Energy drinki i papierosy, czyli moje pozostałe bolączki |
Autor |
Wiadomość |
ulena
Gaduła
Pomogła: 21 razy Wiek: 53 Dołączyła: 16 Gru 2011 Posty: 674 Skąd: dzikie ostępy
|
Wysłany: Sob 23 Mar, 2013 20:54
|
|
|
oj tam oj tam to już kuźwa nic nie mozna Toć przeca życie bydzie całkiem porąbane, a może jeszcze przyjamnostki to po ciemku i pod kołderką??? nie doszukujmy się we wszystkim nałogów , a jak ktoś się boi , że się uzależnia od energy drinków to niech nie pije, ja piję , bo lubię tak jak inni kawę tak ja wolę red bulla , a co. Oczywiście nie 4l dziennnie ino wtedy kiej potrzebuję dopałki, bo roboty jeszcze huk , a sil już mało . hehehe |
_________________ MOJA SŁABOŚĆ JEST MOJĄ SIŁĄ |
|
|
|
|
rybenka1
Uzależniony od netu
Pomogła: 92 razy Dołączyła: 19 Wrz 2010 Posty: 3751
|
Wysłany: Sob 23 Mar, 2013 21:09
|
|
|
Do pierwszego roku mojej trzeżwosci ,codziennie jadłam po całej czekoladzie z orzechami .Potem przeszło choć nadal ,lubię ją jesc ,teraz zajadam ptasie mleczko ,nowosc o smaku sernika .KIEDYS spróbowałam łyka energy ,nie smakuje mi Co nie zmienia faktu ,lubię słodycze ,codziennie jakiś batonik wszamam . |
|
|
|
|
Franc
Towarzyski
Pomógł: 3 razy Wiek: 52 Dołączył: 02 Sty 2013 Posty: 163
|
Wysłany: Sob 23 Mar, 2013 21:15
|
|
|
Ja też sporo spożywałem tego świństwa i po pewnym czasie zauważyłem że chodzę nakręcony i drażliwy wiec się rozstałem z paskudztwem teraz tylko jedna kawa dziennie , papierosów na szczęście nie nauczyłem się palić |
Ostatnio zmieniony przez Franc Sob 23 Mar, 2013 21:15, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
endriu
(banita)
Pomógł: 18 razy Wiek: 55 Dołączył: 06 Maj 2011 Posty: 2925 Skąd: Małopolska
|
Wysłany: Nie 24 Mar, 2013 19:13
|
|
|
rybenka1 napisał/a: | codziennie jakiś batonik wszamam |
a waga w normie? |
_________________ Nie piję od 29.04.2011
|
|
|
|
|
ulena
Gaduła
Pomogła: 21 razy Wiek: 53 Dołączyła: 16 Gru 2011 Posty: 674 Skąd: dzikie ostępy
|
Wysłany: Nie 24 Mar, 2013 19:34
|
|
|
Franc napisał/a: | papierosów na szczęście nie nauczyłem się palić |
a ja na szczęście oduczyłam się palić to swiństwo , heh |
_________________ MOJA SŁABOŚĆ JEST MOJĄ SIŁĄ |
|
|
|
|
robert84
Milczek robert84
Wiek: 40 Dołączył: 22 Maj 2016 Posty: 6 Skąd: mazowsze
|
Wysłany: Pon 23 Maj, 2016 18:22
|
|
|
Witam samo otwieranie puszki trzask zawleczki trzymanie w ręku coś na wzór piwa w mini wersij ja tak odpadłem po 4 latach energi dring rano południe wieczór zmniejszyłem ilość mitingów do minimum ,do tego doszło mega dużo emocij jak żona oznajmniła ze odchodzi o 15lat starszym od siebie kochankiem popłynołem zamiast iść wywalić z siebie to wszystko na mitingu .sięgając po energetyki już wtedy były to zamienniki chodz w żyłach nie było promili umysł mniałem nietrzezwy natłok spraw na ,które niemiałem wpływu pchnoł mnie w alkohol to tak jak bym diabłowi ręke podał ,ale sam wprowadziłem sie w ten stan |
_________________ wczoraj to historia dzis to dar ,jutro tajemnica |
|
|
|
|
zołza
Upierdliwiec Zołza
Pomogła: 62 razy Dołączyła: 03 Maj 2013 Posty: 2219 Skąd: Małopolska
|
Wysłany: Pon 23 Maj, 2016 18:48
|
|
|
Robert byłeś na jakiejś terapii ? Gdzie zalecenia , HALT i zasady dla trzeźwiejących?
Sam się nakręciłeś a teraz zbierasz niestety plony. |
|
|
|
|
robert84
Milczek robert84
Wiek: 40 Dołączył: 22 Maj 2016 Posty: 6 Skąd: mazowsze
|
Wysłany: Pon 23 Maj, 2016 18:56
|
|
|
nie byłem ,ale staram się jeść posiłki ,mieć pogode ducha,niedopouszczać do samotności ,acz kolwiek z wiadomych względów unikam ludzi hałasliwych i w miarę możliwości odpoczywać |
_________________ wczoraj to historia dzis to dar ,jutro tajemnica |
|
|
|
|
zołza
Upierdliwiec Zołza
Pomogła: 62 razy Dołączyła: 03 Maj 2013 Posty: 2219 Skąd: Małopolska
|
Wysłany: Pon 23 Maj, 2016 18:57
|
|
|
Masz znajomych niepijących lub kolegów z AA ? |
|
|
|
|
robert84
Milczek robert84
Wiek: 40 Dołączył: 22 Maj 2016 Posty: 6 Skąd: mazowsze
|
Wysłany: Pon 23 Maj, 2016 19:04
|
|
|
tak mam mnóstwo kontaktów z ludzmi AA mitingi 3 razy w tygodniu na tyle mi pozwala praca ,ale w dni wolne jednego dnia nawet na 4 potrafie być bo ładuje baterie w ten sposób |
_________________ wczoraj to historia dzis to dar ,jutro tajemnica |
|
|
|
|
zołza
Upierdliwiec Zołza
Pomogła: 62 razy Dołączyła: 03 Maj 2013 Posty: 2219 Skąd: Małopolska
|
Wysłany: Pon 23 Maj, 2016 19:08
|
|
|
No to jesteś pod dobrą opieką
Wracaj i próbuj ponownie zacząć wszystko od początku.
Według swojej zresztą stopki ( Wczoraj to historia , dziś to dar a jutro tajemnica) - podoba mi się |
|
|
|
|
robert84
Milczek robert84
Wiek: 40 Dołączył: 22 Maj 2016 Posty: 6 Skąd: mazowsze
|
Wysłany: Pon 23 Maj, 2016 19:16
|
|
|
zaczołem od nowa cofneło mnie do 1 kroku i dzięki zołza |
_________________ wczoraj to historia dzis to dar ,jutro tajemnica |
|
|
|
|
zołza
Upierdliwiec Zołza
Pomogła: 62 razy Dołączyła: 03 Maj 2013 Posty: 2219 Skąd: Małopolska
|
Wysłany: Pon 23 Maj, 2016 19:18
|
|
|
Spoko - jakby co to jesteśmy ...i dużo tu nas |
|
|
|
|
staszek
Gaduła staszek
Pomógł: 12 razy Wiek: 64 Dołączył: 13 Paź 2013 Posty: 509 Skąd: dolny slask
|
Wysłany: Pon 23 Maj, 2016 20:14
|
|
|
Terapia grupowa to nauka radzenia sobie w życiu na trzeźwo, a nie nauka niepicia. Ale żeby do tego dojść alkoholik musi spotkać się z innymi alkoholikami. Usiąść z nimi na terapii pod okiem specjalisty i zacząć uczyć się żyć od nowa. Tylko wtedy jest szansa, że picie może przestać rujnować jego życie. |
_________________ Nigdy nie jest za późno, by odmienić swoje życie i stać się lepszym człowiekiem. |
|
|
|
|
robert84
Milczek robert84
Wiek: 40 Dołączył: 22 Maj 2016 Posty: 6 Skąd: mazowsze
|
Wysłany: Pon 23 Maj, 2016 20:50
|
|
|
jak dla mnie każdy z nas jest specialisto niosąc posłanie mówiąc na mitingach coś wnosi ile ja wezme z tego to moje a trzeżwieć musi umysł to prawda teraz mam ciężki okres wszedłem w faze muru więc łapie się wszelkej pomocy dzięki Bogu nie jestem sam z to nieuleczlną chorobą dziękuje że jesteście |
_________________ wczoraj to historia dzis to dar ,jutro tajemnica |
|
|
|
|
|