stella nurkuje |
Autor |
Wiadomość |
staaw
Uzależniony od Dekadencji
Pomógł: 125 razy Wiek: 52 Dołączył: 18 Sie 2010 Posty: 9025
|
Wysłany: Sob 08 Wrz, 2012 12:22
|
|
|
Moim zdaniem uzależniony jest każdy człowiek który pije alkohol z innego powodu niż to że jest on jednym a napojów na weselnym stole... |
_________________ Wielbi dusza moja Pana, i raduje się duch mój w Bogu, moim Zbawcy.
Nie martw się, jeżeli nie rozumiesz tego posta, nie był do Ciebie |
|
|
|
|
pterodaktyll
Moderator .....zmieniłem narodowość, jestem alkoholikiem....
Pomógł: 204 razy Dołączył: 17 Mar 2009 Posty: 15070 Skąd: z...mezozoiku
|
Wysłany: Sob 08 Wrz, 2012 12:29
|
|
|
Stella!! Ruszaj w środę o 19 na Barcza to pogadamy |
_________________ |
|
|
|
|
Małgoś
Upierdliwiec Forumoholiczka
Pomogła: 26 razy Wiek: 58 Dołączyła: 30 Kwi 2010 Posty: 2191 Skąd: z miasta mojego
|
Wysłany: Sob 08 Wrz, 2012 12:42
|
|
|
smokooka napisał/a: | uzależniłaś się, czy wyhamowałaś tuż przed? |
Nie wiem tak dokładnie...
nie urwał mi się film, nie klinowałam, nie piłam w trupa...
Ale w głowie i tak miałam picie prawie zawsze i wszędzie, absurdem było dla mnie nie napić się a lekki rausz był stanem idealnym |
_________________ Tylko ja jestem odpowiedzialna za swoje życie |
|
|
|
|
Małgoś
Upierdliwiec Forumoholiczka
Pomogła: 26 razy Wiek: 58 Dołączyła: 30 Kwi 2010 Posty: 2191 Skąd: z miasta mojego
|
Wysłany: Sob 08 Wrz, 2012 12:50
|
|
|
staaw napisał/a: | Moim zdaniem uzależniony jest każdy człowiek który pije alkohol z innego powodu niż to że jest on jednym a napojów na weselnym stole... |
Uściśliłabym o delektowanie się minimalną ilością czegoś smacznego, np dobra nalewka czy tp. |
_________________ Tylko ja jestem odpowiedzialna za swoje życie |
|
|
|
|
stella_diver
Małomówny
Dołączyła: 25 Lut 2012 Posty: 56 Skąd: Olsztyn
|
Wysłany: Sob 08 Wrz, 2012 12:55
|
|
|
ptero, bardzo bym chciała, niestety środy i wtorki odpadają, bo zaczynam rehabilitację. mam niesamowicie mocno zrypany kręgosłup.
na mitingi mogę przychodzić w piątki na barcza. jeśli chodzi o środy, to tylko na drugą część i to od razu po ćwiczeniach, więc w dresie |
_________________ "Mała irytacja pobudza apetyt." - Bolesław Prus |
|
|
|
|
pterodaktyll
Moderator .....zmieniłem narodowość, jestem alkoholikiem....
Pomógł: 204 razy Dołączył: 17 Mar 2009 Posty: 15070 Skąd: z...mezozoiku
|
Wysłany: Sob 08 Wrz, 2012 12:57
|
|
|
stella_diver napisał/a: | jeśli chodzi o środy, to tylko na drugą część i to od razu po ćwiczeniach, więc w dresie |
O ile sie orientuję to nie jest to rewia mody tylko zupełnie co innego
Wpadaj w dresie, przynajmniej Cię od razu rozpoznam |
_________________ |
|
|
|
|
staaw
Uzależniony od Dekadencji
Pomógł: 125 razy Wiek: 52 Dołączył: 18 Sie 2010 Posty: 9025
|
Wysłany: Sob 08 Wrz, 2012 12:59
|
|
|
Małgoś napisał/a: | Uściśliłabym o delektowanie się minimalną ilością czegoś smacznego, np dobra nalewka czy tp. |
To już druga sprawa. Brak hamulców, również oznaka uzależnienia...
Natomiast ja pisałem o piciu PO COŚ...
Choćby po to by móc swobodnie rozmawiać na przyjęciu, zatańczyć (to ja )... |
_________________ Wielbi dusza moja Pana, i raduje się duch mój w Bogu, moim Zbawcy.
Nie martw się, jeżeli nie rozumiesz tego posta, nie był do Ciebie |
|
|
|
|
stella_diver
Małomówny
Dołączyła: 25 Lut 2012 Posty: 56 Skąd: Olsztyn
|
Wysłany: Sob 08 Wrz, 2012 13:09
|
|
|
w takim razie do zobaczenia w środę 19 września, mam nadzieję. albo w następny piątek.
milej reszty weekendu wszystkim życzę |
_________________ "Mała irytacja pobudza apetyt." - Bolesław Prus |
|
|
|
|
Małgoś
Upierdliwiec Forumoholiczka
Pomogła: 26 razy Wiek: 58 Dołączyła: 30 Kwi 2010 Posty: 2191 Skąd: z miasta mojego
|
Wysłany: Sob 08 Wrz, 2012 13:11
|
|
|
staaw napisał/a: | pisałem o piciu PO COŚ.. |
Ja sobie uzmysłowiłam, że już piłam po coś...
a hamulce to też dziwna sprawa, bo ja je niby mam, tzn potrafiłam kontrolować swój stan upojenia bo nie lubiłam przesadzić, nawet pijąc sama w domu gdy nikt mnie nie widział. Ale ważniejsze było że nie lubiłam być trzeźwa |
_________________ Tylko ja jestem odpowiedzialna za swoje życie |
|
|
|
|
Jacek
Uzależniony od Dekadencji ...jestem alkoholikiem...
Pomógł: 133 razy Dołączył: 05 Paź 2008 Posty: 7326 Skąd: Pyrlandia
|
Wysłany: Sob 08 Wrz, 2012 13:23
|
|
|
stella_diver napisał/a: | Niby jestem trzeźwa już od roku i trzech miesięcy, ale niestety coraz częściej ogarnia mnie uczucie zniechęcenia i myśli typu 'po co mi to całe porządne życie, jestem jeszcze młoda, muszę się wyszumieć |
Stelluś,twoja młodość i związku z nią nie ma przeszkód aby się wyszumieć
można przy tym wykorzystać najróżniejsze pomysły i bawić się przy tym że hoho
a zapewniam cię że myśl o dobrej zabawie po przez napicie się alkoholu
jest uwiązaniem jednego - właśnie wpadka w ciąg i myśl tylko jak by się napić napić i napić
i żadna w tym szumna zabawa - a raczej jeśli szumi to w głowie i dopieka bul przy tym
a w dodatku urwany film i myśl co to właściwie było,bo na pewno nie dobrze spędzony czas
który można miło wspominać |
_________________ "Boże pomóż mi być takim człowiekiem, za jakiego uważa mnie mój pies.."
... (Janusz L Wiśniewski )
|
|
|
|
|
staaw
Uzależniony od Dekadencji
Pomógł: 125 razy Wiek: 52 Dołączył: 18 Sie 2010 Posty: 9025
|
Wysłany: Sob 08 Wrz, 2012 13:32
|
|
|
Małgoś napisał/a: | hamulce to też dziwna sprawa, bo ja je niby mam, tzn potrafiłam kontrolować swój stan upojenia bo nie lubiłam przesadzić, nawet pijąc sama w domu gdy nikt mnie nie widział. |
Znowu ja mam zerwane hamulce w jedzeniu słodyczy...
Wczoraj dostałem kilka cukierków od koleżanki. Chciałem przynieść je dzieciom...
Przyniosłem.... tylko dla tego że nie spróbowałem nawet jednego.
Zerwane hamulce, bez przymusu spożycia. Puki nie zjem pierwszej czekoladki, mogą sobie leżeć spokojnie w pudełku, kiedy zjem pierwszą, zjem również ostatnią... |
_________________ Wielbi dusza moja Pana, i raduje się duch mój w Bogu, moim Zbawcy.
Nie martw się, jeżeli nie rozumiesz tego posta, nie był do Ciebie |
|
|
|
|
smokooka
Uzależniony od netu
Pomogła: 100 razy Wiek: 52 Dołączyła: 22 Lut 2012 Posty: 4059
|
Wysłany: Sob 08 Wrz, 2012 13:36
|
|
|
Małgoś napisał/a: | Nie wiem tak dokładnie... |
Pytałam, bo ja wyhamowałam tuż przed. Nie mam głodów, ZA ale też zawsze szukałam alkoholu. Obecny był praktycznie 20 lat. Urywały się filmy, straciłam kontrolę nad ilością, nie klinowałam. |
_________________ Nie mąć tego co przejrzyste. (by Kami)
ka |
|
|
|
|
Dora
(konto nieaktywne)
Pomogła: 6 razy Dołączyła: 12 Sie 2011 Posty: 1133 Skąd: Lublin
|
Wysłany: Sob 08 Wrz, 2012 14:01
|
|
|
smokooka napisał/a: | Urywały się filmy, straciłam kontrolę nad ilością, nie klinowałam. | Dokładnie tak samo piłam |
_________________ W życiu piękne są tylko chwile...
Ryszard Riedel |
|
|
|
|
Tajga
(konto nieaktywne)
Pomogła: 19 razy Dołączyła: 29 Lip 2011 Posty: 1585
|
Wysłany: Sob 08 Wrz, 2012 14:42
|
|
|
smokooka napisał/a: | Urywały się filmy, straciłam kontrolę nad ilością, nie klinowałam. |
Też nie klinowałam.... bo nie trzeźwiałam |
_________________ Na końcu wszystko będzie dobrze.
Jeżeli nie jest dobrze, znaczy że to jeszcze nie koniec.
J.Lennon |
|
|
|
|
Małgoś
Upierdliwiec Forumoholiczka
Pomogła: 26 razy Wiek: 58 Dołączyła: 30 Kwi 2010 Posty: 2191 Skąd: z miasta mojego
|
Wysłany: Sob 08 Wrz, 2012 15:34
|
|
|
staaw napisał/a: | kiedy zjem pierwszą, zjem również ostatnią... |
Ja też uwielbiam słodycze..
Kiedyś wolałam najeść się ciastek a nie tknąć obiadu i to nie dlatego, że już mnie zemdiło i straciłam apetyt tylko wolałam tym bezwartosciowym się zasłodzić namaksa
Ale jak nie mam ochoty to zapomnę że mam i się przeterminuje a ja nie rusze. Tak dziwnie u mnie z tym słodkim jest
smokooka napisał/a: | Urywały się filmy |
Tego nie miałam, zawsze wydłużałam czas picia co by nie paść całkiem... ale i tak długie lata żyłam od imprezy do imprezy, czekałam na jakąś okazję. |
_________________ Tylko ja jestem odpowiedzialna za swoje życie |
|
|
|
|
|