Strona Główna Forum Wolnych od Alkoholu
"DEKADENCJA"

czyli rozmowy o alkoholizmie oswojonym i nie tylko...


FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  StatystykiStatystyki
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum  Chat  DownloadDownload

Poprzedni temat «» Następny temat
Mężczyzna za murem
Autor Wiadomość
sabatka 
Trajkotka
I`m going.... współuzależniona



Wiek: 37
Dołączyła: 06 Paź 2008
Posty: 1236
Skąd: okolice Wrocławia
Wysłany: Sob 06 Gru, 2008 18:44   

mi jakoś wszystko szybko znika z pamięci

alzheimer w wieku 21 lat? :wysmiewacz:

ale te najgorsze rzeczy i najlepsze zostają na dłłłłłłłłłłłuuuuuuuuuuggggggooooooo 8)
_________________
Na skradający się smutek znam skuteczny sposób: stań przed lustrem, uśmiechnij się i powiedz do siebie "Kocham cię"
http://obrazyhaftowane.blogspot.com/
https://zrzutka.pl/rcta3k
 
 
     
stiff 
Uzależniony od netu



Wiek: 64
Dołączył: 05 Paź 2008
Posty: 4912
Wysłany: Sob 06 Gru, 2008 18:46   

sabatka napisał/a:
ale te najgorsze rzeczy i najlepsze zostają na dłłłłłłłłłłłuuuuuuuuuuggggggooooooo 8)

Możesz o nich napisać... :roll: :p
_________________
Jesteś taką osobą, jaką decydujesz się być...
 
     
sabatka 
Trajkotka
I`m going.... współuzależniona



Wiek: 37
Dołączyła: 06 Paź 2008
Posty: 1236
Skąd: okolice Wrocławia
Wysłany: Sob 06 Gru, 2008 21:05   

pamiętam jak byłam z babcią w ogródku jak miałam 3 lata i mnie wołała, ja w przedszkolu kolega dał mi buziaka na występie na dzień matki te rzeczy były miłe.

może nie pamiętam wszystkich kłótni z moją mamą czy Tyfusem ale kilka mi utkwiło w pamięci. pamiętam jak poroniłam.
_________________
Na skradający się smutek znam skuteczny sposób: stań przed lustrem, uśmiechnij się i powiedz do siebie "Kocham cię"
http://obrazyhaftowane.blogspot.com/
https://zrzutka.pl/rcta3k
 
 
     
stiff 
Uzależniony od netu



Wiek: 64
Dołączył: 05 Paź 2008
Posty: 4912
Wysłany: Sob 06 Gru, 2008 21:51   

Te pikantne opowiadaj... :p
_________________
Jesteś taką osobą, jaką decydujesz się być...
 
     
sabatka 
Trajkotka
I`m going.... współuzależniona



Wiek: 37
Dołączyła: 06 Paź 2008
Posty: 1236
Skąd: okolice Wrocławia
Wysłany: Nie 07 Gru, 2008 09:20   

stiff napisał/a:
pikantne opowiadaj...

które?? :evil:
_________________
Na skradający się smutek znam skuteczny sposób: stań przed lustrem, uśmiechnij się i powiedz do siebie "Kocham cię"
http://obrazyhaftowane.blogspot.com/
https://zrzutka.pl/rcta3k
 
 
     
wolf 
(konto nieaktywne)

Dołączył: 13 Paź 2008
Posty: 1208
Wysłany: Nie 07 Gru, 2008 09:49   

Andy napisał/a:

Psychologia mnie wk***ia..bo odziera człowieka z jego niepowtarzalności,jednostkowosci,tajemniczości itp...wysnuwa twierdzenia,orzeka..

..a Szekspir i Owidiusz sa wieczni.. :D

!!!

siema Andy :D
z tym *ku**** , to mam podobnie Andy.. jednak po pewnym doświadczeniu osobistym doszedłem do wniosku- .że z "psycholami" to jak z literatami czasami.
pisze wiersze wielu...........ale szekspirów jest mało.
o owidiuszach mało kto już pamięta.
poznałem kilku /a dokładnie dwoje. dwie? / psycholi-----całkiem rozsądni ludzie, normalnie jak trenerzy kadry sportów extremalnych.
stwierdzili ,ze jestem niewątlpiwie alkoholikiem- i mam spory potencjał tfurczy w tym względzie.
orzekli ,że jak sie sam za siebie nie wezme. to oni co najwyżej moga mi ułozyc epitafium.
zasugerowali bym w ramach ostrego treningu trzeźwiennego przed kolejna wyprawa w głąb interioru codzienności:
niepowtarzalność własną, wykorzystał poraz pierwszy na własna korzyść .
indywidualizm i jednostkowość niewatpliwą-----skierował w kierunku z którego nikt do mnie nie strzela, ani ja do nikogo.
z tajemniczością to uwazali ,że pownienem se w moim wieku już dać spokój .i nie kokietowac niom jak jakis 16-letni harcerz na obozie koedukacyjnym .

dali mi plan treningowy na kolejne kilka lat------pokazali sparringpartnerów
i poszli na kawe.
........................a jako główna letoda tego treningu stosowali-----kapralskie metody czołgania i musztry na potrzeby zewnetrzne
tudzież poczucie humoru i autoanalizę własnych zasobów obronnych na potrzeby wewnetrzne.
dduchy, skuchy, aniołki, ciała atralne i inne takie-----------kazali zostawić u bram koszar.
był jednak pewien wyjatek...............w ramach zajęć pozataktycznych---pozwolili nam korzystać z ciał jamistych ile wlezie. o ile jeszcze jest czym.

a tak na poważnie...........terapia wszelka, może być dobra i może do du**.
tyle ,że najłatwiej osiagnąć poziom do du**-bo to nie wymaga profesjonalizmu i zaangazowania.
myslę ,że w AA.................jest identycznie./łatwiej klepać cytaty taty , z ksiegi wielkiej na raty, rzucać refleksjami na każdy dzień tygodnia............ale nie na temat :wysmiewacz:
amen
 
     
Andy 
(banita)


Dołączył: 11 Paź 2008
Posty: 144
Wysłany: Pon 08 Gru, 2008 15:53   

..rzadko oglądam telewizję..ale ostatnio odpalam telewizor i cóz widze i słyszę...??

Pani psycholog (niezła du** nawet) radzi jak poderwac partnera czy partnerke na Sylwestra.. :D

I zaczyna od rady..."nawiązac kontakt wzrokowy".. :shock:

.oczywiscie bardzo naukowo i odkrywczo..reszty rad nie przytocze bo są banalniejsze od wypowiedzi naszej Bebetki.. :p

Swiat stanał na głowie...i niebawem pod kioskiem z piwem bedzie stał psycholog radzacy jak kupić piwo,jakie,jak i z kim je wypić i ile zapłacic...no i kontakt wzrokowy ze sprzedającym nawiązac..a nuz umówi sie na Sylwestra.. :shock:
 
     
wolf 
(konto nieaktywne)

Dołączył: 13 Paź 2008
Posty: 1208
Wysłany: Wto 09 Gru, 2008 08:19   

Andy napisał/a:
Swiat stanał na głowie

chyba nie jest tak źle :D
całkiem niedawno czytałem jak to było koło roku 1200 w europie
wtedy z jakichś powodów namnozyło sie proroków, teologów objawionych, filozofów mysli chrześcijańskiej, wizjonerów, czarnoksiężników, astrologów itp.
no i się zaczęło.....to co wczesniej było proste i jasne, trzeba było przekuć w wyprawe krzyzową
to co stanowiło rozsądny codzienny rytm------czyli wzloty i upadki -----zamieniono na idealizowanie cierpienia jako jedynej wartości godnej człowieka.
zwykłe bzykanie się pomiędzypłciowe- uznano za diabelski wynalazek i zalecano w ramach "terapii" wniebowzietej-pokuty, celibaty, tudzież chłostanie się jak zamiennik-------napięcią przedmiesiaczkowego :D
a facetom dodatkowo zalecano-----7 dni postu od wszystkiego--a potem odpust wieczysty w ramach dalszego postu :D

ale............coby nie było ,że wieki średnie były takie nudne. ludzie, biblii słuchali po łacinie, co im pozwalało robić co zechcą. z tej prostej przyczyny, że nawet kler słabo łacinę znał, a to co rozumiał z niej-zawsze ograniczało się do :
spirytus sanctus amor
lub:
femina opus dei............pośród traw i kniei :D
 
     
Bebetka 
Główna księgowa


Dołączyła: 05 Paź 2008
Posty: 1560
Wysłany: Wto 09 Gru, 2008 09:07   

Andy napisał/a:
naszej Bebetki..

:shock: czy Ty aby Andy nie przesadzasz?
_________________
Imperare sibi maximum est imperium - Seneka
Mój magiczny Świat
Thelema
 
 
     
Ate 
Nimfomanka netowa


Wiek: 56
Dołączyła: 06 Paź 2008
Posty: 1869
Wysłany: Wto 09 Gru, 2008 11:03   

Bebetka napisał/a:
czy Ty aby Andy nie przesadzasz?
Nie sadze by przesadzal. zadnych konkretow Bebetko, pewnie, jestes wolnym czlowiekiem i niczego nie musisz, jedyne co opowiedzials z terapii to jakis durny test , i lapidarne , wymijajace odpowiedzi. Po tego typu tekstach nie dziw sie, ze ja np Ci nie wierze co do terapii. Wiem, wiem, moja sprawa :)
_________________
fortes fortuna adiuvat
 
     
wolf 
(konto nieaktywne)

Dołączył: 13 Paź 2008
Posty: 1208
Wysłany: Wto 09 Gru, 2008 11:10   

mniejsza o to ,była nie była :D
czy Beba to "niebeba".........
mozna pogadać o wszystkim-nawet o *p****-lecz powiem ,że *p**** też muszą mieć smak, koloryt i coś co je odróżnia od magla w tv..........lub pisemek kolorowych dla tłuków
 
     
Bebetka 
Główna księgowa


Dołączyła: 05 Paź 2008
Posty: 1560
Wysłany: Wto 09 Gru, 2008 14:35   

Ate napisał/a:
Po tego typu tekstach nie dziw sie, ze ja np Ci nie wierze co do terapii


Nie bardzo wiem o co Ci chodzi z tą terapią Ate? Złosliwa się zrobiłaś. Jak nie mam ochoty na razie o tym rozmawiać to nie rozmawiam......dwa miesiace w tym siedziałam i chce na razie odpocząć od "wakacji" jak to mawia Wolf i zająć się normalnym życiem :roll:
A jeżeli coś konkretnie Cię interesuje z terapii służe chętnie pomocą i w miarę mozliwości Ci Ate odpowiem.

Ate napisał/a:
jedyne co opowiedzials z terapii to jakis durny test

Dzięki to było bardzo miłe :roll:
_________________
Imperare sibi maximum est imperium - Seneka
Mój magiczny Świat
Thelema
 
 
     
Ate 
Nimfomanka netowa


Wiek: 56
Dołączyła: 06 Paź 2008
Posty: 1869
Wysłany: Wto 09 Gru, 2008 19:03   

Bebetka napisał/a:
? Złosliwa się zrobiłaś.
nie, na pewno nie jestem zlosliwa, gdybym byla, wbijalabym Ci szpile przy kazdej okazji a napisalam jasno i otwarcie co mysle o Bebetka's Story, nic wiecej, nie trzeba dorabiac teorii na temat wad mojego charakteru :)
_________________
fortes fortuna adiuvat
 
     
Bebetka 
Główna księgowa


Dołączyła: 05 Paź 2008
Posty: 1560
Wysłany: Wto 09 Gru, 2008 19:26   

Ate napisał/a:
Bebetka's Story

A co to za story? Nie czytałam :roll: A terapię to bym Ci jednak Atuś polecała bo czytałam gdzieś tutaj ze podobno zastanawiasz się czy myslisz o niej :roll:
_________________
Imperare sibi maximum est imperium - Seneka
Mój magiczny Świat
Thelema
 
 
     
Ate 
Nimfomanka netowa


Wiek: 56
Dołączyła: 06 Paź 2008
Posty: 1869
Wysłany: Wto 09 Gru, 2008 19:32   

Na terapie jestem juz zapisana :) ciesze ze dajesz mi dobre rady, dzieki :)
_________________
fortes fortuna adiuvat
 
     
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Google
WWW komudzwonia.pl

antyspam.pl


Alkoholizm, współuzależnienie, DDA. Forum wsparcia
Strona wygenerowana w 0,23 sekundy. Zapytań do SQL: 11