coMała - Wto 02 Gru, 2014 11:54 moje pasje...
książki - czytanie i zbieranie staruszków (np.z 1945r - materiałowa oprawa, pożółkłe kartki)
fotografia czarno-biała
artystyczne (nie domowe ) prace manualne - w chwili obecnej - papierowe origami , ale także szydełkowe serwetki, haft krzyżykowy, swojego czasu - wiklina papierowa...tylko szyć nie umiem a jeszcze kusi mnie - kiedyś w przyszłości, sprawdzić, jak poszłoby mi garncarstwo...(miałabym co tłuc )Janioł - Czw 23 Kwi, 2015 20:40 Whiplash - Czw 23 Kwi, 2015 20:41 siwy56 - Czw 23 Kwi, 2015 22:55 Janioł
To znaczy co? Że paru facetom nie pozwalasz strzelić gola?
Ło matko to teraz dają za to puchary? Janioł - Pią 24 Kwi, 2015 05:16
siwy56 napisał/a:
Że paru facetom nie pozwalasz strzelić gola?
przecież to jak obrona Westerplattesmokooka - Pią 24 Kwi, 2015 19:33 Janioł gratki Tosia - Pią 24 Kwi, 2015 19:35 Janioł, łał,dopiero dostrzegłam..ten blask Whiplash - Nie 01 Lis, 2015 12:14 Tak se podłubałem
pietruszka - Nie 01 Lis, 2015 12:43
Whiplash napisał/a:
Tak se podłubałem
ale fajne olga - Nie 01 Lis, 2015 13:00 aż mnie sie dłubać zachciało...ale skad ja dzisiaj dynie wezme?... Wiedźma - Nie 01 Lis, 2015 14:22 No piękne są! Tosia - Nie 01 Lis, 2015 15:38 Whiplash, ale super masz zdolności ,nie ma co
no i ile z niej zupy dyniowej zrobisz smokooka - Nie 01 Lis, 2015 18:39 haha, ale fajne!Jacek - Nie 01 Lis, 2015 20:31
Whiplash napisał/a:
Tak se podłubałem
hi hi a zaś w kosteczkę i jeszcze na kompot bedzie Whiplash - Nie 01 Lis, 2015 20:57
Jacek napisał/a:
hi hi a zaś w kosteczkę i jeszcze na kompot bedzie
Kompot? Jacuś! A nie ???margo - Nie 01 Lis, 2015 23:17 Ja dziś piekłam placek dyniowy ankao30 - Śro 11 Lis, 2015 16:59 Kiedyś chciałam robić na drutach. To była taka moja samoistna próba walki z chorobą. Próbowałam, lecz bezskutecznie. Dwie lewe ręce, a te znaki kresek nic mi nie mówią. Które oczko prawe, a które lewe.
Ale ostatnio robiłam porządki i znalazłam druty i wełnę. Ściągam filmik z Youtube z jakimś ażurkiem na druty. I dziś dziergam, no nie tylko dziś ale od niedzieli.
Szok nawet jakoś mi samej się podoba, tylko zastanawiam się czemu tak krzywo idzie.
Ale co tam będę mieć unikatowy szal. ankao30 - Śro 11 Lis, 2015 17:00 smokooka - Śro 11 Lis, 2015 17:13 Bardzo fajnie, krzywo - nie wiem czemu, ale czy to ważne? najważniejsze to zacząć, potem już samo się doskonali Klara - Śro 11 Lis, 2015 17:16 Brawo Ania
Jak na pierwszy raz, to świetnie
Tu masz znaczenie tych wszystkich kresek, kropek i innych znaczków: http://maranciaki.pl/ozna...iczne_druty.htmankao30 - Śro 11 Lis, 2015 18:08 Klara,
Dzięki najpierw to skończę, a potem pomyślę co dalej.
Zajrzałam na tą stronkę, ale muszę to zobaczyć na filmikach, bo oczko położone nie mam pojęcia, jak większość tych pojęć.
Filmik chyba z dziesięć razy zobaczyłam. Głos nawet wyłączyłam, bo tylko mi przeszkadzał.
Ale powoli.
Uczę się cierpliwości i liczenia do trzech. pietruszka - Śro 11 Lis, 2015 19:11 fajnie... ja się do drutów zraziłam... bo mojej mamie to tak ślicznie, równiutko szło, ech... Teraz po latach jak jej rozmawiałyśmy o robótkach to mi dopiero zaczęła opowiadać, jak jej szło na początku... I tak mnie zgubił mój perfekcjonizm... ćwicz, ćwicz... AniaKlara - Śro 11 Lis, 2015 19:42
ankao30 napisał/a:
oczko położone nie mam pojęcia
też nie mam pojęcia jak to się wykonuje She - Śro 11 Lis, 2015 20:23 A czy ktoś pamięta lub stosował haft "richelieu"?
Mam jeszcze w jakiejś szafce serwetki pod filiżanki i "obrus" na ławę. I tak sobie pomyślałam że może ktoś coś wie lub pamięta jak wykonać np. słupek.
Haftowałam na bawełnianych prześcieradłach, kurczę fajnie to wyglądało... i jakoś mnie naszło żeby znowu spróbować
No i zapomniałam napisać do Ani - Aniu dziergaj i ćwicz bo szal wygląda świetnie! pietruszka - Śro 11 Lis, 2015 21:29
She napisał/a:
kurczę fajnie to wyglądało
kocham richelieu, niestety nie umiem. Mama śliczne obrusy haftowała. Dużo poradników teraz znajdziesz na youtubieKlara - Śro 11 Lis, 2015 21:34
pietruszka napisał/a:
Dużo poradników teraz znajdziesz na youtubie
Szukałam, ale trafiłam tylko na gotowe, a jeśli pokazują robotę, to maszynową.
Są natomiast informacje o papierowych poradnikach.
Można takie też kupić w empiku - mają tam specjalny regał z robótkowymi wydawnictwami.
Edit:
Może źle szukałam w necie? smokooka - Śro 11 Lis, 2015 21:52 Klarko wrzuć do przeglądania wyrażenia DIY albo tutorialpietruszka - Śro 11 Lis, 2015 22:15 A może to się przyda:
http://www.haft.waw.pl/articles.php?article_id=6She - Śro 11 Lis, 2015 23:12 Dziękuję Pietruszko właśnie takiej "naocznej" instrukcji szukałam
Ten rodzaj haftu jest fajny, jedyny w swoim rodzaju Fakt że 6 serwetek i obrus robiłam prawie rok został zrekompensowany efektem końcowym
No ale to niedoszła teściowa (ogromna entuzjastka tego sportu ) wycinała w wykrochmalonym elemencie ostrymi nożyczkami wszystkie dziurki, to jest moment którego nie lubię bo łatwo jest uszkodzić wyhaftowane elementy.
Nie pamiętam w którym momencie to robiła ale wiem że miało to duże znaczenie dla efektu końcowego...szika - Czw 12 Lis, 2015 07:34 Aniu ten szalik jest bardzo ładny! moje kolorki.. sliczny
i wcale nie jest krzywy, po praniu włóczka się ułozy i oczka powinny sie wyrównać..
od siebie co moge poradzic to aby starac się miec cały czas jednakowo naprezona nitke na lewym wskazującym palcu - tym, który prowadzi nitkę.. od pracy tego palca, jego wyczucia zależy czy oczka będa równe (podobnej wielkości).. pomagasz sobie pozostałą czescią lewej dłoni bo przytrzymyjesz trzema pozostałymi palcami..
innymi "równościami" nie trzeba sie przejmować, bo pranie wyrówna
dobrze Ci idzie Klara - Czw 12 Lis, 2015 07:52
smokooka napisał/a:
wrzuć do przeglądania wyrażenia DIY albo tutorial
O, dziękuję Smoczku Wiedźma - Pią 13 Lis, 2015 18:16
Klara napisał/a:
ankao30 napisał/a:
oczko położone nie mam pojęcia
też nie mam pojęcia jak to się wykonuje
Ja dziergam na drutach odkąd pamiętam, a też nie wiem co to takiego? ankao30 - Sob 21 Lis, 2015 18:55
Dwa tygodnie się z tym bawię, może za tydzień skończę.
Praca weekendowa. Mąż się śmieje, że może w tą zimę jeszcze zdążę go założyć.
Matinka - Sob 21 Lis, 2015 20:36 Aniu, super! Taka jesień przyprószona pierwszym śniegiem
Mi się podoba, że w ogóle takie coś tworzysz a kiedy skończysz to będzie Tosia - Nie 22 Lis, 2015 13:37 ankao30, podobają mi się te kolory
utalentowana z Ciebie dziołcha ankao30 - Nie 29 Lis, 2015 15:52
Skończyłam,
Z szala zrobiłam komin i już nie mam krzywo.
Mój mąż też zamówił sobie u mnie kolejny, lecz muszę znaleść bardziej męski wzór.
No w tym też mu do twarzy Ann - Nie 29 Lis, 2015 15:54 super! She - Nie 29 Lis, 2015 16:08
Rób, rób na kolejny ja się zapiszę pietruszka - Nie 29 Lis, 2015 17:49 Ale fajny... Linka - Nie 29 Lis, 2015 19:57 Bardzo ładny, chciałam zwrócić uwagę, ze poza tym , że wydziergałaś, świetnie dobrałaś kolory. smokooka - Nie 29 Lis, 2015 21:00 Baardzo ładny Anka Wiedźma - Pon 30 Lis, 2015 10:34 Tosia - Pon 30 Lis, 2015 12:15 bardzo ładny ,teraz ...czas na skarpetki ankao30 - Pon 30 Lis, 2015 18:07 Tosia,
No prędzej chyba stringi na drutach zrobię niż skarpetki. olga - Pon 30 Lis, 2015 18:15 mnie też się bardzo podoba
mama moja robiła skarpetki na drutach (cztery druty na raz), pamietam takie z grubej, pomaranczowej, sztucznej włóczki Wiedźma - Pon 30 Lis, 2015 18:16 Ja tam skarpetki śmigam!
...kurde, nie ma emoty z pięcioma drutami Wiedźma - Pon 30 Lis, 2015 18:17
olga napisał/a:
cztery druty na raz
Pięć. Oczka wiszą na czterech drutach, a piątym się je przerabia ankao30 - Pon 30 Lis, 2015 18:19 No to już wyższa szkoła jazdy.
Ale czas pokaże.olga - Pon 30 Lis, 2015 19:32
Wiedźma napisał/a:
olga napisał/a:
cztery druty na raz
Pięć. Oczka wiszą na czterech drutach, a piątym się je przerabia
Aaaa no pewnie to tak bylo mam to przed oczami jakby to bylo wczorajKlara - Pon 30 Lis, 2015 19:57
ankao30 napisał/a:
No to już wyższa szkoła jazdy.
Wiesz co? Raz w życiu zrobiłam skarpetki - wtedy, kiedy jeszcze nie wiedziałam, że nie jest to łatwa sztuka i wyszły doskonale.
Córa je nosiła dopóki się nie poprzecierały, co się jej rzadko zdarza.
Później już nie miałam odwagi, żeby się tego podjąć i nie wiem, skąd taka blokada.Wiedźma - Pon 30 Lis, 2015 20:06
Klara napisał/a:
jeszcze nie wiedziałam, że nie jest to łatwa sztuka i wyszły doskonale.
Czemu wygasiłaś, Klaro? rybenka1 - Pon 30 Lis, 2015 22:05 Aniu piękny jak już całej rodzinie usztrykujesz ,to mnie też wpisz na listę oczekujacych. ajlar - Wto 01 Gru, 2015 23:05 Witam,
a moim hobby, ktore uwalnia mnie od szponow nalogu - jest wedkowanie. Uwielbiam z moim partnerem jechac na ryby, najlepiej pod namiot na cala noc. Rzucamy xxxxxxxxxx
, gadamy, rozmawiamy - jestesmy calym swiatem...odrywa mnie to od rzeczywistosci...
nasze forum jest wolne od reklam , proszę zapoznać się z regulaminemJanioł - Śro 06 Kwi, 2016 14:17 Whiplash - Śro 06 Kwi, 2016 14:19 Komu żeś pan panie Janioł zwinął kieliszek? Wszak wy nie pijecie... (choć jak tak czytam wątek o patriotyzmie...) Janioł - Śro 06 Kwi, 2016 14:31
Whiplash napisał/a:
Komu żeś pan panie Janioł zwinął kieliszek?
stał taki samotny to se go zagospodarowałemankao30 - Śro 06 Kwi, 2016 15:59
Super
pterodaktyll - Śro 06 Kwi, 2016 16:02
ankao30 napisał/a:
Super
Cieszysz się, że Jego Janielskość rąbnął był kielich?
ankao30 - Śro 06 Kwi, 2016 16:07 pterodaktyll, No tak Janioł - Śro 06 Kwi, 2016 17:43
pterodaktyll napisał/a:
Cieszysz się, że Jego Janielskość rąbnął był kielich?
duży jest to zawsze zawartością można się podzielićWiedźma - Czw 07 Kwi, 2016 08:51 A ten diplom to za co? Bo nie mogę doczytać Janioł - Czw 07 Kwi, 2016 09:05 za zajęcie II miejsca w turnieju , odbierałem w imieniu drużynyWiedźma - Czw 07 Kwi, 2016 09:42 Gratulejszyn! kiwi - Pon 11 Kwi, 2016 12:33 Janiol .....doczytalam sie o co chodzi .....i gratuluje drugiego miejsca w turnieju !!!!!
Jak to przyjemnie i fajnie miec i lubic ......takie sportowe treningi .....a jak jeszcze sie dobre miejsce zajmnie .....bardzo przyjemnie o tym pisac .....Janioł - Czw 14 Kwi, 2016 20:15 tak przeciwnicy napisali o mnie na swojej stronie po wczorajszym meczu w barwach Widzewa Oldboys ; Teraz to IRISH'owcy dyktują warunki spotkania, stwarzają groźne sytuacje pod bramką Widzewa, jednak kapitalny mecz rozgrywa ich bramkarz Andrzej Machciński. gdyby nie to że jest to forum dla uzależnionych napisałbym : jak wino im starszy tym lepszypterodaktyll - Czw 14 Kwi, 2016 21:15
Janioł napisał/a:
kapitalny mecz rozgrywa ich bramkarz Andrzej Machciński
To wy Janioł już prawie jak Lew Jaszyn .... Wiedźma - Pią 15 Kwi, 2016 07:08
Janioł napisał/a:
jak wino im starszy tym lepszy
Jak to powiadają - stary ale jary! endriu - Sob 16 Kwi, 2016 06:59 Gratuluję Janioł, Janioł - Sob 16 Kwi, 2016 08:56
pterodaktyll napisał/a:
Lew Jaszyn
Starszych przedstawicieli tego zacnego fachu to już nie pamiętasz ? pterodaktyll - Sob 16 Kwi, 2016 10:43
Janioł napisał/a:
Starszych przedstawicieli tego zacnego fachu to już nie pamiętasz ?
Ja pamiętam, ale Wy Janioł to na pewno nie Janioł - Sob 16 Kwi, 2016 12:30
pterodaktyll napisał/a:
Ja pamiętam, ale Wy Janioł to na pewno nie
nie na darmo mawiają - starożytni - o Tobie pterodaktyll - Sob 16 Kwi, 2016 12:34
Janioł napisał/a:
nie na darmo mawiają - starożytni - o Tobie
Traktuję to jako komplement Janioł - Sob 16 Kwi, 2016 12:43
pterodaktyll napisał/a:
Traktuję to jako komplement
jakże by inaczej ? W tych nowych czasach większość wartości i rzeczy niestety schodzi na psyzołza - Sob 16 Kwi, 2016 12:47 dodajcie jeszcze ...za moich czasów pterodaktyll - Sob 16 Kwi, 2016 12:53
zołza napisał/a:
dodajcie jeszcze ...za moich czasów
Dodajemy Janioł - Wto 26 Kwi, 2016 15:43
Koronacja - Jego JanielskościShe - Wto 26 Kwi, 2016 15:54
yuraa - Wto 26 Kwi, 2016 16:05 garnitur byś ubrał na tę okazję a nie jak
nieprzymierzając jeden muzyk co sie polityką zaczął parać, wygladasz
Wiedźma - Wto 26 Kwi, 2016 17:18
Janioł napisał/a:
Koronacja
Aureolizacja raczej Janioł - Wto 26 Kwi, 2016 18:56 to teraz jestem Aureolizowany .............znaczy przed nazwiskiem mogę używać skrótu Ar.Klara - Wto 26 Kwi, 2016 18:58
Janioł napisał/a:
przed nazwiskiem mogę używać skrótu Ar.
Jeśli zaś przed "Janiołem", to będziesz Ar.Janioł, albo Arjanioł Janioł - Wto 26 Kwi, 2016 19:11
Klara napisał/a:
Arjanioł
prawie jak Archjanioł Klara - Wto 26 Kwi, 2016 19:23
Janioł napisał/a:
prawie jak Archjanioł
Właśnie! O to chodziło ktosia - Sob 30 Kwi, 2016 09:20 Moja pasja to pisanie, napisałam już trochę i mam w szufladzie kilka opowiadań teraz zaczęłam żeby wydać to w formie książki np. w rozpisani.pl, nic prostszego, można to zrobić w każdej chwili, nie wiem tylko czy jestem na to gotowa....Janioł - Czw 02 Lut, 2017 20:42
Jakby co zapraszam !!!Jacek - Czw 02 Lut, 2017 21:42
ktosia napisał/a:
nie wiem tylko czy jestem na to gotowa....
a możesz na PW kawałek przesłać
chodzi mnie o to jak opisujesz,jakiś plener
czy ja jako widz poczuł bym się tamJanioł - Sob 04 Lut, 2017 03:21 http://www.osir.net.pl/aktualnosci/424
dla tych co nie mogą osobiście polecam transmicse onlinenitka50 - Nie 12 Lut, 2017 20:31 jestem nowy, ostatnio zaczalem się interesować ćwiczeniem na silowniJanioł - Śro 29 Lis, 2017 19:29 http://it.eventbu.com/zak...-noznej/6595499
A ten weekend z okazji imienin i urodzin na sportowo w ZakopanemJanioł - Nie 10 Gru, 2017 20:42 staaw - Pon 11 Gru, 2017 03:56 Bardzo sympatyczna ta fotka...Wiedźma - Pon 11 Gru, 2017 07:10 A ta laska to Wasza trenerka?staaw - Pon 11 Gru, 2017 09:36
Wiedźma napisał/a:
A ta laska to Wasza trenerka?
... motywatorka...Janioł - Pon 11 Gru, 2017 12:13
staaw napisał/a:
Wiedźma napisał/a:
A ta laska to Wasza trenerka?
... motywatorka...
odnowa biologiczna !!!!Tibor - Pon 11 Gru, 2017 16:56 Czy te osoby na zdjęciu wiedzą, że znalazły się na tym forum? Na forum dla (nie tylko) alkoholików?
Kiedyś popełniłem błąd, na pewnej grupie zamkniętej wrzuciłem pewne zdjęcie z kilkoma osobami. Ktoś kogoś znał, podał dalej i zrobiło się nieprzyjemnie.
Od tego czasu nie wrzucam już zdjęć z kimkolwiek bez tych onych zgody nawet u siebie na fejsie, gdzie nie mam profilu publicznego.olga - Pon 11 Gru, 2017 17:14 Przy takiej odnowicielce chłopcy wciągają brzuchy, podnoszą nosy do góry, prostują się i wyglądają jak nowi heheJanioł - Pon 11 Gru, 2017 17:16 Spoko to zdjęcie ma charakter publiczny i zostało umieszczone w sieci nie przeze mnie ale przez organizatora turnieju i widnieje na stronie organizatora oraz na stronach FB .Janioł - Śro 24 Sty, 2018 23:13 https://photos.app.goo.gl/MQy23qZFFOASaDSp1
jednym z etapów mojego nowego hobby jest porządkowanie zdjęć, to pierwsza próbka
Uwaga !!! będą niespodzianki dla Pani Smokowej I Chmurzastejsmokooka - Śro 24 Sty, 2018 23:37 będą chmurki i sosenki z niebem ale fajnie Janioł - Wto 30 Sty, 2018 19:49 http://www.osir.net.pl/aktualnosci/501
I się tam wybieramWiedźma - Wto 30 Sty, 2018 21:25 smokooka - Śro 31 Sty, 2018 00:07 I tak trzymajcie Janiele! A ta ładna pani spod linka też tam będzie?pietruszka - Sob 08 Wrz, 2018 15:34 Od jakiegoś czasu interesuję się geocachingiem... Na razie mam na koncie dopiero kilkanaście znalezionych keszy. Wiem, że na forum jest jeszcze co najmniej jeden keszer A może jest nas więcej?olga - Sob 08 Wrz, 2018 17:37 "Na razie mam na koncie dopiero kilkanaście znalezionych keszy..."
Przeczytałam <kaloszy> hehepietruszka - Sob 08 Wrz, 2018 20:08
olga napisał/a:
Przeczytałam <kaloszy> hehe
e... czasem kesze wyglądają tak, że kalosz by mnie wcale nie zdziwił evita - Sob 08 Wrz, 2018 20:15 A ja się wzięłam za genealogię i to z dość sporym sukcesem mam już ponad 10 tys osób w drzewie esaneta - Sob 08 Wrz, 2018 20:41 Evi, zazdroszczę konsekwencji. A wynik powalający
Ja zarzuciłam temat jakieś 3 lata temu, ale w trakcie tego urlopu sprzedałam bakcyla młodszemu braciszkowi i teraz on pielęgnuje drzewko rodzinne
EDIT: a mnie genealogią zainfekowała nasza Pietruszka pterodaktyll - Sob 08 Wrz, 2018 20:47
evita napisał/a:
mam już ponad 10 tys osób w drzewie
evita - Sob 08 Wrz, 2018 21:20 esaneta i mnie pietruszka pomogła na samym początku teraz troszkę utknęłam bo im dalej to coraz bardziej pod górkę niestety ale znalazłam na to sposób bo wzięłam się za indeksację metryk i ksiąg wieczystych i tym sposobem docieram do coraz to ciekawszych aktów. Mój najstarszy przodek urodził się w 1379 roku pietruszka - Sob 08 Wrz, 2018 23:25
evita napisał/a:
Mój najstarszy przodek urodził się w 1379 roku
hohoho.... Ja zaledwie... dotarłam do ok. 1650 roku. Gratuluję! Widzę Evita Twoje poczynania trochę na FB i wiem, że wpadłaś jak śliwka w kompot. Doskonale wiem, jak to potrafi wciągnąć. U mnie trochę genealogia poszła na bok (ale tylko troszkę, bo jak mogę to coś tam uzupełniam). Zimą pewnie tradycyjnie mocniej pogrążę się w starych szpargałach. Czekają mnie odwiedziny w archiwach, no ale teraz żal mi słońca...Whiplash - Pon 10 Wrz, 2018 09:13
pietruszka napisał/a:
Wiem, że na forum jest jeszcze co najmniej jeden keszer
Drugi geocacher się melduje!
Raport z niedzielnej wyprawy:
4 znalezione skrzynki, a wjednej z nich, mój pierwszy geokret! (choć to w sumie ślimak...) Ślimaczek ma już na koncie 974 km. W kolejny weekend, jak wszystko pójdzie po mojej myśli, zrobi kolejne 100. pietruszka - Pon 10 Wrz, 2018 15:24 Gratuluję ślimaka U mnie się już dwa zdarzyły... Co prawda aż tak długiej trasy nie zrobiły, ale małymi kroczkami zawsze do przodu. W zeszłą środę zdobyłyśmy 5 skrzynek (3OP i 2GC), dwie niestety się nam oparły. Albo ich nie było albo jeszcze brak wprawy. W jednym przypadku prawie rozebrałyśmy cały mur kościelny Na szczęście dość osamotnione miejsce, więc mogłyśmy poszaleć, ale... skrzynki i tak nie dorwałyśmy. Ale tam wrócimy.
Najważniejsze jednak dla nas jest przy okazji zwiedzanie. Tym razem hitem numer 1 była stara opuszczona cegielnia. Niesamowite miejsce całkowicie na pustkowiu.
Zdecydowanie stwierdzam, że nareszcie aż się wyrywam z domu. Potrzebowałam takiego bodźca. Co prawda, nasze wyprawy są na razie samochodowe, ale póki jeszcze długo jasno można właśnie daleko dojechać. A i tak zwykle trzeba sporo dojść, więc biorę sobie ze sobą kijki trekkingowe, by odciążyć stawy. Przy okazji przydają się też do sięgnięcia tam, gdzie moje niezadługie rączki nie sięgają
Geocaching to świetny motywator na ruszanie się w terenie. Jak trochę poprawi mi się kondycja, to ruszę też rowerowo.Wiedźma - Pon 10 Wrz, 2018 15:58
pietruszka napisał/a:
Najważniejsze jednak dla nas jest przy okazji zwiedzanie.
No bo to chyba głównie o to chodzi w tej całej zabawie?
Bo inaczej to by przypominała łapanie pokemonów (wybaczcie ignorantce)
Ale zarąbisty ten korytarz w cegielni! pietruszka - Pon 10 Wrz, 2018 16:14
Wiedźma napisał/a:
Bo inaczej to by przypominała łapanie pokemonów (wybaczcie ignorantce)
Spoko, coś w tym jest. Przynajmniej w mieście się tak wygląda (na mieście to może być niezła przykrywka).
Wiedźma napisał/a:
No bo to chyba głównie o to chodzi w tej całej zabawie?
Różnie z tym chyba bywa... Dla jednych są quizy terenowe, dla innych geościeżki, które wcale nie mają nawiązania do rzeczywistości, natomiast przy innych okazjach można zdobyć nawet oznakę PTTK. Osobiście dla mnie zdobycie kesza jest taką wisienką na torcie, po obejrzeniu obiektu, ale dla każdego coś miłego. Przyznam, że sporo emocji i adrenaliny wyzwolił w nas niepozorny malutki keszyk na jednym z przystanków tramwajowych. Chociaż podejmowany nocą, ale jeszcze się sporo ludzi w okolicy kręciło, monitoring, trzeba było też nieźle się nakombinować o co chodziło autorowi z podpowiedziami. Oj nie było łatwo... A miejsce przeze mnie mijane setki razy... Miejski geocaching też ma sporo do zaoferowania... Radocha ze znalezienia też fajna, chociaż skrzynka miała niecałe 5 cm. Trzeba było się jednak sporo nagłówkować.Whiplash - Pon 10 Wrz, 2018 17:33
pietruszka napisał/a:
chociaż skrzynka miała niecałe 5 cm.
Najmniejszy (właśnie z wczoraj) jaki znalazłem to tubeczka średnicy około 8 mm i długości około 25 mm, niewiele większa od naboju do wiecznego pióra. W środku zrolowany logbook, ale miejsce... cymesik! W miejskim właśnie najfajniejsze jest to, że codzień tysiące ludzi niczego nieświadomych mija skrzynki, co chwilę. A tymczasem wtajemniczeni jedna po drugiej je odkrywają.
I moim zdaniem też w takich wyprawach najważniejsze jest odkrywanie ciekawych miejsc, ja na koncie mam 2 cmentarze (nawet nie wiedziałem, że jeden z nich znajduje się w ścisłym centrum mojego miasta, ba, nie znam nikogo kto wie, ze tam jest ten cmentarz) kilka pomników, dwa murale, samolot, środek lasu (chyba najtrudniejsza do namierzenia, bo w sumie wyłącznie na koordynatach), 2 kościoły ( w sumie kościół i cerkiew) i kapliczkę. No i już dalsze plany (na razie na przyszły weekend, ale moze w tygodniu coś blisko też zahaczę). No i jak na razie w znakomitej większości są to miejsca, które znam i w których już bywałem (jednak to głównie okolica).pietruszka - Pon 10 Wrz, 2018 18:00
Whiplash napisał/a:
No i jak na razie w znakomitej większości są to miejsca, które znam i w których już bywałem (jednak to głównie okolica).
Od takich zaczynałam, ale teraz większość z tych bliskich zostawiam sobie na późniejszą porę. Korzystam, dopóki ładna pogoda i można zrobić dłuższą trasę, dopóki dni nie staną się za krótkie... Nie wyjechałam nigdzie na urlop, więc taka dłuższa całodzienna wyprawa to pewien sposób rekompensaty. I tak wracamy do domu około północy
Whiplash napisał/a:
tubeczka średnicy około 8 mm i długości około 25 mm
szacun za znalezienie takiego maleństwa... mnie te bardzo mikro trochę przerażają... Może dlatego, że większość poszukiwań gdzieś w terenie, a rożnie się dzieje z tym telefonicznym GPS w lesie... Mój Pietruch żartuje, że to "szukanie słoików, ale dzięki temu zabrał się w dwa fajne fotograficznie miejsca, więc i wilk był syty i owca cała. Gorzej, że u niego z chodzeniem kiepsko, ale patrząc co my wyprawiamy z A. przyspieszył swoje działania co do zapisania się na operację. Pozazdrościł...Wiedźma - Pon 10 Wrz, 2018 19:25
pietruszka napisał/a:
trzeba było też nieźle się nakombinować o co chodziło autorowi z podpowiedziami.
Aaaaa....
To coś takiego jak gra w podchody!pterodaktyll - Pon 10 Wrz, 2018 19:27
Wiedźma napisał/a:
To coś takiego jak gra w podchody!
Raczej "Szukaj skarbu" Wiedźma - Pon 10 Wrz, 2018 19:30
pterodaktyll napisał/a:
Raczej "Szukaj skarbu"
Jak zwał tak zwał
Jedna grupa coś chowała, rysowała strzałki i różne inne zaszyfrowane znaki kredą na chodniku
albo patykiem na ziemi,
a druga grupa szła po tych znakach szukając tego czegoś. Tak to - zdaje się - było.pietruszka - Pon 10 Wrz, 2018 20:09
Wiedźma napisał/a:
podchody
ze
pterodaktyll napisał/a:
"Szukaj skarbu"
+GPS (czasem z kompasem na azymut, ale to już wyższa szkoła jazdy
+ z reguły fajne miejsca do odwiedzenia.
Jest jeszcze jedna fajna zaleta. Skrzynki zakładają z reguły osoby mieszkające w pobliżu. Znają nie tylko oficjalne historie, zapisane w przewodnikach i innych źródłach, ale i miejscowe podania, anegdotki, których próżno szukać w oficjalnych źródłach. A czasem znają obiekty, których nie znajdzie się na mapach. Inni keszerzy w logach dzielą się informacjami, że warto podejść do gospodarza w sąsiedztwie, bo nie dość, że wpuści na teren, to jeszcze oprowadzi, a tam to jest jakiś narwany pies, a tam w okolicy smaczne pierogi, itp.
Zwiedzając dawne prosektorium z początku XX wieku , dowiedziałam się, że... a może nie... nie opowiem, bo to historia dla osób o naprawdę mocnych nerwach... Wiedźma - Pon 10 Wrz, 2018 21:03
pietruszka napisał/a:
to historia dla osób o naprawdę mocnych nerwach...
W prosektorium trup na trupie.........
W prosektorium trup na trupie
Medyk grzebie palcem w......................kościach
Bo to już nie boli gościa Wiedźma - Pon 10 Wrz, 2018 22:36 pietruszka - Pon 10 Wrz, 2018 23:29
pterodaktyll napisał/a:
w......................
dobre... przyda się przy kolejnej wizycie
1. Okoliczni mieszkańcy gadają, ze dawniej, kiedy prosektorium jeszcze działało (a obsługiwało 3 okoliczne szpitale) trzeba było założyć siatki na okna, bo miejscowe koty koniecznie się chciały dostać do ciał
2. Jednak kobietka wspominała, że dźwiękiem, który pamięta z dzieciństwa i samo wspomnienie mrozi w niej lęk był dźwięk wózka toczonego przez sanitariuszy po chodniku w kierunku prosektorium...
Budynek jest w lesie... kilkaset metrów od szpitala i... sąsiednich bloków mieszkalnych.
I tak, stół we wnętrzu jest oryginalny.
W nocy bym tam jednak nie poszła...Wiedźma - Wto 11 Wrz, 2018 06:50 No, koty to ponoć potrafią i własnego właściciela poobgryzać po śmierci - takie wredoty.
A ja tak je lubię!
Teraz prosektoria to raczej są umiejscawiane w podziemiach szpitali, prawda? Albo gdzieś na ich tyłach.
Bo nie kojarzę, żeby gdzieś koło budynków mieszkalnych. Choć z dzieciństwa pamiętam takie jedno -
na terenie szpitalnym, ale tuż za płotem odgradzającym od ulicy.
Chyba jeszcze tam stoi ten niewielki, ale budzący grozę budynek, przejdę się kiedyś zobaczyć.esaneta - Wto 11 Wrz, 2018 18:43 Olga, ciarry aż mi po plecach przeszły pietruszka - Wto 11 Wrz, 2018 19:44
esaneta napisał/a:
Olga, ciarry aż mi po plecach przeszły
Ot... taki trening różnych odcieni lęku... jak to nazwała moja współtowarzyszka wypraw (notabene w trakcie terapii zaburzeń lękowych)... ale rzeczywiście - miejsce jest dość mroczne... szczególnie jak wyobraźnia zaczyna działać...olga - Wto 11 Wrz, 2018 20:04 Do 91 roku mieszkaliśmy z rodzicami w mieszkaniu służbowym na terenie Stacji Krwiodawstwa. Za ogrodzeniem zaczyna się teren szpitala wojewódzkiego.... ależ to było ciekawe miejsce do eksploracji dla nas, dzieciaków w wieku podstawówkowym!... lądowisko dla helikopterów to atrakcja ale prosektorium!!!.... oczywiście nikt nas tam nigdy nie wpuścił ani też nie odważylibyśmy się wejść ale krążyliśmy wokół...a dorośli opowiadali nam niesamowite historie związane z tym miejscem i panem który zajmował się nieboszczykami evita - Czw 13 Wrz, 2018 04:26
pietruszka napisał/a:
Od jakiegoś czasu interesuję się geocachingiem
miałam i mam ogromną ochotę na geocaching ale już mi czasu brakuje na spełnianie kolejnej mojej fanaberii w zamian za to wymyśliłam sobie, że będę zaliczać pokoje tajemnic (escape room) i to rodzinnie mam w planie zafundować wszystkim wejściówkę (łącznie z moimi rodzicami) w prezencie na Boże Narodzenie. Mam nadzieję, że nam się spodoba i będzie to fajny pomysł na integrację inną niż zwykle. Zamiast siedzieć przy stole nie ruszając d.py ruszymy nasz półkule mózgowe
Czy ktoś zaliczył już taką przygodę ? Jakie wrażenia ?pterodaktyll - Czw 13 Wrz, 2018 08:40
evita napisał/a:
będę zaliczać pokoje tajemnic (escape room)
Nioooo.........może być ciekawie AnnaEwa - Czw 13 Wrz, 2018 10:41 A ja... ach! ach! napisali do mnie z powiatu, że w najbliższy wtorek rusza grupa nauki klasycznego tańca towarzyskiego... jeszcze nie wiem, ile ta przyjemność kosztuje, jeszcze nie dzwoniłam... nie wiem, czy uda mi się pożyczyć samochód na jeden wieczór w tygodniu... Tak bym chciała pójść na ten kurs! Marzył mi się od lat!... Trzymajcie kciuki, proszę, żeby mi się udało!!pterodaktyll - Czw 13 Wrz, 2018 10:45
AnnaEwa napisał/a:
Trzymajcie kciuki, proszę, żeby mi się udało!!
Trzymamy evita - Czw 13 Wrz, 2018 12:19
AnnaEwa napisał/a:
Tak bym chciała pójść na ten kurs
powodzenia życzę AnnaEwa - Wto 18 Wrz, 2018 11:32 Nie udało się, właśnie padła ostatnia szansa dostania się do powiatu o takiej porze... Tru... tru... ...dno. Linka - Wto 18 Wrz, 2018 13:08 AnnaEwa,
A nie ma gdzieś tam w pobliżu potańcówek ?
Sama chodzę w takie miejsca, choć towarzystwo niekoniecznie mi odpowiada, ale przynajmniej się wytańczę....AnnaEwa - Wto 18 Wrz, 2018 17:41 Linka, nie, nie ma. Zresztą, to chodziło o normalne lekcje tańca towarzyskiego - wiesz, walce, tanga... Pójść między ludzi, poznać może innych, którzy też tak lubią... Tańczyć tak, żeby się wytańczyć, zdarza mi się samej w domu.
Trudno, widać nie dane evita - Czw 20 Wrz, 2018 04:22 AnnaEwa, nie martw się jak trochę dorośniesz to się załapiesz na Uniwersytet trzeciego wieku a tam hulaj dusza AnnaEwa - Czw 20 Wrz, 2018 14:30 evita, Uniwersytetu Trzeciego Wieku tez tu nie ma evita - Pią 21 Wrz, 2018 20:09 AnnaEwa, o żesz
ale nie ma co się załamywać Dirty dancing pewnie bez problemu na YT odnajdziesz mam nadzieję, że partnera chociaż masz ?! żartuję na tym forum trudno trafić kto z kim i czy jeszcze jest a jak nie jest to dlaczego nie może lub może ale jednak nie chce bądź chciałaby/chciałby ale się boi ufff ... dużo by można wymieniać przypadłości jakie nas tutejsze czubki maści i płci wszelakiej dopadły kij od zmiotki czasami więcej zniesie niż partner AnnaEwa - Sob 22 Wrz, 2018 07:00 evita, partner jest, choć kontrowersyjny, ale - o dziwo! - też chciał na ten taniec klasyczny, i się cieszył, i czekaliśmy, czy tę grupę otworzą, i trochę się wstydziliśmy, i mieliśmy pietra, i przytupywaliśmy po kątach, i się rumieniliśmy, i w końcu byliśmy gotowi!
A tu - pupa...
"Nic to, Baśka!" jak powiedział Wołodyjowski przed samowysadzeniem. Trudno, nie da się, to się nie da.
Za to partner stwierdził, że "trzeba zarobić na samochód, bo tu bez samochodu żyć się nie da!" (to akurat prawda), i pracuje po 13 godzin na dobę, i odkłada. I trochę mnie to martwi, że tyle pracuje, bo jego trzeźwość jest dosyć wczesna... Ale z drugiej strony, bez samochodu nie da się też dojechać ani na terapię, ani na AA (ostatni PKS odchodzi od nas o 16.30)Janioł - Wto 06 Lis, 2018 12:22 Wiedźma - Wto 06 Lis, 2018 14:20 Borus - Wto 06 Lis, 2018 15:31 pietruszka - Wto 06 Lis, 2018 16:54 pterodaktyll - Wto 06 Lis, 2018 21:22 Phi........jak się ma skrzydła to można se latać po tej bramce
staaw - Wto 06 Lis, 2018 22:22 Kielicha tym razem nie dali?
Może to i lepiej...
smokooka - Wto 06 Lis, 2018 23:23 Brawo Kami - Śro 07 Lis, 2018 00:47 GratulujęJanioł - Pon 19 Lis, 2018 18:18 Nowy - stray nabytek (Gruding rpc2500 ) i powót do młodości .......orgazm narządów słuchuJanioł - Pią 07 Gru, 2018 08:34 ⚽ VIII MIĘDZYBRANŻOWY PUCHAR POLSKI FIRM I INSTYTUCJI W HALOWEJ PIŁCE NOŻNEJ - 08-09.12.2018 ZAKOPANE
i znów "dałem " się namówić staaw - Pią 07 Gru, 2018 08:37
Janioł napisał/a:
i znów "dałem " się namówić
Czekam na kielich który zdobędziesz... esaneta - Pią 07 Gru, 2018 09:39
staaw napisał/a:
Janioł napisał/a:
i znów "dałem " się namówić
Czekam na kielich który zdobędziesz...
a to nie puchary tam dają? staaw - Pią 07 Gru, 2018 09:57
esaneta napisał/a:
puchary tam dają? :
Jako że śledzę osiągnięcia Janioła od dawna, nawiązałem do wpisu jednego zazdrośnika który kiedyś zarzucił Janiołowi że ten kielich musiał komuś rąbnąć... esaneta - Pią 07 Gru, 2018 10:00 Ja też śledzę, ale ten kielich jakoś mi umknął pterodaktyll - Pią 07 Gru, 2018 10:35
esaneta napisał/a:
ten kielich jakoś mi umknął
Bo to był św. Graal esaneta - Pią 07 Gru, 2018 10:37
pterodaktyll napisał/a:
esaneta napisał/a:
ten kielich jakoś mi umknął
Bo to był św. Graal
aha Janioł - Nie 09 Gru, 2018 07:24 I znów w Wielkich Derbach firm branży AGD , BSH pokonało drużynę Amici 4:3 !!!staaw - Nie 09 Gru, 2018 07:43 Mów jaśniej. Wygrałeś? esaneta - Nie 09 Gru, 2018 08:15 Jak BSH, to Janioł zgarnął puchar
Janioł, staaw - Nie 09 Gru, 2018 08:17
esaneta napisał/a:
Jak BSH, to Janioł
...trzy wpuścił... Wiedźma - Nie 09 Gru, 2018 08:29
esaneta napisał/a:
Janioł zgarnął puchar
Borus - Nie 09 Gru, 2018 08:48 pterodaktyll - Nie 09 Gru, 2018 08:55
esaneta napisał/a:
Janioł zgarnął puchar
Znowu jakiś kielich rąbnął był?
olga - Nie 09 Gru, 2018 08:58 Janioł - Nie 09 Gru, 2018 08:59 W Grand Derbi miasta Łodzi, pokonaliśmy drużynę GOŚ Łódź 4:0staaw - Nie 09 Gru, 2018 09:04
pterodaktyll - Nie 09 Gru, 2018 09:35
Janioł napisał/a:
W Grand Derbi miasta Łodzi, pokonaliśmy drużynę GOŚ Łódź 4:0
to kiedy startujecie w europejskich pucharach?
Ktoś przeca musi ratować honor polskiej piłki kopanej, a ci marni kopacze (podobno zawodowi) to się do tego kompletnie nie nadająjal - Wto 29 Sty, 2019 10:17 Od kilkunastu lat fotografuję ze sporą pasją,najczęściej podczas wspólnych wycieczek z żoną i naszą grupą piechurów.
Ostatnio moja starsza córka uwidacznia niebywały talent foto... niedaleko jabłko od gruszy.
Mamy swój fotoblog:
https://jal.flog.pl/staaw - Wto 29 Sty, 2019 21:27 Widziałem fotki... pietruszka - Wto 29 Sty, 2019 22:19 No ktoś tu ma oko pterodaktyll - Wto 29 Sty, 2019 22:55
pietruszka napisał/a:
ktoś tu ma oko
Cyklop? staaw - Wto 29 Sty, 2019 22:59
pterodaktyll napisał/a:
pietruszka napisał/a:
ktoś tu ma oko
Cyklop?
Czy ubikacja...jal - Pią 01 Lut, 2019 10:14 Inną moją i żony pasją jest nasz ogród sensoryczny "Pogody ducha".
Wczoraj obcinałem krzewy i drzewka.
Zapraszam do naszego ogrody:
https://web.facebook.com/ogrodsensoryczny2015/smokooka - Pią 01 Lut, 2019 23:28 coś wspaniałego!jal - Sob 02 Lut, 2019 07:34 @smokooka - dziękuję i pozdrawiam Janioł - Pon 04 Lut, 2019 11:21 Janioł - Pon 04 Lut, 2019 11:22 tomol9548 - Śro 10 Kwi, 2019 08:21 No moją pasją jest "tworzenie " za pomocą specjalnych kijków xxx . Jeżdżę po świecie i robię "Show " z bańkami mydlanymi Pasja i praca zarazem
Na naszym forum nie tolerujemy reklam! Proszę zapoznać się z regulaminem. jal - Śro 10 Kwi, 2019 08:49
tomol9548 napisał/a:
No moją pasją jest "tworzenie " za pomocą specjalnych kijków xxx . Jeżdżę po świecie i robię "Show " z bańkami mydlanymi Pasja i praca zarazem
Jal, proszę, nie cytuj reklam, bo dodajesz mi pracy, bo muszę dwa razy psuć linki. OK?
Nie zauważyłem krypto reklamy... jasne.Janioł - Pią 28 Cze, 2019 17:19 Moim hobby jest być JaniołemJanioł - Pią 28 Cze, 2019 17:21 na emeryturze się tam wprowadzę ( marzenie takie )jal - Pią 28 Cze, 2019 20:50 @fajna chata... też miewam takie pomysły. esaneta - Pią 28 Cze, 2019 21:52 Janiele, gdzieś Ty takie cudo znalazł? Janioł - Pią 28 Cze, 2019 22:13 Lanckorona, niedaleko Kalwarii Zebrzydowskiej i Wadowicesaneta - Pią 28 Cze, 2019 22:18
Janioł napisał/a:
Lanckorona,
jest na mojej liście "Must have"
Może uda mi się w tym roku Janioł - Sob 29 Cze, 2019 20:01 Wakacyjny turniej Murapolu w Jaworze ...dziśjal - Czw 04 Lip, 2019 07:18 Zapraszam do naszego ogrodu...
https://www.facebook.com/...916VSy3JhZrjhOZesaneta - Czw 04 Lip, 2019 17:15 Pięknie w tym Twoim ogrodzie, jal
A co to za cudo o ogórkowatych liściach i bordowych malwopodobnych kwiatach?
P.s czy Twoje róże są wolne od mszyc?olga - Czw 04 Lip, 2019 17:21 jal, zazdraszczam, cudnie w tym Twoim ogrodzie mogłabym w nim na hamaku powisieć... Ja mam tylko kolekcje kaktusów na parapecie evita - Czw 04 Lip, 2019 17:42 jal, jak w bajce jal - Czw 04 Lip, 2019 19:11
esaneta napisał/a:
Pięknie w tym Twoim ogrodzie, jal
A co to za cudo o ogórkowatych liściach i bordowych malwopodobnych kwiatach?
P.s czy Twoje róże są wolne od mszyc?
Dziękuję...
Prawdopodobnie jest to jakaś odmiana malwy... jakoś w tym roku nie było mszyc na różach,może dlatego że żona pryska pokrzywą.yuraa - Pią 05 Lip, 2019 11:45 hobby różne mozna mieć
ja w związku z moim
Wiedźma - Pią 05 Lip, 2019 14:58 Z tym łapaniem to ostrożnie bo można zarobić w pysk! pterodaktyll - Pią 05 Lip, 2019 15:48
Wiedźma napisał/a:
Z tym łapaniem to ostrożnie bo można zarobić w pysk!
Statystycznie rzecz biorąc to i tak się opłaca evita - Pią 05 Lip, 2019 16:12
pterodaktyll napisał/a:
Wiedźma napisał/a:
Z tym łapaniem to ostrożnie bo można zarobić w pysk!
Statystycznie rzecz biorąc to i tak się opłaca
Whiplash - Pią 05 Lip, 2019 18:19
pterodaktyll napisał/a:
Wiedźma napisał/a:
Z tym łapaniem to ostrożnie bo można zarobić w pysk!
Statystycznie rzecz biorąc to i tak się opłaca
W sumie... łapiesz za 2 a dostajesz raz...
a poza tym, morda nie szklanka, się nie stłucze yuraa - Nie 07 Lip, 2019 11:47 aha, w Tv powtórki daja i jak ktos nie widział w ubiegłym roku jak byłem w 1 z 10 to
jak mi donoszą w najbliższy poniedziałekma być własnie ten odcinek jak wygrywam ten zegarek co mam na rękuesaneta - Nie 07 Lip, 2019 18:43 A co mi tam i ja się pochwalę swoim połowicznym sukcesem
18 czerwca byłam na eliminacjach do Milionerów
Za wszelkie kciuki w intencji kolejnego etapu będę bardzo wdzięczna Matinka - Nie 07 Lip, 2019 19:10 A to dopiero!
Pewnie, że trzymam kciuki i podziwiam za odwagę
Tym razem to przydałby się telewizor chętnie obejrzałabym Yurę i Esę olga - Nie 07 Lip, 2019 21:32 pietruszka - Nie 07 Lip, 2019 21:37 Ojoj Super
staaw - Pon 08 Lip, 2019 01:37
Matinka napisał/a:
chętnie obejrzałabym Yurę i Esę
Jak walczą w finale na śmierć i życie o milion...yuraa - Pon 08 Lip, 2019 03:54 obyś był dobrym prorokiem Staśku.staaw - Pon 08 Lip, 2019 04:16
yuraa napisał/a:
obyś był dobrym prorokiem Staśku.
Na proroka to ja mam zadatki.
Niestety starotestamentowego, myślę że nie o takiego Ci chodziło... jal - Pon 08 Lip, 2019 06:02 @ Brawo Wy ! - trzymam kciuki esaneta - Czw 18 Lip, 2019 14:48 Dziękuję Kochani za skuteczne kciuki.
Zostałam zakwalifikowana na nagrania we wrześniu olga - Czw 18 Lip, 2019 14:54
Bym może i ja się spróbowała zabawić ale z literatury leżę jak długa...tak się kształciłam w dobrym liceum w klasie humanistycznej, że lektur prawie nie czytałam...za to z fizyki i chemii jestem dobra esaneta - Czw 18 Lip, 2019 15:13 Olga, w tym teleturnieju połowa sukcesu, to wiedza bardzo ogólna a druga połowa to szczęście.
Zauważyłam, ze osoby sfokusowane tylko na jednej dziedzinie rzadko wygrywają duże pieniądze.
To taka loteria trochę - niekiedy bez problemu odgaduję pytania za 250 bądź 500 tys a zastanawiam się nad odpowiedzią na pytania za tysiąc, czy dwa. Idę spróbować szczęścia, co mi tam Wiedźma - Czw 18 Lip, 2019 15:14
esaneta napisał/a:
Zostałam zakwalifikowana na nagrania we wrześniu
Daj znać kiedy będzie można to zobaczyć esaneta - Czw 18 Lip, 2019 15:17 Jasne olga - Czw 18 Lip, 2019 17:25 Aaa to Milionerzy ja miałam na myśli 1z10. Najbardziej go lubię i uważam za najbardziej wartościowy. W tym teleturnieju można się przejechać jak się ma mizerną wiedzę w jakiejś dziedzinieesaneta - Czw 18 Lip, 2019 18:39 W tym teleturnieju to Yuraa jest ekspertem
Tylko za tę wiedzę nie chcą płacić tyle, co w Milionerach Krzyś1965 - Czw 18 Lip, 2019 21:18 Super Esa i ja będę trzymał kciuki.
Pozdrawiam.evita - Pią 19 Lip, 2019 06:26
esaneta napisał/a:
Dziękuję Kochani za skuteczne kciuki.
Zostałam zakwalifikowana na nagrania we wrześniu
za tę wiedzę nie chcą płacić tyle, co w Milionerach
Poszłaś na łatwą kasę?
pietruszka - Pią 19 Lip, 2019 15:09 Łoooo Będziemy mieli milionerkę Kupi nam hotel pod Licheniem Wiedźma - Pią 19 Lip, 2019 19:33
pietruszka napisał/a:
Kupi nam hotel pod Licheniem
Będziem mieli stałe miejsce zlotów! Bez łachy bookingów! esaneta - Pią 19 Lip, 2019 20:28 Naszą własną bazylikę lichenską sobie wybudujemy a co Wiedźma - Pią 19 Lip, 2019 21:23
esaneta napisał/a:
a co
Kto bogatemu zabroni esaneta - Wto 03 Wrz, 2019 18:41 No to jutro startuję
Proszę o zbawienne Dekadenckie kciuki jal - Wto 03 Wrz, 2019 19:02
esaneta napisał/a:
No to jutro startuję
Proszę o zbawienne Dekadenckie kciuki
Spoko... będzie dobrze - kciuki owszem staaw - Wto 03 Wrz, 2019 19:06
esaneta napisał/a:
No to jutro startuję :
Rozwal ich i pamiętaj: zero litości dla pokonanych Klara - Wto 03 Wrz, 2019 20:05
esaneta napisał/a:
No to jutro startuję
DASZ RADĘ!!!Krzyś1965 - Wto 03 Wrz, 2019 21:00
esaneta napisał/a:
No to jutro startuję
Proszę o zbawienne Dekadenckie kciuki
Rozwal ich i pamiętaj: zero litości dla pokonanych
Nie bierz jeńców żadnych!
yuraa - Śro 04 Wrz, 2019 05:54 będę kibicował Borus - Śro 04 Wrz, 2019 05:55 kiwi - Śro 04 Wrz, 2019 11:44 Esenata .....trzymam kciuki !!!!!esaneta - Śro 04 Wrz, 2019 19:34 Niestety nie udało mi się usiąść naprzeciw Huberta
Wprawdzie niewiele zabrakło, ale pokonał mnie stres i technika.
Nie poddam się jednak i zgłoszę się do kolejnej edycji
W tym miejscu jeszcze raz serdecznie dziękuję Dekadenckiemu Przyjacielowi, który poświecił swój czas i urlop by służyć mi pomocą Wiedźma - Śro 04 Wrz, 2019 19:53
esaneta napisał/a:
pokonał mnie stres i technika.
esaneta napisał/a:
Nie poddam się jednak i zgłoszę się do kolejnej edycji
Brawo! yuraa - Śro 04 Wrz, 2019 20:10
Cytat:
tyW tym miejscu jeszcze raz serdecznie dziękuję Dekadenckiemu Przyjacielowi, który poświecił swój czas i urlop by służyć mi pomocą
ach tam drobiazg, dla.mnie też to było ciekawe doświadczenie
a pamiątkę mam
pterodaktyll - Śro 04 Wrz, 2019 20:13
esaneta napisał/a:
nie udało mi się
Znaczy siem milion przeszedł koło nosa..........bywa i tak Klara - Śro 04 Wrz, 2019 20:33
esaneta napisał/a:
niewiele zabrakło
Znaczy, następnym razem nic nie zabraknie.
Na pewno będę trzymała kciuki.......
....do skutku pietruszka - Pią 06 Wrz, 2019 18:26 Doświadczenie robi swoje.... Następnym razem będzie lepiej...
pterodaktyll napisał/a:
Znaczy siem milion przeszedł koło nosa..........bywa i tak
tylko nieco się oddalił...
ale co się odwlecze to i tak Esanecie nie uciecze (ale mi się zrymowało)Janioł - Pon 09 Wrz, 2019 10:21 Whiplash - Pon 09 Wrz, 2019 10:53 Piękna parada obronna. Pewnie ktoś w drugi róg rzucał kętrzyński
A tak serio - Janioł - Pon 09 Wrz, 2019 11:40 Dzięki.....tak naprawdę łapałem słoik kieleckiego bo stłukł by się i strata byłaby wielka. A podobno się kętrzyński do Wisły wylał i mamy katastrofę ekologiczną.......nie miał kto złapać ...... no cóż mimo Janielskich mocy nie mogę być wszędzie uratowałem słoik dobra a katastrofa się stała Wiedźma - Pon 09 Wrz, 2019 12:29 O ho ho, widzę, że jesteście w świetnej formie, Janioł! Janioł - Pon 09 Wrz, 2019 12:45 sie ma skrzydła to sie fruwa ( Ptero ....... )pterodaktyll - Pon 09 Wrz, 2019 13:13
Janioł napisał/a:
sie ma skrzydła to sie fruwa
evita - Wto 10 Wrz, 2019 04:16 Janioł, tylko pozazdrościć formy jal - Wto 10 Wrz, 2019 05:34 @Janioł - obrona sądząc po ułożeniu ciała z lekkim wykrokiem,świadczy o jakiejś przeszłości bramkarskiej - gratuluję sprawności.
ps. Broniłem kilka lat w III lidze piłki ręcznej...yuraa - Wto 10 Wrz, 2019 08:53
jal napisał/a:
świadczy o jakiejś przeszłości bramkarskiej
no nie obrażaj Janioła,
to słowo >jakiejś< jest zupełnie nie na miejscuJanioł - Wto 10 Wrz, 2019 20:08 Dzięki, nie spodziewałem się że jeszcze tyle frajdy sprawi mi bronienie, choć przyznać muszę że rekonwalescencje bywają coraz dłuższe i odpoczynek z lizaniem ran ...teżevita - Śro 11 Wrz, 2019 07:42
Janioł napisał/a:
nie spodziewałem się że jeszcze tyle frajdy sprawi mi bronienie
też kiedyś stałam na bramce ale nie wyobrażam sobie żebym podołała temu dzisiaj choćby przez chwilę Janioł - Nie 22 Wrz, 2019 12:13 pterodaktyll - Nie 22 Wrz, 2019 12:17 Meblarz czy grabarz? staaw - Nie 22 Wrz, 2019 13:00
pterodaktyll napisał/a:
Meblarz czy grabarz?
Bez różnicy, to orliki ważne by zabawa była.
W LM założyli by spółdzielnię "Kompleksowa obsługa pogrzebów sp zoo" Janioł - Nie 22 Wrz, 2019 20:32 ZWYCIĘSTWO !!!!!!!!!!!! evita - Pią 27 Wrz, 2019 04:09
Janioł napisał/a:
ZWYCIĘSTWO !!!!!!!!!!!!
gratulacje i świetne foto !!!Janioł - Pią 06 Gru, 2019 18:34 https://m.youtube.com/watch?v=9srX_0-3Xpc&pli=1 jutro od 08:00Janioł - Pią 06 Gru, 2019 18:37 https://m.youtube.com/watch?v=9srX_0-3Xpc&pli=1 jutro od 08:00tulipan - Pią 06 Gru, 2019 20:52 Ja lubię czytać książki i robić zdjęcia Praktycznie mogę te rzeczy robić na zmianę i będę najszczęśliwsza jal - Sob 07 Gru, 2019 06:59 Ja też bardzo lubię fotografować... a swoje foty zamieszczam na moim blogu:
...a zdjęcia bardzo ładne jal - Nie 08 Gru, 2019 07:25
Wiedźma napisał/a:
Dziękuję
...a zdjęcia bardzo ładne
Dziękuję i zapraszam do odwiedzin... Wiedźma - Nie 08 Gru, 2019 08:43
jal napisał/a:
zapraszam do odwiedzin...
Dziękuję, będę zaglądać
A jeśli chcesz mieć więcej odwiedzających - wstaw sobie link do bloga w stopce (pod silną wolą)
wtedy będzie się on wyświetlał pod każdym Twoim postem i na pewno kogoś jeszcze zainteresuje
Aha - a na tym linku zwrotnym do Dekadencji ten dodatek /index.php jest zbędny,
samo https://komudzwonia.pl wystarczy, żeby trafić na forum.
A jest łatwiej zapamiętać i lepiej wygląda.jal - Nie 08 Gru, 2019 09:07 Dziękuję... zrobione.
ps. odwiedziłem Twoją Galerię... piękne rzeczy tworzysz - gratuluję Wiedźma - Nie 08 Gru, 2019 09:33 Pozwoliłam sobie pomajstrować przy Twoim profilu - myślę, że teraz stopka wygląda lepiej.
Jeśli Ci się nie podoba - możesz oczywiście wrócić do swojej wersji, nie obrażę się Wiedźma - Nie 08 Gru, 2019 09:34
jal napisał/a:
piękne rzeczy tworzysz - gratuluję
Dziękuję
Mocno zaniedbany ten mój blog, dawno nic w nim się nie działo.
Ale zamierzam niebawem go wznowić.
Mam też w planie otwarcie sklepiku internetowego z moją biżuterią...staaw - Nie 08 Gru, 2019 09:34
Wiedźma napisał/a:
Mam też w planie otwarcie sklepiku internetowego z moją biżuterią...
No właśnie niedawno się dowiedziałam o nowej ustawie pozwalającej na działalność bez rejestracji
i stąd ten mój pomysł ze sklepikiem w internecie.
Inna sprawa, że dawno nie robiłam biżuterii i muszę rozruszać ręce, żeby wrócić do wprawy
Ale ja mam dużo czasu...
Teraz jestem na etapie wertowania różnych poradników, bo nigdy nie miałam do czynienia z marketingiem
No i trzeba mi będzie nauczyć się robienia lepszych zdjęć staaw - Nie 08 Gru, 2019 09:52
Wiedźma napisał/a:
Teraz jestem na etapie wertowania różnych poradników, bo nigdy nie miałam do czynienia z marketingiem
Dobre rękodzieło samo się obroni, raczej postudiował bym poradniki "Gdzie szukać haczyków w ustawach ułatwiających życie przedsiębiorcom"
Wiedźma napisał/a:
No i trzeba mi będzie nauczyć się robienia lepszych zdjęć
Ja robię kiepskie, tylko podkręcam programem graficznymjal - Nie 08 Gru, 2019 10:06
Wiedźma napisał/a:
Pozwoliłam sobie pomajstrować przy Twoim profilu - myślę, że teraz stopka wygląda lepiej.
Jeśli Ci się nie podoba - możesz oczywiście wrócić do swojej wersji, nie obrażę się
Jest ok. dziękuję
ps.a sklepik to dobry pomysł - powodzenia.Wiedźma - Nie 08 Gru, 2019 10:24
staaw napisał/a:
Dobre rękodzieło samo się obroni
Eeeee tam.... To tylko slogan.
Zapisałam się do grupy rękodzielniczej (musiałam się w tym celu przerosić z fuj-zbukiem i założyć nowe konto )
i tam się dowiedziałam, że trzeba ogarnąć mnóstwo marketingowych czynności, żeby zacząć sprzedawać!
A w sprawie haczyków w ustawach to się wybiorę raczej do radcy prawnego Wiedźma - Nie 08 Gru, 2019 10:24
jal napisał/a:
sklepik to dobry pomysł - powodzenia.
Dziękuję Poproszę o trzymanie kciuków - dam znać jak będę startować.Wiedźma - Nie 08 Gru, 2019 10:27
To też chcę ogarnąć
Dzięki za link esaneta - Czw 12 Gru, 2019 20:25
Wiedźma napisał/a:
dam znać jak będę startować
koniecznie Wiedźma - Czw 12 Gru, 2019 22:48
esaneta napisał/a:
Wiedźma napisał/a:
dam znać jak będę startować
koniecznie
No to tymczasem daję znać, że dziś - po kilkuletniej przerwie - wznowiłam mojego szydełkowego bloga.
Zapraszam
Link tam gdzie zawsze - w stopce pod postem jal - Pią 13 Gru, 2019 07:04 Zajrzałem... cudeńka ! aż nie do uwierzenia że można coś takiego stworzyć własnoręcznie - jestem spokojny o Twój sklepik.
Powodzenia Wiedźma - Pią 13 Gru, 2019 08:53 Jal, miło mi czytać Twoje słowa, jednak powodzenie sklepu internetowego zależy nie tyle od wystawianego towaru
ile od umiejętności marketingowych prowadzącego. O pozycjonowaniu stron internetowych nie wspomnę.
No i tego właśnie powinnam się nauczyć, a nie za bardzo wiem jak to wszystko ugryźć Whiplash - Pią 13 Gru, 2019 08:58 Myślę, że skoro ruszyłaś na FB to zapoznaj się z tamtejszym marketplace. Ostatnio to bardzo szybko rozwijający się sposób na handel Wiedźma - Pią 13 Gru, 2019 09:06
Whiplash napisał/a:
zapoznaj się z tamtejszym marketplace
Hmmm...
Pewnie to dobry pomysł, dziękuję.
Ale najpierw muszę w ogóle ogarnąć poruszanie się po tym całym cholernym FB,
którego nigdy nie lubiłam i nie chciałam. No a teraz - jak to powiadają - przyszła koza do woza... staaw - Pią 13 Gru, 2019 11:56
Wiedźma napisał/a:
Ale najpierw muszę w ogóle ogarnąć poruszanie się po tym całym cholernym FB,
Nie jesteś na Dekadencji, nie jesteś alkoholikiem.
Nie jesteś na FB, nie istniejesz... Wiedźma - Pią 13 Gru, 2019 12:19
staaw napisał/a:
Nie jesteś na FB, nie istniejesz...
Nie wiem czy pamiętasz, Stasiu, ale ja byłam na FB od dobrych paru lat jako Wiedźma Ewa
Do czasu aż mi Fujzbuk zablokował konto i zażądał skanu dowodu osobistego, bo jakoś nie uwierzył,
że Wiedźma to moje prawdziwe nazwisko Przypuszczam, że ktoś mnie podkablował,
nawet wiem z jakiego środowiska, bo dzień wcześniej w nie wlazłam
A ja się uparłam, że nie będę się przed nikim legitymować! i se poszłam od nich w cholerę!
No przecie co rusz się słyszy o wycieku danych z różnych platform handlowych czy społecznościowych,
a ja mam gdzieś w necie zostawiać dane, na które można na przykład wziąć kredyt?
Tak więc ja nie jestem taka całkiem nowa na FB, ale przez czas mojej nieobecności
sporo się tam pozmieniało i jakoś nie ogarniam Ale dam radę - zdolna jestem i szybko się uczę! Janioł - Śro 20 Maj, 2020 13:16 Janioł - Śro 20 Maj, 2020 13:16 Janioł - Śro 20 Maj, 2020 13:17 Wiedźma - Śro 20 Maj, 2020 16:48 Włożyłeś do zamrażarki??? pterodaktyll - Śro 20 Maj, 2020 16:59
Wiedźma napisał/a:
Włożyłeś do zamrażarki???
Wyszedł rano z domu Janioł - Śro 20 Maj, 2020 17:00 nie, jak zwykle po 3 zmianie rankiem poszedłem na spacer z moim kieszonkowym Samsungiem i takie cuda się pokazałykiwi - Śro 20 Maj, 2020 17:54 Janiele ....przepiekne zdjecia !!!!!Janioł - Sob 30 Maj, 2020 19:51 Pierwszy mecz, pierwsze 3 punkty i najważniejsze....do mojej bramki nic nie wpadło !staaw - Sob 30 Maj, 2020 20:07
Janioł napisał/a:
do mojej bramki nic nie wpadło !
Może następnym razem wpadnie...olga - Sob 30 Maj, 2020 20:39 staaw, może następnym razem się uda
Janioł, gratulacje pterodaktyll - Sob 30 Maj, 2020 20:44
Janioł napisał/a:
.do mojej bramki nic nie wpadło !
Wyrazy współczucia, a może nie dość się starałeś
Wiedźma - Nie 31 Maj, 2020 00:10 Borus - Nie 31 Maj, 2020 05:50 Janioł - Pon 03 Sie, 2020 08:37 Żyje !!! I to jest wiadomość dnia poza oczywiście zdobytym Pucharem Mistrzów Lig Naszego Regionu i tytułem Bramkarza Turnieju !!! Maciejka - Pon 03 Sie, 2020 08:42 Gratulacje Janioł. esaneta - Pon 03 Sie, 2020 10:45 Brawo Janiele!!! Janioł - Pon 03 Sie, 2020 10:53 Dzięki !Wiedźma - Pon 03 Sie, 2020 13:44
Janioł napisał/a:
Żyje !!! I to jest wiadomość dnia
A coś Ci zagrażało...?
...sorry, jeśli czegoś nie doczytałam... jal - Pon 03 Sie, 2020 14:58 Janioł - duża sprawa... gratuluję staaw - Pon 03 Sie, 2020 15:59
Wiedźma napisał/a:
Janioł napisał/a:
Żyje !!! I to jest wiadomość dnia
A coś Ci zagrażało...?
Trwać niewzruszenie na posterunku kiedy dziesięciu facetów co chwilę w ciebie strzela to nie jest bezpieczne zajęcie... Janioł - Pon 03 Sie, 2020 16:41
Wiedźma napisał/a:
A coś Ci zagrażało...?
że rozpadnę się ze starości i jeden gość który w pierwszym z sześciu meczy rozegranych chciał urwać mi nogę Wiedźma - Pon 03 Sie, 2020 19:47 Aha... uff... kiwi - Pią 05 Mar, 2021 11:08 jak zrobic swiatecznego zajaczka
https://www.youtube.com/watch?v=B9Wy6r5wx30Marc-elus - Wto 19 Paź, 2021 13:59 Kiwi, a do ..urwy nędzy możesz dać komuś coś powiedzieć?
Zapierdzielasz po tematach i co z tego wynika? Ja też mam przeglądarkę.
Uspokój się kobieto bo śmiecisz.
Jak mam pisać za pyszną surówką skoro Ty już wkleiłaś przepisy na 20 surówek ale nie znasz żadnej?kiwi - Śro 20 Paź, 2021 12:07 Marcelusie ....to Ty sie uspokoj ......wpadles po bardzo dlugich latach nieobecnosci ....i wymagasz zebym tak robila czy sie zachowywala .....jak Tobie sie podoba .....I do tego wpadles bo zachlales .....inaczej wogle bys o tym Forum nie myslal ....bo i po co ????!!!!
Ja zapierdzielam po tematach i co z tego wynika ???!!!.....moja trzezwosc !!!!.....moze i duzo pisze ......ale caly czas trzezwa jestem ......
Ty nie zapierdzielasz po tematach .....i zaczales pic ......ktore zapierdzielanie jest lepsze ????!!!!.....oczywiscie moje !!!!!!
I przepisy surowek jest na swiecie miliony czy biliony ....tak ze pisz o swojej surowce .....na pewno miejsce sie znajdzie i kogos zainteresuje ....
Gotowanie mozna tez uwazac za Hobby .....jak najbardziej .....ale tu sa specjalne tematy tylko o gotowaniu .......i moze przepis nowej surowki tam wpisz ......tu w tym dziale bardziej o robotach na drutach , dzierganiu , haftowaniu sie pisze ....
Jak ktos ma cos madrego do powiedzenia czy napisania .....czytam i slucham z uwaga ......
Moze zacznij strugac takiego swiatecznego Mikolaja ......to uspokaja ......Hi.....Hi....Hi....jak sie go robi , zobacz w poscie wyzej .....Marc-elus - Śro 20 Paź, 2021 20:28 Dobrze że ze mnie cywilizowany człowiek...
Spadaj ze swoimi wynaturzeniami gdzie chcesz. Obojętne mi to że masz problem czy że go nie masz i jaki to jest problem.
Nie śmieć po prostu i tyle. Śmieci zostaw w domu, tu jest przestrzeń publiczna. Każdy może powiedzieć coś ciekawego albo nieciekawego. Nie ja będę Ci mówić co masz wstawiać, ale opanuj się kobieto... i mam takie samo prawo przywołać Ciebie do porządku jak inni, choćbym się wczoraj zarejestrował.
No i lepiej, żeby się tak dawało, bo właśnie inny user jest na wylocie za epitety.
A bardzo bym nie chciała, żebyś podzielił jego los, bo Cię lubię i cieszę się, że wróciłeś.
Tak że - jakby co - to lepiej się ugryź w klawiaturę
...a skoro Kiwi tak bardzo Cię drażni, to może użyj przycisk i będzie po sprawie.kiwi - Pią 22 Paź, 2021 12:22 Jak zrobic sobie samemu czapke
https://www.youtube.com/watch?v=fUxlq7RM7ywJanioł - Wto 15 Lut, 2022 19:54 Znów wbijam się między linki Kiwi, właśnie czekam na paczkę z moim nowym nabytkiem do słuchania muzyki w starym dobrym stylu bo po pierwsze primo - sprzedałem stary sprzęt to jest Combo Grundiga RPC2500 a zakupiłem amplituner SABA 9241 oraz gramofon tej samej firmy PSP 248 oj sąsiedzi posłuchają patu zacnych kawałkówJanioł - Śro 16 Lut, 2022 13:15 Wiedźma - Śro 16 Lut, 2022 15:31 Linka - Śro 16 Lut, 2022 15:50 Janiol, dużo czasu na słuchanie Ci życzę.Janioł - Śro 16 Lut, 2022 15:51 troszku mam bo na L-4Wiedźma - Śro 16 Lut, 2022 16:44 A płyty trzeszczą? Tak jak dawniej? Janioł - Śro 16 Lut, 2022 18:11 Trzeszcząstaaw - Śro 16 Lut, 2022 18:19
Janioł napisał/a:
Trzeszczą
Tak z pustej ciekawości, bo znam człowieka który przeszedł ten test, ja nie słyszę różnicy...
Gdybym Ci nagrał taką trzeszczącą płytę na wysokiej jakości MP3, skapnąłbyś się która muzyka jest z gramofonu a która z MP3?Wiedźma - Śro 16 Lut, 2022 19:02
Janioł napisał/a:
Trzeszczą
O jak bosko... Janioł - Śro 16 Lut, 2022 20:27 Sam gramofon to tylko jeden z elementów, duszę musi mieć i wzmacniacz i głośniki i wtedy uwierz mi jest różnicastaaw - Śro 16 Lut, 2022 20:39
Janioł napisał/a:
Sam gramofon to tylko jeden z elementów, duszę musi mieć i wzmacniacz i głośniki i wtedy uwierz mi jest różnica
Wzmacniacz i głośniki to oczywista oczywistość, tyle to i ja słyszę.
Chodzi mi o to czy na tym samym wzmacniaczu usłyszysz różnicę między płytą z gramofonu a płytą zgraną do MP3...Janioł - Śro 16 Lut, 2022 20:50 Mp3 to słaba jakość i nie słychać wszystkiego, we FLACU prawie nie słychać różnicstaaw - Śro 16 Lut, 2022 20:55
Janioł napisał/a:
we FLACU prawie nie słychać różnic
Dobrze wiedzieć, bo sam bym na to nie wpadł.
Dzięki Black - Śro 16 Lut, 2022 22:19 Ja też na L4 Janioł,Black - Śro 16 Lut, 2022 22:25 Kiedyś kuzyn miał płytę winylową ale nie miał odtwarzacza wiec postanowiliśmy wsiąść igłę oraz kartkę papieru i taśmę , kartkę zwinęliśmy tak jakby w trójkąt a na końcu była igła i zaczęliśmy takim sposobem odtworzyć muzykę z płyty udało się oczywiście płyta się porysowała . Jakiś patent znaleźliśmy na internecie jak otworzyć muzykę . Janioł,pietruszka - Czw 17 Lut, 2022 00:09
Black napisał/a:
płyta się porysowała .
O matko! W życiu bym Wam żadnej płyty nie dała!
Chociaż niejedna z moich już porysowana. Przy "Grease" z Travoltą i Olivią to niejedna prywatka się odbyła.
A słuchanie winyli miało swój urok... Coś jak przygotowanie herbaty z samowara.
Chyba też w końcu znajdę czas, by odkurzyć i podłączyć gramofon. Chociaż dla mnie to właśnie te wszystkie kabelki to masakra.Wiedźma - Czw 17 Lut, 2022 00:18
pietruszka napisał/a:
Chociaż niejedna z moich już porysowana.
Przypomniało mi się, jak moja siostra - jeszcze w dzieciństwie -
poślizgnęła się na... longplayu Tercetu Egzotycznego,
który mama na chwilkę położyła na dywanie
No i porysowała pietruszka - Czw 17 Lut, 2022 00:47
Wiedźma napisał/a:
poślizgnęła się na... lo
ngplayu Tercetu Egzotycznego,
Wiedźma - Czw 17 Lut, 2022 09:49 No co? Mama siedziała na dywanie koło gramofonu, bo stał na dolnej półce, więc tak było najwygodniej.
I zmieniała płytę, więc jedną położyła na chwilę obok. No i to była ostatnia chwila tej płyty,
bo oto nadbiegł demon zniszczenia i przejechał się na niej przez pól pokoju
A mama to się nawet cieszyła - bo tylko płyta ucierpiała, a dzieciakowi nic się nie stało Linka - Czw 17 Lut, 2022 09:49 U mnie adapter kupiony za uzbierane na komunie pieniądze, wystawiany był na parapet , bo jak to na wsi, ciagle na podwórku było coś do roboty.
Nigdy już potem tyle muzyki nie słuchałam. A niektóre teksty piosenek z tamtych lat pamietam do dziś. A jak się płyta zacięła, a nikogo w pobliżu nie było ….
I płyty zostały, i pocztówki dźwiękowe. Muszę je przejrzeć i oddać bratu.Wiedźma - Czw 17 Lut, 2022 09:58 A przypomniała mi się jeszcze jedna historia z czarną płytą, już trochę późniejsza.
Mój stary (czyli pierwszy mąż) kupił dwupłytowy album Budki Suflera.
No i tylko jednej z tych płyt słuchaliśmy, bo drugą położył na włączonym telewizorze -
a wtedy jeszcze kineskopowe były, więc się nagrzewały.
No i płyta zrobiła się miękka jak naleśnik, brzeg jej zwisał na ekran i w takim kształcie zastygła...
Stary próbował nadać jej pierwotny kształt za pomocą... żelazka i nawet mu się to udało,
ale grać już nie chciała
Janioł - Czw 17 Lut, 2022 10:31 Jak tak Was czytam to już morda mi się śmieje na oczekujące mnie historie pietruszka - Czw 17 Lut, 2022 11:26
Wiedźma napisał/a:
No i płyta zrobiła się miękka jak naleśnik, brzeg jej zwisał na ekran i w takim kształcie zastygła...
Wiedźma napisał/a:
No co? Mama siedziała na dywanie koło gramofonu, bo stał na dolnej półce, więc tak było najwygodniej.
Spoko, to siedzenie na podłodze i słuchanie muzyki z tej pozycji i płyty na podłodze to jasne (jakoś też lubiłam słuchać muzyki w tej pozycji. Albo uwalić się na podłodze i przy okazji gapić się w sufit. A nawet robić to grupowo. Ech te czasy, gdy znajomi wpadali i się siedziało i słuchało całych płyt wspólnie. Spotkanie nie na gadanie, a na słuchanie muzyki. Coś pięknego. Ech, gdzie te czasy...
Teraz to czasem moi znajomi wpadali w taką zadumę u mnie, przy kominku. A teraz to nawet mi zabraniają używać tego kominka.
Janioł napisał/a:
Jak tak Was czytam to już morda mi się śmieje na oczekujące mnie historie
Może by jakiś taki zlot muzyczny u Ciebie Aniele zorganizujemy? Na słuchanie?Janioł - Czw 17 Lut, 2022 11:38 Zapraszam po sobocie, regulacja przez fachowca mojego gramofonu sie w tym dniu odbędzie i może na początek proponuje 4 pory roku gdyż posiadam takową płytę w kolekcjipietruszka - Czw 17 Lut, 2022 11:54
Janioł napisał/a:
może na początek proponuje 4 pory roku gdyż posiadam takową płytę w kolekcji
Janioł - Czw 17 Lut, 2022 11:56 ok ...... będzie Stenia Kozłowskapietruszka - Czw 17 Lut, 2022 12:04
Janioł napisał/a:
Stenia Kozłowska
Tia... Może tak:
Znaczy się zlot u Janioła za
Cytat:
Przez czterysta wiosen i sto długich zim
No i się wykręcił...
Zagubiona - Sob 05 Mar, 2022 11:10 Tydzień temu skończyłam bluzkę na szydełku dla siebie. A w tym tygodniu zaczęłam chustę dla teściowej. Szczerze przyznam, że nie robi mi się zbyt dobrze, głównie dlatego, że włóczka cieńka i szydełko stosunkowo małe jak na tak dużą pracę... 1200 metrów włóczki szydełkiem 2,5 staaw - Sob 05 Mar, 2022 11:16 Bluzka super
A chustę widzę że zaczęłaś rzadziej robić to szybciej skończysz... pietruszka - Sob 05 Mar, 2022 11:41 O żesz! Podziwiam. Szkoda, że nie mam synowej lub... tyle cierpliwości.Linka - Sob 05 Mar, 2022 12:02 Zagubiona. Mistrzostwo świata.
Bluzka idealna, a chusta jeszcze piękniejsza.Wiedźma - Sob 05 Mar, 2022 12:04 No bluzka piękna - a jak dobrze leży...
Chusta też zanosi się nieźle - koronkowa robota Zagubiona - Sob 05 Mar, 2022 12:36 Dziękuję bardzo kochani
staaw, gdyby tu o rozmiar chodziło to tak ale chodzi o metry przerobionej włóczki
pietruszka, z tą cierpliwością u mnie to bym nie przesadzała
Linka, jak będzie gotowa i nie zapomnę to wrzucę zdjęcie
Wiedźma, owszem zwłaszcza tym szydełkiem. Dla siebie robiłam większym, no bo też włóczka inna i zdecydowanie droższa (bo rękodzielnik potrafi docenić odpowiedni dobór materiału, a laik chce jak najtaniej, a umówmy się że to nie jest tanie hobby)staaw - Sob 05 Mar, 2022 12:47
Zagubiona napisał/a:
staaw, gdyby tu o rozmiar chodziło to tak ale chodzi o metry przerobionej włóczki
Robisz w chuście większe dziurki, to i włóczki mniej idzie.
Tak przynajmniej wydaje się mojej dziewiarskiej ignorancji... Zagubiona - Sob 05 Mar, 2022 12:48
staaw napisał/a:
Zagubiona napisał/a:
staaw, gdyby tu o rozmiar chodziło to tak ale chodzi o metry przerobionej włóczki
Robisz w chuście większe dziurki, to i włóczki mniej idzie.
Tak przynajmniej wydaje się mojej dziewiarskiej ignorancji...
Ano owszem... Ale żeby był zamierzony efekt to i tak muszę całe 1200 metrów przerobić. Tam będzie kilka kolorów.staaw - Sob 05 Mar, 2022 12:49
OSSA napisał/a:
pietruszka napisał/a:
O żesz! Podziwiam. Szkoda, że nie mam synowej lub... tyle cierpliwości.
Dziękuj Bogu , że nie masz synowej, ja ma dwie
Też zafundowałem mamie mądrą synową i też się na to złościła staaw - Sob 05 Mar, 2022 12:51
Zagubiona napisał/a:
Ale żeby był zamierzony efekt to i tak muszę całe 1200 metrów przerobić. Tam będzie kilka kolorów.
To ile poszło na bluzkę? Zagubiona - Sob 05 Mar, 2022 12:53
staaw napisał/a:
Zagubiona napisał/a:
Ale żeby był zamierzony efekt to i tak muszę całe 1200 metrów przerobić. Tam będzie kilka kolorów.
To ile poszło na bluzkę?
Dokładnie nie wiem ale około 900 metrówMaciejka - Sob 05 Mar, 2022 12:54
OSSA napisał/a:
pietruszka napisał/a:
O żesz! Podziwiam. Szkoda, że nie mam synowej lub... tyle cierpliwości.
Dziękuj Bogu , że nie masz synowej, ja ma dwie
Ciekawe co Twoja tesciowa o Tobie mowila
Ja mam zięcia i ciesze sie , ze corce z nim dobrze i wciana co.ja ugotuje lub upiekę jak mam na to szanse i mowi do mnie : mama czesc pietruszka - Sob 05 Mar, 2022 13:26
Zagubiona napisał/a:
pietruszka, z tą cierpliwością u mnie to bym nie przesadzała
No niech Ci będzie, może to determinacja?
Cokolwiek to jest, to podziwiam Zagubiona - Sob 05 Mar, 2022 13:29
pietruszka napisał/a:
Zagubiona napisał/a:
pietruszka, z tą cierpliwością u mnie to bym nie przesadzała
No niech Ci będzie, może to determinacja?
Cokolwiek to jest, to podziwiam
Determinacja albo poczucie obowiązku Wiedźma - Sob 05 Mar, 2022 13:53
Zagubiona napisał/a:
poczucie obowiązku
Co takiego???
Dzierganie dla teściowej jest obowiązkiem synowej? Zagubiona - Sob 05 Mar, 2022 14:13
Wiedźma napisał/a:
Zagubiona napisał/a:
poczucie obowiązku
Co takiego???
Dzierganie dla teściowej jest obowiązkiem synowej?
Nie, ale skoro obiecałam że jej zrobię to jakby nie ma, że boli Wiedźma - Sob 05 Mar, 2022 16:40 Traktuj to po prostu jako swoją pasję, a nie obietnicę daną teściowej.
A gdyby ciężko szło - bo nitka cienka, wzorek trudny itp... -
patrz na to jak na naukę i rozwój swojego warsztatu.
Ja tak sobie mówię zawsze jak mi coś nie wychodzi, albo jest trudne.
Nie poddaję się i kombinuję tak długo, aż efekt mnie zadowoli.
I zaobserwowałam, że to co parę miesięcy temu sprawiało mi duże trudności -
teraz wychodzi spoko i jeszcze daje dużą przyjemność.
A rzeczy wydawałoby się niewykonalne - nagle okazują się proste.
Trening czyni mistrza! Zagubiona - Sob 05 Mar, 2022 22:43
Wiedźma napisał/a:
Traktuj to po prostu jako swoją pasję, a nie obietnicę daną teściowej.
A gdyby ciężko szło - bo nitka cienka, wzorek trudny itp... -
patrz na to jak na naukę i rozwój swojego warsztatu.
Dziękuję
W sumie tak łatwiej... Ewentualnie będę myślała o czymś innym, bo przy trzecim powtórzeniu rzędów 4-15, schemat znam na pamięć Wiedźma - Nie 06 Mar, 2022 07:41
Zagubiona napisał/a:
przy trzecim powtórzeniu rzędów 4-15, schemat znam na pamięć
To też jest jakaś korzyść - będziesz miała w głowie ładny wzorek który później możesz wykorzystać
np do ażurowej wstawki w kolejnej bluzce. Ja zawsze lubiłam bluzki z ażurowym karczkiem i rękawami,
miałam kilka takich za***istych udzierganych na drutach. O wiele łatwiej się je robi, gdy wzór znasz na pamięć -
wtedy możesz się skoncentrować na wykroju, bez rozpraszania się na czytaniu schematu staaw - Nie 06 Mar, 2022 09:30
Wiedźma napisał/a:
To też jest jakaś korzyść - będziesz miała w głowie ładny wzorek
Wiedźma - Nie 06 Mar, 2022 10:39 Wiem jak to zabrzmiało dlatego wstawiłam po tych słowach emotkę: Maciejka - Nie 06 Mar, 2022 12:10 Jak zabrzmialo, normalnie. Nie trzeba ciagle sorawdzac jak qyglada wzor bo sie go pamięta.staaw - Nie 06 Mar, 2022 12:26
Maciejka napisał/a:
Nie trzeba ciagle sorawdzac jak wyglada wzor bo sie go pamięta.
Karty perforowane były przed wynalezieniem pamięci do maszyn dziewiarskich... Maciejka - Nie 06 Mar, 2022 12:29 Moja mama kiedys ladnie robila na drutach i rysowala wzory na kartkach a potem patrzyla i robila wdg nich ladne rekawiczki, swetry, szaliki, skarpety. Ja tak nie umiem... Bez tych kart jakichs tam....Kami - Pon 07 Mar, 2022 10:54 Zagubiona, super bluzka zdolna bestia jesteś
Maciejka napisał/a:
Moja mama kiedys ladnie robila na drutach
moja na drutach, szydełku... mam sporo zdjęć w princeskach przez nią zrobionych i też nie wiem czy pamiętacie kwiaty z nitki i drutu pełno było takich u nas w domu w wazonach bo to była jej pasja. znalazłam w necie coś podobnego.....
Zagubiona ja nawet nie umiem trzymać szydełka i drutów w ręku, za to lubię i umiem szyć, u teściowej jest masa różnych szydełek i drutów do robienia bo to z kolei była pasja jej matki. Ja używam drutów do włoskich babek drożdżowych, by nie opadły po upieczeniu nadziewa je się na druty, górą do dołu
Tak robią w cukierniach
a tak się robi domowym sposobem
Maciejka - Pon 07 Mar, 2022 11:21 Moja babcia robiła kwiaty z bibuły, zawsze ozdabiaał tym Palmę Wielkanocną.
Ja kiedyś robiłam na drutach i na szydełku ale to trzeba miec dobre oczy a moje...są błekitne i tyle
O teraz widze skad talenty artystyczne moich dzieci....OSSA - Pon 07 Mar, 2022 19:56 Moja teściowa pięknie haftowała pościele, obrusy, ale dziś tego nikt nie chce, bo od poduszki haft odbija się na buzi , obrusy trzeba było krochmalić i nosić do magla. Teraz nawet gdybym zrobiła wnuczce szalik czy czapkę na drutach , to matka ich stwierdziła by, że nie w jej guście, nie ma odpowiedniej metki.Linka - Pon 07 Mar, 2022 20:09 Uwielbiam haftowaną pościel, nadal krochmalę obrusy.
Nie potrzebuję magla, wystarczy żelazko z parą.
Natomiast , mimo tego, że potrafię szyć, robić na drutach i szydełku, to zupełnie mnie do tego nie ciągnie teraz.
Łatwiej mi kupić coś w SH.Wiedźma - Pon 07 Mar, 2022 22:22
Kami napisał/a:
nie wiem czy pamiętacie kwiaty z nitki i drutu pełno było takich u nas w domu w wazonach
Oj pamiętam, pamiętam...
Teraz można spotkać kolczyki robione tą techniką:
Kami - Śro 09 Mar, 2022 15:49
Wiedźma napisał/a:
Oj pamiętam, pamiętam...
Teraz można spotkać kolczyki robione tą techniką:
baaaardzo ładne, kurcze powraca wszystko, co prawda zmienia kształty ale powraca Wiedźma - Śro 09 Mar, 2022 19:17 Bo historia się nie powtarza tylko rymuje Zagubiona - Czw 31 Mar, 2022 20:37 Tak jak obiecałam, wrzucam foto skończonej chusty pietruszka - Czw 31 Mar, 2022 20:43 Ależ piękna Linka - Czw 31 Mar, 2022 20:54 Masz talent Zagubiona. Brawo. Wiedźma - Czw 31 Mar, 2022 21:21 No piękna jest!
A kolorki sama łączyłaś, czy włóczka była multicolor?
Podejrzewam, że sama - gotowe kolory nie wyszłyby tak równo... Zagubiona - Czw 31 Mar, 2022 21:32 Pietruszka, Linka, Wiedźma dziękuję
Wiedźma napisał/a:
A kolorki sama łączyłaś, czy włóczka była multicolor?
Podejrzewam, że sama - gotowe kolory nie wyszłyby tak równo...
Włóczka robiona na zamówienie z wybranych przeze mnie kolorów. Przejście wygląda tak równo, bo kolor przechodzi nitka po nitce. Przy włóczce trzynitkowej efekt jest jeszcze lepszy.
Ogólnie mam dwa sklepy internetowe, w których robię zaopatrzenie. Jeden jak zależy mi na czasie, a drugi jeżeli chcę włóczkę niestandardowej długości/koloru ale za to czas oczekiwania do dwóch tygodni staaw - Czw 31 Mar, 2022 21:43 Czy to znaczy że w kłębku miałaś 7 kolorów, odmierzonej długości i wiedziałaś wcześniej ile metrów wyjdzie na kolor?Zagubiona - Czw 31 Mar, 2022 21:52
staaw napisał/a:
Czy to znaczy że w kłębku miałaś 7 kolorów, odmierzonej długości i wiedziałaś wcześniej ile metrów wyjdzie na kolor?
Kolorów w kłębku było 5, wydaje się więcej właśnie przez te pojedyncze przejścia. Nie wiedziałam ile metrów jest danego koloru... Mogłabym sobie policzyć jakby mi było to potrzebne i jakby mi się chciało
A zmiany kolorów czasem wypadały w połowie rzędu ale tego nie widać na pierwszy rzut oka.Wiedźma - Czw 31 Mar, 2022 23:18
Zagubiona napisał/a:
Włóczka robiona na zamówienie z wybranych przeze mnie kolorów.
Ale czad!
Gdzie tak robią?
Zagubiona napisał/a:
A zmiany kolorów czasem wypadały w połowie rzędu ale tego nie widać na pierwszy rzut oka.
No właśnie wcale tego nie widać przynajmniej na zdjęciu.
Wygląda jakbyś sama zmieniała kolor po zrobieniu rzędu staaw - Pią 01 Kwi, 2022 05:20
Zagubiona napisał/a:
A zmiany kolorów czasem wypadały w połowie rzędu ale tego nie widać na pierwszy rzut oka.
Na drugi rzut również.
Jesteś wielka...Zagubiona - Pią 01 Kwi, 2022 05:25
Wiedźma napisał/a:
Gdzie tak robią?
Wyślę link na priv. Nie będę reklamy robić Zagubiona - Pią 01 Kwi, 2022 05:26
staaw napisał/a:
Jesteś wielka...
Eeee tam, metr pięćdziesiąt w kapeluszu
. Dziękuję za miłe słowa Wiedźma - Pią 01 Kwi, 2022 05:51
Zagubiona napisał/a:
Wyślę link na priv. Nie będę reklamy robić
Wiedźma - Pią 01 Kwi, 2022 07:14 Janioł - Pią 01 Kwi, 2022 10:02 WOW !!!Kami - Pią 01 Kwi, 2022 14:19 Zagubiona, śiczna jest. Zdolna jesteś Zagubiona - Pią 01 Kwi, 2022 14:36 Janioł, Kami, dziękuję Zagubiona - Wto 10 Maj, 2022 06:55 Kocyk skończony wymiary 130x160cmMaciejka - Wto 10 Maj, 2022 06:57 Super, ale ładne.Wiedźma - Wto 10 Maj, 2022 09:59 O jaki fajny! Aż widać tę miękkość
To te kokonki, tak?Zagubiona - Wto 10 Maj, 2022 12:51 Dziękuję
Wiedźma, tym razem nie. Czas mnie gonił i nie mogłam czekać dwa tygodnie na włóczkę pietruszka - Wto 10 Maj, 2022 17:15 14 kolorków? Dobrze liczę?staaw - Wto 10 Maj, 2022 18:49 Ładne esaneta - Wto 10 Maj, 2022 19:05 Wtuliłabym się… Zagubiona - Wto 10 Maj, 2022 20:34 Dziękuję bardzo
Pietruszka, a wiesz, że nie liczyłam, ale możliwe bo poszły niecałe trzy motki.Wiedźma - Śro 11 Maj, 2022 03:14
Zagubiona napisał/a:
tym razem nie
No to jak osiągnęłaś te przejścia kolorów?
Są jakieś inne firmy barwiące w ten sposób włóczki?
Czy po prostu kupiłaś każdy motek w innym kolorze i dowiązywałaś nitkę?Zagubiona - Śro 11 Maj, 2022 03:29
Wiedźma napisał/a:
Zagubiona napisał/a:
tym razem nie
No to jak osiągnęłaś te przejścia kolorów?
Są jakieś inne firmy barwiące w ten sposób włóczki?
Czy po prostu kupiłaś każdy motek w innym kolorze i dowiązywałaś nitkę?
Tak, są inne firmy ale tu już nie ma możliwości doboru własnych kolorów. Tylko wybiera się z gotowych motków. I tak tutaj były trzy motki: pierwszy od granatowego do białego, drugi od różowego do czarnego, trzeci od czarnego do konca koca.Wiedźma - Śro 11 Maj, 2022 16:07 Rozumiem. A efekt bardzo fajny!
...no i ten rozmiar!
Ja ostatnio robię mikro formaty i taki wielki to dla mnie kosmos! staaw - Czw 12 Maj, 2022 05:00
Wiedźma napisał/a:
Ja ostatnio robię mikro formaty i taki wielki to dla mnie kosmos!
Kocyk to dopiero Galaktyka.
Kosmos byłby gdybyś zaczęła dziergać siatki maskujące dla fotografów przyrody z dwudziestu odcieni zieleni... Zagubiona - Czw 12 Maj, 2022 05:54
Wiedźma napisał/a:
...no i ten rozmiar!
Ja ostatnio robię mikro formaty i taki wielki to dla mnie kosmos!
Ale o dziwo bardzo szybko i fajnie się robiło. Zresztą wzór z jednej z bluzek, które sobie robiłam.Wiedźma - Czw 12 Maj, 2022 07:15
staaw napisał/a:
siatki maskujące dla fotografów przyrody z dwudziestu odcieni zieleni...
No nie mów, że coś takiego robiłaś Zagubiona - Czw 12 Maj, 2022 07:56
Wiedźma napisał/a:
staaw napisał/a:
siatki maskujące dla fotografów przyrody z dwudziestu odcieni zieleni...
No nie mów, że coś takiego robiłaś
Nie, to chyba była propozycja od Staawa
Aż tak to się nie nudzę Wiedźma - Czw 12 Maj, 2022 13:19
Zagubiona napisał/a:
to chyba była propozycja od Staawa
Aż tak to się nie nudzę
To ja kiedyś dostałam od jednego z forumowiczów propozycję udziergania mu obrusu
No bo skoro robię takie koronkowe kolczyki, to podobny obrus też bym mogła Zagubiona - Czw 12 Maj, 2022 13:35
Wiedźma napisał/a:
Zagubiona napisał/a:
to chyba była propozycja od Staawa
Aż tak to się nie nudzę
To ja kiedyś dostałam od jednego z forumowiczów propozycję udziergania mu obrusu
No bo skoro robię takie koronkowe kolczyki, to podobny obrus też bym mogła
Wiesz zrobić to bym może i zrobiła ale kto by mi za to zapłacił przecież żeby nie robić tego za miskę ryżu, to by musiało kosztować w ***drogo.staaw - Czw 12 Maj, 2022 13:36
Wiedźma napisał/a:
To ja kiedyś dostałam od jednego z forumowiczów propozycję udziergania mu obrusu .
No bo skoro robię takie koronkowe kolczyki, to podobny obrus też bym mogła
Moja babcia dziergała okrągłe serwety o średnicy około 1,5m na stół, ale obrus?
Chyba trochę przysztywny był by? pietruszka - Czw 12 Maj, 2022 15:06
staaw napisał/a:
Moja babcia dziergała okrągłe serwety o średnicy około 1,5m na stół, ale obrus?
Moja mama robiła takie z haftem richelieu.
No, ale... zainspirowana Twoją twórczością, Zagubiona, już ją namówiłam na zrobienie mi dwóch czapek na drutach. Tylko muszę włóczkę kupić. Zieloną i pomarańczową. (Potem popracuję nad kolejnymi zleceniami ). Przy okazji ją nieco chcę zaktywizować. Też ma ostre zaburzenia nastroju, tylko... leczyć się nie chce. Na szczęście nie wpada w takie dołki i chyba (?) nie ma myśli samobójczych, ale i tak martwię się Wiedźma - Czw 12 Maj, 2022 22:07
staaw napisał/a:
Moja babcia dziergała okrągłe serwety o średnicy około 1,5m na stół, ale obrus?
Można dziergać i obrusy, ale trzeba się w tym specjalizować. Moja specjalność to biżuteria i nie miałam ochoty się przebranżawiać.
To, że jedno i drugie robione szydełkiem, to nie znaczy, że można się tak z marszu przerzucić z biżuterii na obrus
Twoja babcia też by pewnie nie chciała próbować biżuterii
Zagubiona napisał/a:
zrobić to bym może i zrobiła ale kto by mi za to zapłacił
No właśnie yuraa - Sob 18 Cze, 2022 21:24 może nie dom ale domek,
to jest moje przeze mnie zrobione i to nie jest moje ostatnie słowo
Wiedźma - Sob 18 Cze, 2022 22:27 pietruszka - Sob 18 Cze, 2022 23:00 Wow! Zlot robimy!Borus - Nie 19 Cze, 2022 04:17 staaw - Nie 19 Cze, 2022 04:57
yuraa napisał/a:
może nie dom ale domek,
To jest domek na miarę Twoich, wciąż rosnących, możliwości
(A po co jest ten domek nikt nie wie i dla tego nie zapyta )Zagubiona - Nie 19 Cze, 2022 05:59 Super jal - Nie 19 Cze, 2022 08:00 Będę stawiał podobny u córki w Jeleniej Górze... sporo mniejszy bo i działeczka tylko 350 m2.esaneta - Nie 19 Cze, 2022 08:05 Śliczny! pterodaktyll - Nie 19 Cze, 2022 08:26 Jestem wesoły Romek, mam na przedmieściach domek.........
Robi wrażenie Klara - Nie 19 Cze, 2022 10:23
yuraa napisał/a:
może nie dom ale domek,
to jest moje przeze mnie zrobione i to nie jest moje ostatnie słowo
Allle super!
Gratuluję Jurek!!!
P.S.
Gdyby był jakoś ocieplony i ogrzewany, zamieniłabym ten w którym teraz mieszkam, na taki jak Twój.Wiedźma - Nie 19 Cze, 2022 22:50 Podaj adres, Yurek - gdzie na ten zlot?
pietruszka - Pon 20 Cze, 2022 13:46
Na szydelku pieknie robi Pani Wiedzma ....chociaz mam zakazane linki wstawiac .....ale w tym przypadku nie potrafie tego wytlumaczyc slownie .....dlatego filmik....
https://www.youtube.com/watch?v=JY-EGf1maRAAnonymous - Czw 21 Lip, 2022 02:38 Moim hobby jest zbieractwo wszystkiego co stare, uwielbiam historie ll wojny i nie tylko, uwielbiam poznawać los jakiegoś miejsca starego przedmiotu nie da się tego opisać ale jak odkryję np. stary nagrobek ( a dużo tego jest po lasach) to potrafię siedzieć kilka nocy na necie aby poznać losy rodziny i dlaczego co i jak że akurat tu i teraz się znajduje ten kamień.
Natomiast moją pasją jest budownictwo i architektura, aranżacja projektowanie i wykonawstwo, jestem szczęśliwy jak jakiś obiekt budynek czy pomieszczenie wraca do życia zmienia się nie do poznania. Janioł - Pon 02 Paź, 2023 16:19 https://fb.watch/nqCbIO3kdu/pterodaktyll - Pon 02 Paź, 2023 16:26 Rzeczywiście, Somgorsi
Na ten przykład tzw narodowa zbieranina kopaczy gały kopanej
Wy Janioł to może uważajcie jak się tak rzucacie w tej bramce, bo to panie dzieju łatwo sobie coś stłuc, albo li też uszkodzić, zwłaszcza w Waszem wieku, ale poza tym Janioł - Pon 02 Paź, 2023 17:02 W czasie lotu kiedy się rzucam, czasami nachodzi mnie takie refleksyjne pytanie - " a kto mnie podniesie " pterodaktyll - Pon 02 Paź, 2023 17:04
Janioł napisał/a:
nachodzi mnie takie refleksyjne pytanie - " a kto mnie podniesie "
Was Janioł oczywiście dobry Bóg Janioł - Pon 02 Paź, 2023 17:07 To się bidulka napracował !Whiplash - Pon 02 Paź, 2023 19:05
pterodaktyll napisał/a:
Wy Janioł to może uważajcie jak się tak rzucacie w tej bramce,
Jakie rzucacie, na kieleckim się pośliznął
A tak serio GRATULACJE!
Wiedźma - Pon 02 Paź, 2023 21:21 Zagubiona - Pon 02 Paź, 2023 21:22 Janioł, Borus - Wto 03 Paź, 2023 04:53 Anonymous - Czw 07 Gru, 2023 13:14 Brawo Zagubiona - Czw 15 Lut, 2024 20:30 Wczoraj skończone, przez noc blokowane i dziś powieszone na miejsce docelowe
Firanka
A dziś zaczęłam kolejną Maciejka - Czw 15 Lut, 2024 20:36 Superesaneta - Czw 15 Lut, 2024 21:57 Mój Boże, chciałabym mieć taki dar w rękach Linka - Czw 15 Lut, 2024 22:38 Piękna.Zagubiona - Czw 15 Lut, 2024 23:19 Dziękuję bardzo Wiedźma - Czw 15 Lut, 2024 23:39 No śliczne zazdroski!
Usztywniasz czymś?Zagubiona - Czw 15 Lut, 2024 23:45 Wiedźma, tak krochmalem w płynie, chociaż w kuchni czy łazience to trochę bez sensu Wiedźma - Czw 15 Lut, 2024 23:46
Zagubiona napisał/a:
w kuchni czy łazience to trochę bez sensu
Dlaczego? Zagubiona - Czw 15 Lut, 2024 23:50
Wiedźma napisał/a:
Zagubiona napisał/a:
w kuchni czy łazience to trochę bez sensu
Dlaczego?
Spora wilgotność powietrza, po tygodniu krochmal jakby nie istniał dlatego w te miejsca robię wzory, które nie wymagają super usztywnianieniaWiedźma - Pią 16 Lut, 2024 08:23 Aha, już rozumiem
A próbowałaś usztywniać lakierem do włosów?
Ja tak robiłam z biżuterią szydełkową, ale myślę, że na większe formy pewnie też by zadziałało...kiwi - Śro 09 Paź, 2024 13:46