Strona Główna Forum Wolnych od Alkoholu
"DEKADENCJA"

czyli rozmowy o alkoholizmie oswojonym i nie tylko...


FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  StatystykiStatystyki
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum  Chat  DownloadDownload

Poprzedni temat «» Następny temat
Na pewno się nie upije.
Autor Wiadomość
Jo-asia 
Upierdliwiec
miłośniczka


Pomogła: 59 razy
Wiek: 53
Dołączyła: 10 Sie 2012
Posty: 2955
Skąd: Katowice
Wysłany: Śro 31 Paź, 2012 04:20   

kj100pn napisał/a:
Może na jedno piwo na tydzień, ale na tym koniec, koniec z piciem 3-4 piw codziennie i 6 na imprezach,

pastel napisał/a:
To Twoje zdanie, które zacytowałem pewnie wpłynie na całe Twoje przyszłe życie, a Ty je zaczynasz od słowa 'może'... Podobno jak coś złego może się stać, to na pewno się stanie.

:tak:
pastel, cieszę się, że dajesz mi szansę poznać Cię bliżej :)
_________________
...Jak tak płaczę, to mi lepiej i przestaje mnie dobijać nieuchronność przemijania.. 3r23
 
 
     
Pastel 
Gaduła



Wiek: 46
Dołączył: 06 Mar 2012
Posty: 750
Wysłany: Śro 31 Paź, 2012 04:23   

Jo-asia,
Dziękuję. :skromny:
I do usług. :)
_________________
Adhibe rationem difficultatibus.
Seneka
 
     
Wiedźma 
Administrator


Pomogła: 193 razy
Dołączyła: 04 Paź 2008
Posty: 9686
Wysłany: Śro 31 Paź, 2012 07:15   

Jo-asia napisał/a:
cieszę się

Ja też się cieszę, że przeczytałam Pastela i ciśnienie mi nie drgnęło.
Wreszcie o sobie i własnych doświadczeniach :)
_________________
Anioły dlatego latają, że lekce sobie ważą...
Co Wiedźma robi po godzinach
 
     
kj100pn 
Towarzyski
Początkujący alkoholik


Pomógł: 1 raz
Dołączył: 10 Paź 2012
Posty: 229
Wysłany: Śro 31 Paź, 2012 09:47   

piotrAA82 napisał/a:
KJ jeśli jesteś alkoholikiem to przestań pić, jeśli nie jesteś to pij do woli


Tego jeszcze nie wiem czy jestem czy nie, nie ulega natomiast wątpliwości że piłem stanowczo za dużo, szkodliwie, niewątpliwie zmierzałem w stronę alkoholizmu i nie mam zamiaru do tego wracać już nigdy. Czy będę w stanie kontrolować picie pewnie sie niedługo przekonam na własnej skórze. Tzn do następnej imprezy
_________________
Stare auto, stara kobieta,
Nowe auto, nowa kobieta
 
     
Marc-elus 
Uzależniony od netu


Pomógł: 69 razy
Wiek: 45
Dołączył: 07 Paź 2008
Posty: 3665
Wysłany: Śro 31 Paź, 2012 10:04   

kj100pn napisał/a:
piotrAA82 napisał/a:
KJ jeśli jesteś alkoholikiem to przestań pić, jeśli nie jesteś to pij do woli

Czy będę w stanie kontrolować picie pewnie sie niedługo przekonam na własnej skórze. Tzn do następnej imprezy

Wpadasz w tą samą pułapkę co większość.
Jedna, dwie, czy trzy imprezy o niczym nie świadczą. Będziesz kontrolował, bo zależy Ci na tym żebyś we własnych oczach nie okazał się chory......
Alkoholik potrafi rok i dłużej tak jechać, tylko że w pewnym momencie to się kończy.... ale to nic, od czego są iluzje, wtedy sam sobie wytłumaczysz że: "była szczególna okazja" albo "raz na jakiś czas przecież można", "ostatnio tyle stresu więc.....".
I można dalej "kontrolować". :)
 
     
pterodaktyll 
Moderator
.....zmieniłem narodowość, jestem alkoholikiem....


Pomógł: 204 razy
Dołączył: 17 Mar 2009
Posty: 15070
Skąd: z...mezozoiku
Wysłany: Śro 31 Paź, 2012 10:11   

kj100pn napisał/a:
. Czy będę w stanie kontrolować picie pewnie sie niedługo przekonam na własnej skórze. Tzn do następnej imprezy

Nie będę specjalnie oryginalny jeśli powiem, że marne szanse masz........ale próbuj, czemu nie. Dlaczego ma Ci być lepiej niż nam wszystkim, którzy już ten etap choroby mają za sobą
_________________
:ptero:
 
     
Lenka 
Towarzyski



Pomogła: 8 razy
Dołączyła: 15 Kwi 2011
Posty: 250
Wysłany: Śro 31 Paź, 2012 10:39   

pterodaktyll napisał/a:
ale próbuj, czemu nie

Jasne, czemu nie....? Ja tam próbowałam parę razy :beba: .....ale przynajmniej przestałam się miotać : "...jestem alkoholiczką czy nie jestem...jestem, nie jestem... :mysli: ". A że "trochę" dłużej to trwało? No, trudno, taki ze mnie niedowiarek :bezradny: ...... :glupek:
No i cześć kajotstopen....bo się chyba nie witałam..... :mgreen:
 
     
Pastel 
Gaduła



Wiek: 46
Dołączył: 06 Mar 2012
Posty: 750
Wysłany: Śro 31 Paź, 2012 16:08   

Wiedźma napisał/a:
Wreszcie o sobie i własnych doświadczeniach

Jak zawsze Wiedźmo. Jak zawsze... :)
_________________
Adhibe rationem difficultatibus.
Seneka
 
     
piotrAA82 
Towarzyski
trzeźwiejący alkoholik


Wiek: 42
Dołączył: 11 Sie 2012
Posty: 332
Skąd: Starachowice
Wysłany: Śro 31 Paź, 2012 21:41   

No fajnie Pastel opisałeś to swoje doświadczenie naprawdę :)
Pastel napisał/a:
Podobno jak coś złego może się stać, to na pewno się stanie.
:okok: :okok:
_________________
Ty wierz w co chcesz, ja wierze w to co wiem.
 
     
Devanox 
Milczek


Dołączył: 05 Lis 2012
Posty: 1
Wysłany: Pon 05 Lis, 2012 11:38   

A brałeś pod uwagę, że twoje problemy tak się komplikują nie z twojej winy?
Moja kuzynka, też miała kłopot z alkoholem, parę lat próbowała odstawiać ale nigdy nie dawała rady dłużej niż przez parę miesięcy. 8|
Po przeczytaniu książki (***) zaświtała jej nadzieja i zgłosiła się o pomoc, okazało się że jeden z naszych krewnych ją opętał i przekonywał do picia.
Kuracja trwała dwa miesiące, ale wynik końcowy był spektakularny. Całkiem nowa osoba, od tej pory ma w sobie więcej chęci do życia i zaczęła dużo podróżować.
Serdecznie polecam tą Panią, pomogła już wielu ludziom. :>


Od egzorcyzmów na tym forum to jestem ja, Wiedźma :czaruje: :akysz:
Ostatnio zmieniony przez Wiedźma Pon 05 Lis, 2012 14:15, w całości zmieniany 1 raz  
 
     
szymon 
Uzależniony od netu



Pomógł: 112 razy
Dołączył: 23 Sty 2011
Posty: 4907
Wysłany: Pon 05 Lis, 2012 11:40   

Devanox napisał/a:
jeden z naszych krewnych ją opętał


doskonały tutuł na nowy wątek :p

czesc Devanox :luzik:
 
     
kj100pn 
Towarzyski
Początkujący alkoholik


Pomógł: 1 raz
Dołączył: 10 Paź 2012
Posty: 229
Wysłany: Pon 05 Lis, 2012 13:02   

Może to mój zmarły chomik?
Pochowałem go jak byłem mały we flaszcze od żytniej pod moim oknem.
Wróciłem teraz na stare osiedle do bloku gdzie mieszkałem kiedyś jako dziecko w miejsce gdzie go pochowałem. :szok:


Kurde, nie pomyslałem o tym :szok: :szok: :szok: :szok:
_________________
Stare auto, stara kobieta,
Nowe auto, nowa kobieta
 
     
kj100pn 
Towarzyski
Początkujący alkoholik


Pomógł: 1 raz
Dołączył: 10 Paź 2012
Posty: 229
Wysłany: Nie 18 Lis, 2012 14:46   

No i tak jak myślałem, impreza rodzinna, wódka, koniak, piwko no i sie napiłem.

Dojechałem spóźniony i zmęczony bo byłem kupić auto we Włoszech i przez ostatnie 2 dni spałem może 6 godzin.

Wypiłem 2 małe kieliszki wódki do jedzenia, posiedzieliśmy troche, wypiłem z kuzynem 2 piwa i poszedłem spać.

NIgdy w życiu nie byłem tak zmulony po piwie. Ciekawe czy to 2 miesięczna przerwa abstynencyjna zrobiła swoje czy po prostu zmęczenie i przejechane 2700 km przez całą Europe z Poznania na północ Włoch
_________________
Stare auto, stara kobieta,
Nowe auto, nowa kobieta
 
     
leon 
Trajkotka



Pomógł: 4 razy
Wiek: 62
Dołączył: 22 Lip 2012
Posty: 1744
Wysłany: Nie 18 Lis, 2012 15:08   

Czesc Devanox
_________________
I'm not beaten,I'm just going for a little walk
Magoichi Saika
 
     
losowynick 
Towarzyski


Wiek: 41
Dołączył: 02 Maj 2009
Posty: 199
Wysłany: Nie 18 Lis, 2012 15:18   

kj100pn właśnie rozkręciłeś w sobie "coś" znam to przerabiałem wielokrotnie i wcale nie trzeba dużo pić i można nawet kontrolować jednak to coś już odżyło :bezradny:
 
     
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Google
WWW komudzwonia.pl

antyspam.pl


Alkoholizm, współuzależnienie, DDA. Forum wsparcia
Strona wygenerowana w 0,18 sekundy. Zapytań do SQL: 13