Strona Główna Forum Wolnych od Alkoholu
"DEKADENCJA"

czyli rozmowy o alkoholizmie oswojonym i nie tylko...


FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  StatystykiStatystyki
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum  Chat  DownloadDownload

Poprzedni temat «» Następny temat
pytania na mityngu AA
Autor Wiadomość
Jacek 
Uzależniony od Dekadencji
...jestem alkoholikiem...


Pomógł: 133 razy
Dołączył: 05 Paź 2008
Posty: 7326
Skąd: Pyrlandia
Wysłany: Pon 18 Paź, 2010 10:34   

Tomoe napisał/a:
Niekoniecznie muszą padać jakiekolwiek pytania.

ja się z tym całkowicie zgadzam :okok:
tylko dlaczego to zdanie zaczyna się Niekoniecznie muszą zamiast na ten przykład Nie muszą
i jak to się ma do początkującego odczytu gdzie słowa brzmią
kto w pełni obiera tę drogę nie zawodzi
ja przecież nie zabraniam wprowadzania trendy
a jedynie przypominam skąd się może wziąć nawrót
myślę ze z nie pełnego dowartościowania jakimi są myśli zdawcze w jakim to bagnie się znalazłem
_________________
"Boże pomóż mi być takim człowiekiem, za jakiego uważa mnie mój pies.."
... (Janusz L Wiśniewski )
:skromny: :pies:
 
     
Tomoe 
(banita)


Pomogła: 106 razy
Dołączyła: 01 Cze 2009
Posty: 4791
Skąd: Śląsk
Wysłany: Pon 18 Paź, 2010 10:53   

"Niekoniecznie muszą" oznacza dokładnie to samo co "nie muszą". Nie rozumiem czego się czepiasz.

Nie istnieje żaden aowski tekst o treści "kto w pełni obiera tę drogę, nie zawodzi".
To jest stary, archaiczny, niezgodny z oryginałem, źle przetłumaczony fragment Wielkiej Księgi, a konkretnie piątego rozdziału "Jak to działa".

Poprawne tłumaczenie tego zdania brzmi: "Rzadko się zdarza, aby doznał niepowodzenia ktoś, kto postępuje zgodnie z naszym programem".
:D
Ostatnio zmieniony przez Tomoe Pon 18 Paź, 2010 10:55, w całości zmieniany 2 razy  
 
 
     
Jacek 
Uzależniony od Dekadencji
...jestem alkoholikiem...


Pomógł: 133 razy
Dołączył: 05 Paź 2008
Posty: 7326
Skąd: Pyrlandia
Wysłany: Pon 18 Paź, 2010 11:01   

Tomoe napisał/a:
starych aowców

to o mnie :]
Tomoe napisał/a:
"niekoniecznie muszą" oznacza dokładnie to samo co "nie muszą.

dla mnie to wielka różnica
gdyż pierwsze zdanie to wahające się
drugie zaś stanowcze
Aluś ależ ja się zgadzam z tym że niekoniecznie muszą być zadawane te pytania
przeca bez tych pytań a nawet bez meetingów idzie trzeźwieć
bronie jednak czegoś co zdało egzamin dla mnie i nadało mnie tytuł stary aowiec
_________________
"Boże pomóż mi być takim człowiekiem, za jakiego uważa mnie mój pies.."
... (Janusz L Wiśniewski )
:skromny: :pies:
 
     
Jacek 
Uzależniony od Dekadencji
...jestem alkoholikiem...


Pomógł: 133 razy
Dołączył: 05 Paź 2008
Posty: 7326
Skąd: Pyrlandia
Wysłany: Pon 18 Paź, 2010 11:05   

Aluniu skarbie dlaczego wyżuciłaś zdanie o starym aowcu
teraz mnie ten cytat nie pasi :)
_________________
"Boże pomóż mi być takim człowiekiem, za jakiego uważa mnie mój pies.."
... (Janusz L Wiśniewski )
:skromny: :pies:
 
     
Tomoe 
(banita)


Pomogła: 106 razy
Dołączyła: 01 Cze 2009
Posty: 4791
Skąd: Śląsk
Wysłany: Pon 18 Paź, 2010 11:05   

Powiem inaczej, może cię przekonam:
Ludzie, którzy wiele lat temu zakładali AA w Polsce, popełnili wiele błędów.
Między innymi to oni właśnie - Polacy, wprowadzili na polskich mitynach zwyczaj zadawnia pytań nowo przybyłym. Nigdzie indziej na świecie takich pytań się nie zadaje.
Nie mają one nic wspólnego z zasadami ani z literaturą AA.

Jedni Polacy coś tam sobie wymyślili, a teraz inni Polacy starają się ten błąd wyeliminować. I w części grup AA to się już udało, a niektóre grupy nadal się trzymają uparcie błędów "ojców założycieli polskiego AA". :)
Ostatnio zmieniony przez Tomoe Pon 18 Paź, 2010 11:06, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
     
Jacek 
Uzależniony od Dekadencji
...jestem alkoholikiem...


Pomógł: 133 razy
Dołączył: 05 Paź 2008
Posty: 7326
Skąd: Pyrlandia
Wysłany: Pon 18 Paź, 2010 11:07   

Cytat:
Nie istnieje żaden aowski tekst o treści "kto w pełni obiera tę drogę, nie zawodzi".

a z tym się całkowicie zgadzam
gdyż sięgnąłem do mej niezgrabnej pamięci
:oops:
_________________
"Boże pomóż mi być takim człowiekiem, za jakiego uważa mnie mój pies.."
... (Janusz L Wiśniewski )
:skromny: :pies:
 
     
Tomoe 
(banita)


Pomogła: 106 razy
Dołączyła: 01 Cze 2009
Posty: 4791
Skąd: Śląsk
Wysłany: Pon 18 Paź, 2010 11:11   

Jeszcze raz powtórzę - zwyczaj zadawania nowo przybyłym dwóch pytań "wprowadzających do wspólnoty" jest wymysłem "autorskim" grupki Polaków, którzy przed laty zakładali pierwsze grupy AA w Polsce.
Nigdzie indziej na świecie na mityngach AA nie zadaje się nowicjuszom takich pytań.
 
 
     
Jacek 
Uzależniony od Dekadencji
...jestem alkoholikiem...


Pomógł: 133 razy
Dołączył: 05 Paź 2008
Posty: 7326
Skąd: Pyrlandia
Wysłany: Pon 18 Paź, 2010 11:16   

Tomoe napisał/a:
Powiem inaczej, może cię przekonam:

nie warto,gdyż ja już rzadko chodzę
i nic nie mam zamiaru zmieniać dodawać i co tam jeszcze
Tomoe napisał/a:
Jedni Polacy coś tam sobie wymyślili, a teraz inni Polacy starają się ten błąd wyeliminować.

możliwe :tak:
widzisz już Jurkowi napisałem że ja tak głęboko w tej wiedzy nie siedzę
teraz mówię to Tobie i pełen szacun dla was że coś w tym robicie
jednak czasem jeśli nie posłuchacie to choć zastanówcie się nad zdaniem starego aowca
i wcale nie mam tu na myśli siebie
ja młody jestem i ciągle się czegoś uczę
miło się z tobą rozmawia Aluniu
tak jakoś w zgodzie g6jyfn
_________________
"Boże pomóż mi być takim człowiekiem, za jakiego uważa mnie mój pies.."
... (Janusz L Wiśniewski )
:skromny: :pies:
 
     
Tomoe 
(banita)


Pomogła: 106 razy
Dołączyła: 01 Cze 2009
Posty: 4791
Skąd: Śląsk
Wysłany: Pon 18 Paź, 2010 11:23   

Jacek napisał/a:
czasem jeśli nie posłuchacie to choć zastanówcie się nad zdaniem starego aowca


Pełen szacun dla starych aowców. :kwiatek:
Znam i słucham starych aowców.

Tylko widzisz - czasem ich porównuję.
I jeśli jeden stary aowiec mówi mi jedno, a drugi stary aowiec mówi całkiem co innego - to ja i tak sama muszę dokonać wyboru, czyje poglądy przyjmę za swoje.
I przyznam, że im dłużej jestem w AA i im więcej poznaję starych aowców, tym częściej muszę dokonywać takich wyborów. Bo starzy aowcy są bardzo, ale to bardzo różnymi osobami i ich poglądy i postawy bywają diametralnie odmienne.
 
 
     
Jacek 
Uzależniony od Dekadencji
...jestem alkoholikiem...


Pomógł: 133 razy
Dołączył: 05 Paź 2008
Posty: 7326
Skąd: Pyrlandia
Wysłany: Pon 18 Paź, 2010 19:54   

Tomoe napisał/a:
I jeśli jeden stary aowiec mówi mi jedno, a drugi stary aowiec mówi całkiem co innego

no bo widzisz aowiec to też człowiek
a każdy człowiek widzi to po swojemu
a po swojemu zaś znaczy że ma swoje gusta
a ponoć na temat gust nie powinno się spierać :)
_________________
"Boże pomóż mi być takim człowiekiem, za jakiego uważa mnie mój pies.."
... (Janusz L Wiśniewski )
:skromny: :pies:
 
     
Ula 
Towarzyski



Pomogła: 5 razy
Wiek: 57
Dołączyła: 17 Kwi 2009
Posty: 378
Skąd: Wielkopolska
Wysłany: Śro 20 Paź, 2010 19:00   

Tomoe napisał/a:
Powiem inaczej, może cię przekonam:
Ludzie, którzy wiele lat temu zakładali AA w Polsce, popełnili wiele błędów.
Między innymi to oni właśnie - Polacy, wprowadzili na polskich mitynach zwyczaj zadawnia pytań nowo przybyłym. Nigdzie indziej na świecie takich pytań się nie zadaje.
Nie mają one nic wspólnego z zasadami ani z literaturą AA.

Jedni Polacy coś tam sobie wymyślili, a teraz inni Polacy starają się ten błąd wyeliminować. I w części grup AA to się już udało, a niektóre grupy nadal się trzymają uparcie błędów "ojców założycieli polskiego AA". :)


Zgadzam sie z toba Tomoe. U mnie na mitingu nie zadaje sie pytan.A wiem ze na inych grupach proponuja zeby nowa osoba ktora przyszła opowiedziała cos o sobie.
O przepraszam jest jedno pytanie czy sa wsrod nas inni alkoholicy.
 
 
     
stiff 
Uzależniony od netu



Pomógł: 38 razy
Wiek: 64
Dołączył: 05 Paź 2008
Posty: 4912
Wysłany: Śro 20 Paź, 2010 19:55   

Ula napisał/a:
na inych grupach proponuja zeby nowa osoba ktora przyszła opowiedziała cos o sobie.

Jeśli ma na to ochotę, bo nie musi i nikt nie nalega...
_________________
Jesteś taką osobą, jaką decydujesz się być...
 
     
pterodaktyll 
Moderator
.....zmieniłem narodowość, jestem alkoholikiem....


Pomógł: 204 razy
Dołączył: 17 Mar 2009
Posty: 15070
Skąd: z...mezozoiku
Wysłany: Śro 20 Paź, 2010 20:25   

Przypomina mi to dzielenie włosa "na czworo". Na szczęście na mityngach na które chodzę, nikt nie stara się sztywno trzymać zasad i nie zastanawia się czy w tradycjach jakies pytania się zadaje czy nie. Bez sensu ta dyskusja na ten temat...............moim zdaniem oczywiście
_________________
:ptero:
 
     
stanisław 
Gaduła
stan


Pomógł: 7 razy
Wiek: 62
Dołączył: 15 Lis 2009
Posty: 698
Skąd: Stalowa wola
Wysłany: Czw 18 Lis, 2010 16:29   

Tak mi się zdaje że w USA pytają się nowej osoby ktory jesteś raz na mitingu i z czym masz problem . Bo jak przychodzi nowicjusz to zawsze jest przerabiany pierwszy krok. Tak sobie myśle że jak to poco by były mitingi zamknięte i otwarte.
 
     
spec_50 
Małomówny


Wiek: 73
Dołączył: 25 Sty 2010
Posty: 10
Skąd: małopolskie
Wysłany: Pon 10 Sty, 2011 23:44   

Ula napisał/a:


Zgadzam sie z toba Tomoe. U mnie na mitingu nie zadaje sie pytan.A wiem ze na inych grupach proponuja zeby nowa osoba ktora przyszła opowiedziała cos o sobie.
O przepraszam jest jedno pytanie czy sa wsrod nas inni alkoholicy.


...czy są wśród nas inni alkoholicy?"
-czy na otwartym mityngu pytanie to jest po coś potrzebne?

Mam jeszcze jeden dylemat; przychodzi na otwarty mityng student,nie-alkoholik,jest w trakcie pisania pracy licencjackiej i robi sobie jakieś tam notatki.
To,że student-wiadomo...że pisze pracę wiadomo ..
Czy wg Was taki przypadek jest dopuszczalny i zgodny z zasadami oraz tradycjami wspólnoty?
Mnie osobiście to nie przeszkadzało.Ale znalazł się ktoś bardzo oburzony z tego powodu.
Proszę o krótką ocenę takiej sytuacji.

Pozdrawiam!
 
     
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Google
WWW komudzwonia.pl

antyspam.pl


Alkoholizm, współuzależnienie, DDA. Forum wsparcia
Strona wygenerowana w 0,15 sekundy. Zapytań do SQL: 12