Prosze o pomoc Moja 26 letnia żona jest uzalezniona |
Autor |
Wiadomość |
ZMECZONY
Małomówny
Dołączył: 28 Maj 2015 Posty: 52
|
Wysłany: Sob 04 Lip, 2015 06:40
|
|
|
Nie musialem isc z nia Zostalem zaproszony Nie wiem jak jest u Was ale tu na otwartych mitingach jako wspoluzaleznionny moge brac udzial czyli tylko w piatki i pierwsza sobote miesiaca a odbywaja sie w kazda srode piatek i sobote Z tego co widzialem takze to alkoholicy ktorzy zaprzestali nazywaja sie w grupie anonimowymi bo wszystko o czym sie mowi pozistaje w scianach sali w ktorej sie spotykaja Bylo sympatycznie i tez jako sluchacz duzo wzaczerpnalem wiadomosci Napewno z zona nie raz tam pojde nie tylko zeby wesprzec zone ale z czystej ciekawosci i checi poznania tych ludzi Pozdrawiam i nie oceniajcie nikogo po swoich doswiadczeniach Kazdy jest inny i inaczej podchodzi do roznych spraw Bedzie jak bedzie Zobabyczym w praniu Czas spedzam z nia bo jestesmy malzenstwem i mamy male dziecko a wdparcia napewno tez potrzebuje z mojej strony |
|
|
|
|
ankao30
Trajkotka
Pomogła: 24 razy Wiek: 47 Dołączyła: 03 Sty 2015 Posty: 1554
|
Wysłany: Sob 04 Lip, 2015 07:27
|
|
|
ZMECZONY napisał/a: | i nie oceniajcie nikogo po swoich doswiadczeniach |
Mylnie to odbierasz, ale jak weszłam na forum też tak czasem odczytywałam. Dopiero po czasie dotarło.
Super, że wspierasz, chodzisz itp.
Najważniejsze działaj i pamiętaj zmiany zaczynają się od SIEBIE. Żona ma problem taki ja jak i wiem po sobie, że jak sama nie będzie chcieć to Ty nic nie wskórasz. Pochodzisz na mityngi poznasz w realu innych alkoholików, może zobaczysz jaka jest ta choroba.
Życzę Wam jak najlepiej i trzymam kciuki.
Miłego dnia. |
_________________ Twój los zależy od Twoich nawyków. Brian Tracy
|
|
|
|
|
|