Strona Główna Forum Wolnych od Alkoholu
"DEKADENCJA"

czyli rozmowy o alkoholizmie oswojonym i nie tylko...


FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  StatystykiStatystyki
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum  Chat  DownloadDownload

Poprzedni temat «» Następny temat
Chyba już nie dam rady
Autor Wiadomość
pietruszka 
Moderator


Pomogła: 232 razy
Wiek: 54
Dołączyła: 06 Paź 2008
Posty: 5443
Wysłany: Pią 10 Sty, 2014 21:16   

Grupy al-anon masz tu:
http://www.al-anon.org.pl/spis.html
a poradnie tutaj:
http://www.parpa.pl/index...&id=5&Itemid=10

Oprócz tego są czasem różne spotkania przy Mopsach, punktach interwencji kryzysowej...
Ostatnio zmieniony przez pietruszka Pią 10 Sty, 2014 21:18, w całości zmieniany 1 raz  
 
     
Andzia70 
Małomówny
Andzia70



Wiek: 54
Dołączyła: 10 Sty 2014
Posty: 69
Skąd: dolnoślązaczka
Wysłany: Pią 10 Sty, 2014 21:18   

perełka napisał/a:
Mówimy o wszystkim , życie z męzem to nie tylko uczucia i emocje to zwyczajne prozaiczne sprawy takie jak sprzątanie , zaltwianie za niego spraw.

Skoro o uczuciach to znaczy , ze ciągle myślisz o nim , co zerobi , ile wypije , gdzie jest czy po prostu boisz się ajk sobie poradzisz jak choroba sie rozwinie , bedzie pstepowac a będzie bo ta choroba tak ma.


Boję się.
_________________
Anka
 
     
Jacek 
Uzależniony od Dekadencji
...jestem alkoholikiem...


Pomógł: 133 razy
Dołączył: 05 Paź 2008
Posty: 7326
Skąd: Pyrlandia
Wysłany: Pią 10 Sty, 2014 21:20   

Andzia70 napisał/a:
Łoj, za dużo tego chcenia ;)

Aneczko,,ja wcale nie żartuję
ja na proźbe żony,,a nawet poszła zemną do lekarza specjalisty od uzależnień
i co??? i chlałem dalej
a nawet miałem próbę zapicia antikolu który zapisał ten lekarz
paliło całe podgardle ,,, i myślisz ze się przestraszyłem - tylko ździebko na ten momęt
zaś na proźbe żony odbębniłem terapię ,,, i co ???
udało się ,,, na pół roku
dopiero jak mnie kopła w du**sko i se poszła z dziećmi do swej mamy
oprzytomniałem,otrzeźwiałem i żaden lekarz już nie był potrzebny
tu nastąpiło - chcę i tak zostało już do dziś
a czasu minęło tyle,od tamtej pory,ze tamto już pamientom jak przez mgłę
ale pamientom tego siem nie do zapomnieć i dobrze ,,bo nie chęć z tego do powrotu po sięgania alkoholu
_________________
"Boże pomóż mi być takim człowiekiem, za jakiego uważa mnie mój pies.."
... (Janusz L Wiśniewski )
:skromny: :pies:
 
     
Andzia70 
Małomówny
Andzia70



Wiek: 54
Dołączyła: 10 Sty 2014
Posty: 69
Skąd: dolnoślązaczka
Wysłany: Pią 10 Sty, 2014 21:23   

perełka napisał/a:
Masz o tyle dobrze , ze masz tu wszystko podane na talerzu ja 10 lat temu nie miałąm pojęcia o internecie, jakimś forum, szukałam pomocy na oślep , gdzie się da poruszyłam niebo i ziemię żeby przerwać przemoc i uspokoic męża i za wszelką cene chiałam go leczyc , ratowac swoje iluzje , marzenia , płonne nadzieje i uratowałam siebie i dzieci a mąż cóż ...juz go nie ma wybrał śmierć.


Wszystko tak, ale cały czas próbuję napisać, że tego typu decyzji nie można podjąć w kilka godzin.
Dlaczego ludzie latami chodzą do terapeutów? Czemu terapeuta nie poda gotowego przepisu na wyzdrowienie na talerzu, podczas jednego spotkania?
_________________
Anka
 
     
Andzia70 
Małomówny
Andzia70



Wiek: 54
Dołączyła: 10 Sty 2014
Posty: 69
Skąd: dolnoślązaczka
Wysłany: Pią 10 Sty, 2014 21:26   

pietruszka napisał/a:
Grupy al-anon masz tu:
http://www.al-anon.org.pl/spis.html
a poradnie tutaj:
http://www.parpa.pl/index...&id=5&Itemid=10

Oprócz tego są czasem różne spotkania przy Mopsach, punktach interwencji kryzysowej...


Najbliżej Kudowa i Lądek, 60 km. Bezpośredniego połaczenia nie ma. Po południu i wieczorem ogóle nie ma żadnego.
To nie tłumaczenie, to fakty.
Jest u nas, jak wspomniałam, Ośrodek Inter. Kryz. Spróbuję tam.
_________________
Anka
 
     
Andzia70 
Małomówny
Andzia70



Wiek: 54
Dołączyła: 10 Sty 2014
Posty: 69
Skąd: dolnoślązaczka
Wysłany: Pią 10 Sty, 2014 21:29   

Jacek napisał/a:
Andzia70 napisał/a:
Łoj, za dużo tego chcenia ;)

Aneczko,,ja wcale nie żartuję
ja na proźbe żony,,a nawet poszła zemną do lekarza specjalisty od uzależnień
(...),bo nie chęć z tego do powrotu po sięgania alkoholu


Jacku, ja czasem uśmiechem zasłaniam inne rzeczy, stąd u mnie tyle szczerzących się emotek.
Nie mam dokąd pójść, mieszkamy, że tak powiem u mnie. Wykupiliśmy mieszkanie, które dostała moja mama.
_________________
Anka
 
     
pietruszka 
Moderator


Pomogła: 232 razy
Wiek: 54
Dołączyła: 06 Paź 2008
Posty: 5443
Wysłany: Pią 10 Sty, 2014 21:34   

Andzia70 napisał/a:
Wszystko tak, ale cały czas próbuję napisać, że tego typu decyzji nie można podjąć w kilka godzin.

Można, ale to jak już pupa mocno boli ;)

No ale przecież nikt od Ciebie nie wymaga, żebyś w try miga podejmowała ważne yciowe decyzje... :buziak:

Andzia70 napisał/a:
Jest u nas, jak wspomniałam, Ośrodek Inter. Kryz. Spróbuję tam.


O i to jest jakiś pomysł... Mądra z Ciebie dziewczyna, więc znajdziesz dobre dla siebie rozwiązanie...
_________________

 
     
pietruszka 
Moderator


Pomogła: 232 razy
Wiek: 54
Dołączyła: 06 Paź 2008
Posty: 5443
Wysłany: Pią 10 Sty, 2014 21:38   

Andzia70 napisał/a:
Jacku, ja czasem uśmiechem zasłaniam inne rzeczy, stąd u mnie tyle szczerzących się emotek.

to jest mechanizm obronny :pocieszacz: znany od zarania świata... obróć w śmiech to czego się boisz, a wydaje się mniej straszne... tylko, ze niestety - obśmianie problemu, choć pozwala złagodzić lęk, zwykle nie rozwiązuje samego problemu...
Ale poczucie humoru - moim zdaniem - pomaga w zdrowieniu... przynajmniej mięśnie się rozluźniają :D :D :D
_________________

 
     
Andzia70 
Małomówny
Andzia70



Wiek: 54
Dołączyła: 10 Sty 2014
Posty: 69
Skąd: dolnoślązaczka
Wysłany: Pią 10 Sty, 2014 21:39   

Dziękuję Wam wszystkim za dzisiejszy, przesiadziany na forum wieczór.
Na pewno, wiele z Waszych rad trafiło na podatny grunt.
Co będzie dalej? Nie wiem. Może zacznę od ośrodka interwencji, później zadecyduję, co później.
Dobrej nocy Wam życzę.
_________________
Anka
 
     
pietruszka 
Moderator


Pomogła: 232 razy
Wiek: 54
Dołączyła: 06 Paź 2008
Posty: 5443
Wysłany: Pią 10 Sty, 2014 21:41   

Andzia70 napisał/a:
Dobrej nocy Wam życzę.

Dobrej Nocy Andzia i spokojnej... i spokojnie poukładaj sobie wszystko w głowie...
_________________

 
     
Andzia70 
Małomówny
Andzia70



Wiek: 54
Dołączyła: 10 Sty 2014
Posty: 69
Skąd: dolnoślązaczka
Wysłany: Pią 10 Sty, 2014 21:42   

pietruszka napisał/a:
Andzia70 napisał/a:
Jacku, ja czasem uśmiechem zasłaniam inne rzeczy, stąd u mnie tyle szczerzących się emotek.

to jest mechanizm obronny :pocieszacz: znany od zarania świata... obróć w śmiech to czego się boisz, a wydaje się mniej straszne... tylko, ze niestety - obśmianie problemu, choć pozwala złagodzić lęk, zwykle nie rozwiązuje samego problemu...
Ale poczucie humoru - moim zdaniem - pomaga w zdrowieniu... przynajmniej mięśnie się rozluźniają :D :D :D


Obracałyśmy z moją mamą w śmiech jej chorobę, kiedy przywiozłam ją ze szpitala po mastektomii. No, nie to, byśmy rżały z blizny pooperacyjnej.
Ten śmiech plus leczenie konwencjonalne dały nam na chwilę obecną 7 lat jako takiego spokoju :)
_________________
Anka
 
     
pietruszka 
Moderator


Pomogła: 232 razy
Wiek: 54
Dołączyła: 06 Paź 2008
Posty: 5443
Wysłany: Pią 10 Sty, 2014 21:45   

Andzia70 napisał/a:
Ten śmiech

no to szykuj się na zlot w lipcu, można wyśmiać się po wsze czasy...

tylko już zdaje się obiecałaś placek jackowi, no to już się nie wymigasz :D :D :D
_________________

 
     
Jacek 
Uzależniony od Dekadencji
...jestem alkoholikiem...


Pomógł: 133 razy
Dołączył: 05 Paź 2008
Posty: 7326
Skąd: Pyrlandia
Wysłany: Pią 10 Sty, 2014 21:47   

Andzia70 napisał/a:
Dobrej nocy Wam życzę.
:buzki:
_________________
"Boże pomóż mi być takim człowiekiem, za jakiego uważa mnie mój pies.."
... (Janusz L Wiśniewski )
:skromny: :pies:
 
     
Andzia70 
Małomówny
Andzia70



Wiek: 54
Dołączyła: 10 Sty 2014
Posty: 69
Skąd: dolnoślązaczka
Wysłany: Pią 10 Sty, 2014 21:49   

pietruszka napisał/a:
Andzia70 napisał/a:
Ten śmiech

no to szykuj się na zlot w lipcu, można wyśmiać się po wsze czasy...

tylko już zdaje się obiecałaś placek jackowi, no to już się nie wymigasz :D :D :D


No już miałam poleźć do wyra ;)
Gdzie ten zlot będzie?
_________________
Anka
 
     
pterodaktyll 
Moderator
.....zmieniłem narodowość, jestem alkoholikiem....


Pomógł: 204 razy
Dołączył: 17 Mar 2009
Posty: 15070
Skąd: z...mezozoiku
Wysłany: Pią 10 Sty, 2014 21:51   

Andzia70 napisał/a:
Gdzie ten zlot będzie?

tiuuu

http://komudzwonia.pl/vie...p=555927#555927

:mgreen:
_________________
:ptero:
 
     
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Google
WWW komudzwonia.pl

antyspam.pl


Alkoholizm, współuzależnienie, DDA. Forum wsparcia
Strona wygenerowana w 0,29 sekundy. Zapytań do SQL: 12