Strona Główna Forum Wolnych od Alkoholu
"DEKADENCJA"

czyli rozmowy o alkoholizmie oswojonym i nie tylko...


FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  StatystykiStatystyki
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum  Chat  DownloadDownload

Poprzedni temat «» Następny temat
Wyleczony alkoholik
Autor Wiadomość
pterodaktyll 
Moderator
.....zmieniłem narodowość, jestem alkoholikiem....


Pomógł: 204 razy
Dołączył: 17 Mar 2009
Posty: 15070
Skąd: z...mezozoiku
Wysłany: Śro 20 Mar, 2013 19:37   

wolny napisał/a:
pterodaktyll napisał/a:
Chyba, że ktoś udowodni, że alkoholizm można definitywnie wyleczyć ..........


Ewentualnie jeżeli ktoś udowodni że to jest nie możliwe !!

O to należałoby spytać dziesiątki tysięcy tych, którzy próbowali tzw. "picia kontrolowanego", czy rzeczywiście się z tego alkoholizmu wyleczyli.
_________________
:ptero:
 
     
Pastel 
Gaduła



Wiek: 46
Dołączył: 06 Mar 2012
Posty: 750
Wysłany: Śro 20 Mar, 2013 19:53   

pterodaktyll napisał/a:
O to należałoby spytać dziesiątki tysięcy tych, którzy próbowali tzw. "picia kontrolowanego", czy rzeczywiście się z tego alkoholizmu wyleczyli.

To warunkiem wyleczenia jest umiejętność picia kontrolowanego? :shock: :evil2"
Coś nie tak dzisiaj z formą u Ciebie Ptero. :mgreen:
_________________
Adhibe rationem difficultatibus.
Seneka
 
     
Janioł 
Uzależniony od netu
Uśmiech to pół pocałunku



Pomógł: 70 razy
Wiek: 58
Dołączył: 06 Paź 2008
Posty: 4556
Skąd: Łódź
Wysłany: Śro 20 Mar, 2013 19:55   

Pastel napisał/a:

To warunkiem wyleczenia jest umiejętność picia kontrolowanego? :shock: :evil2"
a jakie inne kryterium uznać za zasadne ? ale fakt że ja raczej użyłbym sformułowania "powrót do picia kontrolowanego"
_________________
P.S. Janioł może być tylko jeden ;) chociaż też czasem w coś walnie aureolką ;) by: Pietruszka
 
     
endriu 
(banita)

Pomógł: 18 razy
Wiek: 55
Dołączył: 06 Maj 2011
Posty: 2925
Skąd: Małopolska
Wysłany: Śro 20 Mar, 2013 19:56   

wg mnie to wyleczony byłby taki co by mógł wypić jedną lampkę szampana w sylwestra czy tam przy innej okazji
_________________
Nie piję od 29.04.2011
 
     
Pastel 
Gaduła



Wiek: 46
Dołączył: 06 Mar 2012
Posty: 750
Wysłany: Śro 20 Mar, 2013 20:08   

Janioł napisał/a:
a jakie inne kryterium uznać za zasadne ? ale fakt że ja raczej użyłbym sformułowania "powrót do picia kontrolowanego"

Czyli wychodzi na to, że jestem też narkomanem, bo nie umiem kontrolowanie brać narkotyków?
Jeśli ktoś rzucił np. palenie to musi palić po kilka w miesiącu, by udowodnić, że pozbył się nałogu? Co Wy, Panowie? Zaćmienie jakieś macie? :roll:
_________________
Adhibe rationem difficultatibus.
Seneka
 
     
pterodaktyll 
Moderator
.....zmieniłem narodowość, jestem alkoholikiem....


Pomógł: 204 razy
Dołączył: 17 Mar 2009
Posty: 15070
Skąd: z...mezozoiku
Wysłany: Śro 20 Mar, 2013 20:13   

Pastel napisał/a:
To warunkiem wyleczenia jest umiejętność picia kontrolowanego?

Po pierwsze napisałem "tzw. picia kontrolowanego", które, jak sam wiesz nie istnieje, a po drugie, skoro twierdzisz, że jesteś wyleczony z alkoholizmu, to wypij ten przysłowiowy kieliszek i opowiedz nam później w jakiej będziesz formie. Człowiek wyleczony, a więc zdrowy, może przecież sobie od czasu do czasu wypić. Nieprawdaż? ;)
_________________
:ptero:
 
     
Pastel 
Gaduła



Wiek: 46
Dołączył: 06 Mar 2012
Posty: 750
Wysłany: Śro 20 Mar, 2013 20:13   

Janioł napisał/a:
a jakie inne kryterium uznać za zasadne ?

Nie spożywanie alkoholu. Alkoholik jest alkoholikiem, bo pije. Jeśli nie pije i nie musi tego stanu sztucznie (poprzez jakiekolwiek oddziaływanie) utrzymywać to alkoholikiem nie jest. I dorabianie teorii nie jest potrzebne. :p
_________________
Adhibe rationem difficultatibus.
Seneka
 
     
Pastel 
Gaduła



Wiek: 46
Dołączył: 06 Mar 2012
Posty: 750
Wysłany: Śro 20 Mar, 2013 20:14   

pterodaktyll napisał/a:
Człowiek wyleczony, a więc zdrowy, może przecież sobie od czasu do czasu wypić. Nieprawdaż?

W żyłę też sobie może dać. I zapalić. Pytanie tylko - po co? :roll:
_________________
Adhibe rationem difficultatibus.
Seneka
 
     
endriu 
(banita)

Pomógł: 18 razy
Wiek: 55
Dołączył: 06 Maj 2011
Posty: 2925
Skąd: Małopolska
Wysłany: Śro 20 Mar, 2013 20:14   

Pastel napisał/a:
Czyli wychodzi na to, że jestem też narkomanem, bo nie umiem kontrolowanie brać narkotyków?
Jeśli ktoś rzucił np. palenie to musi palić po kilka w miesiącu, by udowodnić, że pozbył się nałogu?


no tak to ja na to uzależnienie nie patrzyłem :mysli:

jednak narkotyków to nie ma co porównywać do powszechnie dostępnego i obecnego alkoholu, a co do palenia, ja nigdy nie paliłem, ale zdarzyło mi się parę razy sztachnąć, spróbowałem nie posmakowało i nie palę
_________________
Nie piję od 29.04.2011
 
     
staaw 
Uzależniony od Dekadencji


Pomógł: 125 razy
Wiek: 52
Dołączył: 18 Sie 2010
Posty: 9025
Wysłany: Śro 20 Mar, 2013 20:14   

Według mnie wyleczenie oznacza brak chęci spożywania alkoholu.
Zarówno z kontrolą jak i bez...
Pozbycie się żalu za tzw. stratą...
Jaka strata? Że rano kaca nie mam? Że mózg zaczyna pracować przed rozpoczęciem pracy?
_________________
Wielbi dusza moja Pana, i raduje się duch mój w Bogu, moim Zbawcy.

Nie martw się, jeżeli nie rozumiesz tego posta, nie był do Ciebie :)
 
     
endriu 
(banita)

Pomógł: 18 razy
Wiek: 55
Dołączył: 06 Maj 2011
Posty: 2925
Skąd: Małopolska
Wysłany: Śro 20 Mar, 2013 20:17   

Pastel napisał/a:
Alkoholik jest alkoholikiem, bo pije. Jeśli nie pije ... to alkoholikiem nie jest


bzdura, nieprawda
_________________
Nie piję od 29.04.2011
 
     
Pastel 
Gaduła



Wiek: 46
Dołączył: 06 Mar 2012
Posty: 750
Wysłany: Śro 20 Mar, 2013 20:20   

staaw napisał/a:
Według mnie wyleczenie oznacza brak chęci spożywania alkoholu.
Zarówno z kontrolą jak i bez...
Pozbycie się żalu za tzw. stratą...
Jaka strata? Że rano kaca nie mam? Że mózg zaczyna pracować przed rozpoczęciem pracy?

:brawo:
Endriu
Wykropkowałeś najważniejsze: "i nie musi tego stanu sztucznie (poprzez jakiekolwiek oddziaływanie) utrzymywać".
_________________
Adhibe rationem difficultatibus.
Seneka
 
     
pterodaktyll 
Moderator
.....zmieniłem narodowość, jestem alkoholikiem....


Pomógł: 204 razy
Dołączył: 17 Mar 2009
Posty: 15070
Skąd: z...mezozoiku
Wysłany: Śro 20 Mar, 2013 20:20   

Pastel napisał/a:
W żyłę też sobie może dać. I zapalić. Pytanie tylko - po co?

Bo wie, że nie grożą mu żadne konsekwencje poza ewentualnym kacem.
Pastel napisał/a:
Alkoholik jest alkoholikiem, bo pije. Jeśli nie pije i nie musi tego stanu sztucznie (poprzez jakiekolwiek oddziaływanie) utrzymywać to alkoholikiem nie jest.

Idąc dalej za Twoją myślą. Skoro ten ktoś nie jest alkoholikiem, to może sobie wypić, bo przecież niczym mu to nie grozi. Czy Ty w ogóle wiesz co piszesz?
_________________
:ptero:
 
     
Janioł 
Uzależniony od netu
Uśmiech to pół pocałunku



Pomógł: 70 razy
Wiek: 58
Dołączył: 06 Paź 2008
Posty: 4556
Skąd: Łódź
Wysłany: Śro 20 Mar, 2013 20:23   

Panowie poszliśmy trochę innym tokiem myslenia i pewnie stąd te różnice pisząc o tzw. wyleczeniu miałem na myśli wszystkich tych co twierdzili że sa wyleczeni i pili , łącznie ze mną , dla mnie ta choroba jest nie uleczalna .
_________________
P.S. Janioł może być tylko jeden ;) chociaż też czasem w coś walnie aureolką ;) by: Pietruszka
 
     
staaw 
Uzależniony od Dekadencji


Pomógł: 125 razy
Wiek: 52
Dołączył: 18 Sie 2010
Posty: 9025
Wysłany: Śro 20 Mar, 2013 20:23   

endriu napisał/a:
Pastel napisał/a:
Alkoholik jest alkoholikiem, bo pije. Jeśli nie pije ... to alkoholikiem nie jest

bzdura, nieprawda

Jak nazwać moją przypadłość?
Mogę nie jeść czekolady miesiąc, ale jeżeli mam, nie spocznę puki papierki nie zostaną...

Jestem czekoladoholikiem?
Nie mam przymusu jedzenia, jedynie zerwane hamulce, jak już zacznę nawet dzieciom podkradam... :oops:
_________________
Wielbi dusza moja Pana, i raduje się duch mój w Bogu, moim Zbawcy.

Nie martw się, jeżeli nie rozumiesz tego posta, nie był do Ciebie :)
 
     
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Google
WWW komudzwonia.pl

antyspam.pl


Alkoholizm, współuzależnienie, DDA. Forum wsparcia
Strona wygenerowana w 0,2 sekundy. Zapytań do SQL: 11