cool
Gaduła
Pomógł: 16 razy Wiek: 47 Dołączył: 06 Sty 2012 Posty: 920 Skąd: warm.-mazu.
|
Wysłany: Nie 03 Maj, 2015 16:45
|
|
|
dziś przeczytałem ten list dala mamy wolałem to zrobić osobiście ,chyba w mamie wzbudziłem wiele emocji ,wywiązało się wypominanie z jej strony itp, jakby oburzenie że stanąłem za Moniką .na szczęście rodzeństwo się nie wtrąciło . w trakcie rozmowy usłyszałem wypominanie naszego ślubu więc stwierdziłem że nic od nich nie wezmę dla Marcina ,że już mamy łyżeczko wózek itp. że przynajmniej nie usłyszymy wypominania .odziwo na szczęście nie czuję poczucia winy po kłótni ,fajne jest to ze wyrzuciłem z siebie to co czułem i bolało mnie druga sprawa to to że już się pogodziłem że niebede niczego oczekiwał i bedzie ok . wolę liczyć na siebie nie na rodzine .czas pokaże co z tego bedzie |
_________________ I jest szóstka ;-) |
|