Strona Główna Forum Wolnych od Alkoholu
"DEKADENCJA"

czyli rozmowy o alkoholizmie oswojonym i nie tylko...


FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  StatystykiStatystyki
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum  Chat  DownloadDownload

Poprzedni temat «» Następny temat
Wiersz o dzieciństwie
Autor Wiadomość
szika 
Trajkotka
Uzależniona i DDA



Pomogła: 39 razy
Wiek: 53
Dołączyła: 30 Sie 2013
Posty: 1649
Wysłany: Pon 19 Sty, 2015 13:10   Wiersz o dzieciństwie

Kochani ja z prośbą...
dla mnie to bardzo ważne.. potrzebuję pomocy :)

wykonałam przeogromna pracę - mianowicie zarchiwizowałam wszystkie zdjęcia z klisz z lat 1989-2005... są to zdjęcia przede wszystkim moich dzieci... urodziny, wczasy, zabawy w domu i w parku... no takie różne... każdy pewnie takie ma :)
prawie 2 tys zdjęć skanowałam specjalnym skanerem, który zakupiłam w tym celu.. z klisz..albo ze zdjęć, jesli kliszy brakowało..
wszystkie zdjęcia sa obecnie w postaci cyfrowej, ponumerowane, poukładane latami..
kupiłam już płyty i pudełka... jeden komplet kopii to będą dwie płyty...
kopie obiecałam byłemu mężowi, córce, synowi i siotrze męża, ona jest na bardzo wielu zdjęciach, praktycznie dorastała z moimi dziecmi...

utknęłam przy opakowaniu.. pudełka już kupiłam..takie jak na płyty DVD..
nie mogę wymyslić dedykacji na pudełko... to ma być dość ważna pamiatka więc i wypadałoby się wysilić i coś ładnego napisać... a ze mnie poetka nie za bardzo.. brak talentów artystycznych w całej okazałości..
to będzie wydrukowane na ozdobnym papierze i włożone pod folię na pudełku..

myślałam o wierszu... wierszu o dzieciństwie... albo wierszu, czy wierszyku z dzieciństwa..
prosze moze ktos ma jakiś pomysł?
_________________

 
     
zołza 
Upierdliwiec
Zołza



Pomogła: 62 razy
Dołączyła: 03 Maj 2013
Posty: 2219
Skąd: Małopolska
Wysłany: Pon 19 Sty, 2015 13:40   

Wszystko przemija na świecie powoli. Pamięć o dobrym i o tym , co boli. Wszystko przemija, tak chce przeznaczenie. Jedno zostaje jednak na zawsze - wspomnienie .
A gdy zatęsknisz za tym co było - otwórz ten album by piękne wróciło :)
 
     
szika 
Trajkotka
Uzależniona i DDA



Pomogła: 39 razy
Wiek: 53
Dołączyła: 30 Sie 2013
Posty: 1649
Wysłany: Pon 19 Sty, 2015 13:42   

:) ładny... dziękuję :buziak:
_________________

 
     
zimna 
Gaduła
Księżniczka \^^^/



Pomogła: 17 razy
Dołączyła: 06 Gru 2011
Posty: 783
Wysłany: Pon 19 Sty, 2015 13:43   

Piękna praca "ocalić od zapomnienia " podziwiam i zazdroszczę :brawo:
zainspirowałaś mnie do działania :) Bo jeśli nie my to kto? choć gdy myślę o wierszu swojego dzieciństwa zawsze pojawia się
:bezradny:
W mojej ojczyźnie, do której nie wrócę,
Jest takie leśne jezioro ogromne,
Chmury szerokie, rozdarte, cudowne
Pamiętam, kiedy wzrok za siebie rzucę. (tu zwykle zaczynam ryczeć)

I płytkich wód szept w jakimś mroku ciemnym,
I dno, na którym są trawy cierniste,
Mew czarnych krzyk, zachodów zimnych czerwień,
Cyranek świsty w górze porywiste.

Śpi w niebie moim to jezioro cierni.
Pochylam się i widzę tam na dnie
Blask mego życia. I to, co straszy mnie,
Jest tam, nim śmierć mój kształt na wieki spełni
Czesław Miłosz
Ale nie o taki wiersz chodzi. Jestem pewna że coś odpowiedniego wyszukasz. :)
_________________
"jestem ciszą między parą tonów,
które niełatwo się ze sobą godzą"
R.M.Rilke
..................................... :proca:
 
     
szika 
Trajkotka
Uzależniona i DDA



Pomogła: 39 razy
Wiek: 53
Dołączyła: 30 Sie 2013
Posty: 1649
Wysłany: Pon 19 Sty, 2015 13:57   

dziekuję Zimna :)
rzeczywiście zajęło to duzo czasu i pracy..
dwie trzecie zdjęć luzem w pudełku... klisze pomieszane... kawałki w innych miejscach, bo robiliśmy doróbki... mnóstwa zdjęć papierowych nie było, bo rozdaliśmy.. teraz połączyć to w całe klisze... do tego wynaleźć zdjęcia i poukładać... cały pokój w kopertach, koszulkach foliowych, karteczki... zaznaczone najpierw orientacyjnie lata, potem już faktyczne.. kilka pudełek po butach a w nich kartoteki..
ponad miesiąc tak wyglądał mój pokój :)
to tego stanowisko do skanowania, stół z kuchni przytargałam, więc przez miesiąc nie było na czym zjeść :mgreen:
dla mnie to była wielka przyjemność :) śniły mi sie te zdjęcia po nocach..ale zrobiłam to :) tak jak napisałaś :) jak nie ja to kto? mąż przeszczęsliwy, większośc tych zdjęć on robił..dzieci również sie cieszą :)
ustaliliśmy, że papierowe u mnie zostaną a kopie cyfrowe kazdy bedzie miał dla siebie... już sie nie mogę doczekać aż z wnuczką będziemy oglądać... na razie ona mała jeszcze i niewiele rozumie... ale rok, dwa i będę mogła jej opowiadać... co ciekawe :) tatę jako dziecko na zdjęciach ten dwuletni bąk rozpoznaje :mgreen:
_________________

 
     
Klara 
Uzależniony od Dekadencji


Pomogła: 264 razy
Dołączyła: 24 Lis 2008
Posty: 7861
Wysłany: Pon 19 Sty, 2015 13:58   

Julian Tuwim

Nauczyli mnie mnóstwa mądrości,
Logarytmów, wzorów i formułek,
Z kwadracików, trójkącików i kółek
Nauczyli mnie nieskończoności.

Rozprawiali o "cudach przyrody",
Oglądałem różne tajemnice:
W jednym szkiełku "życie kropli wody",
W innym zaś "kanały na księżycu".

Wiem o kuli, napełnionej lodem,
O bursztynie, gdy się go pociera...
Wiem, że ciało, pogrążone w wodę
Traci tyle, ile...et cetera.

Ach, wiem jeszcze, że na drugiej półkuli
Słońce świeci, gdy u nas jest ciemno!
Różne rzeczy do głowy mi wkuli,
Tumanili nauką daremną.

I nic nie wiem, i nic nie rozumiem,
I wciąż wierzę biednymi zmysłami,
Że ci ludzie na drugiej półkuli
Muszą chodzić do góry nogami.

I do dziś mam taką szaloną trwogę:
Bóg mnie wyrwie a stanę bez słowa!
- Panie Boże! Odpowiadać nie mogę,
Ja wymawiam się, mnie boli głowa...

Trudna lekcja. Nie mogłem od razu.
Lecz nauczę się... po pewnym czasie...
Proszę! Zostaw mnie na drugie życie,
Jak na drugi rok w tej samej klasie.


Zacytowałam cały wiersz, ale pomyślałam, że pasowałyby dwie ostatnie zwrotki czy nawet tylko dwa ostatnie wersy.
_________________
"Kiedy się przewracasz, nigdy nie wstawaj z pustymi rękami." /przysłowie japońskie/
 
     
szika 
Trajkotka
Uzależniona i DDA



Pomogła: 39 razy
Wiek: 53
Dołączyła: 30 Sie 2013
Posty: 1649
Wysłany: Pon 19 Sty, 2015 14:01   

jejku jakie piękne... aż mi oczy się pocą jak czytam te Wasze wiersze :skromny: :buzki:
_________________

 
     
zołza 
Upierdliwiec
Zołza



Pomogła: 62 razy
Dołączyła: 03 Maj 2013
Posty: 2219
Skąd: Małopolska
Wysłany: Pon 19 Sty, 2015 14:02   

No to jeszcze czas na Szymborską ;)

Nic dwa razy

Nic dwa razy się nie zdarza
i nie zdarzy. Z tej przyczyny
zrodziliśmy się bez wprawy
i pomrzemy bez rutyny.

Choćbyśmy uczniami byli
najtępszymi w szkole świata,
nie będziemy repetować
żadnej zimy ani lata.

Żaden dzień się nie powtórzy,
nie ma dwóch podobnych nocy,
dwóch tych samych pocałunków,
dwóch jednakich spojrzeń w oczy.


Wczoraj, kiedy twoje imię
ktoś wymówił przy mnie głośno,
tak mi było, jakby róża
przez otwarte wpadła okno.

Dziś, kiedy jesteśmy razem,
odwróciłam twarz ku ścianie.
Róża? Jak wygląda róża?
Czy to kwiat? A może kamień?

Czemu ty się, zła godzino,
z niepotrzebnym mieszasz lękiem?
Jesteś - a więc musisz minąć.
Miniesz - a więc to jest piękne.

Uśmiechnięci, współobjęci
spróbujemy szukać zgody,
choć różnimy się od siebie
jak dwie krople czystej wody.
 
     
Klara 
Uzależniony od Dekadencji


Pomogła: 264 razy
Dołączyła: 24 Lis 2008
Posty: 7861
Wysłany: Pon 19 Sty, 2015 14:08   

Zołza! Trzecia zwrotka pasuje jak ulał! :brawo:
_________________
"Kiedy się przewracasz, nigdy nie wstawaj z pustymi rękami." /przysłowie japońskie/
 
     
pietruszka 
Moderator


Pomogła: 232 razy
Wiek: 54
Dołączyła: 06 Paź 2008
Posty: 5443
Wysłany: Pon 19 Sty, 2015 14:08   

A może :
Lubię sobie podumać
nad zdjęciami w albumach.
Lubię popatrzeć sobie
na czas, co gdzieś
już pobiegł.

Joanna Papuzinska Fotografie

albo: klasyk Jan Twardowski:

Stare fotografie

Tylko fotografie nie liczą się z czasem
pokazują babcię jak chudą dziewczynkę
z wiosną na czerwonych gałęziach wikliny
jej piłkę sprzed pół wieku i wróble jak liście
jej warkoczyk tak wierny jak anioł prywatny
jej skakankę jak prawdę bez łez i pożegnań
biskupa w krótkich majtkach na wysokim płocie
fotografie najchętniej ocalają dziecko
wolą uśmiech niż ostre dogmatyczne niebo
również serce co się dyskretnie spóźniło
pokazują wakacje bezlitosne lato
z psem spotkanie pomiędzy pszenicą i owsem
zwłaszcza gdy życie ucieka jak balon
i ślimak chodzi z domem swym bezdomny
kamień z twarzą królewską który nie skamieniał
przed dworem co się spalił siostry cienkie w pasie
dowcipne choć zegarek im płakał na rękach
wspomnienie 6 klasy stygnące jak perła
z dyrektorem jak z ssakiem niewinnym pośrodku
umarł nie zmartwychwstał by odejść jak człowiek
staw pożółkły jak topaz i żabę z talentem
kiedy szczygieł z ogrodu przenosi się w pole
nawet trawę co zawsze wykręci się sianem
krajobraz co już przeszedł dawno w geografię
i oczy już za wielkie by stać je na rozpacz
Ostatnio zmieniony przez pietruszka Pon 19 Sty, 2015 14:16, w całości zmieniany 3 razy  
 
     
zołza 
Upierdliwiec
Zołza



Pomogła: 62 razy
Dołączyła: 03 Maj 2013
Posty: 2219
Skąd: Małopolska
Wysłany: Pon 19 Sty, 2015 14:11   

Klara napisał/a:
Zołza! Trzecia zwrotka pasuje jak ulał!


Klara :oops: ja ten wiersz mam od zawsze w krwiobiegu . :)
 
     
Klara 
Uzależniony od Dekadencji


Pomogła: 264 razy
Dołączyła: 24 Lis 2008
Posty: 7861
Wysłany: Pon 19 Sty, 2015 14:12   

Ojejku! Teraz ja się poryczałam 5jsdf
_________________
"Kiedy się przewracasz, nigdy nie wstawaj z pustymi rękami." /przysłowie japońskie/
 
     
Tosia 
Trajkotka



Pomogła: 21 razy
Wiek: 53
Dołączyła: 06 Lip 2011
Posty: 1559
Wysłany: Pon 19 Sty, 2015 14:14   

Klara, :pocieszacz: no nie becz :buziak: :buziak:
_________________
Milosc zaczyna sie od. .....usmiechu :-)
 
     
szika 
Trajkotka
Uzależniona i DDA



Pomogła: 39 razy
Wiek: 53
Dołączyła: 30 Sie 2013
Posty: 1649
Wysłany: Pon 19 Sty, 2015 14:19   

no to już beczę na dobre
jakie Wy jesteście Kochane... 23r
_________________

 
     
sabatka 
Trajkotka
I`m going.... współuzależniona



Pomogła: 12 razy
Wiek: 37
Dołączyła: 06 Paź 2008
Posty: 1236
Skąd: okolice Wrocławia
Wysłany: Pon 19 Sty, 2015 14:19   

http://www.baczynski.art.pl/wiersze/230-W.html
KK BACZYŃSKI
Swoboda
koń bryzgiem srebrnych dzwonków parska
w zieloną ruń jak wodę miękką
kwiaty przynoszą w barwnych garstkach
świt gęstych rzek na sutkach dźwięku.
Drzewa są wolne w rudych lasach
przebiega koń przez płynność polan
różowo gra rozbiegiem oczu
balony nozdrzy gnie do kolan
a kiedy wbiegnie w dźwięczne stepy
w rozlany łan błękitem świeży
stanie wysoko wyzwolony
i wchłonie słońce wolne zwierzę...
_________________
Na skradający się smutek znam skuteczny sposób: stań przed lustrem, uśmiechnij się i powiedz do siebie "Kocham cię"
http://obrazyhaftowane.blogspot.com/
https://zrzutka.pl/rcta3k
Ostatnio zmieniony przez sabatka Pon 19 Sty, 2015 14:20, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
     
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Google
WWW komudzwonia.pl

antyspam.pl


Alkoholizm, współuzależnienie, DDA. Forum wsparcia
Strona wygenerowana w 0,24 sekundy. Zapytań do SQL: 13