Strona Główna Forum Wolnych od Alkoholu
"DEKADENCJA"

czyli rozmowy o alkoholizmie oswojonym i nie tylko...


FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  StatystykiStatystyki
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum  Chat  DownloadDownload

Poprzedni temat «» Następny temat
piątek 13-go
Autor Wiadomość
wolf 
(konto nieaktywne)

Dołączył: 13 Paź 2008
Posty: 1208
Wysłany: Pią 13 Mar, 2009 08:52   

fajne sa te Twoje Monti historyjki------i jak Ty to robisz:
jak pisze zwyklego posta............piszesz jak piszesz
a jak piszesz historyjke----------jakby kto inny pisal

tez bym tak chcial :D
 
     
montreal 
[*][*][*]


Dołączył: 05 Paź 2008
Posty: 798
Wysłany: Pią 13 Mar, 2009 09:00   

Podejrzewam, że każdy kot jest czarny. One się tylko czasami kamuflują na inne kolory. Spotkałem kiedyś takiego kota wędrowca. Widać było po nim przebytą drogę, wiele podwóreki trochę zionęło od niego makrelą. Spytałem:
- Jak to z wami jest? Po czyjej stronie staniecie na przykład podczas konfliktu ludzi z guźcami?
Odpowiedział:
- To wasza sprawa. Ale w sumie to ja nic nie wiem, bo mnie wykluczono z kociej społeczności za - jak to określili - nie dostosowanie się do zasad.
- Jakich zasad? - spytałem zaciekawiony.
- Ano takich, że ja naprawdę lubie myszy.
I poszedł sobie, a ja długo nad tym myślałem. Później dowiedziałem się, że koty wcale myszy nie jedzą. Że to rodzaj umowy wiązanej pomiędzy kotami a gryzoniami. Koty płacą od prawieków myszom za stworzenie pozoru zapotrzebowania na koty. Oczywiście, pewne ofiary byc muszą. Ale myszy same od wieków selekcjonują te, spośród siebie, które niestetu dla zachowania pozoru muszą zostać zjedzone. Kot Wędrowiec, którego żem onegdaj spotkał był właśnie takim zjadaczem kotów, kotem od "brudnej roboty". Podejrzewam, że kiedy chciał zacząc sypać ludziom o tej prawdze, zrobiono z niego banite, wygnńca. Inną sprawą jest to, ze on naprawdę to lubił. Lubił zadawać śmierć myszom uprzednioo sie z nimi nieźle zabawiwszy.
:)
_________________
"Ostatecznie mamy do opowiedzenia tylko jedną historię" Jonathan Carroll
 
     
montreal 
[*][*][*]


Dołączył: 05 Paź 2008
Posty: 798
Wysłany: Pią 13 Mar, 2009 09:04   

"fajne sa te Twoje Monti historyjki------i jak Ty to robisz:
jak pisze zwyklego posta............piszesz jak piszesz
a jak piszesz historyjke----------jakby kto inny pisal"
To dlatego, ze zawsze uważałem, że skoro chce się coś przekazać, jakąś historię/zdarzenie trzeba robić to tak, by słuchający/czytajacy zrozumieli ją tak, jak bym chciał. Lubię opowiadać interesująco. Lubie być słuchanym. Moze dlatego lubię pisać opowiadania. Czasami dobra historia opowiedziana, jest więcej warta niż przeczytana książka. I obojętne, czy jest prawdziwa, czy zmyślona.
_________________
"Ostatecznie mamy do opowiedzenia tylko jedną historię" Jonathan Carroll
 
     
wolf 
(konto nieaktywne)

Dołączył: 13 Paź 2008
Posty: 1208
Wysłany: Pią 13 Mar, 2009 09:13   

wkradl Ci sie blad logiczno-tresciowy:
dokonam redaksji.........bez Twojego pozwolenia :wysmiewacz:

"........Kot Wędrowiec, którego żem onegdaj spotkał był właśnie takim zjadaczem myszy, kotem od "brudnej roboty".

chiba ,ze jestem tak gupi-na jakiego nie wygladam :wysmiewacz:
 
     
montreal 
[*][*][*]


Dołączył: 05 Paź 2008
Posty: 798
Wysłany: Pią 13 Mar, 2009 09:15   

Kurde, Wolf, czytam ten cytat i czytam i za cholerę błędu nie widzę. Może za rano jeszcze jest...
Ha! Już kumam. Czytałemcytat, a nie swój oryginał. Faktycznie. Zjadaczem myszy był, nie kotów. Choć znając koty,kto to wie...
:)
_________________
"Ostatecznie mamy do opowiedzenia tylko jedną historię" Jonathan Carroll
Ostatnio zmieniony przez montreal Pią 13 Mar, 2009 09:17, w całości zmieniany 1 raz  
 
     
wolf 
(konto nieaktywne)

Dołączył: 13 Paź 2008
Posty: 1208
Wysłany: Pią 13 Mar, 2009 09:20   

kot kanibal?..............brzmi ciekawie
cos wymylisz napewno :D
 
     
stiff 
Uzależniony od netu



Wiek: 64
Dołączył: 05 Paź 2008
Posty: 4912
Wysłany: Pią 13 Mar, 2009 13:20   

montreal napisał/a:
I obojętne, czy jest prawdziwa, czy zmyślona.

Ja pijałem z takimi gawędziarzami ,którzy zawsze jakaś interesująca czy komiczna historie niby z własnego życia mieli do opowiedzenia. Choć wszyscy lub prawie wszyscy zdawali sobie z tego sprawę ,ze to ściema,to świetnie sie przy tym chlaniu bawiliśmy...
_________________
Jesteś taką osobą, jaką decydujesz się być...
 
     
montreal 
[*][*][*]


Dołączył: 05 Paź 2008
Posty: 798
Wysłany: Pią 13 Mar, 2009 13:24   

Ja na trzeźwo też potrafię, Stiff. Historie wymyślane, koloryzowane po pijaku już dawno wyparowały mi ze łba.
_________________
"Ostatecznie mamy do opowiedzenia tylko jedną historię" Jonathan Carroll
 
     
stiff 
Uzależniony od netu



Wiek: 64
Dołączył: 05 Paź 2008
Posty: 4912
Wysłany: Pią 13 Mar, 2009 13:42   

montreal napisał/a:
Ja na trzeźwo też potrafię, Stiff. Historie wymyślane, koloryzowane po pijaku już dawno wyparowały mi ze łba.

Ja to jakiegoś urazu sie nabawiłem na tej terapii do ściemniania...
Oszukując innych mam wrażenie,ze siebie oszukuje i szybko zaczynam prostować własne słowa...Chyba, ze sa w formie żartu ,to problemu nie ma...
_________________
Jesteś taką osobą, jaką decydujesz się być...
 
     
stiff 
Uzależniony od netu



Wiek: 64
Dołączył: 05 Paź 2008
Posty: 4912
Wysłany: Pią 13 Mar, 2009 13:45   

Pisałem w nocy ,ze 13 to mój szczęśliwy dzień... :roll:
Od paru tygodni usiłowałem załatwić jedna sprawę i właśnie dzis wreszcie mi sie udało... :)
_________________
Jesteś taką osobą, jaką decydujesz się być...
 
     
Bebetka 
Główna księgowa


Dołączyła: 05 Paź 2008
Posty: 1560
Wysłany: Pią 13 Mar, 2009 14:34   

stiff napisał/a:
Od paru tygodni usiłowałem załatwić jedna sprawę i właśnie dzis wreszcie mi sie udało...

Jak to było Stiff.....nowy dzień, nowe szczęście ;)
_________________
Imperare sibi maximum est imperium - Seneka
Mój magiczny Świat
Thelema
 
 
     
wolf 
(konto nieaktywne)

Dołączył: 13 Paź 2008
Posty: 1208
Wysłany: Pią 13 Mar, 2009 14:51   

Bebetka napisał/a:
Jak to było Stiff.....nowy dzień, nowe szczęście

dlatego najlepij na sam poczatek dnia wejs w psia kupe-----potem juz wszystko jeste lepsze :D
 
     
stiff 
Uzależniony od netu



Wiek: 64
Dołączył: 05 Paź 2008
Posty: 4912
Wysłany: Pią 13 Mar, 2009 15:01   

Bebetka napisał/a:
Jak to było Stiff.....nowy dzień, nowe szczęście ;)

Dokładnie tak... :)
_________________
Jesteś taką osobą, jaką decydujesz się być...
 
     
stiff 
Uzależniony od netu



Wiek: 64
Dołączył: 05 Paź 2008
Posty: 4912
Wysłany: Pią 13 Mar, 2009 15:03   

wolf napisał/a:
dlatego najlepij na sam poczatek dnia wejs w psia kupe--

Aby pomoc szczęściu ,to należy przejść przez najbliższy skwerek lub plac zabaw,
a szczęście masz bankowo,bo w kilka kup jednoczenie włazisz... g45g21
_________________
Jesteś taką osobą, jaką decydujesz się być...
Ostatnio zmieniony przez stiff Pią 13 Mar, 2009 15:03, w całości zmieniany 1 raz  
 
     
Tempe 
Towarzyski
taki jeden...alkoholik.



Wiek: 64
Dołączył: 16 Mar 2009
Posty: 241
Wysłany: Pią 19 Cze, 2009 05:46   

Beniamin napisał/a:
Skąd się wziął fatalizm, dotyczący tej daty ... ?


W piątek 13 lutego byłem pierwszy raz na grupie wsparcia w Klubie Abstynenta.
Od tej daty, 13 lutego (piątek) zaczyna się moje trzeźwienie, choć nie piję od 1 lutego.
Zobaczymy, czy ta data będzie dla mnie szczęśliwa.
Na razie jest.
Przyznam się, że mam też niekiedy słabości związane z przesądami.
Jechałem ze 3 tygodnie temu samochodem do pracy około 5.40 rano.
Drogę przebiegł mi czarny kot.
Byłem w dobrym humorze i nie chciałem aby ten nastrój prysł.
Zatrzymałem się więc i czekałem aż coś przejedzie lub ktoś przejdzie chodnikiem miejsce, gdzie przebiegł czarny kot. Z powodu wczesnej pory czekałem z 5 minut na jakiś samochód, ale się doczekałem, aby móc ruszyć. :D
_________________
"Nie żałuj, nigdy nie żałuj, że mogłeś coś zrobić w życiu, a tego nie zrobiłeś. Nie zrobiłeś, bo nie mogłeś".
Stanisław Lem
 
     
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Google
WWW komudzwonia.pl

antyspam.pl


Alkoholizm, współuzależnienie, DDA. Forum wsparcia
Strona wygenerowana w 0,18 sekundy. Zapytań do SQL: 11