Strona Główna Forum Wolnych od Alkoholu
"DEKADENCJA"

czyli rozmowy o alkoholizmie oswojonym i nie tylko...


FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  StatystykiStatystyki
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum  Chat  DownloadDownload

Poprzedni temat «» Następny temat
Zamknięty przez: yuraa
Wto 22 Cze, 2010 08:05
Nauka czytania ze zrozumieniem
Autor Wiadomość
Masakra 
Trajkotka
O jedna impreze za duzo



Pomógł: 11 razy
Dołączył: 05 Sie 2009
Posty: 1435
Wysłany: Sob 05 Cze, 2010 20:08   Nauka czytania ze zrozumieniem

Urszula napisał/a:
Moje środowisko wcale nie było przesiąknięte alkoholem, a ja przesiąkłam...
Pewnie, że jak się gąbkę wrzuci do wody, to nasiąka bardzo szybko.
Ale jak wrzucisz pumeks, to co najwyżej się lekko zmoczy i dalej pływa po powierzchni.
Sęk w tym, żeby nie być miękką gąbką!!!
Wtedy i pijane środowisko mniej groźne.
Szkoda, że do tych mądrości doszłam dopiero po 30-tu latach chlejstwa...
Urszula napisał/a:
No właśnie!
Nie uwierzę, że wszyscy Twoi rówieśnicy piją.
Przetrzyj oczy, otwórz uszy i posłuchaj, czy fajne historie nie zdarzają się również poza zakrapianymi imprezami.


ku*** ja juz od tej hipokryzji wysiadam;/
Ostatnio zmieniony przez yuraa Pon 21 Cze, 2010 21:26, w całości zmieniany 1 raz  
 
     
Urszula 
Trajkotka


Pomogła: 7 razy
Wiek: 69
Dołączyła: 23 Maj 2010
Posty: 1208
Wysłany: Pią 18 Cze, 2010 17:59   

Masakra napisał/a:
ku*** ja juz od tej hipokryzji wysiadam;/

Cholera, Masakro, czy Ty potrafisz czytać ze zrozumieniem?
Jaka hipokryzja????????!!!!!!!!!
Przecież piszę wyraźnie, że przez 30 lat chlałam! Bo byłam właśnie taką miękką gąbką.
Żaluję lat, kiedy nie zdawałam sobie z tego sprawy i jako stara alkoholiczka chcę przestrzec młodego faceta przed gó***m, które mnie wessało.
Doświadczenia w trzeźwieniu jeszcze nie mam, ale gdyby mi wcześniej przyszło do głowy, że nie muszę być gąbką, pewnie do tej pory pływałabym po powierzchni.
W moim rodzinnym domu nigdy nie było alkoholu. Wśród moich rówieśników też nie wszyscy pili i bywało, że zaśmiewałam się z opowieści o historiach, które przeżyli na trzeźwo łażąc po górkach, lub spływając kajakiem po Parsęcie.
W czasach studenckich też wydawało mi się, że na każdej imprezie musi być coś mocniejszego, bo bez tego impreza do kitu... Nie było to prawdą i nawet źle się czułam pośród zachlanych mord. Ale byłam gąbką, bo chciałam być cool i nie miałam w sobie dość siły, by pozostać przy pumeksie...
 
     
Masakra 
Trajkotka
O jedna impreze za duzo



Pomógł: 11 razy
Dołączył: 05 Sie 2009
Posty: 1435
Wysłany: Pią 18 Cze, 2010 22:54   

Urszula napisał/a:
Cholera, Masakro, czy Ty potrafisz czytać ze zrozumieniem?

Ja potrafie czytac ze zrozumieniem. Bardziej boje sie o Ciebie.Czy ty masz poczucie czasu? Tamten post byl z 5 czerwca a dyskusje na ten temat juz przebylismy. Zechcij znalezc watek "belferskie rady" (bodajze na hyde parku)

Ty jestes takim lysym z kawalu co sprzedaje plyn na porost wlosow:)
_________________
Jest tam napisane gdzies, posrod gwiazd na niebie, jak pokore w sobie miec...
W I O S N A :)
Dulcius Ex Asperis
 
     
Klara 
Uzależniony od Dekadencji


Pomogła: 264 razy
Dołączyła: 24 Lis 2008
Posty: 7861
Wysłany: Sob 19 Cze, 2010 07:51   

Masakra napisał/a:
czy ty masz poczucie czasu? Tamten post byl z 5 czerwca a dyskusje na ten temat juz przebylismy.

Bartek!
Proponuję, żebyś zapanował nad swoją niemiłą przypadłością polegającą na narzucaniu innym swojego zdania i na strofowaniu rozmówców.
Ten sposób wypowiedzi miałeś jakiś czas temu kiedy to prawie zapiłeś, więc może byłoby dobrze, żebyś przyjrzał się sobie?
_________________
"Kiedy się przewracasz, nigdy nie wstawaj z pustymi rękami." /przysłowie japońskie/
 
     
Masakra 
Trajkotka
O jedna impreze za duzo



Pomógł: 11 razy
Dołączył: 05 Sie 2009
Posty: 1435
Wysłany: Sob 19 Cze, 2010 11:33   

a dlaczego Ty ochrzaniasz mnie a nie ja za odkopywanie tematow i prowokacje?
Powiedz mnie jeszcze w ktorym momencie tego postu narzucilem komukolwiek swoje zdanie (ja nawet tutaj zadnego zdania nie wyrazilem)
a ze ona nie umie spojrzec na daty postow i wraca do dyskusji ktora sie skonczyla jakis czas temu to fakt

Czy kogokolwiek tu strofuje? zwroc uwage na to ze ona poddala watpliwosci moja umiejetnosc czytania ze zrozumieniem. Ja tylko odpowiedzialem w podobnym tonie. Dlaczego wiec ta stronniczosc? Dodam jeszcze, ze ona swoja teze wyciagnela z kapelusza, ja natomiast mialem juz powod zeby tak powiedziec...
Ostatnio zmieniony przez Masakra Sob 19 Cze, 2010 11:41, w całości zmieniany 1 raz  
 
     
Klara 
Uzależniony od Dekadencji


Pomogła: 264 razy
Dołączyła: 24 Lis 2008
Posty: 7861
Wysłany: Sob 19 Cze, 2010 16:17   

Masakra napisał/a:
wraca do dyskusji ktora sie skonczyla jakis czas temu

To nie jest zabronione :)
Masakra napisał/a:
ona poddala watpliwosci moja umiejetnosc czytania ze zrozumieniem

Jeżeli do tego wracasz, to Ci powiem, że nie chciałam się wtrącać do tamtej Waszej rozmowy, ale też odnosiłam wrażenie, że nie zrozumiałeś o czym Ula pisze.
Nie masz się co zaperzać bo czasem tak bywa że nie odczytujemy intencji w rozmowie twarzą w twarz, a co dopiero gdy mamy tekst i nie widzimy rozmówcy...

Nie "ochrzaniam" Ciebie!
Podpadło mi że od niedawna znów odzywasz się do ludzi tekstem osoby wszystkowiedzącej. To już u Ciebie było podczas nawrotu i dlatego zdecydowałam się zwrócić Ci na to uwagę.
Trzymaj się Bartek!
_________________
"Kiedy się przewracasz, nigdy nie wstawaj z pustymi rękami." /przysłowie japońskie/
 
     
Urszula 
Trajkotka


Pomogła: 7 razy
Wiek: 69
Dołączyła: 23 Maj 2010
Posty: 1208
Wysłany: Sob 19 Cze, 2010 17:01   

Masakra napisał/a:
Tamten post byl z 5 czerwca a dyskusje na ten temat juz przebylismy.

I co z tego, że był z 5-go czerwca? Katastrofa pod Smoleńskiem zdarzyła się 10-go kwietnia, a ciągle wszyscy jeszcze o niej dyskutują.
Może nie miałam czasu, chęci, czy okazji, by odpowiedzieć Ci w tym samym dniu?
Masakra napisał/a:
Zechcij znalezc watek "belferskie rady"

I kto tu komu udziela belferskich rad???
Masakra napisał/a:
Dodam jeszcze, ze ona swoja teze wyciagnela z kapelusza,

To żadna "teza", to moje osobiste przemyślenia, do których mam prawo.
Nie zgadzasz się z meritum, czy wkurza Cię, że w ogóle jakieś mam?
Masakra napisał/a:
Bardziej boje sie o Ciebie

Wzrusza mnie taka troska... Możesz mi wierzyć, że sama o siebie boję się jeszcze bardziej! Ale to nie powód, żebym nie mogła pisać czegoś, co akurat mam ochotę napisać.
 
     
Urszula 
Trajkotka


Pomogła: 7 razy
Wiek: 69
Dołączyła: 23 Maj 2010
Posty: 1208
Wysłany: Sob 19 Cze, 2010 17:22   

Klara napisał/a:
czasem tak bywa że nie odczytujemy intencji w rozmowie twarzą w twarz, a co dopiero gdy mamy tekst i nie widzimy rozmówcy...

To prawda, Klaro!!!
Z tym, że twarzą w twarz nie odważyłabym się bronić swoich racji, łatwiej mi pisać, niż mówić. Chociaż i z tym nie zawsze mi wychodzi: np. Masakra błędnie odczytał moje wypowiedzi...
Może i ja źle z kolei odbieram Masakrę? Najeżyłam się, bo wydało mi się, że udziela mi właśnie owych "belferskich rad" odbierając przy tym prawo do osobistego zdania na temat alko i szkód, jakie sprowadziłam na siebie pijąc przez 30 lat.
 
     
Masakra 
Trajkotka
O jedna impreze za duzo



Pomógł: 11 razy
Dołączył: 05 Sie 2009
Posty: 1435
Wysłany: Sob 19 Cze, 2010 19:26   

Urszula napisał/a:
I co z tego, że był z 5-go czerwca? Katastrofa pod Smoleńskiem zdarzyła się 10-go kwietnia, a ciągle wszyscy jeszcze o niej dyskutują.
Może nie miałam czasu, chęci, czy okazji, by odpowiedzieć Ci w tym samym dniu?

Teraz to juz wiem ze Ty jednak nie masz pojecia czasu :)
Przeciez powtarzam Ci kobito, ze my juz o tym raz dyskutowalismy. Polecilem Ci nawet watek w ktorym to mialo miejsce. Jestes jednak zbyt leniwa zeby to sprawdzic i po raz kolejny robisz z siebie durnia... Jak wolisz isc na skroty to niech tak pozostanie. Ja jednak powiem to raz jeszcze- my juz na ten temat wymienilismy poglady wiec po diabla do tego wracasz po czasie jakby tamtej rozmowy nie bylo?

Urszula napisał/a:
Nie zgadzasz się z meritum, czy wkurza Cię, że w ogóle jakieś mam?


Twoje meritum nie ma pokrycia w faktach. Ty tylko rzucilas jakis absurd bez uzasadnienia. A miej sobie jakie tam chcesz tyle tylko ze prawda jest inna.


Klara napisał/a:

To nie jest zabronione


Pewnie ze nie jest ale czy to jest madre? Byla dyskusja na ten temat i na te argumenty wiec po co odkopywac jakis watek ktory juz byl omawiany i gadac o tym od poczatku tak jakby tamtej rozmowy nie bylo? Czy ona ma amnezje?



Urszula napisał/a:
Może i ja źle z kolei odbieram Masakrę? Najeżyłam się, bo wydało mi się, że udziela mi właśnie owych "belferskich rad" odbierając przy tym prawo do osobistego zdania na temat alko i szkód, jakie sprowadziłam na siebie pijąc przez 30 lat.


Ja Ciebie porownalem do lysego sprzedajacego szampon na porost wlosow. Nie traktuj tego zbyt personalnie po prostu uznalem ze ze swojej (sama przyznasz ze dosc tragicznej) pozycji nie jestes osoba odpowiednia do uczenia innych. Ponadto czytajac Twoje posty (te z czasu kiedy owa dyskusja miala miejsce) mialem wrazenie (i nie tylko ja) ze Ty nic nie pojmujesz co jeszcze bardziej przekonalo mnie do tego o czym pisalem wczesniej. I to sa argumenty .
Zauwaz, ze jak ja cos pisze to uzywam uzasadnien ktorymi sie podpieram. Nie rzucam pustych oskarzen bez pokrycia a moim celem bylo dobro ogolu.
Pozdrawiam Cie majac na dzieje ze zapamietasz tresc tej rozmowy tak iz w przyszlosci znow nie odkopiesz jakiegos jej watku szczynajac kolejna wymiane zdan ktora juz miala miejsce :p
Ostatnio zmieniony przez Masakra Sob 19 Cze, 2010 19:32, w całości zmieniany 1 raz  
 
     
Wiedźma 
Administrator


Pomogła: 193 razy
Dołączyła: 04 Paź 2008
Posty: 9686
Wysłany: Sob 19 Cze, 2010 20:35   

Masakro, kurde, wyluzuj!
Co się znowu z Tobą dzieje? W pełni podzielam niepokój Klary... :?
_________________
Anioły dlatego latają, że lekce sobie ważą...
Co Wiedźma robi po godzinach
 
     
Klara 
Uzależniony od Dekadencji


Pomogła: 264 razy
Dołączyła: 24 Lis 2008
Posty: 7861
Wysłany: Sob 19 Cze, 2010 20:36   

Masakra napisał/a:
Polecilem Ci

Masakra napisał/a:
Jestes jednak zbyt leniwa

Masakra napisał/a:
nie jestes osoba odpowiednia do uczenia innych

Masakra napisał/a:
Ty nic nie pojmujesz

Masakra napisał/a:
Pozdrawiam Cie majac na dzieje ze zapamietasz tresc tej rozmowy tak iz w przyszłości

:bezradny:
Po prostu ręce opadają 8|
Nie wiem Ulka jak Ty, ale ja ogłaszam bezsilność wobec Masakry!
WYSIADAM :lol:
_________________
"Kiedy się przewracasz, nigdy nie wstawaj z pustymi rękami." /przysłowie japońskie/
 
     
Kulfon 
Trajkotka
pacjent nie z tej ziemi



Pomógł: 41 razy
Dołączył: 02 Lip 2009
Posty: 1271
Wysłany: Sob 19 Cze, 2010 21:25   

Wiedźma napisał/a:
Masakro, kurde, wyluzuj!
Co się znowu z Tobą dzieje? W pełni podzielam niepokój Klary... :?


naladowany energia, tylko zle ja wykorzystuje :mgreen:

przespij sie Masakro i wlacz pozytywne myslenie, troche muzy i usmiechu na twarzy,

nooo mi pomoglo na dzis wieczor :figielek:

a jutro, jutro bedzie nowy dzien co przyniesie zobaczymy ;)

pewne jest tylko jedno ceny ropki na stacji benzynowej urosna :/
kasy ni ma a jezdzic trzeba :roll: dzis nawet to nie zepsuje mi humoru 5t4b
 
     
Urszula 
Trajkotka


Pomogła: 7 razy
Wiek: 69
Dołączyła: 23 Maj 2010
Posty: 1208
Wysłany: Sob 19 Cze, 2010 22:00   

Klara napisał/a:
Nie wiem Ulka jak Ty, ale ja ogłaszam bezsilność wobec Masakry!

Wiesz co, Klaro? Czytając posty Masakry wydaje mi się, jakbym widziała w nim bliźniacze odbicie mojego męża... Te wszystkie słowa z cytatów, które przytoczyłaś z wypowiedzi Masakry, mam w domu na codzień. Od 35 lat! Zawsze słyszałam, że jestem leniwa, że niczego nie pojmuję, nie jestem odpowiednią osobą, itd.
Przyzwyczaiłam się. Nie robią już na mnie aż tak wielkiego wrażenia jak jeszcze kilka lat temu. Z tym, że jeśli słyszę je od kogoś, kogo kocham - boli!!! Bardzo boli...
Ale jak czytam na forum faceta, który nawet mnie nie zna, który nie ma pojęcia o mojej sytuacji, nie wie przez co przechodziłam (i przechodzę), nie zdaje sobie sprawy z tego, że nie zawsze mam czas i możliwość odpowiedzieć (ale temat mnie nurtuje i chciałabym zabrać głos), to już nie tylko nie boli, ale nawet nie dołuje.
A niech się ten Masakra poznęca nade mną! Może mu trochę ulży?
 
     
pterodaktyll 
Moderator
.....zmieniłem narodowość, jestem alkoholikiem....


Pomógł: 204 razy
Dołączył: 17 Mar 2009
Posty: 15070
Skąd: z...mezozoiku
Wysłany: Sob 19 Cze, 2010 22:05   

Klara napisał/a:
ja ogłaszam bezsilność

A ja zalecam więcej pokory obu stronom w "dyskusji"
_________________
:ptero:
 
     
stiff 
Uzależniony od netu



Pomógł: 38 razy
Wiek: 64
Dołączył: 05 Paź 2008
Posty: 4912
Wysłany: Sob 19 Cze, 2010 22:05   

Urszula napisał/a:
A niech się ten Masakra poznęca nade mną! Może mu trochę ulży?

Nie patrz na to, bo Masakra to taki mały psycholog jest... :D
_________________
Jesteś taką osobą, jaką decydujesz się być...
 
     
Wyświetl posty z ostatnich:   
Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Google
WWW komudzwonia.pl

antyspam.pl


Alkoholizm, współuzależnienie, DDA. Forum wsparcia
Strona wygenerowana w 0,27 sekundy. Zapytań do SQL: 13