Strona Główna Forum Wolnych od Alkoholu
"DEKADENCJA"

czyli rozmowy o alkoholizmie oswojonym i nie tylko...


FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  StatystykiStatystyki
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum  Chat  DownloadDownload

Poprzedni temat «» Następny temat
przemyślenia
Autor Wiadomość
cool 
Gaduła



Pomógł: 16 razy
Wiek: 47
Dołączył: 06 Sty 2012
Posty: 920
Skąd: warm.-mazu.
Wysłany: Sob 14 Sty, 2012 20:24   przemyślenia

witam was od jakiegoś czasu mam mętlik w glowie mieszkam z moją narzyczoną od trzech lat wspólnie / ja mam 35 lat namawiala mnie na dziecko ale je wcześniej niechcialem tym bardziej że zwiozek nasz jest od momętu kiedy przestalem pić alko. i balem się odpowiedzialności gdyrz mam świadomość że dziecko zmieni nasze życie a ja coraz bardziej wewnętrznie też odczuwam potrzebe aby być tatą ?? a warzne jest moim zdaniem stabilizacja finansowa ?????? z któ rą różnie bylo??????? pozdrawiam mietek alkoholik :)
_________________
I jest szóstka ;-)
 
     
Janioł 
Uzależniony od netu
Uśmiech to pół pocałunku



Pomógł: 70 razy
Wiek: 58
Dołączył: 06 Paź 2008
Posty: 4556
Skąd: Łódź
Wysłany: Sob 14 Sty, 2012 20:25   

nawrocik napisał/a:
warzne jest moim zdaniem stabilizacja finansowa ?????? z któ rą różnie bylo??????? pozdrawiam mietek alkoholik
ważne jest trzeżwieć a reszta .....jak Bóg da to pieniądze i dzieci będą, moasz już doświadczenie i nie pijesz więc stajesz się odpowiedzialny i to jest fajne , moja córka to była taka moja "nagroda za trzeźwienie" a tak naprawdę była (i nadal jest) kiedy się urodziła właśnie takim dowodem odpowiedzialności która wziąłem na siebie kiedy już trochę pijane myslenie odparowało
_________________
P.S. Janioł może być tylko jeden ;) chociaż też czasem w coś walnie aureolką ;) by: Pietruszka
Ostatnio zmieniony przez Janioł Sob 14 Sty, 2012 20:30, w całości zmieniany 1 raz  
 
     
Gonzo.pl 
(banita)


Pomógł: 37 razy
Wiek: 63
Dołączył: 22 Maj 2011
Posty: 3629
Skąd: Bydgoszcz
Wysłany: Sob 14 Sty, 2012 20:39   

Myślę, ze to dobrze, ze masz watpliwosci, myslisz, chcesz byc odpowiedzialny, chcesz wszystko poukładac. To świadczy o Twojej dojrzałosci
Ale zycie niesie niespodzianki, wszystkiego nie przewidzisz, nawet nie próbuj.
Wazne, by umieć sobie radzić z przeciwnosciami i mieć oparcie w partnerce. A czy tak jest, wiesz tylko Ty.
_________________
Wszystko jest możliwe. Niemożliwe zajmuje tylko więcej czasu.
 
     
jolkajolka 
Trajkotka



Pomogła: 8 razy
Wiek: 59
Dołączyła: 07 Sie 2009
Posty: 1388
Skąd: Warszawa
Wysłany: Sob 14 Sty, 2012 21:04   

Jak będziesz trzeźwy, to wszystkie problemy uda się rozwiązać. Posiadanie dziecka to ważna decyzja, ale lat Ci nie ubywa i, jeśli chcesz zostać ojcem, chyba nie należy tego przeciągać w nieskończoność. :)
_________________
"Potykając się można zajść daleko;nie wolno tylko upaść i nie podnieść się." Goethe
 
     
cool 
Gaduła



Pomógł: 16 razy
Wiek: 47
Dołączył: 06 Sty 2012
Posty: 920
Skąd: warm.-mazu.
Wysłany: Sob 14 Sty, 2012 22:13   

dzięki za wypowiedzi mam nadzieje że będzie ich więcej pozdrawiam :okok:
_________________
I jest szóstka ;-)
 
     
Ate 
Nimfomanka netowa


Pomogła: 36 razy
Wiek: 56
Dołączyła: 06 Paź 2008
Posty: 1869
Wysłany: Sob 14 Sty, 2012 22:18   Re: przemyślenia

nawrocik napisał/a:
witam was od jakiegoś czasu mam mętlik w glowie mieszkam z moją narzyczoną od trzech lat wspólnie / ja mam 35 lat namawiala mnie na dziecko ale je wcześniej niechcialem tym bardziej że zwiozek nasz jest od momętu kiedy przestalem pić alko. i balem się odpowiedzialności gdyrz mam świadomość że dziecko zmieni nasze życie a ja coraz bardziej wewnętrznie też odczuwam potrzebe aby być tatą ?? a warzne jest moim zdaniem stabilizacja finansowa ?????? z któ rą różnie bylo??????? pozdrawiam mietek alkoholik :)
stabilizacja finansowa owszem, ale duzo wazniejsza jest stabilizacja emocjonalna w Waszym zwiazku, jestes pewien ze chcesz byc z ta kobieta do konca zycia? Kochasz Ja? Jak ukladaja sie Wasze relacje, porozumiewacie sie? bez obrazania drugiego, bez obwiniania siebie, rozumiecie? Jesli tak to dopiero wtedy mozna zastanawiac sie nad tak powazna decyzja jak powolanie dziecka na swiat.
_________________
fortes fortuna adiuvat
 
     
Kujawiak 
Małomówny



Dołączył: 25 Gru 2011
Posty: 44
Skąd: Bydgoszcz
Wysłany: Sob 14 Sty, 2012 22:19   

Jesteś alkoholikiem? Jeśli tak to czy coś robisz w celu utrzymania trzeźwości? Terapia, mityngi itd. Czy żyjesz na "d***"?
_________________
Dzisiaj nie piję.
 
     
zimna 
Gaduła
Księżniczka \^^^/



Pomogła: 17 razy
Dołączyła: 06 Gru 2011
Posty: 783
Wysłany: Sob 14 Sty, 2012 22:56   

Ate napisał/a:
duzo wazniejsza jest stabilizacja emocjonalna w Waszym zwiazku, jestes pewien ze chcesz byc z ta kobieta do konca zycia? Kochasz Ja? Jak ukladaja sie Wasze relacje, porozumiewacie sie? bez obrazania drugiego, bez obwiniania siebie, rozumiecie? Jesli tak to dopiero wtedy mozna zastanawiac sie nad tak powazna decyzja jak powolanie dziecka

Tak, dodam że musisz być pewny że ten związek ma mocne podstawy, nie jest tylko sposobem na ratowanie siębie. Alkoholikowi na początku trzeźwienia , trudno zrozumieć, nazwać i ocenić swoje uczucia. Co innego kochać a co innego chcieć kochać :bezradny:
_________________
"jestem ciszą między parą tonów,
które niełatwo się ze sobą godzą"
R.M.Rilke
..................................... :proca:
 
     
cool 
Gaduła



Pomógł: 16 razy
Wiek: 47
Dołączył: 06 Sty 2012
Posty: 920
Skąd: warm.-mazu.
Wysłany: Sob 14 Sty, 2012 23:00   

ja jestem alkocholikiem moja nażyczona niema tego problemu nasz związek buduje na zasadzie rozmowy w tej chwili pracuje w kontakcie indywidualnym z terapeltą i pomysl mój z grupą poglębioną ma związek z tym tematem ztym też ze moja dziewczyna pracuje także z psychologiem ale nad dziecistwem gdyrz jej rodzina mimo że nie pije jest dysfukcyjna a my staramy się skupić na wlasnym związku ja chce budować ten związek na zasadzie rozmowy czego od 5 lat sie uczę i co najwarzniejssze odkiedy jestem z monika moje trzeźwienie jest naprawde zupelnie inne niż przez pierwsze dwa lata pozdrawiam :)
_________________
I jest szóstka ;-)
 
     
Alkoholik72 
Towarzyski
http://alkoholik72.blog.onet.pl/



Pomógł: 7 razy
Dołączył: 06 Paź 2011
Posty: 159
Skąd: woj. Śląskie
Wysłany: Sob 14 Sty, 2012 23:28   

A ty czego tak naprawdę chcesz? CO przemawia za dzieckiem a co przeciwko niemu? Cieszysz się z tego że dzisiaj jesteś odpowiedzialnym czy boisz się odpowiedzialności.. cieszysz się że kobieta dostrzega twoje zmiany i chce mieć z tobą dziecko czy boisz się że może nie widzi wszystkiego... itditd..
Może spróbuj zastanowić się poważnie .. na tyle uczciwie na ile dzisiaj potrafisz - co możesz zyskać a co możesz stracić.. Pamiętaj coraz młodsi nie będziecie..

Trzeźwość w moim rozumieniu to odpowiedzialność - za siebie ale i także za drugiego człowieka. I nie tylko alkoholika potrzebującego pomocy - ale za żonę, dzieci, kolegę w pracy, sąsiada, człowieka leżącego na ulicy.. Czasami starając się kogoś zrozumieć muszę na chwilę przystanąć i zastanowić się - co on czuje, jakie ma potrzeby, jak może spostrzegać to co nas otacza. Bardzo też pomaga mi w tym to - że nauczyłem się nie tylko słuchać - ale też i słyszeć to co do mnie mówi - bez względu na to czy mi się to podoba czy nie..
A jak są sytuacje gdy nie wiesz naprawdę co masz zrobić - może spróbuj powierzyć to Bogu - jeże potrafisz. To naprawdę działa.
Pozdrawiam
Jerzy
_________________
Jak przeszłość może stać się wspaniałym fundamentem przyszłości...
http://www.alkoholik.org
 
     
gregor71 
Towarzyski
alkoholik



Pomógł: 3 razy
Wiek: 52
Dołączył: 30 Gru 2011
Posty: 297
Skąd: Bawaria
Wysłany: Nie 15 Sty, 2012 09:48   

nawrocik napisał/a:
nasz związek buduje na zasadzie rozmowy

Związek to nie tylko rozmowa,troche szaleństwa jest wskazane dla ożywienia.
Twoja dziewczyna gdyby była sprytna to już mogłaby mieć z Tobą dziecko.
_________________
świadoma świadomość
 
     
cool 
Gaduła



Pomógł: 16 razy
Wiek: 47
Dołączył: 06 Sty 2012
Posty: 920
Skąd: warm.-mazu.
Wysłany: Nie 15 Sty, 2012 21:21   

:) witam cięszę się że dliście mi kilka swoich zdań szkoda że tak malo a szalony na trzźwo też jestem gdyż aż czasami zamocno szaleje to jeden z moich sposobów na stres śmiac się lubie nawet monika stwierdza że jestem szalony :rotfl: pozdrawiam i dzięki
_________________
I jest szóstka ;-)
 
     
yoytek 
Towarzyski
yoytek



Pomógł: 6 razy
Wiek: 62
Dołączył: 06 Sie 2009
Posty: 266
Skąd: mazowieckie
Wysłany: Nie 15 Sty, 2012 21:32   

nawrocik napisał/a:
:) witam cięszę się że dliście mi kilka swoich zdań szkoda że tak malo a szalony na trzźwo też jestem gdyż aż czasami zamocno szaleje to jeden z moich sposobów na stres śmiac się lubie nawet monika stwierdza że jestem szalony :rotfl: pozdrawiam i dzięki

Typowy nawrocik
_________________
dieta niskowęglowodanowa
 
     
Gonzo.pl 
(banita)


Pomógł: 37 razy
Wiek: 63
Dołączył: 22 Maj 2011
Posty: 3629
Skąd: Bydgoszcz
Wysłany: Nie 15 Sty, 2012 21:37   

Wiesz Nawrocik, swoje życie kazdy z nas musi układać po swojemu :okok:
_________________
Wszystko jest możliwe. Niemożliwe zajmuje tylko więcej czasu.
 
     
cool 
Gaduła



Pomógł: 16 razy
Wiek: 47
Dołączył: 06 Sty 2012
Posty: 920
Skąd: warm.-mazu.
Wysłany: Pon 16 Sty, 2012 18:03   

witajcie wiem że tak jak ja odpowiadam za swoje tzeźwienie i mam nanie wplyw tak jest i w sprawach życiowych :) ale też fajnie jak jest choć troche innego punktu widzeni zdana gdyż podobnie jak na terapi sam ze swoim myśleniem mogę zagonić sie w kozi róg i mam świadomość ze to ja ostatecznie decyduje otym co robie ze swoim życiem dieki za wypowiedzi pozdreawiam i pomyślę nad nowym tematem
_________________
I jest szóstka ;-)
 
     
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Google
WWW komudzwonia.pl

antyspam.pl


Alkoholizm, współuzależnienie, DDA. Forum wsparcia
Strona wygenerowana w 0,21 sekundy. Zapytań do SQL: 11